Jutro należy do kotów
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Tytuł oryginału:
- Demain les Chats
- Wydawnictwo:
- Sonia Draga
- Data wydania:
- 2018-07-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-07-18
- Data 1. wydania:
- 2018-01-31
- Liczba stron:
- 280
- Czas czytania
- 4 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381104814
- Tłumacz:
- Marta Turnau
- Tagi:
- Marta Turnau
W dzielnicy Montmartre w Paryżu żyją dwa niezwykłe koty. Bastet, narratorka, która chciałaby móc skuteczniej komunikować się z ludźmi. Pitagoras, kot doświadczalny, który na czubku głowy ma wejście na klucz USB umożliwiający mu łączenie się z Internetem. Koty spotkają się i pokochają, chociaż sprawy w świecie ludzi wokół nich nie przestają się komplikować. Bastet pragnie walczyć z przemocą ludzi za pomocą kociej duchowości. Pitagoras uważa, że jest już na to za późno i koty powinny szykować się do przejęcia sterów ludzkiej cywilizacji.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Dżuma, apokalipsa i kocie melodie
Mówiąc o tej powieści, trzeba zacząć od tego, że koty nami rządzą i zapewne mogłyby też rządzić światem. Bez nich niechybnie byśmy zginęli… w każdym razie one tak sądzą.
Bohaterką historii jest kotka o imieniu Bastet. Imię to zawdzięcza egipskiej bogini o głowie kota, która opiekowała się kotami, ale była również opiekunką ogniska domowego, muzyki i tańca. Kotka chce przywrócić kult egipskiej bogini i zaprowadzić pokój na świecie. Ma wielkie ambicje, jest zdeterminowana i ciekawa świata. To dobrze, bo czeka ją wielkie wyzwanie i przewrót gatunkowy.
To powieść o kotach i ludziach, ale o tych drugich jest tylko trochę. Przyznam, że ta powieść pozytywnie mnie zaskoczyła, spodziewałem się sielankowej historii o miauczących futrzakach i ich właścicielach, a dostałem pełną emocji historię o przetrwaniu gatunków, tego kociego i tego ludzkiego.
Bo powieść o kotach tak naprawdę okazała się powieścią o wojnie, apokalipsie, dżumie i śmierci i to jest niezwykłe w tej książce, że z perspektywy Bastet opowiada ona o końcu i początku. Mówi o ważnych rzeczach i decyzjach, które rodzą się w głowie zwierzęcia, a oddziałują na setki ludzi. Bo w kociej głowie jest cały ład, porządek i harmonia, których, zdaniem Bastet, ludziom brakuje.
Zbliża się rewolucja, ostatnie starcie, w którym koty, ludzie i szczury spotkają się w ostatecznej walce o życie. „Cywilizacja siekaczy stanie przeciwko cywilizacji kłów”.
Bernard Werber przedstawia nam kocie życie, kocią filozofię, bawi się kulturowymi przyzwyczajeniami, oswaja z kocimi myślami i idzie dalej, snując pytania, co by było, gdyby koty mogły z nami rozmawiać. To powieść w wielu miejscach zabawna i przyjemna, ale też surowa i ważna. Ukazuje ludzką głupotę, żądzę i skłonność do samozagłady, więc właściwie to nie jest powieść o kotach, ale o ludziach widzianych kocimi oczami.
Zachęcam do sięgnięcia po kocie opowieści, chociażby dlatego że dzięki niej dowiemy się, iż kobiety nie powinny pozbywać się wąsików, bo tracą przez to równowagę i nie mogą odbierać żadnych fal.
Grzegorz Śmiałek
Oceny
Książka na półkach
- 203
- 164
- 73
- 10
- 8
- 4
- 4
- 4
- 3
- 3
Opinia
Powieść, która przedstawia koty w sposób, w jaki lubią o nich myśleć właściciele kotów, i która przedstawia ludzi takimi, jakimi faktycznie są. Jako wielki miłośnik kotów - i raczej nieszczególny miłośnik ludzi - od samego początku byłem tą książką zachwycony. Ale im dalej w las, tym było gorzej.
Przede wszystkim, po urokliwym i mocno "kotowatym" początku, autor konsekwentnie coraz mocniej antropomorfizuje swoich kocich bohaterów, tak że pod koniec książki - od strony mentalnej - niczym nie różnią się już od ludzi. Ponadto, pan Werber ma skłonność do zarzucania czytelnika banałami i wątpliwej jakości mistycyzmem, co w pewnym momencie zaczęło mi działać na nerwy. Z kolei na zawarte w powieści fakty z historii wspólnej kotów i ludzi zacząłem patrzeć przez palce w momencie, w którym autor obwieścił, że Pitagoras był twórcą matematyki (a przecież w rzeczywistości nie był nawet twórcą słynnego twierdzenia o trójkątach prostokątnych nazwanego jego imieniem - było ono znane babilońskim matematykom już tysiąc lat wcześniej - a co dopiero całej matematyki!).
W sumie, pomimo tego, że moje wrażenia z lektury stawały się coraz mniej pozytywne wraz z kolejnymi stronami, całej książki nie potrafię ocenić negatywnie. W końcu to powieść o kotach! Ach, i jeszcze drobna uwaga - co prawda "Jutro należy do kotów" to książka o zwierzętach, ale w żadnym wypadku nie nadaje się dla dzieci.
Powieść, która przedstawia koty w sposób, w jaki lubią o nich myśleć właściciele kotów, i która przedstawia ludzi takimi, jakimi faktycznie są. Jako wielki miłośnik kotów - i raczej nieszczególny miłośnik ludzi - od samego początku byłem tą książką zachwycony. Ale im dalej w las, tym było gorzej.
więcej Pokaż mimo toPrzede wszystkim, po urokliwym i mocno "kotowatym" początku, autor...