Pęknięta korona
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Cykl:
- Brat Gotfryd (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Initium
- Data wydania:
- 2018-09-21
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-09-21
- Liczba stron:
- 240
- Czas czytania
- 4 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788362577743
- Tagi:
- demony literatura polska niebezpieczeństwo pokuta rycerz śmierć średniowiecze wojna Ziemia Święta zło
Kraków, rok 1273. Na brzegu Wisły zostaje odnalezione ciało brutalnie zamordowanego mężczyzny.
W śledztwo angażuje się brat Gotfryd, doświadczony inkwizytor, mający za sobą dochodzenia w Prowansji oraz Italii przeciwko katarom i waldensom. U boku mnicha staje dwóch rycerzy z Małopolski − Jaksa, pogrążony w dekadencji członek zasłużonego rodu Gryfitów, oraz Lambert z Myślenic, szlachcic drobnego znaku, a zarazem wybitny fechmistrz. Dawni kompani szybko natrafiają na ślady wiodące do ruin owianego złą sławą zamku Lemiesz. Poszukiwania zabójcy zostają jednak przerwane przez doniesienie o kolejnym zgonie. W zgorzałym dworze pewnego magnata zostaje odkryte ciało zwęglonego rycerza – zginął w czasie odprawiania pogańskiego rytuału przed obrazem, którego nawet ogień nie odważył się tknąć.
Rozpoczyna się awanturnicza przygoda, prowadząca towarzyszy prosto w cień doliny mieczy. Teraz mogą ufać już tylko sobie nawzajem.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Kiedy inkwizytor z wąpierzem w szranki stają
Kraków, rok 1273. Na brzegu Wisły, nieopodal posiadłości rycerza Jaksy Gryfity, zostaje odnalezione zmasakrowane ciało mężczyzny. Jaksa zwraca się o pomoc do znajomego mnicha, inkwizytora Gotfryda, który ma doświadczenie w tropieniu wszelkiej maści zbrodniarzy. Do przyjaciół dołącza też pasowany Lambert z Myślenic, bez którego załoga nie byłaby pełna. Poszukując informacji na temat zmarłego, mężczyźni trafiają na trop prowadzący do zrujnowanego zamku Lemiesz. W trakcie śledztwa dochodzi do kolejnych zabójstw. Trójka przyjaciół wykorzystuje swoje umiejętności i urok osobisty do uzyskania jak największej ilości informacji, które otworzą im drogę do rozwiązania krwawej zagadki.
Nie będę pisać więcej o fabule, ponieważ książka jest krótka (230 stron), poza tym to nie historia gra tutaj pierwsze skrzypce. Zdecydowanie na pierwszy plan wybijają się doskonale wykreowani bohaterowie. W wielu książkach można spotkać interesujące i barwne postaci, jednak Grzegorz Wielgus osiągnął w tej materii mistrzostwo. Brat Gotfryd, małomówny mnich, budzi niepokój we wszystkich, z którymi ma styczność. Człowiek z bogatą przeszłością, która ukazuje nam się tylko w postaci skrawków wspomnień. Lambert z Myślenic, pasowany rycerz wywodzący się z ubogiego rodu, do wszystkiego w życiu musiał dojść sam. No i oczywiście Jaksa Gryfita, rycerz, ale i pijak z niezwykłym poczuciem humoru. Kilka razy uśmiałam się do łez.
Akcja książki, bez zbędnych opisów czy wprowadzenia, rozpoczyna się już na pierwszej stronie. Nie toczy się w zawrotnym tempie, jest raczej dość powolna, co nie znaczy, że wieje nudą. Na bohaterów czekają różne przygody, które urozmaicają główny wątek. Autor oprowadza nas po XIII-wiecznym Krakowie i okolicznych wsiach, pokazując życie ówczesnych ludzi z różnych warstw społecznych.
Historia obfituje w nawiązania do historii Polski oraz do słowiańskich wierzeń. Spotkamy zatem takie stworzenia jak strzygi, rusałki czy wąpierze. Niech was to jednak nie zmyli, nie jest to powieść z gatunku fantasy. Mimo to klimatem przypomina trochę serię o Wiedźminie, szczególnie gry. Spora część akcji dzieje się na polskiej wsi, co wiąże się z wiarą w zabobony, ze starymi tradycjami i legendami przekazywanymi z pokolenia na pokolenie. Autor zgrabnie wplata różne elementy kultury słowiańskiej w swoją opowieść. Mówi o czasach, kiedy pogańskie rytuały przeplatają się z wiarą chrześcijańską.
Kolejnym plusem tej książki jest język, którym została napisana. Nie jest to czysto staropolski, ale Wielgus używa wielu słów rodem z XIII wieku, które umiejętnie wplata do języka współczesnego. Szczególnie widoczne jest to w dialogach. Czyta się szybko i z zaangażowaniem.
„Pęknięta korona” to książka dla wszystkich fanów historii Polski, ale też dla tych, którzy lubią klimaty ocierające się o fantastykę. Przede wszystkim zaś dla wielbicieli słowiańskiego bestiariusza i znakomitych postaci, które w tym przypadku są rdzeniem całej opowieści.
Klaudyna Ślenzak
Oceny
Książka na półkach
- 338
- 309
- 80
- 10
- 7
- 6
- 5
- 4
- 4
- 4
Opinia
Historia nigdy nie była moją mocną stroną. Nie lubiłam uczyć się dat, miejsc i suchych faktów, których wymagała podstawa programowa w szkole. Wszystko zmieniło się jednak, kiedy postanowiłam spróbować zmierzyć się z powieściami historycznymi, w których autorzy korzystają z faktów, ale dodatkowo ubarwiają je fikcją literacką. Okazało się, że historia podana w taki sposób potrafi być ciekawa i fascynująca, a ponadto jest świetnym podłożem do tworzenia różnorodnych powieści. Najnowszą książką z gatunku tych inspirowanych faktami historycznymi jaką przeczytałam jest „Pęknięta korona” autorstwa Grzegorza Wielgusa. Zaciekawiło mnie połączenie średniowiecznej Polski i zagadki kryminalnej w wydaniu rodzimego autora. A jak taki miks wypada w ostatecznym rozrachunku? Czytajcie dalej!
Akcja powieści rozgrywa się w 1273 roku w Krakowie, gdzie dochodzi do tajemniczych morderstw. Zaczyna się od wyłowienia z Wisły ciała brutalnie zamordowanego mężczyzny. W rozwikłanie zagadki jego zabójstwa angażuje się brat Gotfryd, czyli doświadczony inkwizytor oraz dominikanin, awanturniczy rycerz Jaksa, a także Lambert, szlachcic z Myślenic. Trójka bohaterów natrafia na ślady wiodące do ruin owianego złą sławą zamku Lemiesz, gdzie odnajdują kolejne tropy. Podczas rozwiązywania tej zagadki, dochodzi do kolejnego odkrycia - w dworze pewnego magnata odnalezione zostaje ciało zwęglonego rycerza, którego śmierć w ewidentny sposób łączy się z pogańskimi rytuałami. Co łączy te dwie sprawy? Kto stoi za zabójstwami i jaki ma w tym wszystkim interes? Trójka średniowiecznych detektywów będzie musiała zmierzyć się z wieloma niebezpieczeństwami, aby dowieść prawdy, a po drodze będą mogli zaufać tylko sobie nawzajem.
„Pęknięta korona” okazała się być niesamowitą przygodą, która przybliża czytelnikowi średniowieczne realia małopolski, a jednocześnie wciąga w bardzo ciekawa intrygę, pełną morderstw, tajemnic i herezji. Autor bardzo zręcznie łączy fakty historyczne z fikcją literacką, żonglując informacjami charakteryzującymi epokę i bieżącymi przygodami bohaterów. Całość utrzymana jest w wyjątkowym klimacie, który podkreśla dobrze wykorzystana stylizacja językowa. Tekst pełen jest archaizmów i dawno zapomnianych zwrotów, które mimo wszystko łatwo jest zrozumieć poprzez kontekst, w jakim są używane.
Poprzez użytą przez autora stylizację językową, „Pękniętą koronę” czyta się dosyć wolno i wymaga ona pełnego skupienia od czytelnika. Niektórych może to zrazić do lektury, ale zapewniam, że taki zabieg nadaje niesamowitego klimatu i pozwala czytelnikowi maksymalnie wczuć się w realia średniowiecznej Polski. Autor wykazał się ogromną wiedzą na temat epoki, zwyczajów polskiej ludności, jej poglądów i wierzeń. Książka jest dzięki temu nie tylko fajną rozrywką na wieczór, ale także skarbnicą wiedzy i lekturą bardzo inspirującą, która zachęca do sięgnięcia po inne historie z tamtego okresu.
Dobrze wykorzystane podłoże historyczne, stylizacja językowa i wyjątkowy klimat to zdecydowanie zalety tej powieści. A jakie są jej minusy? Przede wszystkim długość! Myślę, że „Pęknięta korona” ma doskonały potencjał na bycie powieścią wielkoformatową, z wieloma postaciami i wieloma wątkami. Tutaj troszkę zabrakło mi szerszego rozbudowania fabuły i lepszej kreacji postaci. Chciałabym lepiej poznać bohaterów, zobaczyć ich również w innych sytuacjach i innych położeniach. Autor bardzo ciekawie nakreślił ich sylwetki, jednak niewiele ponad 200 stron to za mało, by odpowiednio je rozbudować i przedstawić. Mam ochotę na więcej!
„Pęknięta korona” to udany kryminał osadzony w realiach historycznych, który zachwyca klimatem i stylizacją językową, a pozostawia odrobinę niedosytu jeśli chodzi o fabułę i bohaterów. Otwarte zakończenie sugeruje jednak kontynuację przygód trójki „detektywów”, więc liczę na to, że takowa powstanie i dostarczy mi tych brakujących elementów.
www.zglowawksiazkach.pl
Historia nigdy nie była moją mocną stroną. Nie lubiłam uczyć się dat, miejsc i suchych faktów, których wymagała podstawa programowa w szkole. Wszystko zmieniło się jednak, kiedy postanowiłam spróbować zmierzyć się z powieściami historycznymi, w których autorzy korzystają z faktów, ale dodatkowo ubarwiają je fikcją literacką. Okazało się, że historia podana w taki sposób...
więcej Pokaż mimo to