Pola mówi: Dobranoc!

Nowe łóżko.

Kolejna książeczka z serii o przygodach Poli, jej taty i innych członków ich rodziny będzie tym razem dotyczyć… zasypiania. Pojawi się bowiem na tym polu pewien problem, bez rozwiązania którego Pola może mieć naprawdę olbrzymie kłopoty z zaśnięciem.

Cały problem przez to, że Pola… rośnie ;) To oczywiście bardzo dobrze, efekt uboczny jest jednak taki, że dziewczynka powoli ze wszystkiego wyrasta – w tym nawet z własnego łóżka! Okazuje się, że jest ono za małe. Co robić? Rozwiązanie wydaje się być proste – tata Poli jedzie do sklepu po większe łóżko.

Obszerniejszy mebel niestety nie przypada dziewczynce do gustu… Nie potrafi znaleźć sobie w nim miejsca i próbuje zasnąć wszędzie, tylko nie w swoim nowym łóżku. Na dłuższą metę tak być nie może, w związku z czym tata Poli zakasuje rękawy i wdraża w życie cały arsenał sposobów na to, aby przekonać córkę do jej nowego posłania. Tylko czy ta seria manewrów przyniesie oczekiwany skutek…?

Cykl o przygodach Poli to seria przyjemnych, ciepłych opowieści dla najmłodszych już od 2 roku życia. Krótkie historyjki łączą w sobie dobrą zabawę, krótkie morały i pokazują mnóstwo scen zaczerpniętych z codzienności każdego dziecka.

Dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina za egzemplarz recenzencki.

#polamówi #polamówidobranoc #mediarodzina

https://cosnapolce.blogspot.com/2021/04/pola-mowi-dobranoc-irene-marienborg.html

Nowe łóżko.

Kolejna książeczka z serii o przygodach Poli, jej taty i innych członków ich rodziny będzie tym razem dotyczyć… zasypiania. Pojawi się bowiem na tym polu pewien problem, bez rozwiązania którego Pola może mieć naprawdę olbrzymie kłopoty z zaśnięciem.

Cały problem przez to, że Pola… rośnie ;) To oczywiście bardzo dobrze, efekt uboczny jest jednak taki, że...

Ta książeczka to dla nas to strzał w dziesiątkę, ponieważ niedawno kupiliśmy nowe łóżko dla córki i do tej pory córa uczy się spać w swoim łóżku bez stałego towarzystwa rodziców. Oczywiście pluszowy piesek jest obecnie najlepszym towarzyszem :)

Cała seria książeczek jest poświęcona Poli, pogodnej i pełnej energii dziewczynce, która poznaje i odkrywa otaczający ją świat. Tym razem nasza mała bohaterka wybiera się z tatą do sklepu po nowe łóżko, gdyż jej stare zrobiło się nagle za małe. Dziewczynka jest zadowolona z zakupu, jednak wieczorem rozmiar nowego łóżka staje się być problemem. Czy Pola zaśnie w nowym łóżku? Opowieść jest krótka, zrozumiała dla nawet dwulatka. Oswaja z tematem spania w swoim łóżku bez towarzystwa rodziców. W tle jest też tata z maluchem na rękach więc będzie to świetna baza do rozmów o młodszym rodzeństwem. Nam się ta część bardzo spodobała.

Ta książeczka to dla nas to strzał w dziesiątkę, ponieważ niedawno kupiliśmy nowe łóżko dla córki i do tej pory córa uczy się spać w swoim łóżku bez stałego towarzystwa rodziców. Oczywiście pluszowy piesek jest obecnie najlepszym towarzyszem :)

Cała seria książeczek jest poświęcona Poli, pogodnej i pełnej energii dziewczynce, która poznaje i odkrywa otaczający ją świat....

Zawsze staram się, by w biblioteczce mojej córki były książeczki, które mają wpływ na nią, jej zachowanie i postawę w przyszłości. Głęboko wierzę, że książki ułatwią życie mojej córce, a jeśli napotka kiedyś problemy z którymi nie będzie chciała się podzielić (oby nie!) rozwiązanie znajdzie w książkach.
Właśnie jedną z takich książeczek, które mogą mieć realny wpływ na zachowanie dziecka jest bajka "Pola mówi: dobranoc". Mała Pola stoi właśnie przed jedną z ważnych decyzji w życiu: zmianą łóżka na większe. Kiedy kupują z tatą nowe łóżeczko, niecierpliwa Pola chce szybko iść spać. Oczywiście łóżeczko najpierw razem montują, potem trwają przygotowania do snu. Kiedy już Pola jest w łóżku, nie potrafi znaleźć sobie miejsca, szuka starego łóżeczka w szopie, próbuje zasnąć w budzie u psa, czy torbie treningowej taty. Nigdzie nie jest tak dobrze, jak w starym łóżeczku. Na szczęście tata znajduje rozwiązanie tej sytuacji i wszystko kończy się dobrze.

"Pola mówi dobranoc" to przystępna książeczka z fajnymi ilustracjami. Jednak wg mnie ma kilka niedociągnięć, nawet córcia kiedy czytałyśmy wołała "mama". Bo dziwne jest, że Polą i małym bobo zajmuje się tata, a przed snem dziewczynka zostaje sama, przez co udaje jej się wymknąć do starej szopy czy psa.
Ogółem książeczka jest ok. W sam raz na jeden wieczór.

Zawsze staram się, by w biblioteczce mojej córki były książeczki, które mają wpływ na nią, jej zachowanie i postawę w przyszłości. Głęboko wierzę, że książki ułatwią życie mojej córce, a jeśli napotka kiedyś problemy z którymi nie będzie chciała się podzielić (oby nie!) rozwiązanie znajdzie w książkach.
Właśnie jedną z takich książeczek, które mogą mieć realny wpływ na...

Doskonale nadaje się dla maluszków, które zmieniają dotychczasowe miejsce zasypiania. Pomaga zrozumieć, że to nie takie hop siup tylko wymaga czasu i przyzwyczajenia. Świetne dialogi i barwne ilustracje 😊

Doskonale nadaje się dla maluszków, które zmieniają dotychczasowe miejsce zasypiania. Pomaga zrozumieć, że to nie takie hop siup tylko wymaga czasu i przyzwyczajenia. Świetne dialogi i barwne ilustracje 😊

Seria o Poli jest przezabawna. Można śmiać się do rozpuku podczas czytania. Uwielbiam

Seria o Poli jest przezabawna. Można śmiać się do rozpuku podczas czytania. Uwielbiam

O przyzwyczajaniu się do nowego i poszukiwaniu odpowiedniego miejsca do spania. Śmieszna. Intrygująca. Zajmująca,

O przyzwyczajaniu się do nowego i poszukiwaniu odpowiedniego miejsca do spania. Śmieszna. Intrygująca. Zajmująca,