Chłopak, który otworzył drzwi do wszechświata
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Neanderthal Opens the Door to the Universe
- Wydawnictwo:
- Filia
- Data wydania:
- 2019-04-24
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-04-24
- Liczba stron:
- 444
- Czas czytania
- 7 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380756748
Cliff Hubbard to ofiara losu. Dosłownie. W liceum w Happy Valley nazywają go Neandertalczykiem, bo jest wyjątkowo wysoki i masywny. Nie ma przyjaciół, mieszka na osiedlu przyczep kempingowych, a jego życie znacznie pogorszyło się po samobójczej śmierci brata.
Najbardziej na świecie nienawidzi uwielbianego przez wszystkich rozgrywającego szkolnej drużyny, Aarona Zimmermana, który wraca do szkoły po otarciu się o śmierć i zachęca wszystkich, by ich szkoła stała się przyjaznym miejscem. A pomóc w tym może mu tylko Neandertalczyk.
Ku własnemu zdziwieniu Cliff zgadza się współpracować. Kiedy chłopcy skreślają kolejne zadania z listy, Cliff czuje, że bierze udział w czymś znaczącym. Naprawienie relacji w szkole nie jest jednak łatwe, a kiedy Neandertalczykowi wydaje się, że dopiął swego, uświadamia sobie, że misja była ważniejsza, niż mu się wydawało.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Pamiętasz, jak miałeś szesnaście lat i kochałeś pierwszy raz?
Szkolny korytarz, wszędzie rozwalone plecaki, a jeśli jesteś rocznikiem z gimnazjów, to może już stalowe szafki, popychanie siebie nawzajem, przekrzykiwanie się – pamiętasz? A przypominasz sobie, jak marzyłeś o sprawiedliwości na świecie i przytłaczało cię, że Ania z II b śmiała się, gdy ktoś robił ci dowcip, chowając przybory geometryczne albo wyrzucając trampki przez okno? Dzięki Prestonowi Nortonowi i jego książce pt. „Chłopak, który otworzył drzwi do wszechświata” znów poczujesz się, jakbyś miał 16 lat. Ale nie o nostalgię chodzi w tej powieści, a o niebanalną historię walki dobra ze złem na szkolnym podwórku, którą w skrócie wam tu przedstawię.
Początkowo fabuła wydaje się schematyczna. Biedny amerykański stan Montana, zagubione średnie miasteczko o ironicznej nazwie Happy Valley, w którym pełno ludzi bez pracy i perspektyw. Jest Cliff Hubbard – bardzo wysoki nastolatek z nadwagą, który nie tylko nienawidzi swojego liceum, ale też cierpi z powodu przemocy domowej i samobójstwa swojego brata sprzed roku. Jest Aaron Zimmerman – przystojny blondyn z bogatego domu, kapitan drużyny futbolowej, gwiazda szkoły i dręczyciel nie tylko Cliffa. Aby przejść od niewyobrażalnej wrogości do przyjaźni między tymi dwojga, potrzebny jest wypadek tego drugiego. Aaron w śpiączce spotyka Boga i otrzymuje listę rzeczy do zrobienia, aby naprawić szkołę średnią w Happy Valley, i – uwaga – potrzebuje do tego pomocy nikogo innego, jak Cliffa.
Czy Cliff przekona się do realizacji tego szalonego pomysłu i czy uda mu się zebrać sojuszników w szkole pełnej rywalizujących między sobą okrutnych uczniów? Jaką rolę w życiu Cliffa odgrywa „Odyseja kosmiczna” i czym są tytułowe drzwi do wszechświata? Czym jest Ostateczne Kazanie i co ukrywa Noah – korepetytor Shane’a, zmarłego brata Cliffa? Czy główny bohater przezywany neandertalczykiem może w ogóle poznać dziewczynę, która go pokocha? Kim jest HAL i dlaczego trzeba uważać na sms-y, Snapchat i prywatne dane zbierane w chmurach smartfonów?
Wielowymiarowi bohaterowie, nie tylko ci pierwszoplanowi, jak Cliff i Aaron, ale także ich główna antagonistka Esther – to niebagatelny atut tej książki, ale największym są dialogi. Także wiernie oddające realia slangu, sposobu mówienia amerykańskich nastolatków, choć między wierszami widać, że autor puszcza oczko i do starszego rocznika czytelników. Oto próbka tego niepowtarzalnego stylu pisarskiego, który łączy lekki humor z współczesnym morałem:
„Dostojewski mówił, abym nie myślał o misiu polarnym, i oto przeklęty biały niedźwiedź był jedynym, o czym mogłem myśleć. (…) Czy kocham (...) (bez spoilerów)
Tak:
– Jest najpiękniejszą istotą ludzką, jaką znam.
– Trzymanie jej za rękę jest moją ulubioną czynnością na świecie.
– Nie potrafię przestać się uśmiechać, gdy o niej myślę.
– Jest jak ludzki antydepresant.
– Prawdopodobnie jest w stanie mnie zlać (nakręca mnie sama myśl).Nie: (…)
Wszystkiego, co wiem o miłości, nauczyłem się z Titanica i, cóż, wszyscy wiemy, jak się skończył.
Czym w ogóle jest miłość? Konstruktem idei podtrzymywanych przez normy społeczne i mass media w celu zapewnienia porządku publicznego? Formalnością dla seksu, ale niczym więcej, jak tylko pociągiem ssaków osłodzonym bajkami i kłamstwami o szczęśliwym zakończeniu, aby zaspokoić patos? Czy miłość w ogóle jest prawdziwa?”
Ciekawy pomysł na wiarygodne opisanie przypadków trudnej młodzieży, kilka naprawdę udanych twistów fabularnych i niezwykle lekki sposób pisania – to wszystko składa się na fantastyczny debiut Nortona. Aż chciałoby się doczekać kontynuacji przygód Cliffa i jego przyjaciół z Happy Valley.
Nie czytam w ogóle młodzieżówek, ale ta pozycja z gatunku young adult jest dla mnie jedną z ciekawszych i lepszych powieści, jaką czytałam w tym roku, jeśli chodzi o prozę w ogóle. Brawo, Preston Norton! Tytuł najlepszej powieści YA według American Library Association nie jest pustosłowiem. Serdecznie polecam nie tylko nastolatkom, ale i tym starszym – odkryjcie na nowo wiarę w drugiego człowieka i w samych siebie!
Alicja Klebba
Oceny
Książka na półkach
- 236
- 202
- 38
- 15
- 14
- 13
- 8
- 7
- 7
- 5
OPINIE i DYSKUSJE
Zabawna i pouczająca powieść, wysokiego chłopaka, który każdego dnia boryka się z wieloma problemami.
Książka ta uczy nas wielu rzeczy, np. tolerancji wobec drugiego człowieka, a także, iż wsparcie innych jest jest bardzo ważnym elementem życia każdego człowieka.
Gorąco polecam, każdemu kto chce zrozumieć innych ludzi.
Zabawna i pouczająca powieść, wysokiego chłopaka, który każdego dnia boryka się z wieloma problemami.
Pokaż mimo toKsiążka ta uczy nas wielu rzeczy, np. tolerancji wobec drugiego człowieka, a także, iż wsparcie innych jest jest bardzo ważnym elementem życia każdego człowieka.
Gorąco polecam, każdemu kto chce zrozumieć innych ludzi.
Liczyłam na coś innego. Opis sugeruje, że główny bohater nie ma przyjaciół, nie jest lubiany w szkole; tymczasem w książce bardzo szybko zaprzyjaźnia się z osobami, które go wyśmiewały i nie lubiły. Dodatkowo całość opiera się na wątku religijnym, czego nie lubię.
Liczyłam na coś innego. Opis sugeruje, że główny bohater nie ma przyjaciół, nie jest lubiany w szkole; tymczasem w książce bardzo szybko zaprzyjaźnia się z osobami, które go wyśmiewały i nie lubiły. Dodatkowo całość opiera się na wątku religijnym, czego nie lubię.
Pokaż mimo toMyślę, że jest to najlepsza książka young adult, która ostatnio wpadła mi w ręce i mimo że już wyrosłam z tego gatunku to na prawdę cieszę się że na nią trafiłam. Głęboka, inteligentna, rozwijająca wrażliwość, poruszająca trudne tematy, a do tego lekka i zabawna. Polecam
Myślę, że jest to najlepsza książka young adult, która ostatnio wpadła mi w ręce i mimo że już wyrosłam z tego gatunku to na prawdę cieszę się że na nią trafiłam. Głęboka, inteligentna, rozwijająca wrażliwość, poruszająca trudne tematy, a do tego lekka i zabawna. Polecam
Pokaż mimo toJestem pod wrażeniem. Nigdy wcześniej nie słyszałam o tej książce, a szkoda. Przypadkowo wpadła w moje ręce i pozytywnie mnie zaskoczyła. Choć ma kilka braków i niedopowiedzeń, to jest to młodzieżówka i oczekiwałam od niej dobrej zabawy w czasie czytania, co z całą pewnością dostałam. Jest to właśnie jedna z lepszych książek z tego gatunku, które w ostatnim czasie przeczytałam. Mimo, że domyśliłam się końcówki, to i tak mi się spodobała. Wiadomo, historia mogła być udoskonalona a ja chciałabym poznać ciąg dalszy niektórych niewyjaśnionych wątków, to z pewnością polecam książkę.
Jestem pod wrażeniem. Nigdy wcześniej nie słyszałam o tej książce, a szkoda. Przypadkowo wpadła w moje ręce i pozytywnie mnie zaskoczyła. Choć ma kilka braków i niedopowiedzeń, to jest to młodzieżówka i oczekiwałam od niej dobrej zabawy w czasie czytania, co z całą pewnością dostałam. Jest to właśnie jedna z lepszych książek z tego gatunku, które w ostatnim czasie...
więcej Pokaż mimo toChłopak, który otworzył drzwi do wszechświata kompletnie mnie zaskoczył, oczarował i wciągnął w swój świat. Nie potrafiłam odłożyć jej, zapomniałam o wszystkim, co do tej pory czytałam i totalnie wsiąknęłam w świat Cliffa.
Po naprawdę dziwnym początku - Neandertalczyk, jak wszystko nazywają Cliffa zaprzyjaźnia się z chłopakiem, którego szczerze nie znosi, pomagając mu w realizacji listy, którą dostał od Boga. Bo wiecie, Aaron otarł się o śmierć i stara się zmienić atmosferę w szkolę. W tym ma właśnie pomóc lista. Ale to nie jest zwykła lista, bo zawiera punkty, jak chociażby przypomnienie najgorszego i najwredniejszemu nauczycielowi w szkole, dlaczego tak kochał nauczanie.
Dwójka zupełnie różnych chłopaków rozprawiając się z tajemniczą listą odkrywa, jak wiele rzeczy ich omija. Dowiadują się, jak niewiele wiedzą o ludziach, z którymi przebywają na codzień, ich najbliższych. Ale co najważniejsze, dowiadują się naprawdę dużo o sobie samych. Ta niepozorna książka nie raz doprowadziła mnie do śmiechu, ale sprawiła też, że płakałam jak głupia. To też historia o godzeniu się ze stratą. Próba zrozumienia, dlaczego ktoś chciałby odebrać sobie życie i dlaczego zostawił nas samych sobie, choć był dla nas tak ważny. To część, która zaskoczyła mnie najmocniej, bo kompletnie się jej nie spodziewałam, rozwaliła mnie emocjonalnie i sprawiła, że długo nie będę potrafiła o niej zapomnieć.
Całość napisana językiem, jakiego używa każdy nastolatek, a przez to jest bardziej prawdziwa, nie owija w bawełnę i w bezpośredni sposób przekazuje myśli nastoletniego Cliffa. Czytajcie, bo naprawdę warto!
Chłopak, który otworzył drzwi do wszechświata kompletnie mnie zaskoczył, oczarował i wciągnął w swój świat. Nie potrafiłam odłożyć jej, zapomniałam o wszystkim, co do tej pory czytałam i totalnie wsiąknęłam w świat Cliffa.
więcej Pokaż mimo toPo naprawdę dziwnym początku - Neandertalczyk, jak wszystko nazywają Cliffa zaprzyjaźnia się z chłopakiem, którego szczerze nie znosi, pomagając mu w...
Strasznie nierówna. Poruszane są bardzo ważne i trudne tematy, aby potem zniwelować je dziwnymi działaniami bohaterów. Miało być też mega zabawnie, a non stop czułam niepokojące zdezorientowanie. Nie wiem czemu taki chaos miał służyć, na pewno nie urozmaiceniu historii. Wielość poruszanych tematów powoduje tylko, że nie da się skupić na żadnym z nich tak naprawdę - jakby autor chciał wrzucić do tej zupy wszystkie warzywa z ogródka, a miał w zamiarach tylko pomidorową. Nie polubiłam się z bohaterowi, wręcz byli oni dla mnie druzgocąco obojętni - wszyscy. Nie na to się nastawiłam, a zakończenie tylko to potwierdziło. Bardzo duże rozczarowanie, bo nawet plot twist tego nie naprawił. Główne przesłanie jest w porządku i dobrze, że ktoś się nim zainteresował, ale to wydanie nie sprawiło, że ta książka zostanie ze mną na dłużej.
Strasznie nierówna. Poruszane są bardzo ważne i trudne tematy, aby potem zniwelować je dziwnymi działaniami bohaterów. Miało być też mega zabawnie, a non stop czułam niepokojące zdezorientowanie. Nie wiem czemu taki chaos miał służyć, na pewno nie urozmaiceniu historii. Wielość poruszanych tematów powoduje tylko, że nie da się skupić na żadnym z nich tak naprawdę - jakby...
więcej Pokaż mimo toKiedy zobaczyłam te książkę to już jej tytuł wydał mi się intrygujący.
Kiedy przeczytałam bardzo krótki opis pomyślałam "to może być to!"
Kiedy tylko zaczęłam czytać czułam, że ta książka zrobi na mnie wrażenie.
Nie spodziewałam się jednak, że wyprzedzi książkę mojego życia jaką do tej pory były "Wszystkie jasne miejsca." Nadal będę mieć do niej wielki sentyment i pewnie jeszcze nie raz do niej wrócę, ale ta książka to coś pięknego.
Historia Cliffa po części jest przewidywalna. Gruby licealista, który jest obiektem drwin. Nic nowego. Jednak nie na tym skupia się cała akcja. Powiedziałabym nawet, że nie jest to bardzo mocno istotne.
Przychodzi jednak moment, w którym coś się zmienia i chłopak, który najbardziej się z niego naśmiewał przedstawia mu pewną listę twierdząc, że dostał ją od Boga. Zaznaczyć trzeba, że chłopak otarł się o śmierć. Cliff nie mając nic do stracenia zgadza się z nim współpracować.
Wiele z tej książki można się nauczyć, a jedną z takich wartości jest to, że każdy zasługuje na miłość oraz przyjaźń nie ważne jaki jest oraz jak wygląda.
Kiedy zobaczyłam te książkę to już jej tytuł wydał mi się intrygujący.
więcej Pokaż mimo toKiedy przeczytałam bardzo krótki opis pomyślałam "to może być to!"
Kiedy tylko zaczęłam czytać czułam, że ta książka zrobi na mnie wrażenie.
Nie spodziewałam się jednak, że wyprzedzi książkę mojego życia jaką do tej pory były "Wszystkie jasne miejsca." Nadal będę mieć do niej wielki sentyment i pewnie...
Generalnie jest to zupełnie nie moja bajka jeśli chodzi o gatunek książki, natomiast muszę przyznać, że czytało mi się ją naprawdę przyjemnie, a końcowy zwrot akcji rozwala na kolana.
Generalnie jest to zupełnie nie moja bajka jeśli chodzi o gatunek książki, natomiast muszę przyznać, że czytało mi się ją naprawdę przyjemnie, a końcowy zwrot akcji rozwala na kolana.
Pokaż mimo toLekka, śmieszna, świetna historia, a jednak zawiera ważna puentę. Nie powiem zakończenie bardzo mnie zaskoczyło i w końcu wszystko się wyjaśniło. Jestem zachwycona, bo chodź można powiedzieć książka dla nastolatków, to mnie wciągnęła i wyczekiwalam kolejnej strony :)
Lekka, śmieszna, świetna historia, a jednak zawiera ważna puentę. Nie powiem zakończenie bardzo mnie zaskoczyło i w końcu wszystko się wyjaśniło. Jestem zachwycona, bo chodź można powiedzieć książka dla nastolatków, to mnie wciągnęła i wyczekiwalam kolejnej strony :)
Pokaż mimo toZabawna, urocza powieść. Naprawdę dobrze się przy niej bawiłam.
Zabawna, urocza powieść. Naprawdę dobrze się przy niej bawiłam.
Pokaż mimo to