Z każdą kolejną książką tego cyklu co raz bardziej dziwię się tym jak mało mówi się o tym autorze. Robert Bryndza trzeci raz z rzędu zdołał napisać kryminał który wciąga od pierwszych stron i nie puszcza do samego końca.

Erika Foster po raz kolejny musi zmierzyć się ze sprawą z przed lat, a jednocześnie stara się zapanować nad swoim życiem prywatnym. Mogłoby się wydawać że już to przerabialiśmy i autor utknął w tym zamyśle, ale pomimo tego bez większych problemów intryguje czytelnika i zachowuje oryginalność.

Po raz kolejny muszę pochwalić styl autora, który nie zagłębia się zbytnio w poboczne wątki i praktycznie w stu procentach skupia się na sprawie. Krótkie i zwięzłe rozdziały sprawiają wrażenie jak gdyby akcja pędziła bez opamiętania, ale jest to dosyć dobrze wyważona historia w której znajdziemy kilka miejsc na odetchnięcie od danych wydarzeń.

Bardzo podoba mi się sprawa nad którą tym razem pracuje główna bohaterka. Zagadka jest naprawdę intrygująca, wielowarstwowa i co najważniejsze pozostawia wiele miejsca do spekulacji. Autor co jakiś czas podrzuca nam nowe tropy, ale robi to w dosyć subtelny sposób. Nie można tutaj liczyć na oczywiste ślady prowadzące do rozwiązania, ale nie są one też przesadnie ukryte. Co jest dosyć dużym plusem, bo przy okazji kryminału zawsze liczymy na jakieś wyzwanie.

Zakończenie wydaje się trochę "nagłe". Dosyć szybko przechodzimy od ciągłej akcji do rozwiązania zagadki, wydaje się że brakuje tutaj jednego czy dwóch rozdziałów które trochę podbudowały by ten finał. I może bym na to trochę ponarzekał gdyby nie fakt że koniec końców wszystko skończyło się dosyć sensownie pomimo braku jakiegoś większego przytupu.

Zdecydowanie będę oczekiwał premiery kolejnego tomu, szczególnie że zarówno czwarta jak i piąta część miały już swoje premiery. Może by wydawnictwo Filia przyspieszyło trochę tempo tego cyklu w Polsce, mają w rękach naprawdę solidny projekt i nie zaszkodziłoby narobić trochę więcej szumu wokół niego :)

Z każdą kolejną książką tego cyklu co raz bardziej dziwię się tym jak mało mówi się o tym autorze. Robert Bryndza trzeci raz z rzędu zdołał napisać kryminał który wciąga od pierwszych stron i nie puszcza do samego końca.

Erika Foster po raz kolejny musi zmierzyć się ze sprawą z przed lat, a jednocześnie stara się zapanować nad swoim życiem prywatnym. Mogłoby się wydawać...