Nemezis i inne utwory poetyckie
- Kategoria:
- poezja
- Wydawnictwo:
- Vesper
- Data wydania:
- 2018-11-09
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-11-09
- Liczba stron:
- 492
- Czas czytania
- 8 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377313138
- Tłumacz:
- Mateusz Kopacz
„Nemezis i inne utwory poetyckie” to pierwszy tak obszerny wybór najlepszej liryki z dorobku H.P. Lovecrafta. Prócz wszystkich utworów o charakterze niesamowitym i fantastycznym, w tym takich klasyków jak „Grzyby z Yuggoth”, „Nemezis” czy „Prastary szlak”, czytelnik znajdzie tutaj kilkanaście wybornych wierszy o charakterze humorystycznym czy okolicznościowym. Wszystko to w dwóch językach: każdemu z przekładów towarzyszy dla porównania oryginał. Wyboru dokonał, wiersze przełożył oraz skomentował tłumacz i znawca Lovecrafta, Mateusz Kopacz. Zbiór opatrzony jest również obszernym posłowiem. Za bogatą oprawę graficzną zbioru odpowiada znany z „Przyszła na Sarnath zagłada” Krzysztof Wroński.
Spis treści:
I. Fungi from Yuggoth and Other Verses
- Grzyby z Yuggoth (Fungi from Yuggoth, 1929–1930)
- Aletheia Phrikodes (1916)
- Prastary szlak (The Ancient Track, 1929)
- Cykl wierszy (A Cycle of Verse, 1918)
- Złuda (The Eidolon, 1918)
- Jezioro z koszmaru (The Nightmare Lake, 1919)
- Placówka (The Outpost, 1929)
- Wybrużdżona Droga (The Rutted Road, 1917)
- Las (The Wood, 1929)
- Hallowe’en na przedmieściu (Hallowe’en in a Suburb, 1925)
- Miasto (The City, 1919)
- Dom (The House, 1919)
- Primavera (1925)
- Październik (October, 1925)
- Do śniącego (To a Dreamer, 1920)
- Rozpacz (Despair, 1919)
- Nemezis (Nemesis, 1917)
II. Pozostałe wiersze niesamowite
- Do zmarłego WP Johna H. Fowlera (To the Late John H. Fowler, Esq., 1916)
- Nieznane (The Unknown, 1916)
- Astrofobos (Astrophobos, 1917)
- Psychopompos: Opowieść rymowana (Psychopompos: A Tale in Rhyme, 1918)
- Objawienie (Revelation, 1919)
- Do Edwarda Johna Moretona Draxa Plunketta, osiemnastego barona Dunsany (To Edward John Moreton Drax Plunkett, Eighteenth Baron Dunsany, 1919)
- Dzwony (Bells, 1919)
- Na lekturę „Book of Wonder” lorda Dunsany (On Reading Lord Dunsany’s “Book of Wonder”, 1920)
- Ze zbiorem baśni Wilde’a (With a Copy of Wilde’s Fairy Tales, 1920)
- Na „The Thing in the Woods” Harpera Williamsa (On “The Thing in the Woods” by Harper Willams, 1924)
- Koty (The Cats, 1925)
- Święto (Festival, 1925)
- Na Ambrose’a Bierce’a (On Ambrose Bierce, 1927)
- Posłaniec (The Messenger, 1929)
- Bouts rimés (1934)
- Na odosobnionym cmentarzu w Providence, gdzie ongi spacerował Poe (In a Sequester’d Providence Churchyard Where Once Poe Walk’d, 1936)
- Do pana Finlaya, na jego ilustrację opowiadania „The Faceless God” pana Blocha (To Mr. Finlay, upon His Drawing for Mr. Bloch’s Tale, “The Faceless God”, 1936)
- Do WP Clarka Ashtona Smitha, na jego fantastyczne opowieści, wiersze, obrazy i rzeźby (To Clark Ashton Smith, Esq., upon His Phantastick Tales, Verses, Pictures, and Sculptures, 1936)
- Nathicana (1920)
III. Inne wiersze
- Poemat o Ulissesie albo Odyseja (The Poem of Ulysses, or The Odyssey, 1897)
- Poemata minora, księga II (Poemata Minora, Volume II, 1902)
- Do matki w Dniu Dziękczynienia (To His Mother on Thanksgiving, 1911)
- Książkowy kram (The Bookstall, 1916)
- Ziemia i niebo (Earth and Sky, 1917)
- Na śmierć krytyka poezji (On the Death of a Rhyming Critic, 1917)
- Zachód słońca (Sunset, 1917)
- Do Delii unikającej Damona (To Delia, Avoiding Damon, 1918)
- Pan Tomasz Tryout (Sir Thomas Tryout, 1921)
- Życzenia na Boże Narodzenie (Christmas Greetings, 1919–1925)
- Papier jałowy (Waster Paper, 1923)
- Do niemowlęcia (To an Infant, 1925)
- Wyrafinowanemu młodemu dżentelmenowi (To a Sophisticated Young Gentleman, 1928)
Apendyks – Mateusz Kopacz
- Posłowie: Sny wezbrane przeszłą epoką
- Komentarze i uwagi
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 379
- 174
- 146
- 18
- 14
- 9
- 9
- 7
- 6
- 5
Cytaty
Pulchne oblicze i elfie ma oczy, z liści barwnych szatę zakłada: Oto październik, co wokół brąz toczy, przy złotych snopach przysiada; Z dę...
RozwińZ gleby, z kipieli cudność się wytrąca, Dziwność rodzą gałąź, żyła, Albowiem strumień, wierzba pączkująca Czują, że znowu przybyła. (...) To...
Rozwiń
Opinia
The place was dark and dusty and half lost
In tangles of old alleys near the quays,
Recking strange things brought in from the seas,
And with queer curls of fog that west winds tossed,...
a po polsku:
To mroczne miejsce, kurzem zasnute skłębiałym,
Znalazłem w gąszczu ulic dławiących nabrzeże,
Gdzie cuchły z mórz zwleczone stworzenia nieświeże,
Wśród mgły, którą żywioły zachodnie przywiały.
Tak się zaczyna 1. Księga poematu "Grzyby z Yuggoth" otwierająca dwujęzyczny zbiór poetyckich prób kultowego w pewnych kręgach pisarza H.P. Lovecrafta, znanego z niesamowitych opowieści. Co uderza w tej pięknie wydanej książce z ciekawymi ilustracjami Krzysztofa Wrońskiego, umieszczonymi po każdym dłuższym wierszu, jaki był dla nich inspiracją, że forma tu zdecydowanie góruje nad treścią. Autor pisał je na początku wieku XX - od roku 1916 do 1934, ale gdyby czytelnik tego nie wiedział, lokowałby czas ich powstania o sto lat wcześniej, w okresie romantyzmu i dobie powstania powieści gotyckiej. Wrażenie to podkreśla jeszcze język tłumaczenia: jest genialny, ale szyk zdań, ilość starych słów, ich form i neologizmów, użytych tylko po to, by utrzymać rytm i metrum, jest taka, że trudno nie odwoływać się do czasów Mickiewicza... Po polsku brzmi ta poezja bardzo niewspółcześnie. Może niekiedy autor zresztą tego chciał - są wiersze, w których specjalnie używał dziwnych słów (kakodemony), żeby zrobić na czytelniku wrażenie, że ma do czynienia z elitarną literaturą (na mnie nie robi to takiego wrażenia). Autor albo również chciał być poetą, jak jego mistrz Poe, albo używał tych wierszy jako wprawek, ćwiczeń językowych. Za formę można by go podziwiać, że tak świetnie mieści się w klasycznych ramach wersyfikacyjnych, ale pisze kompletnie o niczym. Są to wiersze o nastrojach, nieokreślonych obawach, pełne lęków przed tajemnicami natury i przeszłości, a zarazem ukazuje się tu twarz mizantropa - są wręcz przepełnione odrazą do ludzi. Bardzo narcystyczne i artystowskie (a może to miało być zabawne?) wydało mi się ponadto, że autor publikował niektóre z tych wierszy w prasie pod pseudonimami, a później sam, jako krytyk, je krytykował. No więc te wszystkie zabiegi wydają mi się egotyczne, płytkie i małoduszne. Ksiażka podzielona jest na 3 części: Grzyby z Yugoth i inne (poematy - można by powiedzieć), pozostałe wiersze (krótsze, ale w tym samym nastroju) i wiersze okazjonalne: dytyramby, panegiryki i treny. Zabawne, że najciekawszym i zarazem jedynym wesołym wierszem w tym zbiorze jest tren: "Wiersz na śmierć krytyka poezji". Może dlatego, że poświęcił go prawdopodobnie sobie.
Mimo, iż doskonale rymowane, poezje te sam autor uważał za prozę wierszem (sic!), z czym trudno się nie zgodzić. Wiele z nich zostało rozwiniętych później przez niego w opowiadania.
O ile w języku angielskim Lovecraft stara się pisać prostym językiem (podkreśla to w cytowanych w przypisach listach), po polsku brzmi zawile. Ponieważ brak w tej poezji treści, tłumacz słusznie chyba skupił się na formie. Pan Mateusz Kopacz, autor tłumaczenia, dokonał wielkiej, genialnej wręcz pracy - powinien tłumaczyć dawną poezję, ale szkoda jego wysiłku dla takiego autora, dla takich wierszy.
The place was dark and dusty and half lost
więcej Pokaż mimo toIn tangles of old alleys near the quays,
Recking strange things brought in from the seas,
And with queer curls of fog that west winds tossed,...
a po polsku:
To mroczne miejsce, kurzem zasnute skłębiałym,
Znalazłem w gąszczu ulic dławiących nabrzeże,
Gdzie cuchły z mórz zwleczone stworzenia nieświeże,
Wśród mgły, którą żywioły...