Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik230
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Ferdinand von Schirach
Źródło: wikipedia
11
8,0/10
Urodzony: 1964 (data przybliżona)
Niemiecki prawnik i pisarz. Studiował w Bonn, odbył praktykę prawniczą w Kolonii; specjalizuje się w prawie karnym. Od 1994 roku mieszka i pracuje w Berlinie, zasłynął jako obrońca w głośnym procesie Güntera Schabowskiego, prominentnego enerdowskiego polityka. W 2009 roku ukazał się jego debiutancki zbiór opowiadań Przestępstwo, który natychmiast znalazł się na liście bestsellerów. Do dziś rozszedł się w nakładzie pół miliona egzemplarzy. Rok później został opublikowany kolejny zbiór opowiadań von Schiracha, Schuld, i również spotkał się z ogromnym zainteresowaniem.http://www.schirach.de/
8,0/10średnia ocena książek autora
1 503 przeczytało książki autora
1 643 chce przeczytać książki autora
57fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Powiązane treści
Popularne cytaty autora
Życie upływało mu spokojnie, unikał przejmowania się czymkolwiek. Nie był ani szczęśliwy, ani nieszczęśliwy. Był zadowolony z życia.
Życie upływało mu spokojnie, unikał przejmowania się czymkolwiek. Nie był ani szczęśliwy, ani nieszczęśliwy. Był zadowolony z życia.
4 osoby to lubiąNikt nie jest na tyle obiektywny, by zawsze odróżnił domysły od rzeczy dowiedzionych. Sądząc, że coś wiemy, gubimy drogę, a z powrotem znale...
Nikt nie jest na tyle obiektywny, by zawsze odróżnił domysły od rzeczy dowiedzionych. Sądząc, że coś wiemy, gubimy drogę, a z powrotem znaleźć ją wcale niełatwo.
3 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Terror Ferdinand von Schirach
7,3
Książka, która skłoniła mnie do refleksji - bo chyba takie ma też założenie. Mamy tutaj sprezentowaną suchą sprawę faktów - tego co się wydarzyło i za co teraz rozpatrywany jest wyrok. Oprócz tego mamy domysły, nadzieje, przypuszczenia - coś, czym często ludzie kierują się w trakcie szarego życia, no bo przecież "a co by było jeśli...".
Książka przynajmniej mnie uświadomiła, jak często jako ludzie odwołujemy się do drugiego przykładu. Jak często nie potrafimy spojrzeć na jedną sytuację samej sobie, tylko musimy pociągnąć za nią szereg innych podobnych, acz w jakichś elementach odmiennych. sytuacji.
Jest to pozycja, nad którą warto się pochylić. Chociaż nie jest obszerna i całość osobiście skończyłam w jakieś dwie luźne godzinki, to jednak momentami skłania do przemyśleń i potrafi na coś otworzyć oczy.
Przestępstwo Ferdinand von Schirach
7,2
Ze względu na wrodzoną germanofobię literaturę niemiecką traktuję nieco po macoszemu. Istnieją jednak pozycje napisane jakby z myślą o mnie – książki, wobec których nie jestem w stanie przejść obojętnie, i odnośnie do których narodowość ich autora nie ma dla mnie żadnego znaczenia. Doskonałym przykładem na to jest „Przestępstwo” Ferdinanda von Schiracha, uznanego niemieckiego adwokata, który swoje zawodowe doświadczenia postanowił przekuć w cykl opowiadań, traktujących o prawdziwych zbrodniach i uświadamiających nam, że z winą to trochę jak z miłością – niejedno ma imię. Świeżo po lekturze muszę przyznać, że czasem warto nagiąć swoje ksenofobiczne zasady, bo dobra literatura nie powinna musieć legitymować się paszportem.
Lakoniczny, minimalistyczny styl, jakim charakteryzuje się von Schirach, tym razem zupełnie nie przeszkadza w odbiorze dzieła, ba!, staje się poniekąd magnesem, który nie pozwala nam się oderwać od jego opowiadań. Często krytykuję utwory napisane językiem suchym, zabarwionym specjalistyczną manierą, ale w „Przestępstwie” proporcje literackie doskonale zharmonizowane są typowo adwokackim sposobem przedstawiania nam opowieści. Nie orientuję się, jak w dużej mierze książka ta oparta jest na wydarzeniach autentycznych lub jak dalekiej uległa beletryzacji, ale nie ma to większego znaczenia, gdyż opowiadaniom von Schiracha – po prostu – bezgranicznie się wierzy.
W stworzeniu książki – a także w całej prawniczej karierze – autorowi przyświecało motto, które niejednokrotnie słyszał od wuja: „rzeczy na ogół nie są proste, a wina to sprawa śliska”. Widać to doskonale w każdym z jego utworów i jeśli w świadomym lub podświadomym wymiarze von Schrirach intencjonalnie chciał zwrócić uwagę czytelnika na niedoskonałość wyłącznie instytucjonalnego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości, to muszę przyznać, że jego zamiar został osiągnięty. Z „Przestępstwa” niezbicie wynika pewna życiowa mądrość: jeśli świat nie jest w stanie istnieć bez instytucji sądu, to pamiętać należy, że człowieka jest w stanie osądzić tylko drugi człowiek – nigdy sam kodeks.
Miłośnikom true crime, amatorom procesów sądowych oraz przebiegu czynności wykonywanych przez policję powieść spodoba się na pewno. Krótkie, lapidarne opowiadania poruszają naprawdę interesujące przypadki kryminalne i niejednokrotnie prowokują do refleksji, analizy lub zadumy. Von Schirach udowadnia, iż w obliczu udręki przypominającej piekło za życia nawet najporządniejszy człowiek jest w stanie posunąć się do moralnego ekstremum; że ocenianie kogoś po pozorach to zawsze postawa naganna; że granice pomiędzy ofiarą a przestępcą to niejednokrotnie kwestia umowna lub płynna.
Oczywiście – jak to zwykle bywa z utworami traktującymi o poważnych, ostatecznych sprawach, lektura „Przestępstwa” także należy do trudnych i nieco przygnębiających. Obecny w niej lejtmotyw jabłka sprowokuje czytelnika do zagwozdki intelektualnej, do której nie znajdziemy jednak klucza. Lektura pozostawi w nas z pewnością ogrom smutku, a nawet złości – niezgody na to, co na każdym kroku uświadamia nam von Schirach: że wina to sprawa śliska, a w jej ocenę zawsze wpisane jest ryzyko poślizgu lub potknięcia.