Zakochane Zakopane

Okładka książki Zakochane Zakopane
Agnieszka KrawczykKrystyna Mirek Wydawnictwo: Filia literatura obyczajowa, romans
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Filia
Data wydania:
2018-10-31
Data 1. wyd. pol.:
2018-10-31
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380755451
Tagi:
literatura polska zakochani zima góry kurort miłość

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Miłość, miłość w Zakopanem



877 433 67

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
863 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1158
127

Na półkach:

https://sparklissimo.blogspot.com/2019/02/miosc-miosc-w-zakopanem-zakochane.html

Wydawnictwo Filia kolejny raz wypuściła na nasz rynek zbiór opowiadań o zimowo-świątecznym charakterze. Tym razem zadaniem autorów było stworzenie historii, w których bohaterowie wygrywają pobyt dla par w Willi pod Jodłami w Zakopanem.

Niestety (a może stety) nie pałam miłością do takich publikacji, a już w szczególności wydanych przez to wydawnictwo. W poprzednich latach przeczytałam ich pierwszy zbiór opowiadań Cicha 5 (po którym obiecałam sobie, że już nigdy więcej) oraz Księgarenkę przy ulicy Wiśniowej (skusiło mnie pojawienie się Mroza na liście autorów, ale koniec końców żałowałam).
Tej książki nie planowałam czytać, bo widząc tytuł Zakochane Zakopane, spodziewałam się ckliwych, przesłodzonych albo przedramatyzowanych historii miłosnych czego nie znoszę. Więc czemu? Z głupiego sentymentu.

W zeszłym roku miałam okazję po raz pierwszy w życiu być w Zakopanem. Było to miejsce, które bardzo mi się spodobało, chociaż górski klimat niekoniecznie mi sprzyjał. Z delikatną nadzieją na powrót do tego magicznego miejsca, z którym mam super wspomnienia, sięgnęłam po tę książkę. Liczyłam na to, że jeśli nie spodoba mi się historia miłosna, to braki wynagrodzą mi opisy Zakopanego. Niestety liczyłam na zbyt wiele.

Zakochane Zakopane składa się na siedem opowiadań, a wśród autorów znajdują się tacy, którzy już brali udział w podobnym projekcie Filii, czyli Agnieszka Krawczyk, Krystyna Mirek oraz Magdalena Witkiewicz. Większość historii stworzonych na potrzeby tej książki w ogóle mnie do siebie nie przekonały, ponieważ wiele im brakowało. Dokładniej ujmując brakowało im miłości, zimy, świąt i Zakopanego. Opowiadania opierały się na banałach, stereotypach i powielonych motywach. Bohaterowie byli płytcy, bezbarwni i nie pozostawali w pamięci. Czasami miałam wrażenie, że przechodząc do kolejnego opowiadania, nadal tkwię z tymi samymi bohaterami tylko wątek nieco się zmienił. Przy ich czytaniu nudziłam się masakrycznie i brakowało mi jakiegokolwiek klimatu.
Niestety tak prezentowała się większość opowiadań, ale znalazłam dwa takie, które przykuły moją uwagę. Na pewno było to opowiadanie otwierające tomik, czyli Małe kłamstewka Agnieszki Krawczyk. Historia była prosta, bohaterka nieco głupkowata, ale całość prezentowała się naprawdę przyjemnie i fajnie się czytało, a momentami było zabawne, więc nastawiło mnie to pozytywnie to tego zbioru. Jednak dopiero przy szóstym opowiadaniu trafiłam na coś fajnego, a była to historia stworzona przez Karolinę Wilczyńską Lawiny schodzą nieoczekiwanie. Autorka miała bardzo lekkie pióro, więc to opowiadanie czytało się z największą przyjemnością i gdy się skończyło żałowałam, bo polubiłam się z tymi bohaterami. To było zdecydowanie najlepsze opowiadanie wśród tych siedmiu.

Podsumowując, po raz kolejny sparzyłam się na projekcie stworzonym przez Wydawnictwo Filia. Chcąc ponownie przenieść się do Zakopanego, w którym przeżyłam wspaniałe chwile, musiałabym znowu tam pojechać, bo ta książka tego nie sprawiła. Jako zbiór opowiadań o miłości też nie dała rady, a o klimacie zimowo-świątecznym to nie mówię. Szkoda, bo potencjał był, ale jak widać nie został wykorzystany.

https://sparklissimo.blogspot.com/2019/02/miosc-miosc-w-zakopanem-zakochane.html

Wydawnictwo Filia kolejny raz wypuściła na nasz rynek zbiór opowiadań o zimowo-świątecznym charakterze. Tym razem zadaniem autorów było stworzenie historii, w których bohaterowie wygrywają pobyt dla par w Willi pod Jodłami w Zakopanem.

Niestety (a może stety) nie pałam miłością do takich...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 123
  • Chcę przeczytać
    532
  • Posiadam
    217
  • 2019
    71
  • 2018
    55
  • Świąteczne
    20
  • 2020
    19
  • 2021
    17
  • Teraz czytam
    17
  • 2020
    14

Cytaty

Więcej
Agnieszka Krawczyk Zakochane Zakopane Zobacz więcej
Agnieszka Krawczyk Zakochane Zakopane Zobacz więcej
Agnieszka Krawczyk Zakochane Zakopane Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także