"Horyzont Zła" to thriller sensacyjny, który wciągnął mnie już od pierwszych stron.
Główna bohaterka Audra - samotna matka z dwójką dzieci zostaje zatrzymana przez szeryfa na pustkowiu niedaleko małej mieściny. Pod pretekstem odnalezienia w jej samochodzie narkotyków o których istnieniu Audra nie widziała, szeryf dokonuje aresztowania, zaś jego zmienniczka przyjeżdża po dzieci Audry, żeby zabrać je w bezpieczne miejsce.
Co prawda w tej książce nie ma miejsca na tajemnice - od razu wiadomo, że szeryf przy pomocy zmienniczki dokonują porwania dzieci Audry dla pieniędzy, jednak zabieg ten nie odstręczył mnie a wręcz bardziej przykuł do powieści. Autorka świetnie ukazała rozwój zdarzeń od strony Audry, Szeryfa i jego pomocniczki a także od strony samych dzieci. To właśnie ukazanie części historii oczami porwanych dzieci wywołał u mnie największy dreszcz emocji.
Pomimo ciężkiej tematyki książka napisana jest lekkim i przystępnym lecz nieinfantylnym stylem. Lekkie pióro oraz trzymająca w napięciu akcja sprawia, że książkę dosłownie pożera się całymi rozdziałami w mgnieniu oka.
Polecam "Horyzont Zła" w szczególności czytelnikom, którzy nie lubią wolno rozkręcającej się akcji i nie przeszkadza im, że od początku wiadomo kto jest "tym złym".

"Horyzont Zła" to thriller sensacyjny, który wciągnął mnie już od pierwszych stron.
Główna bohaterka Audra - samotna matka z dwójką dzieci zostaje zatrzymana przez szeryfa na pustkowiu niedaleko małej mieściny. Pod pretekstem odnalezienia w jej samochodzie narkotyków o których istnieniu Audra nie widziała, szeryf dokonuje aresztowania, zaś jego zmienniczka przyjeżdża po...

Audra ucieka z dziećmi od męża tyrana, który znęca się nad kobietą psychicznie i fizycznie. Po drodze do nowego, lepszego życia w małym miasteczku zatrzymuję ją szeryf pod pretekstem rutynowej kontroli. W aucie znajduję narkotyki i Audra zostaje aresztowana, a jej dzieci jadą drugim radiowozem z zastępczynią szeryfa. W areszcie szeryf stwierdza, że Audra jechała sama, a w samochodzie nie było żadnych dzieci! Tylko jedna osoba wierzy w jej słowa. Niejaki Danny Lee, który kilka lat temu miał taką samą sytuację. Postanawia pomóc Audre w odzyskaniu dzieci.

Książka mną wstrząsnęła dosłownie i w przenośni. Sama jestem matką i nie wiem co bym zrobiła na miejscu naszej bohaterki. Po kilku pierwszych rozdziałach chciałam ją odłożyć i nie czytać co się wydarzyło, bo moja psychika jest za słaba. Mówiłam sama do siebie “nie podołam tej historii, będę siedzieć i ryczeć jak wół”. Ale zawzięłam się i czytałam dzielnie dalej i nie żałuje. Oczywiście, że ryczałam, ale to nie istotne 😜

Książka mną potrząsnęła na tyle, żeby bardziej pilnować dzieci, żeby nie spuszczać ich z oczu. To jest mega ważne! ułamek sekundy i dziecka nie ma... Wiem, że to straszne i wszyscy myślą “mnie to nie dotyczy” i oby tak było. Nikomu nie życzę takiej tragedii jaka spotkała Audre. W tej książce jest to tylko fikcja literacka, ale niestety takie rzeczy się dzieją na świecie. Także drodzy rodzice, ciocie, dziadkowie, opiekunowie nie spuszczamy dzieci z oczy i uważajcie na nich 😉

Autor przekonał mnie do siebie i na pewno sięgnę po kolejne jego książki. Styl pisania lekki i przyjemny, świetni bohaterowie. Krótkie rozdziały tak jak lubię 🙃

Książkę polecam z całego ❤
Zwłaszcza rodzicom.

Audra ucieka z dziećmi od męża tyrana, który znęca się nad kobietą psychicznie i fizycznie. Po drodze do nowego, lepszego życia w małym miasteczku zatrzymuję ją szeryf pod pretekstem rutynowej kontroli. W aucie znajduję narkotyki i Audra zostaje aresztowana, a jej dzieci jadą drugim radiowozem z zastępczynią szeryfa. W areszcie szeryf stwierdza, że Audra jechała sama, a w...

Świetna fabuła ! Książka wciągnęła mnie od samego początku, mnóstwo zwrotów akcji. Sytuacja, która wydawała się bez wyjścia, ciekawe wątki i sposób pisania z różnych perspektyw sprawiały, że nie mogłam się oderwać id czytania. Szczerze polecam :)

Świetna fabuła ! Książka wciągnęła mnie od samego początku, mnóstwo zwrotów akcji. Sytuacja, która wydawała się bez wyjścia, ciekawe wątki i sposób pisania z różnych perspektyw sprawiały, że nie mogłam się oderwać id czytania. Szczerze polecam :)

Od początku lektury, miałam z tą książką pewien problem. Z jednej strony mnie wciągała, by za parę stron wynudzić. Miałam wrażenie, że moja ostateczna ocena będzie jednoznaczna. Albo ocenię ją bardzo wysoko albo jak czytelniczą porażkę. No cóż ostatecznie moja ocena jest pośrodku - czyli nijako.

Audra ucieka wraz ze swoimi dziećmi od znęcającego się nad nią męża. W jednej chwili pakuje wszystkie rzeczy do samochodu i odjeżdża. Po drodze zatrzymuje ją szeryf na z pozoru rutynową kontrolę. Niespodziewanie Audra zostaje aresztowana, a gdy pyta szeryfa o swoje dzieci, ten oświadcza, że nie było przecież żadnych dzieci. Audra podróżowała samotnie...

Trzeba przyznać autorce, że doskonale wykreowała postać Audry - zrozpaczonej matki, która nie wie co się stało z jej dziećmi, kobiety zamkniętej w areszcie, mającej dosłownie związane ręce, gdy wszyscy naokoło już wydali wyrok (na pewno coś zrobiła swoim dzieciom). I to by było tyle dobrego. Niestety całość zamiast konsekwentnie "być" thrillerem psychologicznym, za bardzo rozmyło się w tanią sensację.

Krótkie, spektakularnie kończące się rozdziały, bardziej pasowałaby pod scenariusz dobrego serialu. Niestety jako książka wypada przeciętnie.

emocje logiczne.blogspot.com
IG: @mamazaczytana

Od początku lektury, miałam z tą książką pewien problem. Z jednej strony mnie wciągała, by za parę stron wynudzić. Miałam wrażenie, że moja ostateczna ocena będzie jednoznaczna. Albo ocenię ją bardzo wysoko albo jak czytelniczą porażkę. No cóż ostatecznie moja ocena jest pośrodku - czyli nijako.

Audra ucieka wraz ze swoimi dziećmi od znęcającego się nad nią męża. W jednej...

Haylen Beck „Horyzont zła” 💙

Audra wiodła trudne życie, pełne konfliktów, bólu serca i uzależnień. Jedyną dobrą rzeczą są dzieci, Sean i Louise. Kiedy jej agresywny były mąż grozi, że je jej odbierze, ucieka. W drodze do Kalifornii, Audra wraz z dziećmi zostają zatrzymani przez szeryfa w pobliżu małego miasteczka w Arizonie. To, co dzieje się potem, to najgorszy koszmar każdego rodzica...
Historia Audry o zniknięciu jej dzieci po zatrzymaniu przez policję jest przerażająco znana Danny'emu i czuje się zmuszony do zaangażowania się. Zaczyna się pogoń... Czy odnajdą chłopca i dziewczynkę?

Najlepsze, co było w tej książce to rozwój postaci Audry. Jej przerażająca sytuacja naprawdę sprawia, że ​​myślisz o tym, jak daleko posunąłbyś się, aby uratować swoją rodzinę.

Choć czytało mi się przyjemnie i początek był intrygujący oraz obiecujący, to w zasadzie bardzo wcześnie wiemy, kto stoi za porwaniem dzieci. 😏

Haylen Beck „Horyzont zła” 💙

Audra wiodła trudne życie, pełne konfliktów, bólu serca i uzależnień. Jedyną dobrą rzeczą są dzieci, Sean i Louise. Kiedy jej agresywny były mąż grozi, że je jej odbierze, ucieka. W drodze do Kalifornii, Audra wraz z dziećmi zostają zatrzymani przez szeryfa w pobliżu małego miasteczka w Arizonie. To, co dzieje się potem, to najgorszy koszmar...

No dobra, czasem jest zbyt amerykańska, z wyrazistymi zakończeniami rozdzialików, z wzniosłymi scenami ale mimo to po prostu dobra sensacja. Szkoda, że autorka ma tylko jedną książkę na koncie.

No dobra, czasem jest zbyt amerykańska, z wyrazistymi zakończeniami rozdzialików, z wzniosłymi scenami ale mimo to po prostu dobra sensacja. Szkoda, że autorka ma tylko jedną książkę na koncie.

Harlequin w kategorii thriller. Prosta, przewidywalna opowiastka z prostymi bohaterami. Gdy nie ma już kompletnie co czytać to można sięgnąć. W innych wypadkach szkoda czasu.

Harlequin w kategorii thriller. Prosta, przewidywalna opowiastka z prostymi bohaterami. Gdy nie ma już kompletnie co czytać to można sięgnąć. W innych wypadkach szkoda czasu.

Fantastycznie uświadamia, że to co wydaje się udowodnioną prawdą wcale nią być nie musi. I pokazuje jak bezradny może być - niewinny w rzeczywistości - wobec bezdusznie przyjmowanych przez otoczenie stereotypów.

Fantastycznie uświadamia, że to co wydaje się udowodnioną prawdą wcale nią być nie musi. I pokazuje jak bezradny może być - niewinny w rzeczywistości - wobec bezdusznie przyjmowanych przez otoczenie stereotypów.

SPOILERY

Bo aromat ujawnia się niekiedy dopiero w trakcie jedzenia, a jak wiadomo niesmak zawsze zostaje po skończonym posiłku.

Pozycja Horyzont zła przypomina najlepszą tradycję Hitchocka. Zapomina jednak, że po wybuchu wulkanu należy budować napięcie jeszcze mocniej a nie odpuszczać i iść na skróty.
Muszę przyznać, że scena, gdy szeryf oznajomia naszej bohaterce, że żadnych dzieci w samochodzie nie było wypada naprawdę mocno. Jest odpowiednio rozegrany, napięcie nie jest dmuchane niczym sex lalka.
Szkoda tylko, że napięcie to nie udziela się całej książce. Tak jak jeszcze nasza bohaterka jest rozpisana jako tako, tak reszta postaci... Począwszy od TYCH ZŁYCH (nie wiemy w zasadzie o co im chodzi poza faktem, że chcą dzieci. Autorka uznała, że każdy wie po co ktoś porywa dzieci.) Czy postaci Azjaty, który jest swoistą deus ex machiną do popychania wątku akcji do przodu.
W finale dostajemy cukiereczka. Lukrowanego, słodziutkiego, aż idzie się zrzygać.
Największym jednak plusem tej książki jest fakt, że szybko się ją czyta. Pozycja na jazdę autobusem do pracy. Przeywanie nie boli, jakoś tak cała ta fabuła jest skauteryzowana faktem, że sam autork nie traktuje jej serio. Bo z jednej strony pokazuje się kobietę jako silną, walczącą o swoje. Z drugiej musi mieć jednak oparcie mężczyzny by popchnąć walkę do przodu. Czy tylko mi tu coś zgrzyta?

SPOILERY

Bo aromat ujawnia się niekiedy dopiero w trakcie jedzenia, a jak wiadomo niesmak zawsze zostaje po skończonym posiłku.

Pozycja Horyzont zła przypomina najlepszą tradycję Hitchocka. Zapomina jednak, że po wybuchu wulkanu należy budować napięcie jeszcze mocniej a nie odpuszczać i iść na skróty.
Muszę przyznać, że scena, gdy szeryf oznajomia naszej bohaterce, że...

Samotna matka ucieka z Nowego Jorku do Kanady od znęcającego się nad nią męża.
Jedzie razem ze swoimi dziećmi Seanem i Louise.
Po drodze zatrzymuje ich Szeryf w Arizonie sprawdza auto kobiety czy coś nie przewozi
odnajduje narkotyki u niej,a potem Zastępczyni Stanowa FBI zabiera jej dzieci i uprowadza.
A matka dzieci trafia do więzienia,za przestępstwo,które nie popełniła.
Potem,pyta się Szeryfa gdzie są jej dzieci...a on mówi,że jechała sama i jakie dzieci,że ich nie widział w samochodzie.
Później jej znajomy Danny postanawia razem z nią,że pomoże w poszukiwaniach dzieci,którym grozi śmiertelne niebezpieczeństwo.
Historia dramatyczna,wzruszająca doskonała akcja,fabuła świetna i buduje napięcie.
Rewelacyjny,ciekawy thriller psychologiczny.

Samotna matka ucieka z Nowego Jorku do Kanady od znęcającego się nad nią męża.
Jedzie razem ze swoimi dziećmi Seanem i Louise.
Po drodze zatrzymuje ich Szeryf w Arizonie sprawdza auto kobiety czy coś nie przewozi
odnajduje narkotyki u niej,a potem Zastępczyni Stanowa FBI zabiera jej dzieci i uprowadza.
A matka dzieci trafia do więzienia,za przestępstwo,które nie...