M. Syn stulecia
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Tytuł oryginału:
- M. Il figlio del secolo
- Wydawnictwo:
- Sonia Draga
- Data wydania:
- 2020-03-11
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-03-11
- Data 1. wydania:
- 2018-09-12
- Liczba stron:
- 718
- Czas czytania
- 11 godz. 58 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381109901
- Tłumacz:
- Alina Pawłowska-Zampino
- Tagi:
- dyktator dyktatura faszyzm II wojna światowa historia Włoch literatura włoska międzywojnie Mussolini polityka powieść biograficzna walka o władzę Włochy
- Inne
M. Syn stulecia to wstrząsająca, lecz prawdziwa opowieść o dojściu Mussoliniego do władzy. To portret człowieka, który stał się absolutnym mistrzem włoskiej polityki oraz jednym z najbardziej wpływowych i podziwianych władców.
Wielka i śmiała powieść przypominająca o niebezpieczeństwach, z którymi wciąż zmaga się współczesny świat. Nikt wcześniej nie przedstawił w ten sposób sylwetki Benita Mussoliniego, demagoga i twórcy faszyzmu, który stał się inspiracją dla dziesiątek dyktatorów.
Obierając Mussoliniego za głównego bohatera swej powieści, Scurati patrzy na niego z fascynacją, ale i przerażeniem oraz świadomością, że warunki, które umożliwiły przedwojennemu hegemonowi dojście do władzy, wciąż istnieją – nie tylko w społeczeństwie włoskim, lecz we wszystkich narodach XXI wieku. Opowiadając o faszyzmie „od środka”, bez filtra politycznego i ideologicznego, autor budzi w społeczeństwie fakty, które usunięto już ze zbiorowej pamięci.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
M. Syn stulecia
Jedyne kasyno w mieście ma już najlepsze lata za sobą. Teraz chce tu rządzić nowy krupier. Siada do stołu z każdym, roztropnie rozdaje znaczone karty i bezwzględnie kantuje starych, naiwnych graczy. To polityczne monstrum, taktyczny wywrotowiec, który rozpierniczy włoską scenę polityczną niczym granat z opóźnionym zapłonem… Okres od 1919 do 1924 roku oglądany pod mikroskopem Scuratiego to fascynująca epoka. Główną rolę gra tu oczywiście M. Zbeletryzowany bardzo subtelnie i z fasonem portret Mussoliniego wygląda jak po nadaniu kolorów starej fotografii. Kolory pozwalają odnaleźć niedostrzegalne na pierwszy rzut oka lub dawno zapomniane szczegóły. Ten dokładny, skrupulatny i jednocześnie dynamiczny rozkład pięciu lat włoskiej polityki, oparty na licznych artykułach, listach, dziennikach i przemówieniach, dość niespodziewanie wciąga i elektryzuje niczym błyskotliwy polityczny thriller z gwiazdorską obsadą. Bezsprzecznie jedna z najciekawszych książek roku. Garść spostrzeżeń: Scurati trafnie definiuje nowy ruch rodzący się w Italii: „Faszyści tworzą antypartię! Uprawiają antypolitykę. Doskonale! I w tym miejscu powinny się zatrzymać rozważania o jej tożsamości. Należy za wszelką cenę wystrzegać się gorsetu koherencji i hamulca zasad”. „Faszyści nie zamierzają zmieniać porządku świata, chcą jedynie zająć w nim swoje miejsce. I zajmą je. Wystarczy podsycać nienawiść między różnymi grupami społecznymi, jątrzyć urazy i pretensje. Wtedy nic nie będzie niemożliwe. Zniknie podział na prawicę i lewicę. Wystarczy nakręcać emocje zrodzone w powojennych czasach. Nic więcej”. Ster raz w lewo, raz w prawo, aż powstanie populistyczna hybryda, która przerośnie ego swojego twórcy. Po raz pierwszy tak bezwstydnie w walce politycznej będą wykorzystane media. Każdy czyn, każde wystąpienie ma odmienną narrację w zależności od tytułu gazety. Nasuwające się odniesienia do współczesności są nazbyt oczywiste... Wytrawny polityk wie jak zagospodarować niepotrzebny w pewnych okolicznościach kapitał ludzki. Wytrawny polityk potrafi, gdy trzeba, zejść z piedestału, stając się, tu bez żartów i aluzji, szeregowym posłem. Co jeszcze? Poeta nigdy nie powinien rządzić narodem, gdyż poeci mają cechy autodestrukcyjne. D'Anunzzio w Fiume jest tu najlepszym przykładem. Nieszczęsny D'Anunzzio, „przejęli od niego wszystko: pieśni i hymny, hasła, gesty, zawołania. Porzucili tylko ideały". Przebiegły rewolucjonista zdradzi w końcu swego najbliższego towarzysza - przykładów z historii bez liku. W Italii od zawsze polityka idzie pod rękę z przemysłem i calcio. Swoją epizodyczną rolę odegrają więc Agnelli (Fiat, Juventus),Igliori (współzałożyciel as Roma),Conti (przemysł elektryczny) czy Pirelli (przemysł oponiarski, co ciekawe dekady później na długo związany z mediolańskim Interem, którego nazwa kojarzona z Międzynarodówką będzie stała Mussoliniemu ością w gardle). O polityce i próbie przejęcia władzy (kilka komunałów, z gracją jednak uchwyconych – słowa uznania dla tłumaczki): „Polityka wymaga chytrej odwagi, ulicznych bójek, a nie szarży kawalerii. Polityka jest sceną dla grzechów, nie dla cnoty. Jedyną cnotą, jaka przydaje się w polityce, jest cierpliwość”. „Kiedy wrogowie się gryzą, najlepiej nie robić nic, tylko spokojnie czekać". (str. 193) „Jeżeli dalej tak pójdzie, rewolucji nie zrobią komuniści; zrobią ją właściciele dwóch pokoi z kuchnią w bloku na peryferiach miasta”. (str. 257) - tak oto koło się zamyka. Zarówno faszyści, jak i komuniści wywodzą się bowiem z tego samego socjalistycznego korzenia i stanowią we Włoszech dwie strony tej samej monety, wspierane przez niezmiennie skrzywdzone warstwy społeczne. Konwersja między nimi jest spontaniczna, lecz nietrwała. O przemocy: „Jakież to wspaniałe zjawisko: trwoga! Wielka Akuszerka Historii". (str. 255) „Przemoc dla faszystów nie jest jakimś kaprysem lub celem samym w sobie. To nie jest sztuka dla sztuki. To konieczność jak operacja chirurgiczna. Konieczność bolesna”. (B.M., str. 287) „Wojna to zbyt poważna sprawa, by ją powierzyć generałom. Nie nawykli do podwójnego myślenia, nie odróżniają wojny od wojny psychologicznej, groźby przemocy od przemocy”. Aby tworzyć Politykę, niezbędna jest bowiem inteligencja i dualizm myślowy w stosunku do wrogów i sojuszników, ba nawet wobec najbliższych współpracowników, wśród których nie brak zapaleńców, maniaków i zwyczajnych idiotów. Pokaz brutalnej siły lub choćby sama groźba pokazu daje więc przewagę i budzi z letargu. Trzeba tylko umiejętnie ją dawkować i trzymać w ryzach jak wygłodniałego psa na łańcuchu. Jednak gdy wszystkie hamulce bezpieczeństwa zawiodą, terror rozleje się jak zupa w zbyt płytkim talerzu… Wszystko to w myśl słynnych słów Benito: „Italia chce być traktowana przez światowe potęgi jak siostra, nie jak pokojówka” - trudno nie ulec wrażeniu, że właśnie na tym polega również polityka współczesnych watażków o imperialnych zapędach. I na koniec: Czy tylko dla mnie Mussolini miał twarz pewnego wpływowego do niedawna włoskiego polityka o rozwiązłych ciągotach?
Oceny
Książka na półkach
- 377
- 126
- 33
- 12
- 11
- 8
- 6
- 5
- 4
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
Wersja audio
Monumentalna, bogata w treść i gęsta od akcji, wartościowa - takie słowa przychodzą mi do głowy jako pierwsze.
Chylę czoła przed tym jak wiele pracy włożono w stworzenie tego dzieła, tak pod względem wiedzy jaka się w nim znajduje jak i pod względem wyśrubowanegu użycia warsztatu.. Autor balansuje na granicy książki typowo historycznej i powieści, nie przekraczając żadnej z tych linii.
Książka ma jeden kłopot, choć może jest to po prostu cecha, której może nie polubić czytelnik, a przynajmniej nie taki, którego temat dojścia Mussoliniego do władzy nie będze żywo interesował, bo tak sobie myślę, że chyba trzeba być żywo tematem zainteresowanym aby tak dużą ilość szczegółów zaakceptować. (do brzegu) Książka ta jest diabelnie szczegółowa i choć jej opasłość, to nie wada, to jednak nie każdego musi interesować jaki nastrój wg autora czy wg wspomnień miał Mussolini czy komu jak rozwiało brodę lub czy była ona zadbana. Jest to książka świetna i bardzo dobra merytorycznie, ale naturalnym jest, że gdy chcemy umieścić w jednym miejscu ogrom wiedzy i styl powieści (czyli opisy, przedłużającą się sytuacyjnie akcję ect),to wyjdzie spektakularna kobyłka. Ja bardzo doceniam, to jak książka wybitnie została poprowadzona, ale podkreślam te cechy bo jedni taką formę będą lubić, a inni lubić nie będą.
Na pewno jest to książka ogromnie wartościowa, na pewno fenomenalna stylem i merytoryczna i na pewno bardzo mi się podobała.
Wersja audio
więcej Pokaż mimo toMonumentalna, bogata w treść i gęsta od akcji, wartościowa - takie słowa przychodzą mi do głowy jako pierwsze.
Chylę czoła przed tym jak wiele pracy włożono w stworzenie tego dzieła, tak pod względem wiedzy jaka się w nim znajduje jak i pod względem wyśrubowanegu użycia warsztatu.. Autor balansuje na granicy książki typowo historycznej i powieści, nie...
Rozbieżne opinie są, moim zdaniem, związane z różnym przyporządkowaniem książki w internecie - od powieści, przez reportaż po wszystko pomiędzy, co w zależności od oczekiwań, może prowadzić do zawodu.
Książka to próba przedstawienia z bardziej przystępnej (niż historyczne wywody) perspektywy czas zdobywania władzy przez Mussoliniego. Moim zdaniem sprawdza się w tym świetnie. Historia, która powinna nas wiele uczyć i skłonić do wyciągania wniosków, czego niestety (na szeroką skalę) nie zrobi.
Bardzo polecam.
Rozbieżne opinie są, moim zdaniem, związane z różnym przyporządkowaniem książki w internecie - od powieści, przez reportaż po wszystko pomiędzy, co w zależności od oczekiwań, może prowadzić do zawodu.
więcej Pokaż mimo toKsiążka to próba przedstawienia z bardziej przystępnej (niż historyczne wywody) perspektywy czas zdobywania władzy przez Mussoliniego. Moim zdaniem sprawdza się w tym...
Na podstawie komentarzy łatwo dostrzec, że ta książka przerosła wielu polskich czytelników. Nie jest to powieść w klasycznym rozumieniu tego słowa, a raczej coś na kształt relacji bezpośredniego obserwatora zdarzeń. Dialogów jest jak na lekarstwo. Nie ma tu bohaterów, ani treści fikcyjnych. Autor wykonał gigantyczną pracę, prezentując w wysmakowanej formie literackiej historię narodzin i triumfu faszyzmu, a jednocześnie uczynił to w taki sposób, że dotknął najczarniejszej strony ludzkiej duszy. Zapewnił przy tym bardzo plastyczną wizję tego okresu: w przeciwieństwie do wielu autorów nie podkreślił jedynie bezwzględnej skuteczności squadrystów, ale uwypuklił zmarnowanie apogeum wpływów politycznych przez socjalistów i kompletne zagubienie liberałów, nie rozumiejących powojennych warunków. W ten sposób faszyzm stał się silny błędami innych. Bardzo przekonująca i dobrze udokumentowana wizja (książka zawiera fragmenty źródeł z epoki),a do tego przykład kunsztu literackiego najwyżej próby. Lektura dla poszukujących niebanalnych treści.
Na podstawie komentarzy łatwo dostrzec, że ta książka przerosła wielu polskich czytelników. Nie jest to powieść w klasycznym rozumieniu tego słowa, a raczej coś na kształt relacji bezpośredniego obserwatora zdarzeń. Dialogów jest jak na lekarstwo. Nie ma tu bohaterów, ani treści fikcyjnych. Autor wykonał gigantyczną pracę, prezentując w wysmakowanej formie literackiej...
więcej Pokaż mimo to„Duce i jego machloje…”
Książka jest opowieścią, jak pewien nic nie znaczący człowiek doszedł do władzy i pociągnął na dno cały naród. Jest też oskarżeniem tych, którzy na to pozwolili. Stali na ulicach i odwracali głowy, gdy drewniane faszystowskie pałki rozbijały głowy niewiernym. Doskonale pokazuje do czego prowadzi chaos i swary w rządzie. Jak z parlamentu zrobiono kloakę, a z zasad demokracji listki papieru toaletowego.
Jesteśmy światkami nieokiełznanej przemocy i chaosu. Kiedy konflikt partyjnych interesów staje się ważniejszy od dobra państwa. Wtedy rodzą się demony…
Sprytny gracz pojawia się na arenie i zaczyna rozdawać karty, a wokół zaczyna lać się krew…
Głównemu bohaterowi „Syna Stulecia” nie sposób odmówić ogromnego geniuszu, popartego szczęściem. A wszystko zaczyna się w 1919 roku…
Książka jest pisana w konwencji wybranych wydarzeń z lat 1919-1924. Mimo szarpanej osi czasu, autor umiejętnie złożył wszystko w całość i czyta się to płynnie. Zadbał o budowę napięcia i tajemnicy. W pewnym momencie jesteśmy w środku politycznego thrillera.
Znakomicie jest oddany klimat tamtych czasów. Duszność i bezradność ówczesnej Italii.
Jest też widoczna reakcja Włochów na polityczne zmiany.
Polecam wszystkim znakomita powieść.
„Duce i jego machloje…”
więcej Pokaż mimo toKsiążka jest opowieścią, jak pewien nic nie znaczący człowiek doszedł do władzy i pociągnął na dno cały naród. Jest też oskarżeniem tych, którzy na to pozwolili. Stali na ulicach i odwracali głowy, gdy drewniane faszystowskie pałki rozbijały głowy niewiernym. Doskonale pokazuje do czego prowadzi chaos i swary w rządzie. Jak z parlamentu zrobiono...
Czytało się dobrze, sprawnie i szybko, lecz książka niewiele wnosi do wiedzy czytelnika. Można mieć wrażenie, że cały czas opisywane są te same wydarzenia, tylko rozgrywające się w różnych częściach Italii. Przytłacza też nawał postaci i nazw miejscowości, ulic, placów. Właściwie jakby wyciąć nazwy własne z tekstu książki to mielibyśmy dużo wątlejszą pozycję.
Czytało się dobrze, sprawnie i szybko, lecz książka niewiele wnosi do wiedzy czytelnika. Można mieć wrażenie, że cały czas opisywane są te same wydarzenia, tylko rozgrywające się w różnych częściach Italii. Przytłacza też nawał postaci i nazw miejscowości, ulic, placów. Właściwie jakby wyciąć nazwy własne z tekstu książki to mielibyśmy dużo wątlejszą pozycję.
Pokaż mimo toOstatnie 300-400 stron absolutnie zmieniło moje zdanie na temat tej książki. Nagłe i niespodziewane zwroty akcji połączone z przyjemnym stylem pisania to największe zalety tej niefikcjonalnej powieści historycznej.
Ostatnie 300-400 stron absolutnie zmieniło moje zdanie na temat tej książki. Nagłe i niespodziewane zwroty akcji połączone z przyjemnym stylem pisania to największe zalety tej niefikcjonalnej powieści historycznej.
Pokaż mimo toBardzo się cieszę, że przeczytałam parę recenzji tutaj, bo wiem, że nie ma sensu czytać tej książki dalej. Dobrnęłam do 150 strony. Wiece polityczne opisane są w każdym szczególe, każda strona to wprowadzanie nowej postaci. W całym tym gąszczu nieistotnych informacji gubią się wydarzenia kluczowe. Temat jest bardzo interesujący, ale niestety czytanie tej książki to ciężka praca, z której nic nie wynika. Jeśli ktoś szuka czegoś nudnego do czytania przed snem to może sięgnąć po tę pozycję.
Bardzo się cieszę, że przeczytałam parę recenzji tutaj, bo wiem, że nie ma sensu czytać tej książki dalej. Dobrnęłam do 150 strony. Wiece polityczne opisane są w każdym szczególe, każda strona to wprowadzanie nowej postaci. W całym tym gąszczu nieistotnych informacji gubią się wydarzenia kluczowe. Temat jest bardzo interesujący, ale niestety czytanie tej książki to ciężka...
więcej Pokaż mimo toDobra, acz miejscami baaardzo zwalnia, jest nierówna. Dopiero w połowie złapałam rytm. Świetne case study pokazujące proces przejmowania władzy i duszenia demokracji/ republiki. Warto się zapoznać, ale znając już kontekst M. i Włoch między wojnami.
Dobra, acz miejscami baaardzo zwalnia, jest nierówna. Dopiero w połowie złapałam rytm. Świetne case study pokazujące proces przejmowania władzy i duszenia demokracji/ republiki. Warto się zapoznać, ale znając już kontekst M. i Włoch między wojnami.
Pokaż mimo toBardzo szczegółowa historia dojścia faszystów do władzy, która opisuje te kilka istotnych we Włoszech lat. Interesująca książka, co zresztą widać po ocenie.
Bardzo szczegółowa historia dojścia faszystów do władzy, która opisuje te kilka istotnych we Włoszech lat. Interesująca książka, co zresztą widać po ocenie.
Pokaż mimo toŚwietna rzecz.
Świetna rzecz.
Pokaż mimo to