Mały Saj i wielka przygoda
61 str.
1 godz. 1 min.
- Kategoria:
- opowieści dla młodszych dzieci
- Seria:
- Piórko. Nagroda Biedronki za książkę dla dzieci
- Wydawnictwo:
- Zielona Sowa
- Data wydania:
- 2018-12-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-12-01
- Liczba stron:
- 61
- Czas czytania
- 1 godz. 1 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381540025
- Tagi:
- Piórko konkurs dziecięca
Kolejna książka dla dzieci wyłoniona z konkursu Piórko pod patronatem honorowym Biedronki i Rzecznika Praw Dziecka, tym razem w roku 2018. Kolorowa opowieść o chłopcu z Indii, pełna fantastycznych bohaterów i niezwykłych przygód. Ilustrowana przez Marcina Macięgę.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 103
- 25
- 17
- 6
- 6
- 4
- 4
- 3
- 2
- 2
Opinia
Ogromny zawód.
Po pierwsze: nieczytelne ilustracje, które mogą podobać się dorosłym, ale dzieci raczej szybko znudzą. Sam w pewnym momencie przestałem zwracać na nie uwagę. Nie zrozumcie mnie źle: te ilustracje nie są brzydkie. Po prostu bardziej pasują do galerii, ewentualnie jakiegoś picturebooka, ale na pewno nie do książki dla dzieci. Wybór właśnie tych ilustracji smuci tym bardziej, że po wygooglowaniu "Mały Saj" możecie zobaczyć propozycje innych artystów - zdecydowanie bardziej przystępne. Niewątpliwym plusem prac pana Marcina Macięgi są jednak żywe i intensywne kolory - mózg dziecka (zwłaszcza małego) odbiera je lepiej niż ilustracje w - modnych ostatnio - stonowanych, pastelowych barwach.
Po drugie: treść. Niby to taka orientalna baśń, ale sam główny bohater - jak na bohatera baśni - pozostaje zaskakująco bierny. Większość wydarzeń dzieje się gdzieś obok, Saj nie ma na nie wpływu, nie działa, jest tylko obserwatorem. Sama "wielka przygoda" nie niesie ze sobą żadnego morału, żadnej lekcji; w żaden sposób nie ubogaca ani głównego bohatera, ani czytelnika. Bohater nie przechodzi absolutnie żadnej przemiany. W sumie, równie dobrze mogłoby go tam nie być - większość wydarzeń i tak by się zadziała bez niego (casus Poszukiwaczy zaginionej Arki - gdyby z filmu wyciąć Indianę Jonesa, film skończyłby się tak samo).
I po trzecie: kontekst ekologiczny, a właściwie jego brak. Jest tutaj bowiem jeden fragment, który wydaje mi się wybitnie niepedagogiczny. Chodzi o atak tygrysa. Tygrys przedstawiony jest tu jako zło wcielone, którego wszyscy się boją, i które trzeba przepędzić. To całkiem zrozumiałe, jednak od mądrej historii wymagałbym, żeby ten tygrys nie był wyłącznie narzędziem do traumatyzowania młodego czytelnika (tak, ten fragment zakrawa o horror w czystej postaci). Baśnie takie jak ta powinny uczyć dzieci zrozumienia natury i pokazywać im, że koegzystencja ze wszystkimi istotami żywymi jest możliwa. Jasne, tygrysa trzeba przepędzić, żeby nas nie zjadł, ale hej - on nie chce nas zjeść dlatego, że jest zły. On nie jest potworem. Jest po prostu tygrysem.
instagram.com/polishpopkulture
Ogromny zawód.
więcej Pokaż mimo toPo pierwsze: nieczytelne ilustracje, które mogą podobać się dorosłym, ale dzieci raczej szybko znudzą. Sam w pewnym momencie przestałem zwracać na nie uwagę. Nie zrozumcie mnie źle: te ilustracje nie są brzydkie. Po prostu bardziej pasują do galerii, ewentualnie jakiegoś picturebooka, ale na pewno nie do książki dla dzieci. Wybór właśnie tych ilustracji...