rozwińzwiń

Błękitna krew

Okładka książki Błękitna krew Nora Roberts
Okładka książki Błękitna krew
Nora Roberts Wydawnictwo: HarperCollins Polska Cykl: Księstwo Cordiny (tom 4) literatura obyczajowa, romans
272 str. 4 godz. 32 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Księstwo Cordiny (tom 4)
Tytuł oryginału:
Cordina's Crown Jewel
Wydawnictwo:
HarperCollins Polska
Data wydania:
2020-06-17
Data 1. wyd. pol.:
2020-06-17
Liczba stron:
272
Czas czytania
4 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788327649362
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
52 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
669
458

Na półkach: , ,

Bajeczka o księżniczce z wymyślonego Księstwa Cordina.

Dziewczyna zaharowuje się niemal do załamania nerwowego biorąc udział w organizacji imprez dobroczynnych itp. oficjalnych książęcych wystąpień. Do tego jest "ulubienicą" paparazzi i brukowców.
Postanawia w końcu uciec pod fałszywym nazwiskiem, by odpocząć i odnaleźć siebie. Po pewnym czasie trafia do domu archeologa, który jest w trakcie rekonwalescencji po wypadku i dlatego strasznie zrzędzi.
Zderzenie charakterów dwójki bohaterów jest najlepszą częścią tej książki. Ale księżniczka potrafiąca gotować posiłki i wysprzątać cały dom, to jakaś kolejna bajka, bo aż tak idealnym być się nie da (kiedy niby miała czas się tego nauczyć i praktykować?).
Ostatnie rozdziały z kolei to kompletna nuda i spadek formy pisarskiej, bo autorka nie wysiliła się pomysłami np.:
- kobiety siedzą na herbatce i plotkują, a mężczyźni w tym czasie jeżdżą konno - dlaczego, skoro jedni chętnie by posiedzieli, a niektóre kobietki by pojeździły?
- rodzina się zmawia aby połączyć dwójkę skłóconych bohaterów. Ten wątek też niedopracowany.

Nie wiem jak ocenić to romansidełko. Początek nie najgorszy, środek ogólnie dobry, ale końcówka to słabizna.
Z drugiej strony, bardzo miło było poczytać Norę Roberts jeszcze w nie najgorszej formie pisarskiej (widać różnicę nawet pomiędzy tym tak typowym harlequinkiem, a obecnymi grafomańskimi powieściami Nory).

Bajeczka o księżniczce z wymyślonego Księstwa Cordina.

Dziewczyna zaharowuje się niemal do załamania nerwowego biorąc udział w organizacji imprez dobroczynnych itp. oficjalnych książęcych wystąpień. Do tego jest "ulubienicą" paparazzi i brukowców.
Postanawia w końcu uciec pod fałszywym nazwiskiem, by odpocząć i odnaleźć siebie. Po pewnym czasie trafia do domu archeologa,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2556
839

Na półkach:

https://slowemmalowane.blogspot.com/2020/08/nora-roberts-bekitna-krew.html

https://slowemmalowane.blogspot.com/2020/08/nora-roberts-bekitna-krew.html

Pokaż mimo to

avatar
76
39

Na półkach:

lekka książka. Przeczytałam w dwa wieczory. Zaczęłam od tego tomu i od tej książki poznałam pióro autorki

lekka książka. Przeczytałam w dwa wieczory. Zaczęłam od tego tomu i od tej książki poznałam pióro autorki

Pokaż mimo to

avatar
386
368

Na półkach:

To już czwarty tom o Księstwie Cordiny. Tym razem przeszliśmy do następnego pokolenia. Camilla jest córką Gabrielli, o której opowiadał tom pierwszy. Nie wiem w czm tkwi problem, ale tak samo jak pierwsza część, ta niespecjalnie przypadła mi do gustu. Historie o mężczyznach (książętach) były niesamowite, a z księżniczkami jest coś nie tak. Trochę mnie irytują, a cała fabuła zieje nudą. Oczywiście nie miałam problemu z dotarciem do końca, ale czytanie nie sprawiło mi jakiejś wielkiej frajdy.

To już czwarty tom o Księstwie Cordiny. Tym razem przeszliśmy do następnego pokolenia. Camilla jest córką Gabrielli, o której opowiadał tom pierwszy. Nie wiem w czm tkwi problem, ale tak samo jak pierwsza część, ta niespecjalnie przypadła mi do gustu. Historie o mężczyznach (książętach) były niesamowite, a z księżniczkami jest coś nie tak. Trochę mnie irytują, a cała fabuła...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1388
877

Na półkach: ,

Przez wiele lat nie czytałam nic napisanego przez Norę Roberts. Jednak ostatnio naszło mnie, aby przeczytać jej jakąś książkę. Była to książka pod tytułem „Księżniczka i tajny agent", która jest pierwszą częścią serii „Księstwo Cordiny". Ten cykl tak mnie wciągnął, że z wielką chęcią sięgałam po kolejne części. W ten sposób doszłam do ostatniej, czyli „Błękitna krew".

Cała seria „Księstwo Cordiny" ma swoje plusy i minusy. Jednym z plusów jest lekkość czytania. I tutaj czwarta część, czyli „Błękitna krew" nie różni się od swoich poprzedniczek. Czyta się ją lekko, szybko i przyjemnie. W tej części przeszliśmy do kolejnego pokolenia rodziny de Cordina. Na główny plan wysunęła się córka bohaterów z pierwszego tomu. Muszę przyznać, że tę część czytało mi się nawet trochę lepiej niż pierwszą, którą do tej pory uważałam za najlepszą z cyklu.

Książka „Błękitna krew" to idealne czytadło na jeden wieczór. Jest to krótka historia o księżniczce, która postanawia poznać inne życie niż te które zna dotychczas. Czas, który z nią spędziłam przyniósł mi relaks i dobre zakończenie dnia. Podeszłam do niej bez żadnych większych wymogów. Miałam się z nią dobrze bawić i tak też było. Nie ma tutaj zbyt dużo wątków pobocznych. Fabuła skupia się na znajomości księżniczki Camilli i archeologa Delaneya. Mamy też możliwość dowiedzieć się co nieco o bohaterach z poprzednich części. Jednak to nie są jakieś rzeczy, których nie moglibyśmy się domyślić, więc uważam, że nie popsują przyjemności z czytania poprzednich części jeśli ktoś by chciał zabrać się za tę serię w innej kolejności.

Przez wiele lat nie czytałam nic napisanego przez Norę Roberts. Jednak ostatnio naszło mnie, aby przeczytać jej jakąś książkę. Była to książka pod tytułem „Księżniczka i tajny agent", która jest pierwszą częścią serii „Księstwo Cordiny". Ten cykl tak mnie wciągnął, że z wielką chęcią sięgałam po kolejne części. W ten sposób doszłam do ostatniej, czyli „Błękitna krew"....

więcej Pokaż mimo to

avatar
358
358

Na półkach:

× www.majuskula.blogspot.com ×

Z jakiegoś dziwnego powodu uroiłam sobie, że poprzedni tom będzie finalnym. A tu, proszę. Niespodzianka! Znowu, i to w niedługim odstępie czasu, trafiamy do świata książąt, księżniczek oraz ich romansów. Z moich obliczeń wynika, iż już po raz czwarty. Ponownie przyznam się, czuję słabość do tej serii, mimo jej leciutkiej banalności, przewidywalności. Cóż, wszyscy mamy na sumieniu pewne „grzeszne przyjemności”, używając modnego ostatnio terminu. A lato jest idealną porą na książki miłe w odbiorze, które nie wymagają od nas ogromnej dawki koncentracji. Momentami lubię się odprężyć przy podobnej lekturze, tylko po to, aby przenieść się do miejsca, gdzie zawsze możemy liczyć na pozytywne zakończenie, uroczych bohaterów, walczących z przeciwnościami złego losu. A powieści Nory Roberts to ta „wyższa półka” romansideł. Owszem, ten dział istnieje, potwierdzam!

Kiedyś, przy okazji jednej z poprzednich recenzji, wspominałam właśnie o klasyfikacji literatury stworzonej z myślą o mniej wymagającego odbiorcy. Znowu poruszę ten temat dla tych, którzy wcześniej nie mieli możliwości zapoznać się z moją opinią. Mianowicie, zauważyłam tendencję do automatycznego skreślania takich pozycji, nadawania im krzywdzących łatek, poprzez pryzmat współczesnych autorów. A Nora Roberts albo Danielle Steel to swoiste klasyki! Z czasów, gdy hurtowo produkowano książki, zgadza się. Lecz zawsze dbano o to, aby miały w sobie jakiś przekaz, sens. Dlatego lubię do nich sięgać, wbrew uprzedzeniom. Szkoda życia na ograniczanie się, wstydzenie i pozy.

Wracając już do tej części — początkowo sądziłam, że rzeczywiście, będzie jedną z gorszych w całej serii. Ale miło się zaskoczyłam, gdyż Camilla awansowana na moją ulubioną bohaterkę. Dość tradycyjnie, to kolejna z dziewcząt, która pragnie poznać „prawdziwe życie”, daleko od blichtru i zainteresowania jej osobą. Aczkolwiek jest w niej coś uroczego, co sprawia, że z przyjemnością czytałam o przygodach Cam. W tym tomie zabrakło wątku sensacyjno-kryminalnego popularnego w poprzednich. Fajna odmiana, pełna uwaga na relacjach damsko-męskich, podanych w słodki, lecz nie przesłodzony sposób.

Konflikt między parą głównych bohaterów obserwuje się z dziwną satysfakcją, mimo tego, iż doskonale zdajemy sobie sprawę z ich nieuchronnej miłości, pożądania. Oboje są niesamowicie inteligentni, utalentowani w kilku dziedzinach, pozornie pochodzący z różnych światów. Całkiem typowo dla romansów, potrafią odnaleźć iskrę namiętności. Niemniej jednak, ich słowne przepychanki są przezabawne. Brak zagadek kryminalnych nie nadaje akcji miałkości, czego trochę się obawiałam, przyznaję. Zapewne poro osób sięgnęło po ten tom nie wiedząc, że jest częścią cyklu. Spokojnie, również możecie zacząć czytać w taki sposób, bez problemu zrozumiecie fabułę. To zupełnie inna historia, po prostu mająca powiązania z poprzedniczkami.

„Błękitna krew” to dla mnie lektura iście wakacyjna. Dobra do zabrania ją na plażę, poczytania pod parasolem albo też poświęcenia jej jakiegoś deszczowego dnia. Wybór należy do Was! Ze swojej strony gorąco polecam cały cykl i namawiam, aby naprawdę nie spoglądać na niego przez pryzmat „tanich romansideł”. Aczkolwiek rozumiem, gdy ktoś rzeczywiście nie lubi podobnej literatury. Wówczas warto podarować książkę mamie, cioci, babci. Nawet bez okazji. Kto wie, może same zakochają się w twórczości Nory Roberts?

× www.majuskula.blogspot.com ×

Z jakiegoś dziwnego powodu uroiłam sobie, że poprzedni tom będzie finalnym. A tu, proszę. Niespodzianka! Znowu, i to w niedługim odstępie czasu, trafiamy do świata książąt, księżniczek oraz ich romansów. Z moich obliczeń wynika, iż już po raz czwarty. Ponownie przyznam się, czuję słabość do tej serii, mimo jej leciutkiej banalności,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
489
486

Na półkach:

Bycie księżniczka może być bardzo męczące.
Co nie co na ten temat wie główna bohaterka książki, księżniczka de Cordina, która pragnie zmiany swojego dotychczasowego życia.
Jej ciągłe bycie w centrum zainteresowania, doprowadza ją do chęci ucieczki. Pragnie normalnego życia, w którym nikt nie kojarzy jej z pierwszych stron gazet, a także z jej rodowodu.
Z czasem księżniczka realizuje swój plan. Pomaga jej przede wszystkim zmiana fryzury, dzięki której nikt nie jest w stanie jej rozpoznać. Niestety kobieta ulega wypadkowi, który zdecydowanie staje się dla niej powodem do odnalezienia samej siebie, ale także poznania czym jest miłość.

Nora Robert to autorka, która należy do szerokiego grona romantycznek. Każda jej dotychczasowa książka, porwała każda kobietę w świat miłości, a także miłosnego zapomnienia.
Tak samo jest właśnie z Błękitną krwią.
Autorka przeniosła mnie do świata, w którym jako dziecko chciałam żyć - w świat księżniczek.
Choć główna bohaterka chce zaznać spokoju, ja gdzieś pomiędzy wierszami zrozumiałam jaka jest samotna. Postrzegano ją głównie przez pryzmat pochodzenia, zaś nikt nie zwrócił uwagi na to jaka jest naprawdę!
Właśnie tego dowiadujemy się w tej książce. Poznajemy de Cordinę z zupełnie innej strony, mogę wręcz napisać że z tej dziewczęcej strony, pełnej życia, oraz ciekawości.
Dla mnie był to zwyczajny romans, jakie zwykła pisać autorka. Umilł mi wieczór, gdyż książka jest bardzo krótka, zaś jej akcja jest dość dynamiczna. Całość przypomina mi bardzo słynne harlekiny, które kiedyś czytała moja babcia :)
Jeśli jesteście romantyczkami, lubiącymi powieści o delikatnej i subtelnej miłości, to ta książka jest właśnie dla Was!

Bycie księżniczka może być bardzo męczące.
Co nie co na ten temat wie główna bohaterka książki, księżniczka de Cordina, która pragnie zmiany swojego dotychczasowego życia.
Jej ciągłe bycie w centrum zainteresowania, doprowadza ją do chęci ucieczki. Pragnie normalnego życia, w którym nikt nie kojarzy jej z pierwszych stron gazet, a także z jej rodowodu.
Z czasem księżniczka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1678
1669

Na półkach:

Camilla jest księżniczką i ma tego serdecznie dość. Marzy, by choć na chwilę nie być w centrum zainteresowania, aby móc zrobić coś tylko dla siebie, odpocząć od bycia księżniczka. Jest na skraju wyczerpania, gdy postanawia uciec, zmienić swój wygląd i pozostawić za sobą wszelkie zobowiązania. Na chwilę zostać po prostu Camillą, a nie księżniczką Camillą de Cordina.
Drastyczna zmiana fryzury sprawia, że jej się udaje. Zwiedzając, trafia do malutkiego, ale pięknego miasteczka, gdzie niestety ma wypadek. Kobiecie nic się nie stało, ale samochód wymaga naprawy. Pomaga jej Delaney, archeolog, który tamtędy przejeżdża. Mężczyzna jest archeologiem, mieszka w zapuszczonej chatce, z dala od ludzi. Jest niemiły, chamski, a jednak coś ją do niego ciągnie. Kiedy proponuje jej pracę, Camilla zgadza się bez wahania. W małej chatce odnajduje więcej, niż początkowa marzyła znaleźć. Jak potoczą się losy Camilli i Delaney? Jakie tajemnice skrywają?
Cała recenzja na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2020/07/harpercollins-polska-ksiazka-pt-bekitna.html

Camilla jest księżniczką i ma tego serdecznie dość. Marzy, by choć na chwilę nie być w centrum zainteresowania, aby móc zrobić coś tylko dla siebie, odpocząć od bycia księżniczka. Jest na skraju wyczerpania, gdy postanawia uciec, zmienić swój wygląd i pozostawić za sobą wszelkie zobowiązania. Na chwilę zostać po prostu Camillą, a nie księżniczką Camillą de...

więcej Pokaż mimo to

avatar
594
544

Na półkach: ,

Przynależność do wpływowej rodziny, do czegoś zobowiązuje. Chyba ciężko mówić o prywatnym życiu, ponieważ wszystko jest wyłapywane przez paparazzi i nie koniecznie zgadza się z prawdą.
„Błękitna krew” to czwarta część serii Księstwo Cordiany.
Muszę przyznać, że początkowo sceptycznie podchodziłam do tej części, ponieważ opowiada o córce, bohaterki z pierwszej części. Nie lubię aż takiego rozwlekania, przeciągania. Myślałam, że to będzie takie opowiadanko bez znaczenia..
Cóż, myliłam się. Ta część stała się moją ulubioną.
Księżniczka Camilla de Cordina ma już dość bycia na świeczniku, ma dość interesownych ludzi, chce spróbować normalnego życia, jako zwykła dziewczyna.
Jednak aby tego dokonać, musi trochę się zmienić, aby nikt jej nie rozpoznał.
Dziewczynie udaje się wydostać, dzięki drastycznej zmianie fryzury, ciężko ją rozpoznać. Wyrusza w nieznane, aby odnaleźć swoją drogę.
Trafia do małego miasteczka, w którym od samego początku przytrafia jej się wypadek. Na swojej drodze spotyka gburowatego mężczyznę, który mimo niechęci pomaga kobiecie.
Niechęć jest obustronna, jednak szybko przekształca się w coś innego.
Jednak tajemnice o pochodzeniu, mogą wszystko przekreślić.
Dziewczyna odkrywa swoją pasję, którą może dzielić z ukochanym.
Jednak aby było to możliwe, musi wyznać mu prawdę, tylko czy zdąży?
Książka jest naprawdę fajna, poznajemy księżniczkę z tej niegrzecznej strony, ona naprawdę jest świetną babką, niestety większość patrzy na nią przez pryzmat pochodzenia jej rodziny. Nikt, nie widzi w niej, normalnej dziewczyny. Jedynym wyjściem, jest udawanie kogoś zwykłego, o dziwo świetnie jej to wychodzi.
Sytuację, które mają miejsce między bohaterami, są genialne, można się naprawdę dobrze bawić przy tej książce, a Delaneya naszego przystojnego archeologa można polubić.
Ja naprawdę lubię takie lekkie romanse, a Nora Roberts jest autorką, która piszę naprawdę świetne historie. Miłość w nich zawarta, jest magiczna. Taka ze mnie romantyczka, 🙈to wszystko przez te książki. 😂

Przynależność do wpływowej rodziny, do czegoś zobowiązuje. Chyba ciężko mówić o prywatnym życiu, ponieważ wszystko jest wyłapywane przez paparazzi i nie koniecznie zgadza się z prawdą.
„Błękitna krew” to czwarta część serii Księstwo Cordiany.
Muszę przyznać, że początkowo sceptycznie podchodziłam do tej części, ponieważ opowiada o córce, bohaterki z pierwszej części. Nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1986
991

Na półkach: , , , , ,

Lato to najlepszy moment na czytanie książek lekkich i niewymagających. W tym okresie często chwytam za romanse i kryminały lub thrillery, bo na książki bardziej wymagające nie mam ani siły ani ochoty. Najbardziej lubię właśnie te proste, przewidywalne. Doskonale się przy nich bawię, a przy tym nie muszę zbyt skupić się na fabule, co przy półtorarocznym dziecku jest bardzo ważne. Dlatego też sięgnęłam po Błękitną krew. Księżniczki, tajemnice, archeologia... Tyle wystarczyło, by mnie Nora Roberts skutecznie do siebie przyciągnęła.

Camilla jest taką kobietą, jaką zawsze chciałam być. Nie śmiejcie się. Od dziecka marzyłam o tym, by być doskonale wychowaną księżniczką z wachlarzem różnych umiejętności, cudowną figurą, a przy tym ludzką i pełną empatii. I właśnie taka jest Camilla de Cordina. Jej rodzice dali jej w dzieciństwie wszystko, czego potrzebowała, chociaż życie w blasku fleszy przytłacza ją na tyle, że potrzebuje samotności, by odnaleźć siebie. Kiedy spotkała Delaneya od razu zapałał do niej niechęcią, a ja już wiedziałam, że to będzie historia idealna dla mnie.

Delaney Caine to bohater rodem z Dumy i uprzedzenia. Oddałabym lewą nerkę, że wzorowany był na panu Darcym. Również od razu przypadł mi do gustu i polubiłam go, mimo jego marudzenia i nieprzyjemnego obycia. Jego relacje z Camillą to było mistrzostwo, chociaż wiem, że większość ludzi uznałoby, że to po prostu kolejny typowy romans. Bardzo podobały mi się ich podchody, jej zaparcie, by podbić jego serce. W tym prostych historiach zawsze jest tyle miłości, że nie sposób, żebym przeszła obok obojętnie. Wciągam się i nie odłożę książki, dopóki nie skończę.

Na kilka słów zasługują również matki głównych bohaterów. Od razu zakochałam się w rodzicielce Delaneya i ta kobieta stała się moją idolką. Trzeba po prostu przeczytać Błękitną krew i można uśmiać się do łez w momencie, gdy wysiada ona z samochodu i wkracza do małej chatki Caine'a. Tak bardzo spodobała ma się cała ta historia, że mam ochotę przeczytać ją jeszcze raz. Gdyby to był film to zostałby wyprodukowany przez Disneya, a ja oglądałabym go non stop.

Fabuła nie jest oryginalna i nie ma co się tutaj oszukiwać. Mimo to nie przeszkadzało mi to. Wiedziałam doskonale, za jaką historię się zabieram i domyśliłam się zakończenia, chociaż nie zaprzeczę, Norze Roberts udało się mnie zaskoczyć i to bardzo pozytywnie. Zdecydowanie muszę zaopatrzyć się w jeszcze inne książki tej autorki, bo do tej pory czytałam zaledwie kilka. Najbardziej zaskoczył mnie fakt, że czytałam tom pierwszy tej serii, a nagle przeskoczyłam do czwartego. Dopóki z ciekawości nie sprawdziłam, czy będzie kolejny tom byłam pewna, że to dopiero początek. Co więcej nie połączyłam matki Camilii z tą uratowaną przez ochroniarza dziewczyną w Księżniczce i tajnym agencie. Wychodzi na to, że obojętne w jakiej kolejności przeczytacie ten cykl, bo zakończenie i tak dla nikogo nie jest tajemnicą. Chyba muszę zabrać się za tom drugi i trzeci.

Lato to najlepszy moment na czytanie książek lekkich i niewymagających. W tym okresie często chwytam za romanse i kryminały lub thrillery, bo na książki bardziej wymagające nie mam ani siły ani ochoty. Najbardziej lubię właśnie te proste, przewidywalne. Doskonale się przy nich bawię, a przy tym nie muszę zbyt skupić się na fabule, co przy półtorarocznym dziecku jest bardzo...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    79
  • Chcę przeczytać
    47
  • Posiadam
    6
  • 2020
    3
  • Romanse
    2
  • Harlequin
    1
  • Norki
    1
  • Romans
    1
  • Mamt
    1
  • 2021
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Błękitna krew


Podobne książki

Przeczytaj także