Hold You Close
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Tytuł oryginału:
- Hold you close
- Wydawnictwo:
- NieZwykłe
- Data wydania:
- 2019-04-03
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-04-03
- Data 1. wydania:
- 2018-08-20
- Liczba stron:
- 288
- Czas czytania
- 4 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788378899150
Ian Chase złamał mi serce, kiedy miałam siedemnaście lat. Kolejne osiemnaście lat mojego życia spędziłam, nienawidząc go.
Ułatwia mi to jego bezczelny wyraz twarzy oraz fakt, że prowadzi życie playboya. Nie mogę tego nie zauważać, ponieważ mieszka obok mnie. Za każdym razem, gdy widzę, jak wychodzi z basenu – niemal nagi i nieprawdopodobnie seksowny – czuję, że gotuje się we mnie krew.
Zawsze uwielbiałam go nienawidzić.
Nigdy nie planowałam, że będę go potrzebowała.
London Parish jest najlepszą przyjaciółką mojej młodszej siostry, ale nie powstrzymało mnie to przed zakochaniem się w niej.
Mamy za sobą skomplikowaną przeszłość. Wszystko, co nas łączy, to fakt, że jesteśmy rodzicami chrzestnymi trójki uroczych dzieci mojej siostry. Lecz nasze życie zmienia się za sprawą tragicznego wydarzenia.
Teraz staramy się wychowywać dzieci, które kochamy, pogodzić się z niewyobrażalną stratą oraz zwalczyć rodzące się między nami pożądanie.
Moje życie wywróciło się do góry nogami, więc ostatnią rzeczą, jakiej potrzebuję, jest ożywianie dawnych uczuć.
Nieważne, jak mocno bym ją trzymał, i tak nigdy nie będę mógł jej zatrzymać.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Duet na medal
„Hold You Close” to zdecydowanie najgorszy wybór, jeśli chodzi o lekką lekturę na wakacje. Nie da się nie zużyć przy jej czytaniu minimum dwóch opakowań chusteczek. I to tych po sto sztuk. To książka mówiąca o stracie kogoś bliższego niż rodzice – rodzeństwa. Części nas, która dorastała razem z nami. Osoby, której wzloty i upadki obserwowaliśmy z pierwszego rzędu. Która zawsze była blisko, choć czasem działało to nam na nerwy. Która wyrosła na tym samym gruncie, miała tych samych rodziców, dziadków, nawet psa… I nagle jej nie ma.
Zarówno podczas przeżywania takiej tragedii, jak i czytania tej książki, łzy płyną ciurkiem. Bez przerwy i w ilościach, o które byśmy się nie podejrzewali. Każde zdanie „Hold You Close” niesie ze sobą tak ogromny ładunek cierpienia, że dla szczęściarza, który nigdy nie przeżył żałoby po bliskiej osobie, ta książka może okazać się brutalnym zderzeniem z rzeczywistością. Jednak z pewnością pomoże zrozumieć nietypowe zachowania zrozpaczonych osób – wszystkie bezpodstawne wybuchy złości, niekontrolowane morza łez…
Autorkom mistrzowsko udało się oddać to, co w żałobie najtrudniejsze – odnajdywanie zmarłej osoby w rzeczach i sytuacjach zupełnie niespodziewanych. Ta nagła świadomość, że ten ktoś już nigdy nie odbierze od nas SMS-a, nie przejdzie przez drzwi wejściowe, nie zostawi po sobie brudnych naczyń… Czy przemożna chęć cofnięcia czasu, bo nie zdążyło się powiedzieć tylu ważnych rzeczy. Zapewnić o naszej miłości i wsparciu, przeprosić… Zarówno Melanie Harlow, jak i Corinne Michaels popisały się tu swoim kunsztem, ponieważ są to uczucia, o których pisać potrafią tylko najlepsi.
Bohaterowie przedstawieni w „Hold You Close” to skomplikowane postaci niemalże z krwi i kości. Choć oczywiście każde z nich można by wpisać w utarty stereotyp, to ból, który przeżywają, i sposób, w jaki sobie z nim radzą, sprawiają, że stają się jeszcze bardziej realni. London Parish jest sztywna i totalnie poukładana, pracuje jako analityczka w dużej korporacji i urabia się po łokcie na tym typowo męskim stanowisku. W swoim trzydziestopięcioletnim życiu przywykła do myśli, że droga na szczyt jest wyboista i bardzo samotna. Natomiast Ian Chase to jej zupełne przeciwieństwo i zarazem największy błąd młodości. Jest zupełnie niepoprawny – jako właściciel nocnego klubu w Vegas cieszy się niemałym powodzeniem u kobiet, więc nikogo nie powinny dziwić nagie imprezy nad basenem urządzane dosłownie co weekend. Nie przejmuje się nikim i niczym, na nieszczęście dla naszej głównej bohaterki mieszkającej tuż obok.
Ian i London dosłownie się nienawidzą, co powinno ucieszyć wszystkich miłośników trudnych relacji. Mamy tu bowiem do czynienia z motywem hate-love i to na sterydach. Bohaterowie darzą się nienawiścią gorącą, wzajemną i wieloletnią. Tu już nie chodzi o dokuczanie, rzucanie docinków czy przekomarzanie się podszyte wzajemnym przyciąganiem – oni mają problem nawet z przebywaniem w jednym pomieszczeniu. Rzucają się sobie do gardeł przez byle drobnostkę. Dosłownie sobą gardzą. Ich wzajemne rozmowy o wiele bardziej przypominają nieustanną wymianę ciosów – wymierzonych dokładnie tam, gdzie zaboli najmocniej.
A jednak, mimo tego całego lekceważenia, jadu i wzajemnej złości, połączyła ich wspólna tragedia, w której jedno straciło siostrę, a drugie najlepszą przyjaciółkę. Co więcej, Sabrina i David pozostawili po sobie trójkę zrozpaczonych dzieci, nad którymi opiekę mają sprawować Ian i London. W obliczu tak ogromnej straty i jej nieoczekiwanych konsekwencji ta dwójka zmuszona jest odłożyć na bok swoją niechęć i zacząć współpracować, bo nie chodzi już tylko o nich… Owszem, oboje bardzo mocno odczuli tę stratę, ale jednak ich ból jest niczym w porównaniu do tego, co czuje trójka uroczych dzieciaków, które z dnia na dzień zostały bez rodziców.
Zaistniała sytuacja już sama w sobie nie jest prosta dla bohaterów, w dodatku oboje są niezwykle uparci i dumni, co przysparza wszystkim jeszcze większych problemów. Zarówno Ian, jak i London mają kłopot z proszeniem o pomoc. Życie nauczyło ich, że zawsze muszą sobie radzić sami i nigdy nie okazywać słabości. Do tej pory doskonale się to sprawdzało, jednak teraz jest ich piątka i wszelkie zasady ulegają drastycznym zmianom. Oboje muszą przyznać się sami przed sobą, że jednak nie dają rady i potrzebują wzajemnej pomocy. Ku własnemu zdziwieniu odkryją, że zależność od drugiej osoby nie musi być koniecznie czymś złym.
Oprócz motywu straty, duża część książki poświęcona jest problemom współczesnej kobiety rozdartej między karierą a rodziną. Ta książka pokazuje, jak nasze priorytety zmieniają się z wiekiem. Jak doskonały plan na życie może okazać się niewystarczający, bo nagle zaczyna brakować nam rzeczy, o które byśmy się nawet nie podejrzewali. Że czasem nasze największe marzenia tracą na znaczeniu w obliczu codzienności i że nawet dorośli ludzie podejmują niekiedy bardziej pochopne decyzje niż dzieci.
Książki pisane przez duet autorów zawsze niosą za sobą obawę, że historia będzie się rozwarstwiać, że styl będzie nierówny i widać będzie jak na dłoni, którą część kto napisał. W „Hold You Close” nie można się tego doszukać. Obie autorki doskonale dopasowały swój warsztat, tworząc przepiękną historię o stracie i nadziei. Książkę, która niesie ze sobą poczucie akceptacji i pozbawia wyrzutów sumienia, że mimo wszystko nadal pragnie się być szczęśliwym, choć życie już nigdy nie będzie takie samo.
Katarzyna Kłosowska
Oceny
Książka na półkach
- 1 387
- 530
- 138
- 100
- 46
- 42
- 32
- 21
- 21
- 19
OPINIE i DYSKUSJE
Miło, lekko i przyjemnie. Coś dla fanek tych dwóch autorek.
Miło, lekko i przyjemnie. Coś dla fanek tych dwóch autorek.
Pokaż mimo toKocham po prostu, to jest mój gatunek i ta książka jest godna polecenia oraz przeczytania. Jest mi przykro, że jest tak mało znana.
Kocham po prostu, to jest mój gatunek i ta książka jest godna polecenia oraz przeczytania. Jest mi przykro, że jest tak mało znana.
Pokaż mimo toNiezła, ale wydawała mi się mało oryginalna.
Niezła, ale wydawała mi się mało oryginalna.
Pokaż mimo toSpodziewałam się więcej.Nie przepadam za motywem ciąży czy dzieci,ale myślałam,że "hate-love"mi to wynagrodzi.Tymczasem wyszło to średnio,bohaterowie zachowują się dziecinnie i nie kupuję tego "poświęcenia " swoich uczuć dla jej dobra.O ile można to zrozumieć, gdy są bardzo młodzi,o tyle u dorosłych ludzi po prostu irytuje.Mam też wrażenie,że ponowny romans zdarzył się zbyt szybko i trudno pojąć dlaczego taki nagły zwrot w relacji.Mimo tych braków nie jest to zła książka,jednak nie zostanie w mojej glowie na dłużej.
Spodziewałam się więcej.Nie przepadam za motywem ciąży czy dzieci,ale myślałam,że "hate-love"mi to wynagrodzi.Tymczasem wyszło to średnio,bohaterowie zachowują się dziecinnie i nie kupuję tego "poświęcenia " swoich uczuć dla jej dobra.O ile można to zrozumieć, gdy są bardzo młodzi,o tyle u dorosłych ludzi po prostu irytuje.Mam też wrażenie,że ponowny romans zdarzył się zbyt...
więcej Pokaż mimo toMiła lektura, tak na jeden raz.
Miła lektura, tak na jeden raz.
Pokaż mimo toCiężko się czytało.
Ciężko się czytało.
Pokaż mimo toKsiążka praktycznie bez fabuły... Czekałam aż się rozkręci i się nie doczekałam. Banalna to mało powiedziane.
Książka praktycznie bez fabuły... Czekałam aż się rozkręci i się nie doczekałam. Banalna to mało powiedziane.
Pokaż mimo toByłam pewna, że czytając tę książkę będę przez większość czasu płakać. O dziwo nie miałam żadnego wzruszającego momentu. Ciężko było mi wyobrazić sobie, że główni bohaterowie mają niemal po 40 lat, ich zachowanie było momentami tak infantylne, że podjęłabym im conajmniej dziesięć lat. Momentami miałam wrażenie, że w tej książce dzieci są dojrzalsze od dorosłych. Książkę czytało się bardzo szybko, jednak po opisie spodziewałam się znacznie więcej emocji, czy rozbudowania fabuły.
Byłam pewna, że czytając tę książkę będę przez większość czasu płakać. O dziwo nie miałam żadnego wzruszającego momentu. Ciężko było mi wyobrazić sobie, że główni bohaterowie mają niemal po 40 lat, ich zachowanie było momentami tak infantylne, że podjęłabym im conajmniej dziesięć lat. Momentami miałam wrażenie, że w tej książce dzieci są dojrzalsze od dorosłych. Książkę...
więcej Pokaż mimo toIan Chase złamał mi serce, kiedy miałam siedemnaście lat. Kolejne osiemnaście lat mojego życia spędziłam, nienawidząc go.
Ułatwia mi to jego bezczelny wyraz twarzy oraz fakt, że prowadzi życie playboya. Nie mogę tego nie zauważać, ponieważ mieszka obok mnie. Za każdym razem, gdy widzę, jak wychodzi z basenu – niemal nagi i nieprawdopodobnie seksowny – czuję, że gotuje się we mnie krew.
Zawsze uwielbiałam go nienawidzić.
Nigdy nie planowałam, że będę go potrzebowała.
London Parish jest najlepszą przyjaciółką mojej młodszej siostry, ale nie powstrzymało mnie to przed zakochaniem się w niej.
Mamy za sobą skomplikowaną przeszłość. Wszystko, co nas łączy, to fakt, że jesteśmy rodzicami chrzestnymi trójki uroczych dzieci mojej siostry. Lecz nasze życie zmienia się za sprawą tragicznego wydarzenia.
Teraz staramy się wychowywać dzieci, które kochamy, pogodzić się z niewyobrażalną stratą oraz zwalczyć rodzące się między nami pożądanie.
Moje życie wywróciło się do góry nogami, więc ostatnią rzeczą, jakiej potrzebuję, jest ożywianie dawnych uczuć.
Nieważne, jak mocno bym ją trzymał, i tak nigdy nie będę mógł jej zatrzymać.
Ian Chase złamał mi serce, kiedy miałam siedemnaście lat. Kolejne osiemnaście lat mojego życia spędziłam, nienawidząc go.
więcej Pokaż mimo toUłatwia mi to jego bezczelny wyraz twarzy oraz fakt, że prowadzi życie playboya. Nie mogę tego nie zauważać, ponieważ mieszka obok mnie. Za każdym razem, gdy widzę, jak wychodzi z basenu – niemal nagi i nieprawdopodobnie seksowny – czuję, że gotuje się...
Czytało się dobrze, ale motywy bohatera, żeby porzucić bohaterkę lekko wyssane z palca. Plus za wątek wyjściowy, czyli opiekę nad dziećmi, opisaną z dużą wrażliwością.
I za fakt, że bohaterka ma swoją drogę zawodową, ambicje, pomysł na siebie, bo zmorą wielu romansów jest obsadzenie bohaterki dużo niżej w drabinie społecznej, z której podnosi ją miliarder zatrudniając dziewczynę bez żadnych kwalifikacji w swojej firmie :-)
Czytało się dobrze, ale motywy bohatera, żeby porzucić bohaterkę lekko wyssane z palca. Plus za wątek wyjściowy, czyli opiekę nad dziećmi, opisaną z dużą wrażliwością.
więcej Pokaż mimo toI za fakt, że bohaterka ma swoją drogę zawodową, ambicje, pomysł na siebie, bo zmorą wielu romansów jest obsadzenie bohaterki dużo niżej w drabinie społecznej, z której podnosi ją miliarder zatrudniając...