Dużo obiecywałam sobie po tej książce, podobały mi się poprzednie pozycje autorki, które czytałam, a do tego bardzo wysoka nota. Zachęcił mnie także opis, który brzmiał trochę jak kryminał. Tymczasem dostałam bardzo nudną książkę z plot twist, który miał być zaskakujący/przejmujący(?) a mnie nawet nie ruszył. Perspektywa kiedyś - teraz była także męcząca i na dłuższą metę można się było pogubić, ale w sumie to i tak nic nie szkodzi, bo wcześniejsze, czy późniejsze wydarzenia nic nie wnoszą i nie mają znaczenia, bo to w sumie książka bez fabuły.

Dużo obiecywałam sobie po tej książce, podobały mi się poprzednie pozycje autorki, które czytałam, a do tego bardzo wysoka nota. Zachęcił mnie także opis, który brzmiał trochę jak kryminał. Tymczasem dostałam bardzo nudną książkę z plot twist, który miał być zaskakujący/przejmujący(?) a mnie nawet nie ruszył. Perspektywa kiedyś - teraz była także męcząca i na dłuższą metę...

Pierwsze moje spotkanie z twórczością pani Katarzyny. Książka napisana ładnym językiem, szybko się czyta, ale treść przytłacza liczbą fatalnych zdarzeń, toksycznych związków, awantur, kłótni, nieporozumień... Jak dla mnie za dużo grzybów w barszczu.

Pierwsze moje spotkanie z twórczością pani Katarzyny. Książka napisana ładnym językiem, szybko się czyta, ale treść przytłacza liczbą fatalnych zdarzeń, toksycznych związków, awantur, kłótni, nieporozumień... Jak dla mnie za dużo grzybów w barszczu.

Bardzo klimatyczna,przyjemna powieść,z klimatem od samego początku wciągnęła mnie historia przejmująca,urocza dwóch małżeństw,dzieje się to w wakacje latem.
Zachwycona jestem książką spędziłam przy niej miłe chwile.

Bardzo klimatyczna,przyjemna powieść,z klimatem od samego początku wciągnęła mnie historia przejmująca,urocza dwóch małżeństw,dzieje się to w wakacje latem.
Zachwycona jestem książką spędziłam przy niej miłe chwile.

Książka, która mnie wciągnęła.
Są w niej opisane życiowe historie dwóch przyjaciółek, Agaty i Barbary.
Ciekawie są pokazane perypetie małżeńskie
i późniejsze związki obfitujące w różne sytuacje. Nie brakuje też momentów mrożących krew w żyłach.
Autorka ma lekkie pióro i fajny styl pisania, przez co książkę czyta się szybko i z zainteresowaniem.

Książka, która mnie wciągnęła.
Są w niej opisane życiowe historie dwóch przyjaciółek, Agaty i Barbary.
Ciekawie są pokazane perypetie małżeńskie
i późniejsze związki obfitujące w różne sytuacje. Nie brakuje też momentów mrożących krew w żyłach.
Autorka ma lekkie pióro i fajny styl pisania, przez co książkę czyta się szybko i z zainteresowaniem.

Osobiście mnie nie zachwyciła,przez bardzo dużą część książki jest zwyczajnie nudno,nic się nie dzieje, później może akcja trochę się rozkręca ale wiele jest niewyjaśnionych wątków,być może mamy jako czytelnicy sami sobie dopowiedzieć,
Plusik za mroczny klimat domu nad jeziorem, reszta- bez szału.

Osobiście mnie nie zachwyciła,przez bardzo dużą część książki jest zwyczajnie nudno,nic się nie dzieje, później może akcja trochę się rozkręca ale wiele jest niewyjaśnionych wątków,być może mamy jako czytelnicy sami sobie dopowiedzieć,
Plusik za mroczny klimat domu nad jeziorem, reszta- bez szału.

Dobrze i sprawnie się czytało.
Taka przyjemna książka na wakacje.

Dobrze i sprawnie się czytało.
Taka przyjemna książka na wakacje.

Przeczytałam z przyjemnością. Polecam.

Przeczytałam z przyjemnością. Polecam.

Przejmująca do bólu dosadna i szczera. Empatyczna i ku refleksji. Wiejski domek nie taki sielankowy, małżeństwo czy macierzyństwo nie takie idealne. Dorastanie nie takie proste. Zazdrość nie taka zła. O tragedię tak łatwo. Z przesłaniem.

Przejmująca do bólu dosadna i szczera. Empatyczna i ku refleksji. Wiejski domek nie taki sielankowy, małżeństwo czy macierzyństwo nie takie idealne. Dorastanie nie takie proste. Zazdrość nie taka zła. O tragedię tak łatwo. Z przesłaniem.

Autorka, jak zawsze, bez owijania w bawełnę, pokazuje coś czego czasami nie widzimy.
W każdym bohaterze każdy znajdzie coś z siebie, albo z kogoś bliskiego.
Tym razem zmusi nas do refleksji nad związkiem, rodziną, relacjami z bliskimi nam ludźmi czy z dziećmi...
I za to lubię Jej książki...
za otwieranie nam oczu (choć prawda w oczy kole)...

Autorka, jak zawsze, bez owijania w bawełnę, pokazuje coś czego czasami nie widzimy.
W każdym bohaterze każdy znajdzie coś z siebie, albo z kogoś bliskiego.
Tym razem zmusi nas do refleksji nad związkiem, rodziną, relacjami z bliskimi nam ludźmi czy z dziećmi...
I za to lubię Jej książki...
za otwieranie nam oczu (choć prawda w oczy kole)...

Ilość nieszczęśliwych miłosnych przygód przytłacza. Pokazane relacje między dwojgiem ludzi w związku odbierają nadzieję. Czy tak jest w życiu. Mam nadzieję, że może być lepiej. Książkę bardzo szybko się czyta, ale treść bardzo przytłacza, daje pole do refleksji, ale bez odrobiny radości.

Ilość nieszczęśliwych miłosnych przygód przytłacza. Pokazane relacje między dwojgiem ludzi w związku odbierają nadzieję. Czy tak jest w życiu. Mam nadzieję, że może być lepiej. Książkę bardzo szybko się czyta, ale treść bardzo przytłacza, daje pole do refleksji, ale bez odrobiny radości.