"Wojenna Burza" to czwarta część serii o rodach Czerwonych i Srebrnych, czyli poddanych i władców. Ten dysonans powoduje, że Czerwoni stają do walki, a zwycięstwo chcą odnieść dzięki Szkarłatnej Gwardii, grupie buntowników, która swoją odwagą chce dokonać tego, czego pojedynczy żołnierz nie jest w stanie. Ginie wiele ludzi. Każde z napotkanych miast odnosi wielkie szkody. Starcia zbrojne, acz wcześniej skrupulatnie przemyślane, stają się często krwawą jatką. Palą się domy, lasy, posiadłości. Ale wojskom Czerwonych przyświeca jeden cel, obalenie Srebrnych.
Tak w skrócie można zarysować fabułę powieści. A jak to wygląda w moim odczuciu? Bohaterowie znani z wcześniejszych części stają tu ze sobą twarzą w twarz. Autorka stosuje pewien zabieg literacki, każdy z rozdziałów przydziela poszczególnych bohaterom. Staje się nimi w pierwszej osobie, co daje czytelnikom łatwiejszą percepcję sytuacji, ale i danej osobowości. jednak czy to skuteczny trik? Może ciekawy, jednak nie sprzyja zaciekawieniu. Wszystko się dłuży. Każdy aspekt kolejnych działań wojskowych jest w ten sposób wielokrotnie maglowany i przerabiany. Patrzenie na pewien moment oczyma różnych osób i opisywanie tego sprawia, że autorka powiela jedną scenę, a tym samym dorabia stron. Jest tego za dużo. "Wojenna burza" powinna być bardziej emocjonalna, nabuzowana uczuciami. Autorka stworzyła zimną Evangeline, czułą Mare, rozchwianych myślowo braci Cala i Mavena, którzy walczą między sobą o tron królewski. Powieść powinna więcej te cechy uwypuklić. Autorka bardziej opierając fabułę na postaciach i ich wnętrzach, stworzyłaby znacznie lepszą tekstowo książkę. Brakło mi tu psychologicznego rozłożenia każdego z bohaterów. Ukazania ich siły, ale zagubienia, czy samotności w tych galimatiasie wojennych starć. Mniej nazw krajów do zdobycia, więcej zatrzymania na osobach, to jest według mnie recepta na poprawę.
Ale czy tym samym należy ją przekreślić? Nie. Warto przeczytać, warto poznać losy bohaterów, z którymi zdążyliśmy się zakumplować we wcześniejszych tomach i warto wyrobić sobie własne zdanie. A moja rada na przebrnięcie do końca? Przy znużeniu odłożyć, dać sobie odpocząć i sięgać ponownie. Czasem przerwa w czytaniu potrafi zdziałać cuda.

"Wojenna Burza" to czwarta część serii o rodach Czerwonych i Srebrnych, czyli poddanych i władców. Ten dysonans powoduje, że Czerwoni stają do walki, a zwycięstwo chcą odnieść dzięki Szkarłatnej Gwardii, grupie buntowników, która swoją odwagą chce dokonać tego, czego pojedynczy żołnierz nie jest w stanie. Ginie wiele ludzi. Każde z napotkanych miast odnosi wielkie szkody....