Diabelskie zaklęcia

Okładka książki Diabelskie zaklęcia
Maxime Chattam Wydawnictwo: Sonia Draga Cykl: Trylogia zła (tom 3) kryminał, sensacja, thriller
496 str. 8 godz. 16 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Trylogia zła (tom 3)
Tytuł oryginału:
Maléfices
Wydawnictwo:
Sonia Draga
Data wydania:
2018-04-25
Data 1. wyd. pol.:
2006-01-01
Data 1. wydania:
2005-03-10
Liczba stron:
496
Czas czytania
8 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381104036
Tłumacz:
Joanna Stankiewicz-Prądzyńska
Tagi:
Joanna Stankiewicz-Prądzyńska literatura francuska

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
1496 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
176
90

Na półkach:

Nie tak wciągająca jak pierwsza, nie tak mroczna jak druga część. Inna. Moim zdaniem słabsza. Pomimo naprawdę sadystycznego podejścia do ofiar morderczyni nie porwała mnie jej postać tak jak miało to miejsce w przypadku absolutnie szokującego procederu uprawianego przez sektę Kalibana.

Cieszyło mnie jednak to, że Brolin okazał się tylko człowiekiem. Mimo, że pan Chattam z uporem maniaka co i rusz przypominał nam o tym, że na widok wzroku Joshuy miękły najtwardsze skurwysyny, a każda kobita marzyła o jego niesfornym uczesaniu to jednak spodobały mi się trudności które napotykał usiłując ustalić profil pajęczego zabójcy. Zdziwiło mnie jednak, że kierując się dość luźną sugestią wysłał Annabelle do Glorii, a samemu udał się w kierunku Debbie. Przecież miał adresy, wiedział, że sympatyczna właścicielka sklepu mieszka w bloku, natomiast pracownica NeoSety posiada gigantyczne gospodarstwo na odludziu. Logicznym wydawało się zatem udać do drugiej z pań, doprawdy do teraz nie udało mi się pojąć jakim sposobem Brolin wywnioskował winę Debbie skoro sam wcześniej ustalił, że morderczyni nienawidzi mężczyzn lub właściwie ich nie zauważa, natomiast Debbie ewidentnie puszczała oczko w kierunku Joshuy gdy się spotkali. No nic, nie mnie to oceniać.

Trochę jednak to było pogmatwane. Ilość zawijasów przez które musieliśmy przebrnąć aby dotrzeć do prawdy była zatrważająca i moim zdaniem przesadzona. O ile w przypadku Kalibana cały czas człowiek miał to kuszące podejrzenie, że ma winowajcę przed oczami, o tyle w "Diabelskich zaklęciach" odczuwałem raczej zniechęcenie z powodu kolejnych fałszywych, przedziwnych tropów. Z czasem zaczęło mnie też irytować kończenie niemal każdego rozdziału słowami w stylu "...zdrętwiał po tym co usłyszał...", "...zbladł i zatrzymał się nagle..." po czym dowiadujemy się, że chodziło o kolejny symbol niemający wiele wspólnego z rozwiązaniem sprawy.

Mimo, że tę część uważam za zdecydowanie najsłabszą z całego cyklu to jednak siódemka się należy. Całą trylogię połknąłem w jakieś półtora tygodnia (i to głównie dlatego, że brakowało czasu i zostawały tylko wieczory, a to i tak nie wszystkie). Nie mogę nie przyznać; wciągnąłem się bez reszty w te mroczne otchłanie chorych umysłów. Będę tęsknił za Brolinem, za Annabelle, za Salhindrem, za Meatsem, za doktor Folstom.

I za Szafirem, rzecz jasna!

PS
Jedno zdanie z tej książki naprawdę mnie przeraziło, mianowicie słowa Debbie w kierunku wychodzącego z jej sklepu Joshuy, coś o tym, że ludzkość miałaby przegwizdane gdyby okazało się, że istnieją pająki wielkości psów. Kurde wafel, aż mną wstrząsnął dreszcz!

Nie tak wciągająca jak pierwsza, nie tak mroczna jak druga część. Inna. Moim zdaniem słabsza. Pomimo naprawdę sadystycznego podejścia do ofiar morderczyni nie porwała mnie jej postać tak jak miało to miejsce w przypadku absolutnie szokującego procederu uprawianego przez sektę Kalibana.

Cieszyło mnie jednak to, że Brolin okazał się tylko człowiekiem. Mimo, że pan Chattam z...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 875
  • Chcę przeczytać
    1 156
  • Posiadam
    367
  • Ulubione
    98
  • Teraz czytam
    24
  • 2014
    21
  • Chcę w prezencie
    16
  • Maxime Chattam
    15
  • 2013
    13
  • Thriller/sensacja/kryminał
    12

Cytaty

Więcej
Maxime Chattam Diabelskie zaklęcia Zobacz więcej
Maxime Chattam Diabelskie zaklęcia Zobacz więcej
Maxime Chattam Diabelskie zaklęcia Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także