A gdyby tak połowę społeczeństwa pozbawić możliwości wypowiadania słów oraz komunikacji niewerbalnej? I to tę bardziej gadatliwą połowę…
W nieodległej przyszłości władzę w Stanach Zjednoczonych przejmują ekstremiści, którzy dążą do wykluczenia kobiet z życia publicznego, odbierają im prawo do pracy zarobkowej, a także możliwość rozmawiania. Wszystkim kobietom zostają założone bransoletki z licznikami słów. Każda istota płci pięknej może wypowiedzieć ich dziennie 100. Po przekroczeniu tego limitu, zostaje rażona prądem.
Główna bohaterka, doktor neurolingwistyki, przed zmianą ustroju pracująca nad lekiem na afazję, dowiaduje się, że brat prezydenta w wyniku wypadku stracił mowę, dlatego też ma ona powrócić do pracy i dokończyć swoje badania. Na ten czas z jej nadgarstka zostaje zdjęty licznik słów. Doktor Jean ma zatem możliwość, by stanąć do walki o prawa kobiet.
W książce pokazano, jak w prosty sposób grupa fanatyków dochodzi do władzy, bo nikt nie spodziewał się, że są w stanie wdrożyć tak nieludzie przepisy i zmuszać do bezwzględnego ich respektowania. Powołując się na biblijne wzorce, starają się przywrócić ich zdaniem naturalny porządek świata: mężczyzna – głowa rodziny, zapewniająca byt i utrzymanie oraz kobieta – rodząca dzieci i zajmująca się domem, całkowicie podległa mężowi istota.
Książkę przesiąknięta jest emocjami. Czyta się ją jednym tchem, a króciutkie rozdziały sprawiają, że czytelnik nawet nie zauważa, kiedy zbliża się do końca opowieści.
Powieść daje też wiele do myślenia, na temat czasów, w których żyjemy i tego, jak rząd może wpływać na losy swoich obywateli. Ale książka daje też nadzieję, ze w trudnych chwilach ludzie potrafią jednoczyć się we wspólnej walce.
„VOX” to zdecydowanie jedna z najlepszych książek, jakie czytałam w ostatnim czasie. Polecam każdemu, kto szuka niebanalnej lektury.

A gdyby tak połowę społeczeństwa pozbawić możliwości wypowiadania słów oraz komunikacji niewerbalnej? I to tę bardziej gadatliwą połowę…
W nieodległej przyszłości władzę w Stanach Zjednoczonych przejmują ekstremiści, którzy dążą do wykluczenia kobiet z życia publicznego, odbierają im prawo do pracy zarobkowej, a także możliwość rozmawiania. Wszystkim kobietom zostają...