To była ostatnia książka ojca zakonnego (dominikanina, zmarł w krakowskim klasztorze) Joachima Badeniego (pochodził z arystokratycznej rodziny; przeżył prawie 98 lat!) przedstawiona w formie wywiadu przeprowadzonego przez dziennikarkę Judytę Syrek.

Najbardziej "trafił" do mnie ten fragment: "Miłosierdzie Boże nie będzie narzucone, ono jest tylko proponowane. Sprawiedliwość zaś będzie narzucona i stanie się nagle. Ale przyjmując miłosierdzie, trzeba mu też zaufać, a wtedy wszystko będzie w porządku. Zaufać i przestać grzeszyć".

Nagromadziło się dużo pytań, a ukształtowało się mało konkretnych odpowiedzi. Szkoda. Padły słabe, mało przekonujące "życiowe" przykłady i według mnie autor "wąsko" patrzył na niektóre przejawy natury ludzkiej. Ponadto był stronniczy: bardzo zachwalał "swoich" ojców zakonnych, czyli dominikanów. Zafascynowany był pismami mistyka Mistrza Eckharta, psychologią Junga, buddyzmem, twórczością Tolkiena.

Po przeczytaniu "zachęty do czytania" z tylnej okładki wgłębiłem się w treść tej książki. Zawiodłem się, miałem większe oczekiwania. Reklama na mnie podziałała, ale... nie jestem zadowolony z nabytego produktu.

To była ostatnia książka ojca zakonnego (dominikanina, zmarł w krakowskim klasztorze) Joachima Badeniego (pochodził z arystokratycznej rodziny; przeżył prawie 98 lat!) przedstawiona w formie wywiadu przeprowadzonego przez dziennikarkę Judytę Syrek.

Najbardziej "trafił" do mnie ten fragment: "Miłosierdzie Boże nie będzie narzucone, ono jest tylko proponowane....

Książka bardzo pouczająca, niosąca z sobą głęboką mądrość, nadzieję i pokorę. Przypomniała mi o tym, co w życiu ważne, i nie chodzi tylko o kwestię wiary, ile o moralność ludzkiego żywota. Bardzo przypadła mi do gustu. Czy w moim zyciu jest miejsce dla Boga? Czy mnie kocha, widzi, toleruje...? Czego ode mnie oczekuje; kim jestem w Jego planie? Te, i wiele innych pytań nasuwa się po lekturze tej pozycji. Na pewno będę do niej wracał i pozostanie na długo w mojej biblioteczce.

Książka bardzo pouczająca, niosąca z sobą głęboką mądrość, nadzieję i pokorę. Przypomniała mi o tym, co w życiu ważne, i nie chodzi tylko o kwestię wiary, ile o moralność ludzkiego żywota. Bardzo przypadła mi do gustu. Czy w moim zyciu jest miejsce dla Boga? Czy mnie kocha, widzi, toleruje...? Czego ode mnie oczekuje; kim jestem w Jego planie? Te, i wiele innych pytań...

O paruzji. Dla chrześcijan sprawa zasadnicza. Dla niechrześcijan? No, cóż. Nie wiem.
Ojciec Badeni wypełnił lukę, bo niewielu autorów poświęciło paruzji swoją uwagę. Ta książka nie jest rozprawą naukową. Wręcz przeciwnie. Napisana w formie wywiadu jednak zmusza do zastanowienia, do postawienia sobie wielu pytań, do odpowiedzenia na nie. Podkreślam słowo "sobie". Jest kluczowe.

Bardziej elementarnego wykładu o paruzji nie spotkałam.

O paruzji. Dla chrześcijan sprawa zasadnicza. Dla niechrześcijan? No, cóż. Nie wiem.
Ojciec Badeni wypełnił lukę, bo niewielu autorów poświęciło paruzji swoją uwagę. Ta książka nie jest rozprawą naukową. Wręcz przeciwnie. Napisana w formie wywiadu jednak zmusza do zastanowienia, do postawienia sobie wielu pytań, do odpowiedzenia na nie. Podkreślam słowo "sobie". Jest...

Po wygranej Trumpa wiele ludzi zaczęło mówić o końcu świata (USA przestanie mieszać sie w sprawy Europy, co da wolna rękę Putinowi. Wystarczy że zmieni sie kierownictwo Niemiec na bardziej nacjonalistyczne...cóż, historia lubi sie powtarzać. Dodatkowo ISIS, przeludnione Chiny, które będą potrzebować nowych terytoriów...III wojna światowa całkiem możliwa) ... no właśnie dlatego natrafiłam na tą pozycję.

Taka cienka książka, a w połowie czytania moja tygodniowa chandra zniknęła całkowicie i pojawiła sie nadzieja. Ale również przypomnienie, że trzeba być czujnym, trzeba być przygotowanym i czekać.

Tu znajdziecie ciekawy fragment z tej książki:
http://stacja7.pl/wiara/uwierzcie-w-koniec-swiata/

Przy okazji odświeżyłam sobie inną ciekawą książkę traktującą o końcu świata: "Czwarta tajemnica Fatimska" - A.Socci. Warto też sie zapoznać.

Po wygranej Trumpa wiele ludzi zaczęło mówić o końcu świata (USA przestanie mieszać sie w sprawy Europy, co da wolna rękę Putinowi. Wystarczy że zmieni sie kierownictwo Niemiec na bardziej nacjonalistyczne...cóż, historia lubi sie powtarzać. Dodatkowo ISIS, przeludnione Chiny, które będą potrzebować nowych terytoriów...III wojna światowa całkiem możliwa) ... no właśnie...

Dla chrześcijanina ta książka to sama prawda, a dla wątpiącego - przypomnienie o celu życia. Po tytule spodziewałam się nie wiadomo jakich opisów, a okazało się ze są takie, jednak książka nie przeraża.jóôôłłlł++l+llł+ll++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++±+±+++++±+±+±±+++++++++++++++±l+l+l+l+lll+ll+++l+++ll++l++++++lllll+++l+ll+l+l++ll+lll+l+l++l++lll+++++llł+l+±66+±6+6+6+6+6+±6+6+6+±#

Dla chrześcijanina ta książka to sama prawda, a dla wątpiącego - przypomnienie o celu życia. Po tytule spodziewałam się nie wiadomo jakich opisów, a okazało się ze są takie, jednak książka nie...

Książka, którą nalezy przeczytać. Aby nikt nie zginął.

Książka, którą nalezy przeczytać. Aby nikt nie zginął.

Bardzo ciekawa książka, zachęciła mnie, żeby sięgnąć po inne dzieła ojca Badeniego. Co do głównego tematu, czyli Paruzji: spodobało mi się przede wszystkim, że książka nie straszy, nie serwuje apokaliptycznych wizji, tylko raczej dodaje otuchy – koniec świata to przecież ostateczny tryumf dobra nad złem! Nie zgadzam się zatem z opinią z okładki, że to książka "niebezpieczna" czy "boleśnie dotkliwa".

Paruzja to nie jedyny temat poruszony w wywiadzie – przewija się w nim tak dużo luźno powiązanych ze sobą wątków, że jest to w zasadzie bardziej rozmowa z ojcem o tym i owym, niż stricte przekaz proroctwa. W dodatku wiele wątków pozostaje zaledwie muśniętych – nieraz jakaś kwestia mnie zaciekawiła, ale kolejne pytanie dotyczy już czegoś zupełnie innego.

Tematykę miłości ludzkiej i ogólnie związków małżeńskich uważam za najsłabszy punkt tej książki (która, nawiasem mówiąc, miała dotyczyć Paruzji). Przymknęłam na to oko i – w ogólnym rozrachunku – szczerze polecam! Sama też będę na pewno powracać do tej krótkiej, mądrej, ważnej książki.

Bardzo ciekawa książka, zachęciła mnie, żeby sięgnąć po inne dzieła ojca Badeniego. Co do głównego tematu, czyli Paruzji: spodobało mi się przede wszystkim, że książka nie straszy, nie serwuje apokaliptycznych wizji, tylko raczej dodaje otuchy – koniec świata to przecież ostateczny tryumf dobra nad złem! Nie zgadzam się zatem z opinią z okładki, że to książka...

W końcu porządna książka o paruzji. Mimo, że O. Badeni przedstawia w niej trudną wizję pojmowania świata i boskiej rzeczywistości to książka napełniła mnie spokojem i nadzieją, że ponowne spotkanie z Jezusem będzie wspaniałym wydarzeniem, na które warto czekać z utęsknieniem, a nie kolejną hollywoodzką wizją zagłady. Polecam!

W końcu porządna książka o paruzji. Mimo, że O. Badeni przedstawia w niej trudną wizję pojmowania świata i boskiej rzeczywistości to książka napełniła mnie spokojem i nadzieją, że ponowne spotkanie z Jezusem będzie wspaniałym wydarzeniem, na które warto czekać z utęsknieniem, a nie kolejną hollywoodzką wizją zagłady. Polecam!

o. Badeni opowiada o Paruzji, o Bogu jako sprawiedliwie osądzającym nas na sądzie ostatecznym z naszych czynów dobrych i tych nikczemnych gdzie oskarżać nas przed BOGIEM z naszego życia będzie sam szatan. Ojciec Badeni ukazuje JEZUSA sprawiedliwego, surowego a zarazem miłosiernego.

TO MÓWI ŚWIADEK. TAK . "WKRÓTCE PRZYJDĘ". AMEN. PRZYJDŹ PANIE JEZU! ŁASKA PANA JEZUSA ZE WSZYSTKIMI. Ap 22,20


"KTO SIĘ MNIE WYPRZE PRZED LUDŹMI,TEGO JA SIĘ WYPRĘ PRZED OJCEM MOIM W NIEBIE"


OTWÓRZCIE SWOJE SERCA,PÓKI JESZCZE JEST CZAS NA TO.

o. Badeni opowiada o Paruzji, o Bogu jako sprawiedliwie osądzającym nas na sądzie ostatecznym z naszych czynów dobrych i tych nikczemnych gdzie oskarżać nas przed BOGIEM z naszego życia będzie sam szatan. Ojciec Badeni ukazuje JEZUSA sprawiedliwego, surowego a zarazem miłosiernego.

TO MÓWI ŚWIADEK. TAK . "WKRÓTCE PRZYJDĘ". AMEN. PRZYJDŹ PANIE JEZU! ŁASKA PANA JEZUSA ZE...

Trochę się rozczarowałam. Nie umiem w zasadzie powiedzieć dlaczego, ale spodziewałam się więcej. Szkoda, żałuję że kupiłam.

Trochę się rozczarowałam. Nie umiem w zasadzie powiedzieć dlaczego, ale spodziewałam się więcej. Szkoda, żałuję że kupiłam.