The Black Monday Murders #1: Chwała mamonie

Okładka książki The Black Monday Murders #1: Chwała mamonie Tomm Coker, Jonathan Hickman
Okładka książki The Black Monday Murders #1: Chwała mamonie
Tomm CokerJonathan Hickman Wydawnictwo: Non Stop Comics Cykl: The Black Monday Murders (tom 1) komiksy
240 str. 4 godz. 0 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
The Black Monday Murders (tom 1)
Tytuł oryginału:
The Black Monday Murders, Vol. 1-4
Wydawnictwo:
Non Stop Comics
Data wydania:
2017-11-07
Data 1. wyd. pol.:
2017-11-07
Liczba stron:
240
Czas czytania
4 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381101844
Tłumacz:
Paweł Cichawa
Tagi:
murders śmierć vampires wampiry
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Na wschód od zachodu: Apokalipsa - Rok trzeci Nick Dragotta, Jonathan Hickman
Ocena 7,5
Na wschód od z... Nick Dragotta, Jona...
Okładka książki Świt X. X-Men Tom 2 Russell Dauterman, Alan Davis, Jonathan Hickman, Ramón Pérez, Rod Reis, Leinil Francis Yu
Ocena 6,7
Świt X. X-Men ... Russell Dauterman, ...
Okładka książki Empireum. X-Men Vita Ayala, Ed Brisson, Andrea Broccardo, Matteo Buffagni, Gerry Duggan, Jonathan Hickman, Tini Howard, Jorge Molina, Benjamin Percy, Zeb Wells, Leah Williams
Ocena 6,4
Empireum. X-Men Vita Ayala, Ed Bris...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Skalp: Tom trzeci Jason Aaron, Giulia Brusco, Francesco Francavilla, Davide Furnó, R. M. Guéra, Patricia Mulvihill
Ocena 8,6
Skalp: Tom trzeci Jason Aaron, Giulia...
Okładka książki Transmetropolitan - Tom 1 Warren Ellis, Darick Robertson
Ocena 7,7
Transmetropoli... Warren Ellis, Daric...
Okładka książki Skalp: Tom piąty Jason Aaron, R. M. Guéra
Ocena 8,4
Skalp: Tom piąty Jason Aaron, R. M. ...
Okładka książki Daredevil. Nieustraszony! Tom 1 Brian Michael Bendis, Rachel Dodson, Terry Dodson, David Mack, Alex Maleev
Ocena 8,2
Daredevil. Nie... Brian Michael Bendi...
Okładka książki Skalp: Tom czwarty Jason Aaron, R. M. Guéra
Ocena 8,2
Skalp: Tom czw... Jason Aaron, R. M. ...

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
142 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
469
52

Na półkach: ,

Graficznie jest naprawdę świetny, natomiast poza rysunkami jest tutaj masa pustych kartek, ścian tekstu będących zapisami rozmów czy wspomnień. Zabieg jest ciekawy, ale do mnie niestety nie trafił, miałem wrażenie, że zdecydowanie lepiej gdyby zamiast pustawych stron, był tu po prostu komiks.

Zwłaszcza że sama historia jest dosyć mocno zagmatwana i zdaje się mocno przeskakiwać pomiędzy wydarzeniami, licząc, że czytelnik sam dopowie sobie brakujące elementy.

Graficznie jest naprawdę świetny, natomiast poza rysunkami jest tutaj masa pustych kartek, ścian tekstu będących zapisami rozmów czy wspomnień. Zabieg jest ciekawy, ale do mnie niestety nie trafił, miałem wrażenie, że zdecydowanie lepiej gdyby zamiast pustawych stron, był tu po prostu komiks.

Zwłaszcza że sama historia jest dosyć mocno zagmatwana i zdaje się mocno...

więcej Pokaż mimo to

avatar
505
341

Na półkach:

Graficznie bardzo dobrze, ale fabularnie tylko dostatecznie. Mocno zagmatwanie i nie wciągająco. dodatkowo to "eksperymenty" w postaci dopisywanych fragmentów, które mają jakby przyspieszyć akcję i chyba ułatwić rysownikowi (nie musiał obrazować kilku scen). Mnie taka forma nie przekonuje. Mimo to dam szansę drugiej części.

Graficznie bardzo dobrze, ale fabularnie tylko dostatecznie. Mocno zagmatwanie i nie wciągająco. dodatkowo to "eksperymenty" w postaci dopisywanych fragmentów, które mają jakby przyspieszyć akcję i chyba ułatwić rysownikowi (nie musiał obrazować kilku scen). Mnie taka forma nie przekonuje. Mimo to dam szansę drugiej części.

Pokaż mimo to

avatar
463
117

Na półkach:

Kolejny raz bardzo słaby scenarzysta spotyka bardzo dobrego rysownika, który wyciąga jego wypociny swoim kunsztem. Zarys fabuły jest, ale nic się nie dzieje. Kolejny wypad na minus to ściany tekstu bez grafik, puste strony. Bez sensu i szkoda czasu. Sprzedaje się chyba tylko ładną okładką.

Kolejny raz bardzo słaby scenarzysta spotyka bardzo dobrego rysownika, który wyciąga jego wypociny swoim kunsztem. Zarys fabuły jest, ale nic się nie dzieje. Kolejny wypad na minus to ściany tekstu bez grafik, puste strony. Bez sensu i szkoda czasu. Sprzedaje się chyba tylko ładną okładką.

Pokaż mimo to

avatar
331
155

Na półkach:

Zbieram szczękę z podłogi. Nawet w najśmielszych snach nie przypuszczałam, że ta komiksowa dylogia będzie najlepszym urban-fantasy jakie kiedykolwiek czytałam. Aż nie do wiary, że ten najmroczniejszy na świecie konspiracyjny horror wyszedł spod ręki gościa od „Avengersów” i „Fantastycznej czwórki”!

Wciąż myślę o tym jak misterną konstrukcję zaserwowali nam autorzy. Pod względem worldbuildingowym komiks jest dla mnie mistrzowski, gdy chodzi o przeplatanie faktów historycznych fikcją. Mroczna, magiczna a jednak i bardzo realistyczna wizja świata trafia prosto do mojego serca, niczym rasowa, dobrze udokumentowana teoria spiskowa. Trudno się bowiem oprzeć charyzmatycznej wizji, w której ci na szczycie układu pokarmowego: CEO wielkich korpo, udziałowcy najbogatszych światowych banków inwestycyjnych, ex-specsłużby wywiadowcze upadłych systemów totalitarnych, władają innymi niczym marionetkami dzięki przychylności istot znacznie od nas potężniejszych. Że tym światem nie rządzi przypadek ani tym bardziej chaos.

Opowieść ta ma różne oblicza. Z jednej strony jest to typowy kryminał noir, ze zblazowanym ekscentrycznym detektywem, próbującym przebić głową szklany mur. Ale nie tylko. Są tu wątki szpiegowskie i historyczne, związane z transformacją ustrojową krajów Europy środkowo-wschodniej. Jest głęboka konspiracja rozciągająca się na cały glob. W końcu jest najmroczniejszy thriller o chciwości, władzy i obsesji kontroli, w którym elementarna ludzka uczciwość to największa z możliwych słabości. Jest też horror, bo w tym świecie zło ma imię i gdy przez innych przemawia, płynie krew i rodzi się makabra.

Nigdy przenigdy żadna fantastyczna wizja świata nie trafiła do mnie z taką siłą, jak ta. Minęło już kilka dni od kiedy jednym tchem łyknęłam obie części, a mnie wciąż rozsadza coś od środka i krzyczy, żeby jakoś spożytkować to co komiks wniósł do mojego życia. Z jednej strony bowiem wiem, że to po prostu świetnie skonstruowane urban-fantasy. Z drugiej - wizja Hickmana i reszty tak głęboko rezonuje z tym co bardzo dobrze o świecie wiem, że już chyba tylko samej magii brakuje, aby uznać ją za prawdę.

Zbieram szczękę z podłogi. Nawet w najśmielszych snach nie przypuszczałam, że ta komiksowa dylogia będzie najlepszym urban-fantasy jakie kiedykolwiek czytałam. Aż nie do wiary, że ten najmroczniejszy na świecie konspiracyjny horror wyszedł spod ręki gościa od „Avengersów” i „Fantastycznej czwórki”!

Wciąż myślę o tym jak misterną konstrukcję zaserwowali nam autorzy. Pod...

więcej Pokaż mimo to

avatar
100
45

Na półkach: , , ,

Świetny tom w klimacie noir z intrygą i zjawiskami nadprzyrodzonymi w tle. Rzecz jest świetnie narysowana i opowiedziana, konstrukcja świata jest spójna i wykonana z olbrzymią dokładnością o detale.

Jest to jeden z lepszych komiksów jakie przeczytałem w ostatnich tygodniach. Zdecydowanie sięgnę po drugi tom.

Fabuła: 8/10
Ilustracje: 9/10
Wydanie: 8/10

Świetny tom w klimacie noir z intrygą i zjawiskami nadprzyrodzonymi w tle. Rzecz jest świetnie narysowana i opowiedziana, konstrukcja świata jest spójna i wykonana z olbrzymią dokładnością o detale.

Jest to jeden z lepszych komiksów jakie przeczytałem w ostatnich tygodniach. Zdecydowanie sięgnę po drugi tom.

Fabuła: 8/10
Ilustracje: 9/10
Wydanie: 8/10

Pokaż mimo to

avatar
490
297

Na półkach:

Kawał solidnej lektury. Genialna warstwa wizualna nie pozwala oderwać się od komiksu. Opowieść trzyma w napięciu od początku do końca. Momentami czułem się jakby to David Fincher (znany np. z filmu Siedem albo Zodiak) pisał scenariusz. The Black Monday Murders polecam bardziej dojrzalszym czytelnikom. Ja się nie zawiodłem i na pewno sięgnę po drugi tom.

Kawał solidnej lektury. Genialna warstwa wizualna nie pozwala oderwać się od komiksu. Opowieść trzyma w napięciu od początku do końca. Momentami czułem się jakby to David Fincher (znany np. z filmu Siedem albo Zodiak) pisał scenariusz. The Black Monday Murders polecam bardziej dojrzalszym czytelnikom. Ja się nie zawiodłem i na pewno sięgnę po drugi tom.

Pokaż mimo to

avatar
204
26

Na półkach:

Przypadkowy zakup (logo Image zawsze mnie zachęca) okazał się być jednym z największych zaskoczeń podczas mojej przygody z komiksem. Noir + okultyzm + obnażanie obrzydliwości kapitalistycznych elit;) = seria, która przemawia do mnie jak żadna inna. Lekturze towarzyszy dyskomfort i ścisk w żołądku, bo gdzieś tam pojawia się myśl, że wszystko to być może nie leży tak daleko od rzeczywistości (prócz wątków okultystycznych i magicznych, chyba...). Chciałabym, aby ten komiks dotarł do szerszego grona odbiorców, bo z pewnością na to zasługuje. W moim odczuciu aktualnie najciekawsza propozycja Non Stop Comics dla dojrzałego czytelnika (a konkurencja jest ogromna).

Przypadkowy zakup (logo Image zawsze mnie zachęca) okazał się być jednym z największych zaskoczeń podczas mojej przygody z komiksem. Noir + okultyzm + obnażanie obrzydliwości kapitalistycznych elit;) = seria, która przemawia do mnie jak żadna inna. Lekturze towarzyszy dyskomfort i ścisk w żołądku, bo gdzieś tam pojawia się myśl, że wszystko to być może nie leży tak daleko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1074
92

Na półkach: , ,

W bardzo wielu recenzjach pojawia się opinia, że jest to największe pozytywne zaskoczenie w całej ofercie Non Stop Comics i szczerze przyznam, tak do połowy komiksu tego nie widziałem. Ale wystarczyła mi tylko jedna scena aby całkowicie zmienić swoje zdanie. Moment w którym detektyw Dumas postanowił poznać prawdę o otaczającym nas świecie. To co dzieje się później jest moim zdaniem jedną z najlepszych scen komiksowych od dość dawna. Dzięki niej czytelnik czuje dyskomfort, niepokój ale równocześnie nie może się oderwać od dalszej lektury. Warto sprawdzić samemu.
Drugim plusem tego tomu jest połączenie światowej bankowości z magią.Z początku brzmi to jak tani zabieg marketingowy mający na celu wzbudzić sensację. Jednak tak naprawdę Jonathan Hickman całkiem dokładnie przemyślał ten temat i zgrabnie ułożył w sensowną całości. Cieszę się, że tom drugi już zamówiony i na dniach będzie już u mnie.

W bardzo wielu recenzjach pojawia się opinia, że jest to największe pozytywne zaskoczenie w całej ofercie Non Stop Comics i szczerze przyznam, tak do połowy komiksu tego nie widziałem. Ale wystarczyła mi tylko jedna scena aby całkowicie zmienić swoje zdanie. Moment w którym detektyw Dumas postanowił poznać prawdę o otaczającym nas świecie. To co dzieje się później jest moim...

więcej Pokaż mimo to

avatar
248
148

Na półkach: , ,

Proszę Państwa, oto prawdziwy Jonathan Hickman. Nie te popierdółki o Avengers które wtłacza w nas Egmont, bądź jeszcze większe popierdółki o Fantastycznej Czwórce, które zapewne niebawem zacznie w nas wtłaczać Egmont, ale właśnie "The Black Monday Murders". Diabelnie mocna mieszanka kryminału noir z okultystycznym thrillerem z pradawnymi bogami i ich wyznawcami w roli głównej oraz teorii spiskowej, która swymi mackami oplata cały nasz nieszczęsny świat. Do tego jeszcze ta, na pierwszy rzut oka niezwykle dziwaczna kanwa, w której standardowy komiks co chwilę przerywany jest wstawkami będącymi fragmentami wyimaginowanych książek, bądź protokołów z przesłuchań. Niby to wszystko bezsensowne, ale po ogarnięciu całości okazuje się jak najbardziej do siebie pasujące, a fabularna układanka Hickmana sama układa się w głowie czytelnika. Majstersztyk. Całości dopełniają rysunki Tomma Cokera pokolorowane przez Michaela Garlanda. Oglądając ten komiks stają mi przed oczyma kryminały Chandlerowiskie.
Jedna z lepszych, o ile nie najlepsza pozycja w ofercie wydawnictwa Non Stop Comics (a konkurencja jest mocarna, oj mocarna)...
Zdecydowanie to moja bajka! Polecam!
PS.
Strzeż się biedna ludzkości, gdyż Mammon czai się w cieniu, a jego kapłani, w świątyniach, które sami im pobudowaliśmy w swojej bezmiernej głupocie rządzą naszym światem... Strach się bać normalnie... Jeszcze raz gorąco polecam!!!

Proszę Państwa, oto prawdziwy Jonathan Hickman. Nie te popierdółki o Avengers które wtłacza w nas Egmont, bądź jeszcze większe popierdółki o Fantastycznej Czwórce, które zapewne niebawem zacznie w nas wtłaczać Egmont, ale właśnie "The Black Monday Murders". Diabelnie mocna mieszanka kryminału noir z okultystycznym thrillerem z pradawnymi bogami i ich wyznawcami w roli...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2169
575

Na półkach:

I zrobiło się ponuro. Kasa. Mamona. Tajne stowarzyszenia i spiski. Historia nigdy nie jest taka, jak przedstawia się ją w disneyowskiej wizji rodem z podręczników. Na pierwszy rzut oka dostajemy mroczną opowieść o potędze pieniądza i spisków. Historia prawdziwa czy historia przerysowana? Obawiam się, że jednak historia prawdziwa – no, może poza wątkami okultystycznymi. Ale w zeszłym roku do mediów przedostały się jeszcze bardziej odrażające praktyki rodem z establishmentu i innych „elit” w USA.
http://pbp.sieradz.pl/kmf/2018/03/02/chwala-mamonie/

I zrobiło się ponuro. Kasa. Mamona. Tajne stowarzyszenia i spiski. Historia nigdy nie jest taka, jak przedstawia się ją w disneyowskiej wizji rodem z podręczników. Na pierwszy rzut oka dostajemy mroczną opowieść o potędze pieniądza i spisków. Historia prawdziwa czy historia przerysowana? Obawiam się, że jednak historia prawdziwa – no, może poza wątkami okultystycznymi. Ale...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    156
  • Chcę przeczytać
    86
  • Posiadam
    65
  • Komiksy
    32
  • Komiks
    17
  • 2018
    7
  • Ulubione
    7
  • Komiksy
    4
  • Komiks
    4
  • Teraz czytam
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki The Black Monday Murders #1: Chwała mamonie


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...

Przeczytaj także