rozwińzwiń

Prowadzący umarłych. Opowieści prawdziwe. Chiny z perspektywy nizin społecznych

Okładka książki Prowadzący umarłych. Opowieści prawdziwe. Chiny z perspektywy nizin społecznych Liao Yiwu
Okładka książki Prowadzący umarłych. Opowieści prawdziwe. Chiny z perspektywy nizin społecznych
Liao Yiwu Wydawnictwo: Czarne Seria: Reportaż reportaż
376 str. 6 godz. 16 min.
Kategoria:
reportaż
Seria:
Reportaż
Tytuł oryginału:
The Corpse Walker: Real Life Stories, China from the Bottom Up
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2019-05-08
Data 1. wyd. pol.:
2019-05-08
Liczba stron:
376
Czas czytania
6 godz. 16 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Agnieszka Pokojska
Inne
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
14 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
41
41

Na półkach:

Bardzo ciekawy reportaż,
myślę że bardziej książka dla dorosłych...
...szczera...
...przez swą szczerość brutalna,
bardzo ciekawe ukazanie Chińskiej kultury,
warto przeczytać.

Bardzo ciekawy reportaż,
myślę że bardziej książka dla dorosłych...
...szczera...
...przez swą szczerość brutalna,
bardzo ciekawe ukazanie Chińskiej kultury,
warto przeczytać.

Pokaż mimo to

avatar
468
405

Na półkach:

Pierwszy raz czytam tak przerażające historie. Najgorsze jest to, że są prawdziwe. Komunizm w Chinach doprowadził do śmierci kilka milionów ludzi. Opisane historie w pewien sposób tłumaczą skąd tyle ofiar. Wstrząsająca.

Pierwszy raz czytam tak przerażające historie. Najgorsze jest to, że są prawdziwe. Komunizm w Chinach doprowadził do śmierci kilka milionów ludzi. Opisane historie w pewien sposób tłumaczą skąd tyle ofiar. Wstrząsająca.

Pokaż mimo to

avatar
572
326

Na półkach:

IG:ksiazki_wloczykija
"Prowadzący umarłych. Opowieści prawdziwe. Chiny z perspektywy nizin społecznych" autorstwa Liao Yiwu to niezwykła podróż przez mroczne zakamarki chińskiego społeczeństwa, ukazująca losy i przemyślenia ludzi z najniższych warstw społecznych. To zbiór wywiadów, które odsłaniają nieznaną i często trudną rzeczywistość życia tych, którzy wykonują niespotykane zawody, pełnią tradycyjne role społeczne lub żyją na skraju egzystencji. Liao Yiwu, przeprowadzając te rozmowy, ukazuje nie tylko codzienne życie swoich rozmówców, ale także ich ducha, siłę wewnętrzną i walkę o godność w obliczu trudności.

Książka rozpoczyna się od słów wyzwania, że każdy człowiek ma swoją opowieść do opowiedzenia, a autor z wielkim szacunkiem i dociekliwością podchodzi do swoich rozmówców, zadając im trudne pytania i słuchając uważnie. W efekcie otrzymujemy fascynujące, czasem zabawne, a częściej głęboko poruszające opowieści, które rzucają światło na niezwykłą różnorodność ludzkich doświadczeń w Chinach.

Rozmówcy autora to postacie o zaskakujących zawodach i funkcjach społecznych, takie jak zawodowi żałobnicy, handlarze ludźmi, kierownicy szaletów publicznych, mistrzowie feng shui, trędowaci, lunatycy i śpiewacy uliczni. To ludzie, którzy często żyją na marginesie społeczeństwa i niekiedy spotykają się z wykluczeniem czy stygmatyzacją. Jednak ich opowieści ukazują nie tylko ich trudności, ale przede wszystkim siłę charakteru, determinację i zdolność do odnalezienia wartości w swojej pracy i życiu.

Jednym z największych atutów książki jest sposób, w jaki Yiwu tworzy autentyczne i wzruszające portrety swoich rozmówców. Daje im głos i przestrzeń do wyrażenia swoich myśli, uczuć i doświadczeń. Czytelnik ma wrażenie, że sam towarzyszy rozmówcom w ich podróży przez życie, a ich historie stają się jego własnymi.

Książka Liao Yiwu jest zarazem dokumentem życia społeczeństwa chińskiego, jak i głębokim zanurzeniem w chińską kulturę, tradycję i historię. Autentyczność opowieści i uważne spojrzenie autora pozwalają nam zrozumieć nie tylko codzienne życie ludzi, ale także skomplikowaną tkankę społeczeństwa chińskiego.

Liao Yiwu, robiąc to, co robi najlepiej - prowadząc wyjątkowe wywiady z ludźmi z marginesu społeczeństwa, ujawnia nieznaną i często przerażającą stronę Chińskiego Imperium. To książka, która zmusza czytelnika do refleksji nad kondycją człowieka i jego dążeniem do godności. "Prowadzący umarłych" to opowieść o ludzkich losach, sile charakteru i walce o lepsze życie.

IG:ksiazki_wloczykija
"Prowadzący umarłych. Opowieści prawdziwe. Chiny z perspektywy nizin społecznych" autorstwa Liao Yiwu to niezwykła podróż przez mroczne zakamarki chińskiego społeczeństwa, ukazująca losy i przemyślenia ludzi z najniższych warstw społecznych. To zbiór wywiadów, które odsłaniają nieznaną i często trudną rzeczywistość życia tych, którzy wykonują...

więcej Pokaż mimo to

avatar
419
391

Na półkach:

A to kolejna książka, którą warto przeczytać. Jest tak bardzo szokująca, że nie zapomniesz jej do końca życia. W Polsce wszyscy wiemy, jak wygląda komunizm w chinach możemy się domyślać albo przeczytać ów książkę.

A bohaterzy przedstawieni w książce szokują. Bo tu są ludzie, którzy potrafią nosić ludzkie zwłoki miesiącami, jest facet, który pracuje w chińskim szalecie, jest opłacany żałobnik, facet który żyje z feng shui.

Wszystkie historie opowiedziane są z takim polotem, że nie zdziwię się jeśli to będzie najlepsza książka, jaką przeczytasz w tym roku. Dlatego jeśli jesteś wykształciuchem to śmiało kupuj!!

A to kolejna książka, którą warto przeczytać. Jest tak bardzo szokująca, że nie zapomniesz jej do końca życia. W Polsce wszyscy wiemy, jak wygląda komunizm w chinach możemy się domyślać albo przeczytać ów książkę.

A bohaterzy przedstawieni w książce szokują. Bo tu są ludzie, którzy potrafią nosić ludzkie zwłoki miesiącami, jest facet, który pracuje w chińskim szalecie,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
146
135

Na półkach: ,

Nie jest to książka jak każde inne, to jest dosłownie wywiad. Warty jednak przeczytania.

Nie jest to książka jak każde inne, to jest dosłownie wywiad. Warty jednak przeczytania.

Pokaż mimo to

avatar
167
14

Na półkach:

Prawdziwe opowieści z czasów komuny.

Prawdziwe opowieści z czasów komuny.

Pokaż mimo to

avatar
375
220

Na półkach: , , ,

Najciekawszą częścią tej książki była dla mnie jej warstwa historyczna. prawdę powiedziawszy, mam spore luki w wiedzy o dziejach państw spoza kręgu europejskiego (i Ameryki Północnej). Wiedziałam, oczywiście, że był taki dyktator jak Mao, ale zajrzenie "do środka" historii Państwa Środka było bardzo interesujące.
Nie wszystkie rozmowy były w moim odczuciu równie interesujące, choć całość jest z pewnością godna uwagi. Nie są to jednak historie proste, łatwe i przyjemne.

Najciekawszą częścią tej książki była dla mnie jej warstwa historyczna. prawdę powiedziawszy, mam spore luki w wiedzy o dziejach państw spoza kręgu europejskiego (i Ameryki Północnej). Wiedziałam, oczywiście, że był taki dyktator jak Mao, ale zajrzenie "do środka" historii Państwa Środka było bardzo interesujące.
Nie wszystkie rozmowy były w moim odczuciu równie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
271
270

Na półkach:

Dzieło Liao Yiwu jest arcyciekawym zapisem głosu jednostek, które z różnych powodów zostały wypchnięte na margines chińskiego społeczeństwa. Ludzie ci nie pasują do obrazu sukcesu współczesnych Chin, więc o ich istnieniu mogą nie wiedzieć (lub po prostu nie chcą wiedzieć) nawet sami Chińczycy, a co dopiero ludzie z innych krajów, którzy są oddzieleni od chińskiego społeczeństwa przez szczelną sieć cenzury i rządowej propagandy. „Prowadzący umarłych” to zatem wyjątkowa okazja, aby zajrzeć za kulisy wielkiej iluzji, jaką bez wątpienia jest krystaliczny obraz chińskiej transformacji, propagowany w oficjalnych przekazach przez Pekin.

Książka zawiera dwadzieścia osiem wywiadów, które Liao Yiwu, chiński poeta i dysydent, przeprowadził ze swoimi rodakami przed swoją przymusową emigracją na Zachód. Rozpiętość czasowa relacjonowanych wydarzeń jest dość znaczna, gdyż rozciąga się od wojny domowej między komunistami a nacjonalistami w połowie XX wieku aż po wielkie przemiany gospodarcze, które nastąpiły po śmierci przewodniczącego Mao oraz masakrze na placu Tiananmen. Rozmówcami autora są osoby z nizin chińskiego społeczeństwa. Część z nich to ofiary systemu komunistycznego, inni natomiast to po prostu niewykształceni biedacy, półanalfabeci z głębokiego interioru, których los byłby równie tragiczny niezależnie od tego, kto by aktualnie rządził w Chinach.

Wydanie polskie książki jest translacją z języka angielskiego, a więc mamy do czynienia z przekładem z przekładu. Tym samym trudno tak naprawdę ocenić warsztat pisarza, ale myślę, że nie to jest w tej pozycji najważniejsze. Osobiście uważam, iż zasadniczej wartości tej książki nie należy upatrywać wyłącznie w sferze literackiej. Tak jak już wspomniałem, autor przeprowadza wywiady z osobami, z którymi z reguły wywiadów się nie przeprowadza. W tekstach najczęściej mamy do czynienia z prostymi ludźmi bez wykształcenia - tym samym oschłość i chropowatość stylu, na który w przedmowie zwraca uwagę tłumaczka, jest rzeczą jak najbardziej normalną i wręcz pożądaną. Próba wygładzania i tuszowania tych wypowiedzi byłaby w jakimś stopniu nieuzasadnioną ingerencją w ich głęboką autentyczność, choć sam autor przyznaje, że nie wszystkie wywiady miał okazję spisać lub zarejestrować na dyktafonie. Część z nich stanowi przybliżony zapis rozmów, które miały na przykład miejsce w więzieniu, w którym Liao Yiwu spędził trochę czasu za swoją działalność opozycyjną w stosunku do władzy.

W czym zatem tkwi niesamowita siła tej książki? Otóż przede wszystkim w przekazie. Historie opisane w tej pozycji bardzo często po prostu nie mieszczą się w głowie czytelnika wychowanego w zachodniej kulturze wolności jednostki. Oczywiście, u nas też występują tzw. niziny społeczne, a więc grupa społeczna, której – mówiąc kolokwialnie – „w życiu nie wyszło”. Co ich różni od postaci opisanych przez Liao Yiwu? To, że osobiste opowieści z reportażu pochodzą od ludzi, których nieszczęście jest wynikiem funkcjonowania w społeczeństwie tak odmiennym kulturowo od naszego. Jeden z bohaterów książki mówi wprost – „życie (ludzkie) w Chinach jest tanie”. Po przeczytaniu tej książki, rzeczywiście, trudno się z tym nie zgodzić. Najbardziej przerażający w tych wywiadach nie jest los tych konkretnych osób, choć może zabrzmi to trochę kontrowersyjnie, gdy głęboko wierzy się, że każde życie ma jakąś wartość, ale to, iż te niespełna trzydzieści wywiadów to tylko drobny wycinek chińskiej tkanki społecznej, poddanej przez chińskiego pisarza „naświetleniu”. Te historie należy mnożyć przez miliony nie tylko w czasie teraźniejszym, którego dotyczą, ale także w czasie przeszłym. A więc przez setki lat wstecz chińskiego państwa, w którym to jednostka zawsze była bezwzględnie podporządkowana ogółowi. Czasy rządów nacjonalistów, schyłek dynastii Qing czy okres XIX wieku – w każdym z tych okresów chińskiej historii istnieli tytułowi prowadzący umarłych, a więc jednostki bytujące na marginesie społeczeństwa. Zmieniały się okoliczności, zmieniały się czasy, ale tragizm człowieka przygniecionego społeczną presją pozostaje niezmienny.

Jeśli jest coś, co można nas w gestii Chin napawać głębokim niepokojem, to jest to przytłaczająca masowość, w której bezkresie codziennie funkcjonują Chińczycy. Słuchając ludzi ze społecznego marginesu, odkrywamy właśnie ten przerażający ciężar chińskiego społeczeństwa, z którym szary człowiek czasami nie tylko nie jest w stanie sobie poradzić, ale także może stać się się jego ofiarą. Obraz wyłaniający się ze zrelacjonowanych historii jest tak inny od tego, do czego przywyknął przesycony humanizmem odbiorca, że długo jeszcze po skończonej lekturze pozostaje on w głęboki szoku, że takie rzeczy rzeczywiście mogły mieć miejsce. I to całkiem niedawno. Ten szok nie powinien być jednak tylko uczuciem wstrząsającego, ale jedna egzotycznego doznania. Warto bowiem przy okazji dostrzec, że choć europejskie społeczności tak daleko różnią się od społeczeństwa chińskiego, także u nas toczy się bezwzględna walka między jednostkowym wymiarem ludzkiej egzystencji a przygniatającym ją wynikiem społecznych uwarunkowań. Nasze mechanizmy demokratycznej kontroli oraz ideały wolności obywatelskiej mogą podlegać mniej lub bardziej uprawnionej krytyce, ale nigdy nie powinno umknąć nam, że są one czynnikiem amortyzującym naturalną presję społeczeństwa na jednostkę w celu jej podporządkowania dominującym regułom. Wszak wyznacznikiem wolności jest to, na ile jednostka może pozostać jednostką w bezkresie społeczeństwa, do którego przynależy (choć ma to też swoje niebezpieczne strony, jak wszystko w świecie zorganizowanym przez człowieka).

Liao Yiwu w swojej książce próbuje poznać prawdę o swoim kraju. Efektem tej próby jest ukazanie mrocznej strony chińskiego społeczeństwa. To spojrzenie jednostronne, ale na pewno bardzo ważne, bo pokazujące pewne oblicze tego ogromnego kraju. W tym tekście celowo nie odwołałem się ani przez moment do treści rozmów spisanych przez Liao Yiwu, gdyż uważam, że naprawdę warto sięgnąć po tę książkę samemu - choćby po to, aby docenić miejsce, w którym aktualnie przyszło nam żyć. Mocna i szokująca lektura, która wciąga od samego początku do samego końca.

Dzieło Liao Yiwu jest arcyciekawym zapisem głosu jednostek, które z różnych powodów zostały wypchnięte na margines chińskiego społeczeństwa. Ludzie ci nie pasują do obrazu sukcesu współczesnych Chin, więc o ich istnieniu mogą nie wiedzieć (lub po prostu nie chcą wiedzieć) nawet sami Chińczycy, a co dopiero ludzie z innych krajów, którzy są oddzieleni od chińskiego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
733
13

Na półkach:

Książka opowiada historię ludzi w większości niepodporządkowanych systemowi lub też dla niego niewygodnych. Choć niewiele z nich pokazuje Chiny współczesne to jednak jest to inne ukazanie nieodległej historii, która przecież ukształtowała ten kraj takim jak go widzimy. Ale to właśnie ukazanie jednostki, a nie kraju, jest celem autora, więc nie należy się nastawiać na zbyt dużo wyjaśnień kontekstów historycznych.

Książka opowiada historię ludzi w większości niepodporządkowanych systemowi lub też dla niego niewygodnych. Choć niewiele z nich pokazuje Chiny współczesne to jednak jest to inne ukazanie nieodległej historii, która przecież ukształtowała ten kraj takim jak go widzimy. Ale to właśnie ukazanie jednostki, a nie kraju, jest celem autora, więc nie należy się nastawiać na zbyt...

więcej Pokaż mimo to

avatar
102
16

Na półkach: ,

Bardzo dobra książka dla wszystkich osób zainteresowanych komunizmem, zwłaszcza Chińskim, jego historią i sposobem działania tego okrutnego systemu.
Książkę, choć powoli, to czyta się z wielką przyjemnością i z czystym sumieniem mogę polecić ją każdej osobie zainteresowanej Azją, Chinami, komunizmem, systemami totalitarnymi czy osobą autora.
Ja z pewnością do książki wrócę jeszcze nie raz i sięgnę po inne pozycje autorstwa Liao Yiwu.

Bardzo dobra książka dla wszystkich osób zainteresowanych komunizmem, zwłaszcza Chińskim, jego historią i sposobem działania tego okrutnego systemu.
Książkę, choć powoli, to czyta się z wielką przyjemnością i z czystym sumieniem mogę polecić ją każdej osobie zainteresowanej Azją, Chinami, komunizmem, systemami totalitarnymi czy osobą autora.
Ja z pewnością do książki wrócę...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    2 429
  • Przeczytane
    1 728
  • Posiadam
    373
  • Teraz czytam
    72
  • Reportaż
    72
  • Chiny
    59
  • Ulubione
    48
  • Literatura faktu
    36
  • 2013
    28
  • Reportaże
    28

Cytaty

Więcej
Liao Yiwu Prowadzący umarłych. Opowieści prawdziwe. Chiny z perspektywy nizin społecznych Zobacz więcej
Liao Yiwu Prowadzący umarłych. Opowieści prawdziwe. Chiny z perspektywy nizin społecznych Zobacz więcej
Liao Yiwu Prowadzący umarłych. Opowieści prawdziwe. Chiny z perspektywy nizin społecznych Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także