Państwo Burakowie i inne historie

Okładka książki Państwo Burakowie i inne historie Roald Dahl
Okładka książki Państwo Burakowie i inne historie
Roald Dahl Wydawnictwo: Znak emotikon literatura dziecięca
176 str. 2 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Tytuł oryginału:
The Twits, Esio Trot
Wydawnictwo:
Znak emotikon
Data wydania:
2020-01-15
Data 1. wyd. pol.:
2020-01-15
Liczba stron:
176
Czas czytania
2 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324051908
Tłumacz:
Katarzyna Szczepańska-Kowalczuk
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Nigdy nie dorastaj! Quentin Blake, Roald Dahl
Ocena 7,3
Nigdy nie dora... Quentin Blake, Roal...
Okładka książki The Witches Penelope Bagieu, Roald Dahl
Ocena 6,6
The Witches Penelope Bagieu, Ro...
Okładka książki Wielkomilud Roald Dahl, Marianna Sztyma
Ocena 7,9
Wielkomilud Roald Dahl, Mariann...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Nelly Rapp i księga czarodzieja Christina Alvner, Martin Widmark
Ocena 7,5
Nelly Rapp i k... Christina Alvner, M...
Okładka książki Wielka księga Klary Zofia Dzierżawska, Marcin Wicha
Ocena 7,8
Wielka księga ... Zofia Dzierżawska,&...
Okładka książki Fantastyczny pan Lis Quentin Blake, Roald Dahl
Ocena 6,7
Fantastyczny p... Quentin Blake, Roal...

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
32 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
3145
926

Na półkach: , ,

W jednym wpisie przedstawię Wam „Książkę na WEEKEND!” oraz relację ze spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki dla dzieci w mojej bibliotece.

Kim jest antybohater?

Antybohater to postać w utworze literackim, teatralnym, filmowym, która ma cechy będące przeciwieństwem typowych cech bohatera pozytywnego. Antybohater nie posiada żadnych cech heroicznych albo posiada je w bardzo ograniczonym stopniu (np. fajtłapa, nieudacznik, leń, tchórz). Może się jednak zdarzyć, że wykona on rzeczy heroiczne, ale sposób, w jaki to robi lub jego intencje, niekoniecznie muszą być heroiczne. Dość często takie postacie są temperamentne, neutralne, bywają twarde i zimne na zewnątrz, ale ciepłe i uczuciowe w środku.

Dlaczego o tym wspominam? Ponieważ podczas spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki dla dzieci rozmawialiśmy sobie także o antybohaterach.
Omawiając książkę „Państwo Burakowie i inne historie” Roalda Dahla nie sposób o nich nie wspomnieć. Zarówno Pan Burak, jak i Pani Burakowa są postaciami paskudnymi, okropnymi i odpychającymi. Nie tylko ich wygląd pozostawia wiele do życzenia, ale i ich zachowanie wzbudza w nas odrazę i zgorszenie.

Pan Burak jest sześćdziesięciolatkiem, który nadużywa alkoholu, ma podstawowe braki w higienie i wybitnie niechlujny wygląd. W sumie to samo można powiedzieć i o jego żonie. Nie będę rozpisywać się o brodzie Pan Buraka oraz o dokładnym wyglądzie Pani Burak. Mam zamiar przedstawić Wam je w przyszłości podczas zajęć Ilustrujemy książki – ich uczestnicy na dwóch kolejnych spotkaniach zilustrują to wyjątkowe pod każdym względem małżeństwo 🙂

Państwo Burakowie dogryzają sobie wzajemnie, nie szanują się, wyzywają, oraz znęcają nad zwierzętami (małpkami oraz dzikimi ptakami). Uwierzcie nam - są to osobniki, które nie przypadły nam do gustu.

To książka podczas której co chwilę parska się śmiechem. Język miejscami pozostawia wiele do życzenia – choćby z racji wyzwisk, jakie do siebie adresują bohaterowie: stary cap, zakuty burak, cuchnący stary kapeć, stara torba, itp. Ta książka jest naprawdę jedyna w swoim rodzaju.

Żarty, jakie Burakowie sobie wzajemnie czynią są dość okrutne i nie chcielibyśmy paść ich ofiarą. Każdy z nas zrobił z pewnością komuś jakiegoś psikusa, ale w książce są one aż przesadzone. Jakoś nie marzymy np. o tym, aby zjeść spaghetti z robakami. Podczas spotkania DKK wymienialiśmy żarty i psikusy, o których gdzieś zasłyszeliśmy oraz których sami byliśmy świadkami.

Jaki jest morał tej historii? Co z niej możemy wynieść?
Na każdym kroku dostrzegamy przerysowanych bohaterów i wyolbrzymione wydarzenia. Mają one wzbudzać śmiech, ale i nasz sprzeciw. Widząc tę niegodziwość nie wyrażamy na nią zgody. Łatwiej jest nam tutaj dostrzec, co jest dobre, a co złe. Jakie zachowanie są pożądane, a które wręcz przeciwnie zradzają w nas bunt. Zastanawialiśmy się wspólnie, co oznacza dla nas określenie PRZERYSOWANY.
Dobro popłaca – ludzie bez trosk, zrelaksowani, życzliwi, radośni i z uśmiechami na twarzach nie stracą swojego "blasku", a ich sprawy i życie jakoś się ułożą. Mając dobre myśli piękniejemy. Natomiast ludzie źli, niegodziwie myślący, pełni nienawiści tracą swój urok, brzydną zarówno w środku jak i na zewnątrz. W życiu mają pod górkę, ponieważ wypełniają siebie swoim „jadem” od środka, gnuśnieją, „lichocieją”, obmierzają. Takie osoby duszą się swoich własnych "toksycznym oddechem", uśmiercają swoje wnętrze.

Utwory Dahla są po prostu wspaniałe. Autor w swoich dziełach zawiera wszystko: morał, prawdę o świecie, świetne pomysły, zabawne sytuacje, genialnych bohaterów, którzy są tak niesamowicie charakterystycznie opisani, że nie sposób pomylić ich z nikim innym. Bardzo odpowiada nam poczucie humoru pisarza. Moim zdaniem ilustracje świetnie uzupełniają książkę. Jeden z chłopców się jednak ze mną nie zgodził - nie cierpi czarno-białych szkiców, kocha barwne rysunki.

Podczas zajęć rozmawialiśmy o tym, co nam się w książce podobało, a co niekoniecznie, co myślimy o Państwie Buraków, itd. Wymienialiśmy ulubionych bohaterów, wyliczaliśmy antybohaterów.

Stworzyliśmy burzę mózgów, żeby odpowiedzieć sobie na pytanie: dlaczego Shrek i Garfield mogą być antybohaterami?
Rozmowa była długa i niebywale udana.

W jednym wpisie przedstawię Wam „Książkę na WEEKEND!” oraz relację ze spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki dla dzieci w mojej bibliotece.

Kim jest antybohater?

Antybohater to postać w utworze literackim, teatralnym, filmowym, która ma cechy będące przeciwieństwem typowych cech bohatera pozytywnego. Antybohater nie posiada żadnych cech heroicznych albo posiada je w bardzo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
862
752

Na półkach:

Burakowie to małżeństwo, które dziś podlegałoby pod niejeden paragraf dotyczący znęcania się fizycznego i psychicznego. Tu ukazane jest jako dogryzające sobie wzajemnie, nieszanujące, patologiczne, znęcającego się nad zwierzętami (małpki i dzikie ptaki) czy wreszcie nadużywające alkoholu dość wiekowa para staruszków. Nikt ich nie lubi, bo poza zachowaniem odstraszają też niechlujnym wyglądem i podstawowymi brakami w higienie. Wprawdzie i tak dostają za swoje, ale ogólnie uważam historię za mocno nieprzystająca do obecnych czasów, mentalności i umysłów dzieci.

Za to kolejne opowiadanie, „Ukli Fla”, jest naprawdę cudowne i pomysłowe. Oto pan Żwawik, do szaleństwa zakochanego w swojej sąsiadce mieszkającej niżej, postanawia pomimo nieśmiałości jakoś dopomóc swemu uczuciu pomimo własnej nieśmiałości. Jak to jednak zrobić, skoro pani Sreberko kocha tylko swojego żółwia, Alfika. Warto tu dodać, że w tych czasach żółwie naprawdę były masowo sprowadzane do Anglii, często w nieludzkich warunkach, bo nastała jakaś dziwna moda na hodowlę właśnie tych zwierząt. Pan Żwawik, aby pomóc sąsiadce i jednocześnie zdobyć jej względy, wpada na dość nietypowy pomysł. I właśnie żółw jest kluczem do jego sukcesu!
Więcej na: https://konfabula.pl/roald-dahl-charlie-i-fabryka-czekolady/

Burakowie to małżeństwo, które dziś podlegałoby pod niejeden paragraf dotyczący znęcania się fizycznego i psychicznego. Tu ukazane jest jako dogryzające sobie wzajemnie, nieszanujące, patologiczne, znęcającego się nad zwierzętami (małpki i dzikie ptaki) czy wreszcie nadużywające alkoholu dość wiekowa para staruszków. Nikt ich nie lubi, bo poza zachowaniem odstraszają też...

więcej Pokaż mimo to

avatar
500
209

Na półkach: , ,

Bardzo zasmuciło mnie to, że drugą powieść już czytałem. Obie były fajne, ale muszę dać za to Dahlowi mniej gwiazdek - tylko pierwszej powieści nie czytałem. W pierwszej znajdziemy morał oczywisty i fajniejsze zwieńczenie historii dla dzieciaków, więc to dla nich polecam tą pierwszą. Ta druga też jest fajna i psotna, lecz zakończenie dla młodych czytelników nie powinno spodobać się tak bardzo, jak w pierwszej. Jednak jeżeli nie czytaliście obu opowieści: państwa buraków, jak i uki włóż, jest to książka nie tylko dla dzieci, ale i dla Was.

Bardzo zasmuciło mnie to, że drugą powieść już czytałem. Obie były fajne, ale muszę dać za to Dahlowi mniej gwiazdek - tylko pierwszej powieści nie czytałem. W pierwszej znajdziemy morał oczywisty i fajniejsze zwieńczenie historii dla dzieciaków, więc to dla nich polecam tą pierwszą. Ta druga też jest fajna i psotna, lecz zakończenie dla młodych czytelników nie powinno...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1562
656

Na półkach:

W książkach Roalda Dahla jest to COŚ. A właściwie nie coś, tylko wszystko co być powinno. Gdyby każdy z nas od wczesnego dzieciństwa czytał jego książki, to śmiem twierdzić, że życie byłoby ciutkę lepsze, a ludzie dla siebie milsi. Dahl poprzez dużą dawkę humoru uczy i pokazuje świat. Sama zaczęłam się zastanawiać jak to faktycznie jest z tymi brodami i utrzymywaniem ich w czystości, a mam 32 lata, nie 10. Pokazuje co to znaczy być dobrym, a co złym. Jakie zachowania są pożądane, a jakie nie. Udowadnia nam, że ludziom, którzy podchodzą do życia z radością, uśmiechem na twarzy jest łatwiej, niż tym tytułowym Burakom. Warto czytań i kierować się zasadami Pana Dahla.

W książkach Roalda Dahla jest to COŚ. A właściwie nie coś, tylko wszystko co być powinno. Gdyby każdy z nas od wczesnego dzieciństwa czytał jego książki, to śmiem twierdzić, że życie byłoby ciutkę lepsze, a ludzie dla siebie milsi. Dahl poprzez dużą dawkę humoru uczy i pokazuje świat. Sama zaczęłam się zastanawiać jak to faktycznie jest z tymi brodami i utrzymywaniem ich w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
927
633

Na półkach: , ,

Uwielbiam "Charliego i Fabrykę Czekolady" i przyznam szczerze, że nie wiedziałam, że film powstał na podstawie powieści! 😱
Jak się okazuje Roald Dahl ma swoim dorobku kilkanaście powieści dla najmłodszych czytelników. Ostatnio przeczytałam z córką "Charlie i wielka szklana winda" oraz "Państwo Burakowie".
Krótko mówiąc, jestem zachwycona obiema książkami. Roald Dahl ma niesamowicie lekkie pióro, jego książek nie chce się odkładać, a poczucie humoru autora uniemożliwia spokojne czytanie, bo co chwilę parska się śmiechem. Przy "Państwo Burakowie" wręcz się popłakałam ze śmiechu. Język użyty w tym opowiadaniu pozostawia wiele do życzenia, bo Państwo Burakowie na każdym kroku się wyzywają i co chwilę robią sobie jakieś żarty, ale myślę, że właśnie dlatego to opowiadanie jest tak zabawne. Kilkuletnie dzieciaki na pewno będą miały frajdę ze słuchania lub czytania tej historii ❤️

Uwielbiam "Charliego i Fabrykę Czekolady" i przyznam szczerze, że nie wiedziałam, że film powstał na podstawie powieści! 😱
Jak się okazuje Roald Dahl ma swoim dorobku kilkanaście powieści dla najmłodszych czytelników. Ostatnio przeczytałam z córką "Charlie i wielka szklana winda" oraz "Państwo Burakowie".
Krótko mówiąc, jestem zachwycona obiema książkami. Roald Dahl ma...

więcej Pokaż mimo to

avatar
930
558

Na półkach: ,

http://bojalubiekaweiksiazki.blogspot.com/2020/02/panstwo-burakowie-i-inne-historie-roald.html

http://bojalubiekaweiksiazki.blogspot.com/2020/02/panstwo-burakowie-i-inne-historie-roald.html

Pokaż mimo to

avatar
57
57

Na półkach:

Nie znam osoby, która nie zrobiłaby w życiu ani jednego żartu. Nieważne, czy udanego czy nie. Słyszałam już wiele pomysłów na dowcip, ale takich jeszcze nigdy! Muszę szczerze przyznać, że nie chciałabym paść ich ofiarą i myślę, że Wy też nie. Bo kto chciałby skosztować spaghetti z robakami albo obudzić się w środku nocy z żabą w łóżku?

Tytułowi bohaterowie to naprawdę nieprzyjemni ludzie. Pan Burak jest przeraźliwie zarośniętym facetem. Tylko oczu, czoła i nosa nie pokrywa gęsta szczecina. Jakby tego było mało, w jego buszu można odkryć resztki jajecznicy, szpinaku, paluszków rybnych i innych dziwnych rzeczy, które zjadał. Jego małżonka wcale nie jest od niego lepsza. Szpetna twarz, szklane zezujące oko, a na dodatek laska, która rzekomo służy do podpierania się. Ich specjalność to robienie sobie złośliwych żartów. Uwielbiają również zapiekankę z ptaków, które łapią w dosyć nietypowy sposób. Jednak zwierzęta zaczynają mieć dość i postanawiają wziąć sprawy w swoje ręce. Nie tylko uwolnić się, ale też i zemścić.

Kolejna opowieść to historyjka o Panu Żwawiku. To starszy samotny i nieśmiały pan, który wzdycha do sąsiadki z wyższego piętra - Pani Sreberko. Niestety jego bojaźliwość nie pozwala mu na okazanie uczuć. Do tego dochodzi zazdrość i pragnienie, by traktowała go jak swojego żółwia, Alfika. Właśnie on staje się kluczem do serca kobiety. Martwi się ona, że jej zwierzątko nie rośnie odpowiednio szybko. Na ratunek przybywa nasz bohater z długim i wieloetapowym planem wzrostu żółwia i zdobycia wybranki.

Obie historie czyta się bardzo szybko, nie tylko ze względu na dużą czcionkę czy sporą liczbę ilustracji. Mają w sobie coś wywołującego uśmiech i śmiech, mimo że jest to książka przeznaczona dla dzieci. Jak to zwykle bywa w przypadku opowieści przeznaczonych dla najmłodszych, wypływa z nich pewien morał. Bycie miłym popłaca - wtedy w Waszym życiu wszystko ułoży się samo. I pamiętajcie, miejcie dobre myśli. Od nich się pięknieje.

"Państwo Burakowie i inne historie" to krótka podróż w czasie, pozwalająca przenieść się do czasów dzieciństwa. Pomaga zrelaksować się i zapomnieć o wszelkich troskach. Nieraz wywoła uśmiech na Waszych twarzach, podobnie jak na mojej. Polecam fanom autora, a także osobom kochającym "Charliego i fabrykę czekolady".

https://ogrodksiazek.blogspot.com/2020/01/robaczywe-spaghetti-i-mnostwo-zowi.html

Nie znam osoby, która nie zrobiłaby w życiu ani jednego żartu. Nieważne, czy udanego czy nie. Słyszałam już wiele pomysłów na dowcip, ale takich jeszcze nigdy! Muszę szczerze przyznać, że nie chciałabym paść ich ofiarą i myślę, że Wy też nie. Bo kto chciałby skosztować spaghetti z robakami albo obudzić się w środku nocy z żabą w łóżku?

Tytułowi bohaterowie to naprawdę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
367
325

Na półkach:

Państwo Burakowie są parą złośliwą i przebrzydłą na każdy możliwy sposób. Są niemili dla siebie i dla wszystkich dookoła, a żarty, które sami sobie płatają są naprawdę okropne! Bo czy byłoby Wam miło, gdyby Wasz ukochany partner podał Wam na obiad spaghetti z robaków lub podrzucał w nocy żaby pod kołdrę?

Tytułowa para pracowała kiedyś w zoo i teraz sami dla siebie trenują rodzinę małpek. Są dla nich niestety bardzo nieprzyjemni, a sama tresura jest istną udręką dla biednych zwierzątek.

Ich ulubionym daniem natomiast jest zapiekanka z ptaków, którą raz w tygodniu przyrządzają ze złapanych w nieludzki sposób okazów.

Wszystkie zwierzątka wkrótce mają dosyć takiego bestialstwa i postanawiają nie tylko się uwolnić, ale także zemścić! Biorą sprawy w swoje łapki i skrzydełka i są gotowe zaserwować okropnym ludziom to, na co zasługują!

Kolejna opowieść to całkiem urocza historyjka o tym jak pewien mężczyzna próbował zapoznać się ze swoją sąsiadką — właścicielką żółwia Alfika. Ponieważ kobieta była zmartwiona tym, że jej zwierzątko nie rośnie odpowiednio szybko, nasz bohater postanawia przedsięwziąć dość skomplikowany i długofalowy plan, aby zdobyć serce swojej wybranki. Szkoda mi tylko jednak trochę tytułowej żółwika, bo został potraktowany tu bardzo przedmiotowo i posłużył do stworzenia jednej wielkiej iluzji.

Te opowieści czytałam z dużym zainteresowaniem, ponieważ mimo pewnych przerysowanych wydarzeń, trzymają się one charakterystycznych zabiegów, którymi posługiwał się Dahl. Postacie dorosłych są odpowiednio przerysowane, żeby wzbudzić u dziecka śmiech i najważniejszą wartością jest życzliwość. Bo jeśli ktoś jest dobrym i miłym człowiekiem, to niektóre sprawy same ułożą się w jego życiu.

Bardziej wyczerpującą opinię o książce dodałam na blogu Redhead in Wonderland, gdzie serdecznie zapraszam:

https://redhead-in-wonderland.blogspot.com/2020/01/panstwo-burakowie-i-inne-historie.html

Państwo Burakowie są parą złośliwą i przebrzydłą na każdy możliwy sposób. Są niemili dla siebie i dla wszystkich dookoła, a żarty, które sami sobie płatają są naprawdę okropne! Bo czy byłoby Wam miło, gdyby Wasz ukochany partner podał Wam na obiad spaghetti z robaków lub podrzucał w nocy żaby pod kołdrę?

Tytułowa para pracowała kiedyś w zoo i teraz sami dla siebie trenują...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    44
  • Chcę przeczytać
    34
  • Posiadam
    12
  • 2020
    2
  • 2023
    2
  • 2021
    2
  • Młodzieżowe
    1
  • Literatura dla dzieci i młodzieży
    1
  • Własne
    1
  • Użyta podczas zajęć lub w DKK w bibliotece
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Państwo Burakowie i inne historie


Podobne książki

Okładka książki Edek pomaga Thomas Brunstrøm, Thorbjørn Christoffersen
Ocena 10,0
Edek pomaga Thomas Brunstrøm, T...
Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,4
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...
Okładka książki Książka o górach Patricija Bliuj-Stodulska, Robb Maciąg
Ocena 9,2
Książka o górach Patricija Bliuj-Sto...
Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,8
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...

Przeczytaj także