rozwińzwiń

Pola mówi: Ble!

Okładka książki Pola mówi: Ble! Irene Marienborg
Okładka książki Pola mówi: Ble!
Irene Marienborg Wydawnictwo: Media Rodzina Cykl: Pola (tom 4) literatura dziecięca
36 str. 36 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Cykl:
Pola (tom 4)
Wydawnictwo:
Media Rodzina
Data wydania:
2019-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2019-01-01
Liczba stron:
36
Czas czytania
36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380086043
Tagi:
pola pola mówi
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
11 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
554
346

Na półkach:

Temat niejedzenia warzyw jest znany chyba każdemu rodzicowi, któremu „w udziale” przypadł tak zwany niejadek. A że paleta smaków, które podchodzą mojej córze, jest mocno ograniczona i zdecydownie uboga w warzywa, to jeszcze przed lekturą nowej Poli założyłam, że to będzie coś dla nas. Samą bohaterkę znamy już z części o tym, jak porzucić pampka, a że Zosia bardzo ją polubiła, to z chęcią powitałyśmy w domu kolejne jej przygody.

Już sama okładka jest dość sugestywna – pokazuje, że Pola miłością do warzyw nie pała. Kiedy więc okazuje się, że na obiad jest sałatka, dziewczynka cieszy się, że czeka ją wizyta u babci i liczy na to, że tam znajdzie coś „lepszego”. Babcia jednak wpada na pomysł, by pokazać wnuczce, że warzywa wcale nie są takie straszne, jak się wydają. W pobliskim sklepie zaopatrują się zatem i w warzywka, i w trochę łakoci. Pola poznaje po kolei różne warzywa, porównując je do różnych rzeczy, ale to ona decyduje o tym, których chce spróbować. I to jest bardzo fajne – nie jest do tego zmuszana, raczej zachęcana, ale decyzja należy do niej. Jedne jej się podobają, inne są interesujące, ale okdłada ich skosztowanie na później, a w końcu coś zaciekawia ją na tyle, że postanawia spróbować.

Próbowanie warzyw to temat przewodni, niemniej zakończenie pokazuje nam, że problematykę tę ujęto w tej niewielkiej gabarytowo książeczce szerzej – jako oswajanie z nowymi smakami, bo i babcia Poli daje się skusić na coś, czego zwykle nie jada – na słodycze. I… stwierdza, że za nimi nie przepada. Fajnie, że ukazano tutaj różne gusta, a nie często powielany schemat, że każdy nie lubi warzyw, za to słodycze są powszechnie uwielbiane.

Bardzo lubię ilustracje w serii o Poli. Spodobały mi się przy naszej pierwszej przygodzie z tą bohaterką, podobają też teraz. Zresztą, to dziewczynka, której ciężko nie polubić, pewnie dlatego córka lubi sięgać po te książki. Niewielki format i grubość publikacji sprawiają z kolei, że łatwo ją zabrać w torebkę, by poczytać tam, gdzie czas się dłuży – w kolejce czy w podróży. Zdecydowanie polecamy – tu nie jest idealistycznie, jest życiowo.

Temat niejedzenia warzyw jest znany chyba każdemu rodzicowi, któremu „w udziale” przypadł tak zwany niejadek. A że paleta smaków, które podchodzą mojej córze, jest mocno ograniczona i zdecydownie uboga w warzywa, to jeszcze przed lekturą nowej Poli założyłam, że to będzie coś dla nas. Samą bohaterkę znamy już z części o tym, jak porzucić pampka, a że Zosia bardzo ją...

więcej Pokaż mimo to

avatar
424
269

Na półkach: ,

Fajna zarówno pod względem graficznym (fantastyczne kontrastowe kolory),jak i tekstowo. Rozbudza wyobraźnie maluchów, pokazując, że nawet taki banał jak jedzenie warzyw może mieć element zabawy naładowanej wyobraźnią.

Fajna zarówno pod względem graficznym (fantastyczne kontrastowe kolory),jak i tekstowo. Rozbudza wyobraźnie maluchów, pokazując, że nawet taki banał jak jedzenie warzyw może mieć element zabawy naładowanej wyobraźnią.

Pokaż mimo to

avatar
26
24

Na półkach: ,

Nowa na polskim rynku seria książeczek dla dzieci 2+ z dziewczynką o imieniu Pola - w roli głównej. Książeczki mają niewielki format, niską cenę i dotykają problemów i wyzwań, z którymi zmagają się maluchy i ich rodzice na wczesnym etapie wychowania. Mają więc wszystko, by stać się hitem na miarę ukochanej przez najmłodszych Kici Koci.
Przewagą Poli jest zdecydowanie inne podejście do umoralniania dzieci. Morał nie jest wielkim kosmatym potworem, którego widać już z drugiej strony książki, nie jest tak przewidywalny. Nauka raczej tutaj opiera się na zasadzie win-win – dorośli też nie są idealni, też popełniają błędy, też mogą się sporo nauczyć w kontakcie z najmłodszymi.
W tej części Pola grymasi przy jedzeniu, mimo głodu nie ma ochoty ani spróbować sałatki serwowanej przez tatę na obiad, ani warzyw proponowanych przez babcię. Pola mówi: blee – czyli dokładnie to, co statystyczna połowa dzieci w jej wieku na widok sałaty czy brokuła. Babcia Poli stara się przekonać wnuczkę do jedzenia warzyw, sama jednak natyka się w kolorowym zbiorze jarzyn na papryczkę chilli. Okazuje się jednak, że nie wszystkie warzywa są pyszne. Pola proponuje babci słodycze, których ta, całe życie unikała. Wspólnie umawiają się, że od czasu do czasu będą nawzajem kosztować: babcia – słodyczy, Pola – babcinych pomidorków.
Urzeka mnie ta retoryka, w której dorosły nie jest nieomylny, a uczucia dziecka są szanowane. Nad książką unosi się zdecydowanie skandynawski duch wolności wychowania.
Pola mówi: blee czaruje też siłą koloru. Kreska jest tu wyraźna i zdecydowana, a każda strona to feeria barw. Lubimy!

Nowa na polskim rynku seria książeczek dla dzieci 2+ z dziewczynką o imieniu Pola - w roli głównej. Książeczki mają niewielki format, niską cenę i dotykają problemów i wyzwań, z którymi zmagają się maluchy i ich rodzice na wczesnym etapie wychowania. Mają więc wszystko, by stać się hitem na miarę ukochanej przez najmłodszych Kici Koci.
Przewagą Poli jest zdecydowanie inne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4687
3742

Na półkach: ,

Świetna historia o jedzeniu warzyw. Akcja z babcią rozbawiła mnie do łez.

Świetna historia o jedzeniu warzyw. Akcja z babcią rozbawiła mnie do łez.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    12
  • Chcę przeczytać
    7
  • Posiadam
    3
  • Żłobek
    1
  • Posiadam seryjne
    1
  • Dla dzieci, Poziom 0
    1
  • ..DO CZYTANIA Z LIDUSZKĄ
    1
  • Literatura dla dzieci
    1
  • Biblioteka
    1
  • Jedzenie
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Pola mówi: Ble!


Podobne książki

Okładka książki Książka o górach Patricija Bliuj-Stodulska, Robb Maciąg
Ocena 9,2
Książka o górach Patricija Bliuj-Sto...
Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,8
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...
Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,4
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...

Przeczytaj także