Kolejna książeczka dla dzieci o sympatycznych zwierzątkach kupiona w Biedronce. Ten tom głównie opowiada o borsuku, który niby się nudzi, ale jakoś mu to nie wychodzi. Zawsze coś się na polanie dzieje. Tytuł książki nie za wiele ma wspólnego z jej treścią. Równie dobrze pasuje do każdej innej książki tej serii. Chociaż treść jest mierna, to jednak dzieciom się ona bardzo podoba.

Kolejna książeczka dla dzieci o sympatycznych zwierzątkach kupiona w Biedronce. Ten tom głównie opowiada o borsuku, który niby się nudzi, ale jakoś mu to nie wychodzi. Zawsze coś się na polanie dzieje. Tytuł książki nie za wiele ma wspólnego z jej treścią. Równie dobrze pasuje do każdej innej książki tej serii. Chociaż treść jest mierna, to jednak dzieciom się ona bardzo...

https://1.bp.blogspot.com/-73d97y91TQ8/XgUBpf2uZPI/AAAAAAAAMI0/Gv3v5dqGv4cDFizZS5E7APHzxv9SVgcrwCLcBGAsYHQ/s1600/oc2020.jpg

https://1.bp.blogspot.com/-73d97y91TQ8/XgUBpf2uZPI/AAAAAAAAMI0/Gv3v5dqGv4cDFizZS5E7APHzxv9SVgcrwCLcBGAsYHQ/s1600/oc2020.jpg

Tom skupiony wokół borsuka Bartka, który na początku pierwszego opowiadania narzeka na nudę i szybko przekonuje się, że na Leśnej Polanie nie sposób siedzieć bezczynnie. Na uwagę zasługuje opowiadanie "Księżyc", które pokazuje, że wszystko, nawet postawienie stopy na srebrnym obiekcie, jest w zasięgu naszych stóp. Słodziaki wymiatają!

Tom skupiony wokół borsuka Bartka, który na początku pierwszego opowiadania narzeka na nudę i szybko przekonuje się, że na Leśnej Polanie nie sposób siedzieć bezczynnie. Na uwagę zasługuje opowiadanie "Księżyc", które pokazuje, że wszystko, nawet postawienie stopy na srebrnym obiekcie, jest w zasięgu naszych stóp. Słodziaki wymiatają!

Czwarta część serii o Gangu Słodziaków zabiera najmłodszych czytelników w świat pluszowych maskotek, które wprowadzają nas w świat przygody. Sarenka Hania, borsuk Bartek, dzięcioł Dominik, nietoperz Nikodem oraz urocze juniory: lis Lucek, zajączek Zuzia, nietoperz Nikoś, dzięciołek Dominiczek, sówka Zosia, pszczółka Pola umilą czas dzieciom swoimi niezwykłymi przygodami.

Poznacie latająca mysz i Księżyc, który kąpie się w jeziorze. Wybierzecie się na koncert, gdzie borsuk śpiewa basem, a królik wyskoczy z kapelusza. Na leśnej polanie można spotkać niezliczoną ilość koronowanych głów.

Serdecznie polecam, książka idealna dla najmłodszy, pięknie ilustrowana w twardej oprawie.

Czwarta część serii o Gangu Słodziaków zabiera najmłodszych czytelników w świat pluszowych maskotek, które wprowadzają nas w świat przygody. Sarenka Hania, borsuk Bartek, dzięcioł Dominik, nietoperz Nikodem oraz urocze juniory: lis Lucek, zajączek Zuzia, nietoperz Nikoś, dzięciołek Dominiczek, sówka Zosia, pszczółka Pola umilą czas dzieciom swoimi niezwykłymi przygodami.
...

Jestem przyjemnie zaskoczona i naprawdę polecam każdemu rodzicowi dla swojego malucha. Książki z tej serii poruszają wiele ważnych tematów dla rozwoju małych dzieci i pozwalają rozwinąć wyobraźnię.

Jestem przyjemnie zaskoczona i naprawdę polecam każdemu rodzicowi dla swojego malucha. Książki z tej serii poruszają wiele ważnych tematów dla rozwoju małych dzieci i pozwalają rozwinąć wyobraźnię.

Czy jest sens robić w Biedronce zakupy, żeby uzbierać wystarczająca ilość naklejek i odebrać “darmową” książkę? Od lat już trwa “walka” o Gang Słodziaków. Na początku obserwowałam to z boku i mnie to bawiło. W końcu to tylko książki i maskotki. Ale im dziecko starsze, dzieci w przedszkolu mają i o nich mówią, przynoszą. Matka musiała się zainteresować.

W tym momencie ta konkretna, najnowsza część jest ulubiona książką mojego pięcioletniego dziecka i to od miesięcy. I bynajmniej nie dlatego, że jest jedyną, czy że ma mały wybór. Bo ilość książek mojego syna, wcale nie ustępuje jakoś szczególnie mojej kolekcji i ciągle się powiększa. A ostatnio nawet znowu zrobiliśmy wietrzenie wśród jego książek, żeby te dla młodszych dzieci poszły dalej w dobre ręce. A u nas zwalnia się miejsce na nowe.

Czytamy ją co wieczór, praktycznie od momentu, kiedy się pojawiła. Przyznam szczerze, że mam jej już serdecznie dosyć, w końcu ile można. Ale jak widać można. Książka została napisana przez Renatę Piątkowską, czyli uznaną autorkę książek dla dzieci. Do tego ładne wydanie, twarda oprawa, dobry papier. Do tego cudowne ilustracje Wojciech Stachyry. A wszystko wydane przez Wydawnictwo Zielona Sowa, czyli naprawdę dobre źródło fajnych książek dla dzieci. To musiało zagrać.

Mnie ona wielce nie porywa, jest ok, ale wiecie, ja mam 35 lat i nie do mnie jest ona skierowana. A zachwyca jej głównego odbiorcę. Pamięta wszystkich bohaterów i ich przygody, choć tym razem, to borsuk Bartek wiedzie prym, a walka z nudą jednak nie jest taka trudna. Więc co mam pisać, polecam.

Czy jest sens robić w Biedronce zakupy, żeby uzbierać wystarczająca ilość naklejek i odebrać “darmową” książkę? Od lat już trwa “walka” o Gang Słodziaków. Na początku obserwowałam to z boku i mnie to bawiło. W końcu to tylko książki i maskotki. Ale im dziecko starsze, dzieci w przedszkolu mają i o nich mówią, przynoszą. Matka musiała się zainteresować.

W tym momencie ta...

Podejrzewam, że nie ma ani jednej osoby, która nie słyszałaby o Gangu Słodziaków - te sympatyczne maskotki skradły serce niejednemu dziecku. Uważam, iż świetnym pomysłem jest też wydawanie kolejnych przygód Słodziaków w wersji książkowej.

W tej części pojawiają się nowi bohaterowie - sarenka Hania, borsuk Bartek, dzięcioł Dominik i nietoperz Nikodem, a także lisek Lucuś, zajączek Zuzia, mały nietoperz Nikoś, dzięcioł Dominiczek, sówka Zosia oraz pszczółka Pola. Borsuk chciałby pospać i odpocząć, ale na leśnej polanie tyle się dzieje, że nie ma na to czasu... W końcu leśne zwierzątka biorą udział w wielkim koncercie, poznają ślimaka Tadeusza z domem na plecach, pomagają myszce w nauce latania, tworzą królestwo, szukają księżyca i sadzą drzewa. Nie sposób się nudzić, kiedy wokół tyle wspaniałych postaci, bo przecież "mieć przyjaciół, to jakby widzieć cuda tam, gdzie nie dzieje się nic niezwykłego".

Ten tom z paru względów podobał mi się dużo mniej niż "Gdy jesień nastanie na leśnej polanie, czyli nowe przygody Gangu Słodziaków" (3,5-letni synek jest tego samego zdania). Zdecydowanie brakuje mi tu krótkiego motta po każdej historii - jedynie ostatnie opowiadanie zawiera konkretne podsumowanie, ale to za mało. Ponadto lektura zdaje się opierać tylko na borsuku Bartku, przez co inni bohaterowie giną w tle. Pewnym mankamentem może okazać się również umieszczenie tu juniorów, które nazywają się tak samo jak starsze Słodziaki, zatem istnieje duża szansa, że mali czytelnicy nie połapią się w tym, kto jest kim.

Podejrzewam, że nie ma ani jednej osoby, która nie słyszałaby o Gangu Słodziaków - te sympatyczne maskotki skradły serce niejednemu dziecku. Uważam, iż świetnym pomysłem jest też wydawanie kolejnych przygód Słodziaków w wersji książkowej.

W tej części pojawiają się nowi bohaterowie - sarenka Hania, borsuk Bartek, dzięcioł Dominik i nietoperz Nikodem, a także lisek Lucuś,...

Fajna

Fajna

W mojej opinii jest to najsłabsza część przygód Gangu Słodziaków. Wydaje mi się że niepotrzebnym zabiegiem było wprowadzenie do fabuły Słodziaków juniorów które w dodatku mają takie same imiona jak główni bohaterowie wcześniejszych tomów. W niektórych opiniach czytałam już że to ci sami bohaterowie tylko mniejsi ale to przecież nieprawda.Sama autorka przedstawia ich we wstępie, ponadto jest fragment w którym zajączek Zuzia i lisek Lucuś chcą znaleźć zajęczycę Zuzannę i zamieszkać w kieszeni jej fartuszka co pokazuje jasno że to całkiem inni bohaterowie.Skoro więc dorośli mają problem z połapaniem się kto jest kim co mają powiedzieć dzieci do których książka ta jest skierowana.Myślę że zwłaszcza młodsi czytelnicy mogą mieć problem jeśli znają już wcześniejsze przygody i ich bohaterów.Rozumiem zabieg marketingowy z wprowadzeniem maskotek juniorów ale uważam że niepotrzebnie są oni wprowadzeni w fabułę książki.Wydaje mi się że wcześniejsze tomy skupiały się na każdym z bohaterów w równym stopniu a tu zdecydowanie przoduje Borsuk przez co inne postacie pozostają niejako na drugim planie.Podoba mi się poruszenie tematu sadzenia nowych drzew.Książka jest poprawna, historie czyta się całkiem przyjemnie jednak w porównaniu z poprzednimi częściami i przez wspomniane już zamieszanie z juniorami i pierwowzorami Słodziaków czuję lekkie rozczarowanie.

W mojej opinii jest to najsłabsza część przygód Gangu Słodziaków. Wydaje mi się że niepotrzebnym zabiegiem było wprowadzenie do fabuły Słodziaków juniorów które w dodatku mają takie same imiona jak główni bohaterowie wcześniejszych tomów. W niektórych opiniach czytałam już że to ci sami bohaterowie tylko mniejsi ale to przecież nieprawda.Sama autorka przedstawia ich we...

Jest śmieszna ,urocza i fajna . Radzę przeczytać (-:

Jest śmieszna ,urocza i fajna . Radzę przeczytać (-: