"Znajdź mnie" to bardzo dobra książka w pięknej okładce.
Głównym bohaterem jest dwudziestokilkuletni Jar, który pięć lat temu stracił swoją ukochaną Rosę. Nie potrafi się on z tym pogodzić i nie wierzy, że dziewczyna nie żyje. Poddaje w wątpliwość jej samobójstwo, a pomaga mu w tym fakt, że ciała nigdy nie odnaleziono.
Jar ciągle widzi Rosę. Halucynacje mieszają się z rzeczywistością, a chłopaka ogarnia coraz większa paranoja. Przypadkowo znalezione zapiski Rosy przedstawiają szokującą wersję wydarzeń i zniekształcają wizerunek ukochanej Jara. Jednak czy można wierzyć we wszystko? Czy istnieje też druga prawda? Czy może być ona jeszcze bardziej okrutna? Jar staje na rozdrożu, nie wie komu zaufać. W każdej osobie doszukuje się ukrytych zamiarów.
"Znajdź mnie" to zgrabnie napisany thriller, który prowadzi nas od studenckich czasów Jara i Rosy, kiedy się w sobie zakochali, aż po teraźniejszość, w której to następuje rozwiązanie zagadki.
Książkę czytałam z dużym zaciekawieniem i zaangażowaniem. Zarówno rozdziały o Jarze, w których zdarzenia rozgrywają się "teraz", jak i dziennik Rosy oraz pewnej drugiej osoby, były bardzo interesujące i nie pozwalały się nudzić. Psychologiczne rozłożenie postaci na czynniki pierwsze dało mi szansę na ich dogłębne poznanie, a koniec zaszokował nie tylko przedstawionym w historii ludzkim okrucieństwem.
Co najważniejsze, ja po prostu bardzo chciałam znaleźć Rosę... zanim oni to zrobią. Polecam ☺ 8,5/10

"Znajdź mnie" to bardzo dobra książka w pięknej okładce.
Głównym bohaterem jest dwudziestokilkuletni Jar, który pięć lat temu stracił swoją ukochaną Rosę. Nie potrafi się on z tym pogodzić i nie wierzy, że dziewczyna nie żyje. Poddaje w wątpliwość jej samobójstwo, a pomaga mu w tym fakt, że ciała nigdy nie odnaleziono.
Jar ciągle widzi Rosę. Halucynacje mieszają się z...