rozwińzwiń

Szata

Okładka książki Szata Lloyd C. Douglas
Okładka książki Szata
Lloyd C. Douglas Wydawnictwo: Instytut Wydawniczy PAX Ekranizacje: Szata (1953) literatura piękna
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
The Robe
Wydawnictwo:
Instytut Wydawniczy PAX
Data wydania:
2019-01-29
Data 1. wyd. pol.:
2019-01-29
Język:
polski
ISBN:
9788321119601
Tłumacz:
Maria Skibniewska
Ekranizacje:
Szata (1953)
Tagi:
Chrystus wiara
Średnia ocen

9,0 9,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
9,0 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
755
556

Na półkach: , ,

Świetna! Dobrze rozpisani bohaterowie, przemyślane zwroty akcji, mądre rozmowy. Dołącza do grona ulubionych. Widziałam film, który również mi się bardzo podoba, lekko zmieniony, ale mimo to jeden lepszych.

Świetna! Dobrze rozpisani bohaterowie, przemyślane zwroty akcji, mądre rozmowy. Dołącza do grona ulubionych. Widziałam film, który również mi się bardzo podoba, lekko zmieniony, ale mimo to jeden lepszych.

Pokaż mimo to

avatar
46
8

Na półkach: ,

Byłem blisko porzucenia historii, przetrwałem tylko dzięki Wielkopostnemu postanowieniu. Dawno nie czytałem tak nudno ułożonej , infantylnej, mało wiarygodnej książki - niestety niewiele mogę dobrego powiedzieć o tej pozycji, mimo, że lubię tematykę (niestety to za mało żeby polecić). Dlatego pozwolę sobie ostrzec ewentualnych czytelników przed marnowaniem czasu. Bardziej polecam o niebo lepszą serię Znamię lwa czy Quo Vadis.

Byłem blisko porzucenia historii, przetrwałem tylko dzięki Wielkopostnemu postanowieniu. Dawno nie czytałem tak nudno ułożonej , infantylnej, mało wiarygodnej książki - niestety niewiele mogę dobrego powiedzieć o tej pozycji, mimo, że lubię tematykę (niestety to za mało żeby polecić). Dlatego pozwolę sobie ostrzec ewentualnych czytelników przed marnowaniem czasu. Bardziej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
964
964

Na półkach: ,

Podchodziłem do tej książki nieco sceptycznie. Miałem spore obawy przed jej przeczytaniem i myślałem na przykład, że jest to powieść przeznaczona raczej dla osób wierzących lub związanych z religią chrześcijańską. Nie wiedziałem po prostu czy w moim przypadku będzie to trafny wybór, czy mnie ta książka zainteresuje. Bardzo przychylne opinie wielu użytkowników i wysoka średnia ocen zachęciły mnie skutecznie do lektury i postanowiłem dać szansę tej książce. Zacząłem czytać i... wpadłem jak przysłowiowa śliwka w kompot. Powieść jest wspaniała i dałem się porwać do świata Cesarstwa Rzymskiego sprzed około dwóch tysięcy lat.
Historia Jezusa stanowi kanwę, podstawę dla tej opowieści. Główny bohater, młody trybun Marcellus Gallio wygrywa (grając w kości, w stanie upojenia alkoholowego) szatę Chrystusa, która znalazła się pod krzyżem. Książka opisuje, dlaczego Marcellus w ogóle znalazł się pod krzyżem i jego dalsze skomplikowane losy. Poznajemy przy tym realia ostatnich lat rządów cesarza Tyberiusza oraz pierwszy okres rządów Kaliguli oraz życie pierwszych chrześcijan z początkami ich prześladowań. Książkę określiłbym jako historyczno-religijną z niezwykle ciekawymi wątkami, aspektami obyczajowymi oraz filozoficzno-etycznymi. Znakomite opisy, równie znakomite dialogi, świetnie wykreowani i ukazani przeróżni bohaterowie (historyczni i fikcyjni). Właściwie wszystko mi się podobało i książka wciągnęła mnie niezwykle. Łapczywie pochłaniałem każdą stronę i po zakończeniu każdego rozdziału nie mogłem się doczekać następnego. Między innymi dlatego z przyjemnością wystawiam ocenę maksymalną. Ja w tym przypadku nie mam najmniejszych nawet wątpliwości, że zasługuje na dziesięć gwiazdek.
Powieść tworzy dwadzieścia pięć rozdziałów i każdy jest świetny. Wzruszające zakończenie wspaniale dopełnia to niepospolite, arcyciekawe dzieło. Nie mam się do czego przyczepić.

Podchodziłem do tej książki nieco sceptycznie. Miałem spore obawy przed jej przeczytaniem i myślałem na przykład, że jest to powieść przeznaczona raczej dla osób wierzących lub związanych z religią chrześcijańską. Nie wiedziałem po prostu czy w moim przypadku będzie to trafny wybór, czy mnie ta książka zainteresuje. Bardzo przychylne opinie wielu użytkowników i wysoka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
64
1

Na półkach:

Poruszająca.

Poruszająca.

Pokaż mimo to

avatar
6
5

Na półkach:

Miła i ciepła powieść, do tego ciekawe historyczne tło, ciekawe rozmowy między bohaterami. Zaskoczyło mnie zakończenie, nie spodziewałem się tego, ale to dobre zakończenie. Jeśli miałbym oceniać dałbym mocne 7/10

Miła i ciepła powieść, do tego ciekawe historyczne tło, ciekawe rozmowy między bohaterami. Zaskoczyło mnie zakończenie, nie spodziewałem się tego, ale to dobre zakończenie. Jeśli miałbym oceniać dałbym mocne 7/10

Pokaż mimo to

avatar
205
131

Na półkach:

Powieść trąci myszką i rzeczywiście przypomina Sienkiewiczowskie „Quo vadis”. Interesujący natomiast w tej książce jest rys psychologiczny głównego bohatera i jego niewolnika oraz ich rozwój w kierunku wiary.

Powieść trąci myszką i rzeczywiście przypomina Sienkiewiczowskie „Quo vadis”. Interesujący natomiast w tej książce jest rys psychologiczny głównego bohatera i jego niewolnika oraz ich rozwój w kierunku wiary.

Pokaż mimo to

avatar
416
72

Na półkach:

Próbowałam się przekonać do tej książki, ale mimo szczerych chęci nie dało rady.

Próbowałam się przekonać do tej książki, ale mimo szczerych chęci nie dało rady.

Pokaż mimo to

avatar
180
180

Na półkach:

Cudowna powieść o tym jak Zbawiciel Jezus Chrystus wpływa na ludzi, którzy w Niego uwierzą. Napisana lekkim i barwnym piórem książka wzrusza i powoduje, że człowiek rozmyśla o swoim życiu.

Cudowna powieść o tym jak Zbawiciel Jezus Chrystus wpływa na ludzi, którzy w Niego uwierzą. Napisana lekkim i barwnym piórem książka wzrusza i powoduje, że człowiek rozmyśla o swoim życiu.

Pokaż mimo to

avatar
611
568

Na półkach: ,

Inaczej niż w „Ben Hurze” głównym bohaterem jest rodowity Rzymianin Marcellus Galio, do Jerozolimy przybywa służbowo, a nawet za karę, ściągnąwszy na siebie gniew przyszłego cesarza Gajusa Kaliguli (Bucika). Wygrywa w kości szatę Jezusa, właściwie chiton (χιτών) wedle J 19, 23. Powierza ją swemu niewolnikowi Demetriuszowi z Koryntu. Jest przekonany o niewinności Galilejczyka, ogarnia go cierpienie, co przypisuje szacie. Z czasem poznając nauki Jezusa zostaje chrześcijaninem.

Douglas wyraźnie wzorował się na „Quo vadis”, lecz prześladowania rozpoczęte przez Nerona przeniósł do czasów Kaliguli. Cesarz ten, tak jak go przedstawiają „Żywoty” Swetoniusza czy „Starożytności” Flawiusza, znajdujący upodobanie w okrucieństwie, żądający czci boskiej, zapewne pasowałby do takich prześladowań, chociaż brak danych, by tak było.

Ewka „Koniec trochę mnie...zaskoczył?”
Tak jak i mnie.

Lekarz Sarpedon będąc świadkiem uzdrowienia dokonanego przez Piotra zapytuje:
– Czy twój przyjaciel z Palestyny wie, że w każdej chwili może znaleźć się w więzieniu za rzekome leczenie chorych takimi sztuczkami? Należy o tym donieść władzom.
– Składałeś przysięgę Hipokratesa! – woła Marcellus.

Przysięga ta zabrania rozgłaszania tego, co lekarz „przy leczeniu albo też poza leczeniem w życiu ludzi ujrzy lub usłyszy” (ἐν θεραπείῃ ἢ ἴδω, ἢ ἀκούσω, ἢ καὶ ἄνευ θεραπηίης κατὰ βίον ἀνθρώπων) a „czego ujawniać nie można” (ἃ μὴ χρή ποτε ἐκλαλέεσθαι ἔξω, σιγήσομαι, ἄρρητα ἡγεύμενος εἶναι τὰ τοιαῦτα).

Marcellus oskarżony przed cesarzem o „spiskowanie” oświadcza:
– Jezus, którego ukrzyżowałem, jest prawdziwie królem, ale Królestwo Jego nie jest z tego świata. Jezus nie pragnie władzy doczesnej (He does not seek an earthly throne) ...

Podkreślam to, gdyż do dziś nie wszyscy rozróniają boskie od cesarskiego.
Kaligula oczywiście nie zrozumiał:
– Mało brakuje, a nawrócisz mnie na chrześcijaństwo. (por. Dz Ap 26, 28)
– Wykonywałem rozkazy. Zdałem sobie sprawę z ogromu tej zbrodni, dopiero gdy ją popełniłem.
– Zbrodnia, powiadasz? Zatem posłuszeństwo rozkazom władz Cesarstwa uważasz za zbrodnię?
– Cesarstwo składa się z omylnych ludzi, którzy czasem popełniają błędy. A to był najgorszy z wszystkich błędów. (The Empire is composed of fallible men who sometimes
make mistakes. And this was the greatest mistake that was ever made.)
– Aha! Więc Cesarstwo błądzi! Czy w swoim zuchwalstwie ośmielisz się twierdzić, że cesarz może się mylić?
– To ja stoję dzisiaj przed sądem, a nie cesarz.
Wyrok oczywiście może być tylko jeden.
Żona Marcellusa, Diana, chce umrzeć razem z nim.
– Także wierzysz w te niedorzeczności o Królestwie! (You too believe in this nonsense about a Kingdom)
– Sądzę, że wyrażam myśli wszystkich obecnych rozumnych ludzi, którzy wiedzą, że naszemu państwu grozi zguba, i wiedzą, co jest tego przyczyną.
– Na bogów! Oboje pójdziecie do tego swojego Królestwa! (Go, both of you, into your Kingdom!)

Piratce, takiej jak ja, nie mogło się tu nie nasunąć skojarzenie z szyderstwami Kreona karzącego w sztuce Sofoklesa zamknąć Antygonę „w lochu na pustkowiu”
A tam jej Hades, którego jedynie
Z bogów uwielbia, może da zbawienie,
Lub pozna wreszcie, jeśli marnie zginie
Że próżną służbą czcić Hadesu cienie.
(tłum. Kazimierz Morawski)

Morawski w odzie do Antygony dokonał porównania:
Od twego męstwa idzie jakaś wstęga
I ponad wieków przepaścią się żarzy,
Aż białych dziewic gdzieś w dali dosięga,
Co się groźniejszych nie zlękły mocarzy
I wśród ofiary, w rzymskiem Kolosseum
Wzniosłe śpiewały swym zgonem Te Deum.

Film „Szata” zrobiony po śmierci Douglasa tylko mniej więcej oddaje treść powieści. Dalszy ciąg „Demetriusz i gladiatorzy” nie oparty na książce, dość zagmatwany (Demetriusz zdradza chrzescijaństwo, później tego żałuje),choć jakby kończy się dobrze, to znaczy śmiercią Kaliguli.

Inaczej niż w „Ben Hurze” głównym bohaterem jest rodowity Rzymianin Marcellus Galio, do Jerozolimy przybywa służbowo, a nawet za karę, ściągnąwszy na siebie gniew przyszłego cesarza Gajusa Kaliguli (Bucika). Wygrywa w kości szatę Jezusa, właściwie chiton (χιτών) wedle J 19, 23. Powierza ją swemu niewolnikowi Demetriuszowi z Koryntu. Jest przekonany o niewinności...

więcej Pokaż mimo to

avatar
233
54

Na półkach:

Nie mam nawet pojęcia jak Ją skomentować....arcydzieło!

Nie mam nawet pojęcia jak Ją skomentować....arcydzieło!

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 766
  • Chcę przeczytać
    761
  • Posiadam
    479
  • Ulubione
    169
  • Teraz czytam
    46
  • Religia
    18
  • Chcę w prezencie
    16
  • Literatura amerykańska
    14
  • Religijne
    13
  • Powieść historyczna
    12

Cytaty

Więcej
Lloyd C. Douglas Szata Zobacz więcej
Lloyd C. Douglas Szata Zobacz więcej
Lloyd C. Douglas Szata Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także