GrubSona słucham od niedawna, ale od razu zafascynowała mnie jego szczerość i oryginalność, a także to, że praktycznie w każdej piosence próbuje przekazać coś więcej. Nawet książka, jako biografia odstaje od przeciętnego formatu i bije od niej tym właśnie wyjątkowym GrubSonowym charakterem. Serdecznie polecam fanom, bo można dowiedzieć się wielu ciekawych smaczków o życiu i drodze osoby, jaką jest GrubSon, a raczej Tomek Iwanca.

Coś więcej niż muzyka.

GrubSona słucham od niedawna, ale od razu zafascynowała mnie jego szczerość i oryginalność, a także to, że praktycznie w każdej piosence próbuje przekazać coś więcej. Nawet książka, jako biografia odstaje od przeciętnego formatu i bije od niej tym właśnie wyjątkowym GrubSonowym charakterem. Serdecznie polecam fanom, bo można dowiedzieć się wielu ciekawych smaczków o życiu i...

O tym, że Grubson jest artystą nieprzeciętnym nie trzeba nikogo przekonywać. Wystarczy posłuchać jego muzyki, by wysłyszeć różnorodność, specyfikę i energię bijacą z twórczości tego człowieka. Jak to się stało, że osiągnął sukces?

Książka zatytułowana "Na szczycie" wcale nie miała takiego tytułu mieć. Tytuł wbrew pozorom nie nawiązuje do słynnej piosenki Grubsona, którą słyszał niemal każdy. Co ciekawe artysta wyjaśnia realia powstawania tego hitu i dzieli się swoimi odczuciami na jego temat. W środku znajdziecie zdjęcia, teksty piosenek Grubsona, ale także przekonacie się, że tkwią w nim dwie dusze; pierwsza to Grubson, którego widzimy, znamy, mamy przyjemność słuchać, czy oglądać; druga natomiast to Tomek Iwanica: rodzinny gość, dla którego liczą się ludzie.

Swoim zamiłowaniem do muzyki i osobowością przypomina mi Adama Ostrowskiego (O.S.T.R-ego),który podobnie jak Tomek potrafi zagadać człowieka, ma poczucie humoru, jakiś dystans w sobie, a także bawi się muzyką. Nic dziwnego, że gdy panowie się poznali nagrali z czasem nawet wspólny utwór.

Co lubią w Grubsonie ludzie, z którymi żyje i pracuje? Jakie zdanie ma o sobie sam bohater? W jakich okolicznościach powstawała książka i dlaczego ma tyle rozdziałów, a nie mniej lub więcej? Na czym polega sukces artysty i co będzie dalej?

Na te i inne pytania dostaniecie odpowiedź sięgając po lekturę. Spotkałam się z opinią, że biografia jest napisana niechlujnie, ale nie zgodzę się. Po pierwsze ta książka to (nie)biografia - raczej opowieść o drodze do sukcesu (na szczyt) zdolnego artysty. Po drugie ma formę wywiadów, które są naturalne, luźne, nie są w żaden sposób naciągane, a autentyczne (w moim odczuciu). Po trzecie w książce zawarte są fragmenty pisane przez samego Tomka, który na początku w ogóle nie chciał słyszeć o żadnej książce.

Humor, dystans, luz, konkret i ciekawe anegdoty - to i więcej znajdziecie właśnie tutaj. Jeśli lubicie muzykę proponowaną przez Grubsona - ta książka z pewnością Was zainteresuje. Jeśli nie lubicie, to i tak warto przeczytać w celu poznania ciekawego człowieka. Mnie wciągnęła, a niektóre cechy Tomka nieco zaskoczyły. Tacy ludzie są na tym świecie potrzebni. Ubarwiają go.

O tym, że Grubson jest artystą nieprzeciętnym nie trzeba nikogo przekonywać. Wystarczy posłuchać jego muzyki, by wysłyszeć różnorodność, specyfikę i energię bijacą z twórczości tego człowieka. Jak to się stało, że osiągnął sukces?

Książka zatytułowana "Na szczycie" wcale nie miała takiego tytułu mieć. Tytuł wbrew pozorom nie nawiązuje do słynnej piosenki Grubsona, którą...

Świetna biografia Tomka Grubsona w raz z wywiadami i jego przyjaciół i twórców.
Fabula wciąga jak kogoś interesuje muzyka grubsona to z chęcią przeczyta jego biografie.
W środku znajduje się teskty piosenki.
Ciekawe fotografie.
Polecam wam tą książkę jeśli jeszcze nie czytaliście.

Świetna biografia Tomka Grubsona w raz z wywiadami i jego przyjaciół i twórców.
Fabula wciąga jak kogoś interesuje muzyka grubsona to z chęcią przeczyta jego biografie.
W środku znajduje się teskty piosenki.
Ciekawe fotografie.
Polecam wam tą książkę jeśli jeszcze nie czytaliście.

Grubson. Na szczycie. Najbardziej niechlujna biografia, jaką w życiu czytałam. Nie polecam.

Grubson. Na szczycie. Najbardziej niechlujna biografia, jaką w życiu czytałam. Nie polecam.

Historia rapera z Rybnika. Nie jest to typowa biografia, raczej opowieść o drodze "na szczyt". Tomek "Grubson" opowiada razem ze współautorem książki opowiada swoja historię. Skąd wziela się jego milosc do rapu, skąd bierze inspiracje, jak powstają teksty jego piosenek. Wszystko to okraszone jest historiami rodzinnymi, opowieściami jego przyjaciół i refleksjami współautora. Świetnie napisane, zdecydowanie zachęcam do przeczytania nie tylko fanów muzyka.

Historia rapera z Rybnika. Nie jest to typowa biografia, raczej opowieść o drodze "na szczyt". Tomek "Grubson" opowiada razem ze współautorem książki opowiada swoja historię. Skąd wziela się jego milosc do rapu, skąd bierze inspiracje, jak powstają teksty jego piosenek. Wszystko to okraszone jest historiami rodzinnymi, opowieściami jego przyjaciół i refleksjami współautora....

Bardzo dobrze napisana biografia. Widać, że naprawdę zostało wszystko starannie przemyślane. Grubson (mój rocznik) to utalentowany facet, z mądrymi tekstami i ciekawym podejsciem do życia. Treść - ok, prywata pomieszana z życiem zawodowym. Osobiście zabrakło mi zdjęć tych okładek z ostatniego rozdziału, ale dzięki temu odpaliłam neta i sprawdziłam. A może o to chodziło?;) polecam!

Bardzo dobrze napisana biografia. Widać, że naprawdę zostało wszystko starannie przemyślane. Grubson (mój rocznik) to utalentowany facet, z mądrymi tekstami i ciekawym podejsciem do życia. Treść - ok, prywata pomieszana z życiem zawodowym. Osobiście zabrakło mi zdjęć tych okładek z ostatniego rozdziału, ale dzięki temu odpaliłam neta i sprawdziłam. A może o to chodziło?;)...

Warto.
Grubsona kojsrzylem glownie z czasow poczatkow.
Historia, jak trafia do ostatniej plyty jest naprawde dobra.
Polecam kazdemu fanowi

Warto.
Grubsona kojsrzylem glownie z czasow poczatkow.
Historia, jak trafia do ostatniej plyty jest naprawde dobra.
Polecam kazdemu fanowi

Niestety nie posiadam tej książki, ale kupiłam ją na Święta bratu (gdybym tego nie zrobiła, to kupiłby ją sobie sam),który to zaraził mnie miłością do Grubsona, do rapu w ogóle, do pisania i do tysiąca innych rzeczy. A ja go zaraziłam ospą. :)
Co mogę powiedzieć? Bardzo lubię czytać takie książki. To pozwala lepiej poznać człowieka, którego wydaje nam się, że znamy, a tak naprawdę nic o nim nie wiemy. Choć dzięki twórczości może wiele dowiedzieć się o Grubsonie, jednak to zawsze będzie inne niż poznanie kogoś twarzą w twarz. W książce też nie poznajemy go osobiście, ale zdecydowanie bliżej.
Jest pozytywny, zwariowany, ma swój muzyczny świat, któremu oddaje się bez reszty. Czasami się wygłupia, czasami jest poważny. Czy myślałam, że jest taki, jak opisuje go książka? Nie wiem. Nie mam pojęcia. Na pewno nie myślałam, że jest taki pracowity i tyle pracy, czasu, serca poświęca muzyce. Ta książka pozwala lepiej zrozumieć muzyczny świat, co jest dla mnie przydatne również ze względu na powieść, którą sama piszę!
A i tak czytając te wywiady z różnymi osobami z otoczenia Grubsona, to było mi trochę przykro, bo tak czułam, że jemu zależy najbardziej, że nikt go tak w stu procentach nie rozumie. Tak czasami jest.
Pozytywne odczucia, pozytywne emocje. Trzymam kciuki, oby tak dalej, uwielbiam jego piosenki, jego przekaz i pozytywną energię. Mam nadzieję usłyszeć jeszcze wiele jego albumów. <3

Niestety nie posiadam tej książki, ale kupiłam ją na Święta bratu (gdybym tego nie zrobiła, to kupiłby ją sobie sam),który to zaraził mnie miłością do Grubsona, do rapu w ogóle, do pisania i do tysiąca innych rzeczy. A ja go zaraziłam ospą. :)
Co mogę powiedzieć? Bardzo lubię czytać takie książki. To pozwala lepiej poznać człowieka, którego wydaje nam się, że znamy, a tak...

Na szczycie
Kolejne zestawienie z nietuzinkową postacią. Nie trzeba jej nikomu przedstawiać,ponieważ każdy przynajmniej raz w życiu słyszał wiadomo,którą piosenkę. Nigdy jednak nie spodziewałem się,zobaczyć tego artysty w takiej formie. Nie przypuszczałem,że postanowi wejść na ścieżkę literacką,jednak jak to mawiają trzeba poszerzać horyzonty. Nastawiałem się na kolejną nudną biografię o tym jak osiągnąć cel mimo przeciwności losu. Bardzo pozytywnie się zaskoczyłem,ponieważ dostałem coś zupełnie innego. Dostałem coś w rodzaju motywatora do działania. Wielokrotnie książka zmusiła mnie do refleksji,że w niektórych aspektach życia mógłbym dawać z siebie o wiele więcej. Pozwala ona również spojrzeć na Grubsona,jak na Tomka Iwance,zwykłego faceta mającego rodzinę,a nie gwiazdę z mikrofonem. Oczywiście w dobrym tego słowa znaczeniu,ponieważ sam artysty nigdy "nie gwiazdorzył". Możemy zobaczyć tu jaki problem potrafi przysporzyć piosenka,która staje się hitem,gdyż artysta staje się poniekąd jej niewolnikiem. Oprócz tego znajdziemy tu wiele ciekawych wywiadów wplecionych między rozdziały,co zaowocowało gościnnym występem m.in. Rahima czy Jareckiego. Co mogę dodać tu jako ciekawostkę,przedwczoraj byłem na koncercie Grubsona i udało mi się zdobyć podpis(notabene spełniając swoje marzenie;od płyty O.R.S zdecydowanie jest to mój idol),a dziś skończyłem czytać tę książkę. Coś pięknego !

"Ramie w ramię nawzajem siebie wspierać,rodzimy się by żyć,żyjemy by umierać"

Na szczycie
Kolejne zestawienie z nietuzinkową postacią. Nie trzeba jej nikomu przedstawiać,ponieważ każdy przynajmniej raz w życiu słyszał wiadomo,którą piosenkę. Nigdy jednak nie spodziewałem się,zobaczyć tego artysty w takiej formie. Nie przypuszczałem,że postanowi wejść na ścieżkę literacką,jednak jak to mawiają trzeba poszerzać horyzonty. Nastawiałem się na kolejną...

Rewelacyjna książka , którą się bardzo przyjemnie czyta. Podoba mi się że nie jest monotematyczna. Tu jest wciśniety wywiad, tu słowa Grubsona, a tu fragmenty utworów. Aż się czuje pasję jaką pała do muzyki.. Aż się chce czytając odpalać kawalki o których jest mowa

Rewelacyjna książka , którą się bardzo przyjemnie czyta. Podoba mi się że nie jest monotematyczna. Tu jest wciśniety wywiad, tu słowa Grubsona, a tu fragmenty utworów. Aż się czuje pasję jaką pała do muzyki.. Aż się chce czytając odpalać kawalki o których jest mowa