Przypadek
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Wydawnictwo:
- Bellona
- Data wydania:
- 2017-09-29
- Data 1. wyd. pol.:
- 2010-01-01
- Liczba stron:
- 368
- Czas czytania
- 6 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788311152403
Czy to człowiek wybiera swój los, czy może los wybiera człowieka? To jedno z tych pytań, na które wciąż szukamy odpowiedzi. Tym razem znany dziennikarz, Grzegorz Miecugow, próbuje rozwikłać tę odwieczną zagadkę. "Przypadek" to jego pierwsza powieść, niezwykle świeża i zaskakująca. Nie znajdziemy w niej żadnych odniesień do polityki czy świata mediów, słowem do tego, czym autor zajmuje się na co dzień. Odkryjemy za to coś o wiele cenniejszego, pewną prawdę, która dotyczy egzystencji człowieka, dokonywanych przez niego wyborów i ich konsekwencji. "Przypadek" to pełna napięcia, nieoczekiwanych zwrotów akcji opowieść o losach Marcina Szustera. Bohater przeżył silny wstrząs emocjonalny, który popycha go do irracjonalnych zachowań, do balansowania na granicy prawa. Nie myśląc o konsekwencjach swoich wyborów wkracza na niebezpieczną ścieżkę, z której trudno mu będzie zawrócić. Czy cena, którą przyjdzie mu zapłacić, nie będzie zbyt wysoka? Grzegorz Miecugow w mistrzowski sposób wykorzystuje konwencję powieści sensacyjnej. Znakomita fabuła, nieoczekiwane zbiegi okoliczności, błyskotliwe dialogi oraz prosta i płynna narracja sprawiają, że "Przypadek" nieprzypadkowo czyta się jednym tchem.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Rzucić wszystko i zniknąć
Marcin Szuster ma właściwie wszystko: dobrze płatną pracę, duże mieszkanie, dobry samochód i najlepsze, co mu się w życiu przytrafiło – Martę. I to właśnie ta wspaniała, kilkanaście lat od niego młodsza Marta w jednej chwili burzy jego świat, skłaniając do porzucenia wszystkiego i szukania zemsty, nowego życia i nowej tożsamości. Tylko czy nie za szybko pali za sobą mosty, nie biorąc pod uwagę jak duży wpływ może mieć na życie zwykły przypadek?
W „Przypadku”, drugim już wydaniu jedynej powieści cenionego dziennikarza Grzegorza Miecugowa, to właśnie zbieg okoliczności rozkręca całą spiralę zdarzeń, która prowadzi bohatera do podjęcia serii moralnie niejednoznacznych decyzji. Może to reakcja na długotrwałą bezsenność, może tak objawia się u Marcina kryzys wieku średniego, a może to znak naszych czasów, kiedy działanie przychodzi łatwiej niż refleksja. W powieści dużo jest odniesień do tych „naszych czasów”, a dokładniej do roku 2007 i początków kryzysu gospodarczego.
Przebieg wydarzeń zostaje ukazany z różnych punktów widzenia. Śledzimy przede wszystkim poczynania Marcina, ale mamy też szansę spojrzenia na wszystko oczami jego szefa, Wielkiego Bo, porzuconej Marty, polskiej i niemieckiej policji oraz wynajętych detektywów. Dzięki temu akcja jest zdecydowanie ciekawsza i bardziej złożona. Mimo to najbardziej interesujące wydają się poczynania głównego bohatera: przygotowania do zniknięcia, wyrabianie fałszywych dokumentów, tułanie się po Polsce bez dowodu tożsamości. W amerykańskim filmie Marcin załatwiłby pewnie wszystko w ciągu jednego dnia, no, może tygodnia, ale Miecugow opisuje cały proces o wiele bardziej realistycznie.
Obawiałam się, czy styl nie okaże się pseudoliteracki, ale autor pisze nadspodziewanie dobrze i wciągająco. Można się pewnie przyczepić kilku powtórzeń i nieregularności składniowych, ale te ostatnie wręcz dodają stylowi charakteru. Książkę czyta się przyjemnie, akcja miejscami przyśpiesza, miejscami jest bardziej refleksyjna, może brak w niej jakichś spektakularnych zagadek i przełomów, ale posuwa się do przodu w równym rytmie. Samo zakończenie pewnie zasługiwałoby na kilka stron więcej, ale satysfakcjonująco rozwiązuje wszystkie wątki.
„Przypadek” łączy elementy kryminału i powieści obyczajowo-sensacyjnej, a nawet powieści drogi, proponując równocześnie ciekawą refleksję nad życiowymi decyzjami i ich konsekwencjami. Dobrze napisana i wciągająca.
Agnieszka Kruk
Oceny
Książka na półkach
- 225
- 138
- 55
- 6
- 5
- 4
- 3
- 3
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
"Przypadek" to książka, która na swoją kolej czekała latami, bo okładka jakoś niespecjalnie mnie zachęcała, Autor zupełnie mi nieznany i ze wstydem przyznaję, że założyłam nudy na pudy 🤭🙈
A Pan Grzegorz od samego początku wprowadza napięcie, które utrzymuje się prawie do samego końca. I to nie jest złe. Ponieważ początek jest mocno sensacyjny i to jest zdecydowanie plus a końcówka już trochę mniej ale to również jest podyktowane wydarzeniami.
Historię poznajemy z poziomu kilku bohaterów i razem z głównym wątkiem toczą się te poboczne. Autor nie odkrywał od razu wszystkich kart, co sprawiło, że czytałam ją z ogromnym zainteresowaniem co chwilę zmieniając zdanie odnośnie głównego bohatera.
Najpierw byłam mocno za nim, później miałam ochotę go utopić w Wiśle, żeby na koniec po prostu mu współczuć.
Czasem niestety jedna sytuacja prowadzi to splotu zdarzeń, które naprawdę ciężko jest nam odkręcić...
Mimo, że to książka w której sporo się dzieje i jest dosyć sensacyjna - zakończenie jest mocno filozoficzne, co również mi się podobało. Jeszcze bardziej zmusiło do myślenia, przekalkulowania w głowie różnych spraw, postawienia sobie priorytetów.
Jestem w niemałym szoku, jak wiele wrażeń przyniosła mi jej lektura.
"Przypadek" to książka, która na swoją kolej czekała latami, bo okładka jakoś niespecjalnie mnie zachęcała, Autor zupełnie mi nieznany i ze wstydem przyznaję, że założyłam nudy na pudy 🤭🙈
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toA Pan Grzegorz od samego początku wprowadza napięcie, które utrzymuje się prawie do samego końca. I to nie jest złe. Ponieważ początek jest mocno sensacyjny i to jest zdecydowanie plus a...
Koszmarna liczba literówek to jedyne, co pamiętam z tej książki...
Koszmarna liczba literówek to jedyne, co pamiętam z tej książki...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTo drugi kryminał Grzegorza Miecugowa, który przeczytałem. Tym razem nie była to dla mnie tak duża frajda, jak przy "Trójce do potęgi". Powieść jest ciekawa na początku i na końcu, natomiast rozwinięcie fabuły jest nudne. Czytelnik domyśla się co się wydarzyło i czeka na przewidywalny finał. Myślę, że 100 stronicowa nowela pomieściłaby tę historię. Pomimo to bardzo lubię oszczędny styl Pana Grzegorza.
To drugi kryminał Grzegorza Miecugowa, który przeczytałem. Tym razem nie była to dla mnie tak duża frajda, jak przy "Trójce do potęgi". Powieść jest ciekawa na początku i na końcu, natomiast rozwinięcie fabuły jest nudne. Czytelnik domyśla się co się wydarzyło i czeka na przewidywalny finał. Myślę, że 100 stronicowa nowela pomieściłaby tę historię. Pomimo to bardzo lubię...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZainteresował mnie autor. Pana Miecugowa kompletnie nie kojarzyłam z autorem powieści. Ale nie żałuję. Bardzo dobra pozycja.
Zainteresował mnie autor. Pana Miecugowa kompletnie nie kojarzyłam z autorem powieści. Ale nie żałuję. Bardzo dobra pozycja.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNa "Przypadek" trafiłam przypadkiem w bibliotece, o istnieniu tej książki nie miałam pojęcia. Wzięłam, zaczęłam czytać ale nie miałam żadnych większych oczekiwań. Początkowo szło trochę opornie, książka nie wciągnęła, ani nie ciekawiła. Ale czytałam dalej, historie są opowiadane z perspektywy kilku bohaterów, więc czytało się dobrze i szybko. Od prawie początku już wiemy, że coś się wydarzyło i wraz z rozwojem akcji możemy snuć nasz dalszy rozwój wydarzeń. Trochę tu było zbyt dużo niepotrzebnych informacji, opisów, które nic nie wnosiły, a wręcz przeciwnie nużyły. Ale opowieść nabrała tempa, rozwinęła się i naprawdę się trochę zaciekawiłam. Dużo się dzieje, jest to opowieść o wielu zbiegach okoliczności, tzw przypadkach, dzięki ktorym coś potoczyło się tak a nie inaczej. Autor miał dobry pomysł, a momentalnie czułam się jakbym czytała powieść sensacyjną. Wątek ucieczki, śledztwa, prywatnych detektywów był dobry, ale głównym bohaterem był Marcin Szuster. Ja go polubiłam, to fajna postać, charakterna. Wydarzenia końcowe trwały dość krótko i szybko... bach! I nagły koniec historii. Choć wszystko zostaje wyjaśnione, to ten nagły obrót spraw nie był dla mnie miłym zaskoczeniem, choć totalnie do przewidzenia. Podsumowując chyba nie warto przeczytać, jeśli to nie twoje klimaty, bądź po prostu opowieść Ci nie siada. Sens i morał oczywiście jest, np "nie wszystko złoto, co się świeci" ---- UWAGA ! BĘDZIE MAŁY SPOJLER !!!!! -----
ale to zakończenie sprawia, że Marcin nie ponosi zbyt dużej odpowiedzialności za swoje działania, i jakby sens tej opowieści zostaje nieco przyćmiony.
Na "Przypadek" trafiłam przypadkiem w bibliotece, o istnieniu tej książki nie miałam pojęcia. Wzięłam, zaczęłam czytać ale nie miałam żadnych większych oczekiwań. Początkowo szło trochę opornie, książka nie wciągnęła, ani nie ciekawiła. Ale czytałam dalej, historie są opowiadane z perspektywy kilku bohaterów, więc czytało się dobrze i szybko. Od prawie początku już wiemy,...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka niewątpliwie została napisana lekkim piórem, dzięki czemu czytało się łatwo i szybko, mimo gangsterskiej tematyki, za jaką nie przepadam. Akcja była zaskakująca, lecz nie oderwana od rzeczywiści. Miałam wrażenie, że czytam reportaż. Dobra, ażeby zobacz, jak pisał Miecugow i co się dla niego w takich historiach liczyło.
Książka niewątpliwie została napisana lekkim piórem, dzięki czemu czytało się łatwo i szybko, mimo gangsterskiej tematyki, za jaką nie przepadam. Akcja była zaskakująca, lecz nie oderwana od rzeczywiści. Miałam wrażenie, że czytam reportaż. Dobra, ażeby zobacz, jak pisał Miecugow i co się dla niego w takich historiach liczyło.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCzy to przypadek, że Przypadek nosi taki właśnie tytuł? Zdecydowanie nie.
To jest właśnie najgorsze. Jeszcze przed rozpoczęciem czytania, wiemy o co w tej całej historii może chodzić.
Szczerze? To najbardziej przewidywalna książka, jaką w życiu przeczytałam. Szkoda, bo sam pomysł na fabułę wydaje się wręcz niesamowicie interesujący!
Pomyślcie. Jest Marcin, taki czuły barbarzyńca. Tak przynajmniej bym go określiła. Wiecie, zakochany po uszy w kobiecie młodszej od niego o piętnaście lat, podający jej śniadanie do łóżka i uważający, że drobne gesty dają dobre rezultaty. Jest też zatem Marta. Uzgodniliśmy, że mamy parę, która niby się kocha, ale z pewnych względów to motyw zdrady odgrywa w całej historii najważniejszą rolę. Potem jest już tylko Wielki Bo, fałszywe dokumenty, niemiecka policja, ucieczka w nieznane, wizyta w szpitalu i kupa forsy. Czy właśnie w tej kolejności? Tego to już nie zdradzę. Dzieje się dużo, akcja wciąga, ale i tak wszystko zostaje wyjaśnione tak wcześnie, że nic w tej całej skomplikowanej na pozór historii nie zaskakuje czytelnika.
A nie, przepraszam! Jedna rzecz mnie zaskoczyła. Kto mówi: Poproszę 100 gram whisky.? Naprawdę znajdzie się tu chociaż jedna osoba, która kupuje whisky na gramy?
Jeśli chodzi o sam styl pisania autora, to nie do końca przypadł mi on do gustu. Jasne, tę pozycję czyta się niezwykle szybko, nie jest ona zbyt wymagająca a język jest prosty w odbiorze. W tekście pojawiają się jednak powtórzenia i zbędne słowa nie wnoszące nic nowego do samej fabuły. Poza tym autor nie zawsze poprawnie konstruuje zdania, przez co musiałam czytać je po dwa razy, aby zrozumieć ich ogólny sens.
Mam też uwagę do samego wydania. W moim egzemplarzu pojawił się problem z drukiem i w najważniejszym momencie akcji nie dało się odczytać tekstu.
To dziwne, ale bardzo podobało mi się zakończenie tej książki. Grzegorz Miecugow wyjaśnił bowiem losy wszystkich bohaterów. Zakończył rozpoczęte wcześniej wątki, dzięki czemu nie musiałam zastanawiać się, jak rozwinęły się poszczególne historie. Za to wielkie brawa, bo są autorzy, którzy nigdy tego nie robią.
Najgorsze jest to, że ja nie potrafię powiedzieć, że to była zła książka.
Uzależnienia, te najmocniejsze, rodzą się w mózgu, podobnie zresztą jak uczucia wyższe.
Książka przeczytana w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki.
Uwaga, spoiler:
Profesor niesamowicie nudził, ale w sumie nigdy wcześniej nie pomyślałam o tym, że +/- 70 mln osób musiało nie dać się zjeść, abym mogła powstać. Kurtyna.
Czy to przypadek, że Przypadek nosi taki właśnie tytuł? Zdecydowanie nie.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTo jest właśnie najgorsze. Jeszcze przed rozpoczęciem czytania, wiemy o co w tej całej historii może chodzić.
Szczerze? To najbardziej przewidywalna książka, jaką w życiu przeczytałam. Szkoda, bo sam pomysł na fabułę wydaje się wręcz niesamowicie interesujący!
Pomyślcie. Jest Marcin, taki czuły...
Pozyca wciągająca, ale w niektórych momentach naiwna do bólu. Pomysł na książkę skojarzył mi się z amerykańską komedią (film) "Nic do stracenia" z 1997r
Pozyca wciągająca, ale w niektórych momentach naiwna do bólu. Pomysł na książkę skojarzył mi się z amerykańską komedią (film) "Nic do stracenia" z 1997r
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toObyczajowo-psychologiczna powieść z wątkami sensacyjnymi. Dynamiczna, zmuszająca do zatrzymania się, zastanowienia. Zdania-perełki warte zapamiętania, np. „Rozmowa polega w ogromnej części na słuchaniu”. A przecież to brak rozmowy, brak umiejętności spowodowały tyle problemów w życiu bohaterów. Zabrakło próby wyjaśnienia, zamiast domysłów i fantazji.
Autor umiejętnie pokazuje walkę dobra ze złem, interesowności i bezwarunkowej życzliwości. Ciekawie opisuje postaci i zdarzenia. Przedstawiając miasta, w których toczy się akcja, Autor zadbał o detale. Znakomicie oddał charakter tych miast i ich mieszkańców. Tworzone przezeń opisy i dialogi potwierdzają Jego warsztat pracy dziennikarskiej.
Obyczajowo-psychologiczna powieść z wątkami sensacyjnymi. Dynamiczna, zmuszająca do zatrzymania się, zastanowienia. Zdania-perełki warte zapamiętania, np. „Rozmowa polega w ogromnej części na słuchaniu”. A przecież to brak rozmowy, brak umiejętności spowodowały tyle problemów w życiu bohaterów. Zabrakło próby wyjaśnienia, zamiast domysłów i fantazji.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAutor umiejętnie...
„Przypadek” Grzegorza Miecugowa to pierwsza i jedyna powieść znanego, przedwcześnie zmarłego dziennikarza. Zaskakująco dobra książka obyczajowo-psychologiczna. Czyta się jak powieść sensacyjną. Bardzo ciekawa fabuła zmuszająca do refleksji. Błyskotliwe dialogi i nieprzewidywalne zwroty akcji . Do tego narracja na wysokim poziomie. Najważniejszy jednak morał, który uświadamia nam, że to co widzimy nie zawsze jest takim jak nam się wydaje. Nie można pochopnie wyciągać wniosków. Trzeba rozmawiać i wyjaśniać na ile to możliwe sytuacje i zdarzenia podpatrzone przypadkiem. Żeby móc sprawiedliwie osądzić. W przeciwnym razie przypadek może się okazać brzemienny w skutkach. GORĄCO POLECAM!
„Przypadek” Grzegorza Miecugowa to pierwsza i jedyna powieść znanego, przedwcześnie zmarłego dziennikarza. Zaskakująco dobra książka obyczajowo-psychologiczna. Czyta się jak powieść sensacyjną. Bardzo ciekawa fabuła zmuszająca do refleksji. Błyskotliwe dialogi i nieprzewidywalne zwroty akcji . Do tego narracja na wysokim poziomie. Najważniejszy jednak morał, który...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to