rozwińzwiń

Fresh Complaint

Okładka książki Fresh Complaint Jeffrey Eugenides
Okładka książki Fresh Complaint
Jeffrey Eugenides Wydawnictwo: Fourth Estate literatura piękna
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Fresh Complaint
Wydawnictwo:
Fourth Estate
Data wydania:
2017-10-05
Data 1. wydania:
2017-10-05
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
angielski
Tagi:
opowiadania
Średnia ocen

0,0 0,0 / 10
Ta książka nie została jeszcze oceniona NIE MA JESZCZE DYSKUSJI

Bądź pierwszy - oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
0,0 / 10
0 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2107
626

Na półkach:

Niezbyt lubię krótkie formy, ale te były całkiem udane. Na 10 opowiadań tylko jedno kompletnie mi się nie podobało.

Niezbyt lubię krótkie formy, ale te były całkiem udane. Na 10 opowiadań tylko jedno kompletnie mi się nie podobało.

Pokaż mimo to

avatar
167
148

Na półkach:

Szkice piórkiem 🙂 Drobne sprawy, poważne problemy, zwykli ludzie. Eugenides pisze tak, że te zwykle rzeczy stają ciekawe. Lekko, jakby malował akwarelą, a potrafi świetnie oddać lęki i obsesje dojrzałego faceta, starszych pań czy zagubionej między kulturami imigrantki. Warto przeczytać.

Szkice piórkiem 🙂 Drobne sprawy, poważne problemy, zwykli ludzie. Eugenides pisze tak, że te zwykle rzeczy stają ciekawe. Lekko, jakby malował akwarelą, a potrafi świetnie oddać lęki i obsesje dojrzałego faceta, starszych pań czy zagubionej między kulturami imigrantki. Warto przeczytać.

Pokaż mimo to

avatar
26
19

Na półkach:

Długo zastanawiałem się czy jest jakiś czynnik spajający wszystkie opowiadania w tym zbiorze. Myślę, że jest to pewien spokój który spływa na bohaterów opowieści kiedy pogodzą się z obrotem spraw. Być może według Eugenidesa nasz wpływ na otaczającą nas rzeczywistość jest ograniczony, a szczęście osiągniemy wtedy, kiedy przestaniemy się, przepraszam za kolokwializm, kopać z koniem.
Lubię też ten oszczędny, reporterski (amerykański) styl.

Długo zastanawiałem się czy jest jakiś czynnik spajający wszystkie opowiadania w tym zbiorze. Myślę, że jest to pewien spokój który spływa na bohaterów opowieści kiedy pogodzą się z obrotem spraw. Być może według Eugenidesa nasz wpływ na otaczającą nas rzeczywistość jest ograniczony, a szczęście osiągniemy wtedy, kiedy przestaniemy się, przepraszam za kolokwializm, kopać z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
899
854

Na półkach:

Opowiadania to lektura dla tych, którzy nie potrzebują poszerzonej historii by złapać kontakt z bohaterami i opisywaną rzeczywistością . I dla tych, którzy wolą pytania i sugestie a niekoniecznie dopowiedzenia i pełnię konstrukcji fabularnej. W "Nowym dowodzie" Eugenides pokazał , że jest mistrzem krótkiej formy. Niektóre opowiadania są pełne wiedzy i głęboko tematyczne, niektóre pokazują po prostu niesamowite zawirowania ludzkich poszukiwań sensu i tego, co ważne. Wszystkie opowiadania zachwyciły mnie , ale powiem tylko o jednym - Kapryśne ogrody- bo tak naprawdę jest to opowiadanie bez konkretnej treści, jest po prostu tak błahe znaczeniowo a jednak autor sprawił, że każda postać ma swój rys, swój koloryt i swoją prawdę a ja czytałam to opowiadanie z zaciekawieniem i żywymi emocjami.

Opowiadania to lektura dla tych, którzy nie potrzebują poszerzonej historii by złapać kontakt z bohaterami i opisywaną rzeczywistością . I dla tych, którzy wolą pytania i sugestie a niekoniecznie dopowiedzenia i pełnię konstrukcji fabularnej. W "Nowym dowodzie" Eugenides pokazał , że jest mistrzem krótkiej formy. Niektóre opowiadania są pełne wiedzy i głęboko tematyczne,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
915
523

Na półkach: , , ,

Czysta przyjemność. Tematy mocno skupione na człowieku. Klarowne i sprawnie opowiedziane. Czego żądać więcej?

Czysta przyjemność. Tematy mocno skupione na człowieku. Klarowne i sprawnie opowiedziane. Czego żądać więcej?

Pokaż mimo to

avatar
60
13

Na półkach:

Przeszkadzał mi brak puenty :/

Przeszkadzał mi brak puenty :/

Pokaż mimo to

avatar
1187
435

Na półkach: , ,

Zbiór opowiadań Eugenidesa dotykający różnorodnej tematyki niestety zawodzi. Bardzo lubię twórczość tego pisarza za niebanalne, delikatne pióro. Pióro, które znacznie lepiej sprawdza się przy dłuższej formie, na krótszym dystansie pozostawia za sobą spory niedosyt.

Zbiór opowiadań Eugenidesa dotykający różnorodnej tematyki niestety zawodzi. Bardzo lubię twórczość tego pisarza za niebanalne, delikatne pióro. Pióro, które znacznie lepiej sprawdza się przy dłuższej formie, na krótszym dystansie pozostawia za sobą spory niedosyt.

Pokaż mimo to

avatar
543
120

Na półkach:

Zaskakujące i świeże spojrzenie na współczesne społeczeństwo.

Zaskakujące i świeże spojrzenie na współczesne społeczeństwo.

Pokaż mimo to

avatar
433
46

Na półkach:

Krótkie, ciekawe opowiadania. Szkoda, że nie mają pełnego zakończenia.

Krótkie, ciekawe opowiadania. Szkoda, że nie mają pełnego zakończenia.

Pokaż mimo to

avatar
468
246

Na półkach:

Lekkość, oszczędność i wnikliwość stylu Eugenidesa oczarowała mnie przy pierwszej powieści, jaką czytałam, czyli „Przekleństwa niewinności”. Niby nic się nie dzieje w akcji, a wszystko, a jest tego bardzo wiele, odnajduje się w emocjach, myślach i relacjach. Chyba dojrzewam (unikając słowa "starzeję"),bo urzeka mnie, już nie pierwszy raz, czułość i to, co niewypowiedziane właśnie na tym poziomie.

Jako że jeszcze trochę boję się książek większych niż 450 stron, sięgnęłam po zbiór opowiadań autora. Jak to ze zbiorami jest, niektóre historie są słabsze, inne neutralne, inne dobre, a może czasami znajdzie się ta jedna – wybitna. W przypadku tego autora jednak każda z nich nie nużyła i czytało się ją z ciekawością do końca. 

Poniżej spis z małym komentarzem:

Marudy – godziwe życie po emeryturze dwóch bliskich przyjaciółek, które wracają do jednej z ulubionych powieści o dwóch wygnanych Indiankach, "(...) Nadeszła pora topora."

Poczta lotnicza – młody chłopak, korzystając bodajże z gap year, zachwycony naukami wschodu decyduje się na głodówkę. Między wierszami mowa tu różnicach kultur i doświadczeniu chwili.

Pipeta do pieczeni – tragikomiczna historia przedstawiająca los współczesnych kobiet, które skupiając się na karierze, przegapiają swoje biologiczne okno czasu na założenie rodziny. A przy okazji, zemsta dla własnej satysfakcji.

Muzyka dawna – to moja ulubiona, ta wybitna. Historia mężczyzny, męża i ojca, który uparcie i długo obstawał przy pozostaniu przy swoim marzeniu, graniu na rzadkim instrumencie klawikordzie. Życie jednak rewiduje niedochodowe zajęcia. Finalna pachnąca myszka i najlepsza definicja pracy w literaturze.

Apartamenty – Rodzice na emeryturze latając po całych Stanach, zakładają nowe inwestycje w nieruchomościach. American Dream, zerowy strach przed bankructwem nie opuszcza niektórych nawet po sześćdziesiątce. A szczęście z pięknym widokiem znajduje się tak blisko.

Znajdź winowajcę – historia terapii małżeńskiej, które zaczęło się dla zielonej karty, ale czy tylko dlatego?

Proroczy srom – przenosimy się w upalne i dzikie rewiry. Razem z doktorem nauk socjologicznych (jeśli dobrze pamiętam) obserwujemy tradycje seksualne, które nie są seksualnymi, w afrykańskim plemieniu.

Kapryśne ogrody – cztery osoby w jednym domu. Skomplikowane relacje, różne reakcje, ale wspólne przygotowywanie i spożywanie gorących karczochów.

Wielki eksperyment – Co zrobić kiedy masz przysłowiowe wszystko, ale wiesz, że mógłbyś więcej? Myślenie długofalowe a krótkofalowe, do tego eksperymenty i ryzyka.  

Nowy dowód – (to czytałam wcześniej, na studiach) spotkanie dwóch światów (wiekowych, społecznych, kulturowych, klasowych),Matthew i Praktri.

Lekkość, oszczędność i wnikliwość stylu Eugenidesa oczarowała mnie przy pierwszej powieści, jaką czytałam, czyli „Przekleństwa niewinności”. Niby nic się nie dzieje w akcji, a wszystko, a jest tego bardzo wiele, odnajduje się w emocjach, myślach i relacjach. Chyba dojrzewam (unikając słowa "starzeję"),bo urzeka mnie, już nie pierwszy raz, czułość i to, co niewypowiedziane...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    231
  • Przeczytane
    160
  • Posiadam
    54
  • 2018
    15
  • 2019
    8
  • Legimi
    4
  • Teraz czytam
    4
  • Literatura amerykańska
    3
  • 2020
    3
  • 2022
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Fresh Complaint


Podobne książki

Przeczytaj także