Poradnik skupiający uwagę na lżejszym widzeniu świata, pokazujący inną perspektywę problematycznych kwestii. Nie przełomowa, ale może pomóc i zainspirować gdy jest nam ciężko z życiem.

Poradnik skupiający uwagę na lżejszym widzeniu świata, pokazujący inną perspektywę problematycznych kwestii. Nie przełomowa, ale może pomóc i zainspirować gdy jest nam ciężko z życiem.

Książka jest bardzo powierzchowna, rady dość naiwne, mało konkretne... Szczerze mówiąc nie wydaje się być napisana przez psychologa.

Książka jest bardzo powierzchowna, rady dość naiwne, mało konkretne... Szczerze mówiąc nie wydaje się być napisana przez psychologa.

Książka dzieli się na trzy części. W mojej opinii jedynie z trzeciej części można dowiedzieć się czegoś ciekawego, co wcale nie oznacza rewolucyjnych przemyśleń autora.
Dwie pozostałe części mogłyby streścić się na kilkunastu stronach. Podczas czytania (zwłaszcza części drugiej) miałem nieodparte wrażenie lania wody. Temat dotyczący np. kłótni z małżonkiem, który puentuje się: "nie powinniście się kłócić, powinniście się przytulić", ciągnie się na dwie strony. Schemat ten bardzo często powtarza się w pozostałych tematach poruszanych przez autora, co po kolejnym i kolejnym i kolejnym laniu wody, robi się irytujące. Pozycja bardzo przeciętna.

Książka dzieli się na trzy części. W mojej opinii jedynie z trzeciej części można dowiedzieć się czegoś ciekawego, co wcale nie oznacza rewolucyjnych przemyśleń autora.
Dwie pozostałe części mogłyby streścić się na kilkunastu stronach. Podczas czytania (zwłaszcza części drugiej) miałem nieodparte wrażenie lania wody. Temat dotyczący np. kłótni z małżonkiem, który puentuje...

Przeczytałam, choć nie wiem po co. Zdecydowanie trudno skorzystać z porad autora, są po prostu przejmująco naiwne.

Przeczytałam, choć nie wiem po co. Zdecydowanie trudno skorzystać z porad autora, są po prostu przejmująco naiwne.

książka/poradnik w której autor wyjaśnia nam, jak pracować by czerpać z tego przyjemność, jak wyzbyć się kompleksów i dlaczego warto postrzegać stratę jako szansę 👏🏻
Ktoś z Was czytał ? Jak Wam się podobał ? „Zmienianie sobie wymaga pracy i wysiłku, ale jest to najważniejsza praktyka w żuciu
człowieka-przepustka do dużo lepszego, szczęśliwego i pełniejszego życia”

książka/poradnik w której autor wyjaśnia nam, jak pracować by czerpać z tego przyjemność, jak wyzbyć się kompleksów i dlaczego warto postrzegać stratę jako szansę 👏🏻
Ktoś z Was czytał ? Jak Wam się podobał ? „Zmienianie sobie wymaga pracy i wysiłku, ale jest to najważniejsza praktyka w żuciu
człowieka-przepustka do dużo lepszego, szczęśliwego i pełniejszego życia”

Rafael Santandreu wykorzystując technikę mindfullness (trening umysłu) pokazuje jak radzić sobie ze stresem i negatywnymi uczuciami. Podając przykłady z życia przekonuje nas, że nawet w najtrudniejszej sytuacji możemy czuć się szczęśliwi, a wszelkie niedogodności powinniśmy traktować jako szanse. Dzięki przedstawionym ćwiczeniom wiemy jak reagować na różne okoliczności i pracować nad sobą 💛

Bardzo lubię raz na jakiś czas sięgnąć po poradnik, aby uporządkować sobie kilka rzeczy, podbudować się i zmotywować. Ten akurat czyta się niezwykle lekko i można wyciągnąć z niego naprawdę wiele fajnych wartości. Sprawdźcie sami, ja bardzo polecam!

Rafael Santandreu wykorzystując technikę mindfullness (trening umysłu) pokazuje jak radzić sobie ze stresem i negatywnymi uczuciami. Podając przykłady z życia przekonuje nas, że nawet w najtrudniejszej sytuacji możemy czuć się szczęśliwi, a wszelkie niedogodności powinniśmy traktować jako szanse. Dzięki przedstawionym ćwiczeniom wiemy jak reagować na różne okoliczności i...

„Wszystko jest łatwiejsze, niż nam się wydaje” - trochę trudno w to uwierzyć prawda? A może ja tak tylko mam, że każdą nową zmianę, zadanie od razu postrzegam w czarnych barwach, muszę przeanalizować na milion różnych sposobów i najczęściej zaraz towarzyszy mi strach. Od jakiegoś czasu już się nie wzbraniam przed czytaniem poradników psychologicznych, ale wciąż jeszcze podchodzę do nich z dystansem, jeszcze nie do końca wierzę, że będzie w nich coś odkrywczego, o czym bym nie wiedziała albo już gdzieś wcześniej nie przeczytała, tylko tekst byłby ubrany w inne słowa. Zdaje sobie sprawę, że poradnik nie zastąpi rozmowy czy wizyty u psychologa, ale jeśli chociaż przeczytanie książki mogłoby pomóc mi w ukierunkowaniu, to dlaczego nie spróbować? Tym razem w zrozumieniu siebie przyszedł mi na pomoc hiszpański ceniony profesor Rafael Santandreu, który bazując na psychologii poznawczej, behawioralnej i mindfulness wyjaśnia, jak pracować, żeby czerpać z tego przyjemność. Porusza także tego, w jaki sposób radykalnie pozbyć się kompleksów i dlaczego stratę warto postrzegać jako szansę, a nie porażkę.

Książka składa się z trzech części: „Wszystko, co powinieneś wiedzieć”, „Wszystko, co powinieneś robić” oraz „Psychologia zachowań i Mindfulness”, a każda z nich zawiera nie tylko porady, ale i praktyczne ćwiczenia, które pomogą nam nie tylko nauczyć się, jak wzorowo powinniśmy dawać sobie radę z trudnymi osobami, w jaki sposób przebaczać i umieć zapominać. Autor pokaże też, w jaki sposób stworzyć dobrą relację partnerską i czuć się szczęśliwym. Santandreu podkreśla, że każda zmiana wymaga wysiłku, nic nam nie jest dane ot tak i trzeba trochę nad sobą popracować, by być zadowolonym z życia. Autor wyjaśnia także, dlaczego mamy tak ogromne trudności w robieniu prostych rzeczy, jedynym wyjściem, by osiągnąć silę emocjonalną jest wyrzeczenie się, jak je osiągnąć – tego dowiecie się z poradnika. Autor na podstawie własnych przeżyć, przykładów z życia swoich pacjentów i przypowieści naucza, w jaki sposób radzić sobie ze strachem (lękiem) – dzięki wskazówkom i ćwiczeniom pokazuje, że możemy wyeliminować z życia te rzeczy, które wzbudzają w nas niepokój, mają na nas zły wpływ a często i wpędzają w różne choroby (i ten rozdział mi się podobał najbardziej). Chociaż z niektórymi przekonaniami lekarza się nie zgadzam — nie uważam tej lektury za stratę czasu. Książkę najlepiej sobie dawkować, zaznaczać fragmenty, spokojnie robić ćwiczenia i do nich powracać. Myślę, że sporo rad mi zostanie w głowie, wzięłam je sobie do serca. Jednak trzeba pamiętać, że niczego nie osiągniemy bez pracy nad sobą, a jeśli już zrobimy ten pierwszy krok, to później wszystko już będzie łatwiejsze.

„Wszystko jest łatwiejsze, niż nam się wydaje” - trochę trudno w to uwierzyć prawda? A może ja tak tylko mam, że każdą nową zmianę, zadanie od razu postrzegam w czarnych barwach, muszę przeanalizować na milion różnych sposobów i najczęściej zaraz towarzyszy mi strach. Od jakiegoś czasu już się nie wzbraniam przed czytaniem poradników psychologicznych, ale wciąż jeszcze...

Do poradników, szczególnie tych psychologicznych, podchodzę zazwyczaj z dystansem, ponieważ nie do końca wierzę, że zawarte w nich rady znacząco wpłyną na moje postrzeganie świata. Nie mniej jednak uważam, że warto poznawać różne punkty widzenia, ponieważ może coś tam robię akurat źle
Dlatego chętnie przeczytałam „Wszystko jest łatwiejsze niż nam się wydaje” autorstwa hiszpańskiego profesora psychologii Rafaela Santardeu. Autor to w końcu ceniony autorytet w swojej dziedzinie.

Książka okazała się być lekką, przyjemną w odbiorze lekturą. I chociaż nie zgadzam się ze wszystkimi postulatami wysuniętymi przez autora, ponieważ psychologia poznawcza nie jest do końca moją bajką (bo trudno mi raczej zaakceptować tezę żeby niczego nie robić z obowiązku, tylko z miłości …),to mimo wszystko uważam poradnik za raczej wartościowy i godny polecenia.

Na pewno po lekturze kilka rad zostało mi w głowie i bez wątpienia będę mogła je zastosować w codziennym życiu. Szczególnie interesujące były dla mnie fragmenty dotyczące panowania nad strachem, szczególnie tym wewnętrznym (bo nie ma chyba osoby, która go nie odczuwa w mniejszym czy większym stopniu) czy rozdział dotyczący czerpania przyjemności z pracy.
Wniosek po lekturze poradnika wysuwa się jeden … żeby zmienić siebie trzeba nad tym pracować i trochę się wysilić, bo nie zawsze takie zmiany przychodzą łatwo - może to nic odkrywczego ale czasami warto sobie o tym przypomnieć.

Jeśli więc uważacie, że powinniście coś w sobie zmienić to być może „Wszystko jest łatwiejsze niż nam się wydaje” będzie dobrym początkiem do rozpoczęcia tego procesu.

Do poradników, szczególnie tych psychologicznych, podchodzę zazwyczaj z dystansem, ponieważ nie do końca wierzę, że zawarte w nich rady znacząco wpłyną na moje postrzeganie świata. Nie mniej jednak uważam, że warto poznawać różne punkty widzenia, ponieważ może coś tam robię akurat źle
Dlatego chętnie przeczytałam „Wszystko jest łatwiejsze niż nam się wydaje” autorstwa...