rozwiń zwiń
czomicz

Profil użytkownika: czomicz

Nie podano miasta Mężczyzna
Status Bibliotekarz
Aktywność 1 rok temu
248
Przeczytanych
książek
666
Książek
w biblioteczce
148
Opinii
4 450
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Mężczyzna
Pochłaniacz niezliczonych ilości książek i komiksów. Nawiedzony fanatyk fantasy i wszystkiego, co związane z historią, ale tolerujący również horror, s-f i pozostałe odmiany tak zwanej "literatury pięknej". Na półce "Przeczytane" lądują wyłącznie pozycje, z którymi zapoznałem się od momentu rejestracji na niniejszym portaliku. Na wszystko, co w swoim życiu przeczytałem miejsca i czasu brak, a i pamięć już coraz zawodniejsza... ;)

Opinie


Na półkach: , ,

Pan Jarek Grzędowicz niczym jakiś tam Midas wszystko, za co się weźmie zamienia w złoto i nieważne, czy tłumaczy Usagiego Yojimbo, czy może pisze.
O, a na pisaniu to Pan Jarek zna się jak mało kto. Tym razem mamy cyberpunka, w którym, jak przystało na pieruńsko dobrego cyberpunka, pełno cyberwszczepów (z takimi łechtającymi ośrodki rozkoszy, którymi sterować można zdalnie niczym telewizorkiem ze zgrabnego pilocika), pieprzonej polityki, zmuszania ludzisków do żarcia wegańskiego syfu (podczas gdy elyty w wierkuszki obżerają się mięchem po zawór - pamiętacie szanowni Państwo danie główne na pewnej uczcie w drugiej części przygód Indiany Jonesa?) wszędobylskiej sieci, ale również bojowników o miłość i sprawiedliwość. To znaczy bojownicy są zwykłymi najemnikami, którym ich szefuńcio każe walczyć o miłość i sprawiedliwość, a walczyć to oni umiejom, w końcu zanim zostali najemnikami byli wszak komandosami.
A później mamy zakończenie książki, które ze zgrabnego cyberpunka przechodzi w mocarną space operę z jedną wielką napierdzielanką na księżycu na czele, przyznam się szczerze, że tego akurat się nie spodziewałem.
Bardzo mi się podobało. Polecam.

PS.
Ciekawy patent na ukrócenie arabskiego terroryzmu. Wystarczy poprzez globalną politykę ekologiczno - klimatyczną zamknąć rynki zbytu na ropę...

Pan Jarek Grzędowicz niczym jakiś tam Midas wszystko, za co się weźmie zamienia w złoto i nieważne, czy tłumaczy Usagiego Yojimbo, czy może pisze.
O, a na pisaniu to Pan Jarek zna się jak mało kto. Tym razem mamy cyberpunka, w którym, jak przystało na pieruńsko dobrego cyberpunka, pełno cyberwszczepów (z takimi łechtającymi ośrodki rozkoszy, którymi sterować można zdalnie...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Amazing Spider-Man Epic Collection. Ostatnie Łowy Kravena Mark Beachum, Mark D. Bright, Peter David, J. M. DeMatteis, Steve Geiger, Alan Kupperberg, Ken McDonald, David Michelinie, Tom Morgan, James Owsley, John Romita Jr., Paul Ryan, Alex Saviuk, Jim Shooter, Mike Zeck
Ocena 7,4
Amazing Spider... Mark Beachum, Mark ...

Na półkach: , , ,

Pierwszy wydany w Polsce tom marvelowego Epic Collection. Oczywiście o Spider-Manie i oczywiście jak w wydaniach amerykańskich nijak ma się on do chronologii, gdyż w jest to tom 17 (obejmujący przełom lat 1986-1987). W polskiej wersji mamy unowocześnienie w postaci twardej oprawy oraz wstępu spod pióra Kamila Śmiałkowskiego wyjaśniającego co to są te całe Epic Collections i o co tak w ogóle w nich chodzi.
A są to najprościej mówiąc zebrane do kupy roczniki danych serii.
Cóż więc mamy w naszym siedemnastym tomie przygód Niesamowitego Człowieka-Pająka(*)?
Otóż mamy typowy miszmasz, przysłowiowy groch z kapustą, w którym totalna sieczka przeplata się z nawet zjadliwymi opowiastkami o Hobgoblinach dwóch (starym i nowym), by wreszcie dobrnąć do sławetnego wiekopomnego wydarzenia - ślubu Piotrusia Parkera z Mary Jane Watson! A po tych wszystkich "wiekopomnych opowieściach" pojawiają się "Ostatnie Łowy Kravena". Istna wisienka na torcie. Opowieść wybitna, genialna, najlepsza historia o Spider-Manie jaką dane mi było przeczytać, która bezapelacyjnie zdeklasowała wszystkie poprzednie opowiastki.
Dla kogo adresowany jest ten album? Dla starych pryków z epoki TM-Semic na pewno. Dla fanatyków starych komiksów superbohaterskich również, ale wszyscy ci wielbiciele filmów marvelowatych, dla których liczy się wyłącznie popitalająca nieustannie akcja i nawalanka wynudzą się na tym albumie niemożebnie. Cóż, takie życie... Kiedyś ci obecni wielbiciele marvelowatych filmów dorosną wreszcie i wówczas docenią. Może niekoniecznie cały ten album, ale "Ostatnie Łowy Kravena" na pewno!

PS.
Kolejny tomik Amazing Spider-Man Epic Collection, dla odmiany noszący numer startowy 18, zawierał będzie narodziny pająkowego drim timu - duetu Michelinie/McFarlane. Tam to dopiero będzie się działo ;)

-------------------------------
(*) - oto największa przewaga języka angielskiego. Największe kretyństwo zapisane po angielsku brzmi o wiele mniej kretyńsko niż jego przekład na język polski. Ciekawe dlaczego... ;)

Pierwszy wydany w Polsce tom marvelowego Epic Collection. Oczywiście o Spider-Manie i oczywiście jak w wydaniach amerykańskich nijak ma się on do chronologii, gdyż w jest to tom 17 (obejmujący przełom lat 1986-1987). W polskiej wersji mamy unowocześnienie w postaci twardej oprawy oraz wstępu spod pióra Kamila Śmiałkowskiego wyjaśniającego co to są te całe Epic Collections...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Pewna historia" od Pana Gipiego nie miała mi nic ciekawego do zaoferowania. Fabuła dość oklepana - pewien pisarz, cierpiący na obsesję na punkcie swojego pradziadka (a dokładniej jego szlaku bojowego w okopach Pierwszej Wojny Światowej), zaniedbuje swoją żonę i córkę, by wreszcie rozsypać się kompletnie i wylądować w psychiatryku.
Pod względem graficznym, cóż "artystyczna" kreska Pana Gipiego wywołuje w moim zmyśle estetycznym niepohamowaną żądzę popełnienia seppuku podczas wykonywania potrójnego salta w tył (trampolina i wakizashi już prawie zamówione).
Jak już wcześniej napisałem, komiks ten nie miał prawa zaoferować mi niczego ciekawego.
A później...
A później go przeczytałem...
I mi się odwidziało tak mniej więcej o 180 stopni. Cholerka, ależ to było dobre.
Co prawda oklepana fabuła i koszmarnie "artystyczne" bohomazy nadal są, ale jak zawsze diabeł tkwi w szczegółach, a dokładnie w sposobie połączenia ich ze sobą. Pan Gipi okazał się wybornym gawędziarzem, który snuje opowieść swojego chorego na schizofrenię bohatera rwąc ją, szarpiąc i plącząc. A czytelnik sam musi sobie te strzępy poskładać do kupy i jeszcze jakieś wnioski z tego wszystkiego wyciągnąć.
Znam jeszcze jednego pana od komiksów, który potrafi łączyć te swoje bazgrołki z genialnym scenariuszem, tworząc dzieła kompletne. A zwie się ten Pan Lemiere.
Panu Gipiemu zaś życzę coby mu sodówka do baniaczka nie walnęła, bo porównywanie go z samym Lemierem to nie w kij dmuchał.
I tym optymistycznym akcentem najwyższa już pora zakończyć te moje wypociny.
Polecam "Pewną historię", bo warto.

PS.
Pozdrowić chciałbym jeszcze pewną zaganke i wytrwałości jej pogratulować, bo dotąd jojczyła o tym całym Gipim, aż wreszcie, tak na odczep się, wreszcie jakiś komiks tego całego Gipiego przeczytałem, a później pozostałe jego pozycje sobie zamówiłem (a co, zaoszczędziłem w końcu na trampolinie i wakizashi ;P).

"Pewna historia" od Pana Gipiego nie miała mi nic ciekawego do zaoferowania. Fabuła dość oklepana - pewien pisarz, cierpiący na obsesję na punkcie swojego pradziadka (a dokładniej jego szlaku bojowego w okopach Pierwszej Wojny Światowej), zaniedbuje swoją żonę i córkę, by wreszcie rozsypać się kompletnie i wylądować w psychiatryku.
Pod względem graficznym, cóż...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika czomicz

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [2]

Neil Gaiman
Ocena książek:
6,7 / 10
175 książek
21 cykli
Pisze książki z:
3005 fanów
Craig Thompson
Ocena książek:
7,0 / 10
6 książek
1 cykl
Pisze książki z:
13 fanów

Ulubione

Andrzej Sapkowski Chrzest ognia Zobacz więcej
J.R.R. Tolkien Władca Pierścieni Zobacz więcej
Henryk Sienkiewicz Potop Zobacz więcej
Marcin Przybyłek Orzeł Biały Zobacz więcej
Marcin Przybyłek Orzeł Biały Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
248
książek
Średnio w roku
przeczytane
21
książek
Opinie były
pomocne
4 450
razy
W sumie
wystawione
249
ocen ze średnią 6,8

Spędzone
na czytaniu
1 164
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
17
minut
W sumie
dodane
1
W sumie
dodane
90
książek [+ Dodaj]