Przygody Smerfów. Smerfowanie biżuterii
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Przygody Smerfów (tom 17)
- Seria:
- Klub Świata Komiksu
- Tytuł oryginału:
- Le Schtroumpfeur de bijoux
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2017-07-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-07-28
- Liczba stron:
- 48
- Czas czytania
- 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328118782
- Tłumacz:
- Maria Mosiewicz
Bestsellerowy komiks o niezwykłych przygodach Smerfów!
Smerfy szykują się do obchodów święta wiosny. Muszą pięknie ozdobić całą wioskę. Wysłany do lasu po pałki wodne Zgrywus wpada w ręce wędrownych kuglarzy i zostaje przewieziony do miasta, gdzie ma występować jako atrakcja pokazów. Szybko jednak pewien łotr wymyśla dla niego zupełnie inne zajęcie, podczas którego niebieski skrzat nauczy się otwierać wszystkie zamki i kłódki... Pozostałe Smerfy wyruszają przyjacielowi na pomoc. Nie przypuszczają, jak wielkie przeszkody będą musiały pokonać, aby wraz ze Zgrywusem bezpiecznie wrócić do domu!
Smerfy wymyślił belgijski scenarzysta i grafik Pierre Culliford (1928-1992),używający pesudonimu Peyo. Jego komiksy zostały zaadaptowane na potrzeby filmów o przygodach niebieskich skrzatów. Obecnie autorami nowych opowieści o Smerfach są następcy Peyo, w tym jego syn Thierry.
Scenariusz: Luc Parthoens i Thierry Culliford
Rysunki: Alain Maury
Tusz: Luc Parthoens
Kolory: Nine i Studio Léonardo
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 35
- 8
- 5
- 5
- 4
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Oto nadszedł czas, że smerf dopuścił się kradzieży. I tym smerfem jest sam Zgrywus. Szesnasty tom przygód niebieskich skrzatów pokazał im nader boleśnie jak mało wartościowe jest dla nich złoto oraz kosztowności. Jednak gdy Zgrywus przez głupi wypadek trafia w ręce podróżnych artystów, żyjących z pokazywania sztuczek małych zwierząt, sytuacja zaczyna się komplikować. Oto smerfy muszą na dobre wkroczyć do świata ludzi aby ratować swojego pobratymca, który pod przymusem dokonuje coraz to bardziej zuchwałych kradzieży. Jak się jednak okazuje, nie tylko to trapi okolicznych mieszkańców, a prawdziwe kłopoty mają dopiero nadejść.
Tak pokrótce prezentuje się fabuła tego albumu. Mimo pewnej dozy oklepanych schematów, fabuła potrafi czasem zaskoczyć. Szczególnie w dalszym etapie historii, gdy na wierzch wychodzą nowe rzeczy. Jest to ciekawy zabieg i pozwala w końcu niejako wyjść smerfom z ludzkiego cienia. Oczywiście nie zabrakło motywu z Gargamelem i choć jest krótki to potrafi nieźle rozbawić.
Sam Zgrywus spisuje się w roli złodzieja doskonale. Szczególnie bawiły mnie listy jakie zostawiał swoim ofiarom, przepraszając ich za swój uczynek i tłumacząc czemu to zrobił. Przywodzi to na myśl pewne postacie filmowe i literackie, które podobnie czyniły, co jest ciekawą zagrywką ze strony autorów. Jak się błyskawicznie okazuje, mały smerf ma żyłkę do tej roboty, zatem żaden zamek nie jest mu straszny. Co prawda jego zleceniodawcy dostają szału z powodu zachowania wesołego skrzata, ale i tak w dużym stopniu osiągają sukces. Nie zabrakło tez typowych dla tej postaci prezentów wybuchających prosto w twarz, choć tu miały nieco inny wymiar.
Co zaś się tyczy grupy smerfów udających się na ratunek porwanemu przyjacielowi, to muszą stawić czoła swym największym lękom. Oto świat ludzi, pełen miast, okrutników i kotów staje naprzeciw nim. Co prawda nie jest to ich pierwsze spotkanie z człowiekiem, nie licząc oczywiście Gargamela, ale dotąd małe skrzaty nie musiały zapuszczać się aż tak daleko. No nie licząc opowieści "Głód w krainie smerfów". Stają zatem przed zupełnie nowymi wyzwaniami, jednak jak zwykle ich spryt, a czasem nawet przywary, potrafią wyjść z kryzysu obronną ręką.
"Smerfowanie biżuterii" to po lekturze "Smerfa finansisty", do którego ten komiks nawiązuje, całkiem ciekawa przygoda. Szkoda że wydawnictwo Egmont nie publikuje serii wedle kolejność chronologicznej tomów, ale mimo to da się spokojnie we wszystkim połapać. Odcinek ten niesie jednak z sobą naukę - nie próbuj być zbyt cwanym, gdy dobrze ci idzie. Nieraz możesz przez to wpaść w prawdziwe kłopoty, z których trudno będzie się potem wykaraskać.
Oto nadszedł czas, że smerf dopuścił się kradzieży. I tym smerfem jest sam Zgrywus. Szesnasty tom przygód niebieskich skrzatów pokazał im nader boleśnie jak mało wartościowe jest dla nich złoto oraz kosztowności. Jednak gdy Zgrywus przez głupi wypadek trafia w ręce podróżnych artystów, żyjących z pokazywania sztuczek małych zwierząt, sytuacja zaczyna się komplikować. Oto...
więcej Pokaż mimo toUwielbiamy przenosić się do niezwykłego świata smerfów. Tym razem będzie bardzo niebezpiecznie. Porwanie, grożenie śmiercią, przymuszanie do niecnych czynów, a to wszystko przeżyje Zgrywus, który przypadkiem wpada w ręce wędrownych kuglarzy. W niewoli zaprzyjaźnia się z sympatyczną myszką. Sytuacja pogarsza się, gdy pewien łotr postanawia zrobić ze Zgrywusa ... włamywacza. Papa Smerf i smerfy ruszają na pomoc.
Na 48 stronach znajdziemy humorystyczne rysunki, dużo akcji i mnóstwo świetnej zabawy. Niebieskie ludki nie tylko bawią, ale również przestrzegają i ukazują wartości, jakimi powinniśmy kierować się w życiu. Graficznie album prezentuje się świetnie. Żywa kolorystyka, charakterystyczne rysunki, dobrej jakości papier, duża i wyraźna czcionka.
Uwielbiamy przenosić się do niezwykłego świata smerfów. Tym razem będzie bardzo niebezpiecznie. Porwanie, grożenie śmiercią, przymuszanie do niecnych czynów, a to wszystko przeżyje Zgrywus, który przypadkiem wpada w ręce wędrownych kuglarzy. W niewoli zaprzyjaźnia się z sympatyczną myszką. Sytuacja pogarsza się, gdy pewien łotr postanawia zrobić ze Zgrywusa ... włamywacza....
więcej Pokaż mimo toNiebieskie stworki znów w opałach ;)
Z bajki chyba każdy pamięta tekst: "Uwaga Smerfy!, zbliża się niebezpieczeństwo!, kryjcie się, to..." - zwykle pojawia się w tym miejscu Gargamel :) , lecz nie tym razem. Och, Gargamel też się pojawi ;) , jednak na pierwszy plan wysuwają się tym razem wędrowni kuglarze, którzy porwali Zgrywusa. A wszystko przed nadchodzącym Świętem Wiosny i jego obchodami. Świętowanie musi poczekać, trzeba bowiem uratować Zgrywusa ;) ...
Śmiech, dobra zabawa, goniące jedna drugą perypetie - w komiksie mamy wszystko to, co w Smerfach najlepsze. I chociaż komiksu nie tworzy już ś.p. Peyo, to jego kontynuatorzy wywiązują się z zadania bardzo dobrze - wciąż czuć, że Smerfy to Smerfy ;) I oby bawiło to wszystko naszych najmłodszych jak najdłużej :)
Polecam!
Dziękuje Egmont Polska za egzemplarz recenzencki.
Recenzja znajduje się także na moim blogu:
https://cosnapolce.blogspot.com/2017/09/smerfowanie-bizuterii-thierry-culliford.html
Niebieskie stworki znów w opałach ;)
więcej Pokaż mimo toZ bajki chyba każdy pamięta tekst: "Uwaga Smerfy!, zbliża się niebezpieczeństwo!, kryjcie się, to..." - zwykle pojawia się w tym miejscu Gargamel :) , lecz nie tym razem. Och, Gargamel też się pojawi ;) , jednak na pierwszy plan wysuwają się tym razem wędrowni kuglarze, którzy porwali Zgrywusa. A wszystko przed nadchodzącym Świętem...
Smerfy wymyślił rysownik ukrywający się pod pseudonimem Peyo. Po jego śmierci jego dzieło kontynuują inni twórcy, na czele z synem Peyo Thierrym. Powstało mnóstwo nawiązań do tej serii. Są to nie tylko figurki, kolorowanki, zgadywanki, książki, ale i popularny serial animowane, a nawet filmy fabularne, z tym, że niestety w tych filmach mało jest magii znanej chociażby z serialu, ale to moja opinia.
"Smerfowanie biżuterii", to kolejna opowieść o małych stworkach. W tej części Zgrywus zostaje porwany i szantażowany przez rzezimieszków okrada bogatych i znosi łupy łotrom. W sprawę zaangażują się inne Smerfy, kuglarze, a także porwany syn księcia. Tradycyjnie rozwiązanie całej przygody będzie pozytywne.
Jak zawsze ta seria wywołuje uśmiech na twarzy. Ten odcinek zachowuje dużo z oryginalnych opowieści. Wspaniałe i kolorowe obrazki, sympatyczni bohaterowie i historia, która może wciągnąć młodego czytelnika. Także polecam.
Smerfy wymyślił rysownik ukrywający się pod pseudonimem Peyo. Po jego śmierci jego dzieło kontynuują inni twórcy, na czele z synem Peyo Thierrym. Powstało mnóstwo nawiązań do tej serii. Są to nie tylko figurki, kolorowanki, zgadywanki, książki, ale i popularny serial animowane, a nawet filmy fabularne, z tym, że niestety w tych filmach mało jest magii znanej chociażby z...
więcej Pokaż mimo toSMERF ZŁODZIEJ
Najnowszy tom „Smerfów”, który właśnie ukazał się na polskim rynku, to ciąga dalszy albumów tworzonych przez kontynuatorów spuścizny Peyo. Różni się więc nieco od dokonań belgijskiego scenarzysty i rysownika, ale jednocześnie zachowuje wszystko to, co w serii najlepsze. Są więc przygody, niebezpieczeństwa, morał, przesłanie, humor i bardzo dużo dobrej zabawy.
Nadeszła wiosna i w Wiosce Smerfów zaczynają się wielkie przygotowania do święta wiosny. Kucharz i Łasuch zajmują się ciastami (każdy oczywiście na swój sposób),Osiłek i Smerfetka powtarzają role Rymea i Smerfulii, Pracuś i Ciamajda szykują dekoracje, a Ważniak ze Zgrywusem, który musiał do niego dołączyć za karę za swoje żarty, wyruszają do lasu po rosnące przy Brodzie Wesołego Smerfowania wodne pałki. Niestety ich przedłużająca nieobecność zaczyna niepokoić Papę Smerfa. I słusznie! Zgrysus w wyniku kolejnego żartu uderza się głową i traci przytomność. Ważniak stara się go zabrać w mniej widoczne miejsce, bowiem nad brodem ciągle bywają ludzie, ale niestety jest już na to za późno. Nieprzytomny Smerf wpada w ręce wędrownego kuglarza Ademara oraz jego pomocnika Ciżemki, a małe niebieskie stworzonka nie wiedzą gdzie ich szukać. Kuglarz szybko zaczyna wykorzystywać Zgrywusa do zarabiania pieniędzy, ale jeden z widzów podsuwa mu nowy pomysł – czemu nie zmusić stworka by kradł dla nich kosztowności? Zgywus zostaje więc smerfnym złodziejem i wydaje się, że nie ma najmniejszych szans na odmianę losu. Tymczasem Smerfy wyruszają z pomocą w pełną niebezpieczeństw misję. W mieście bowiem są nie tylko ludzie, ale także i odwieczny wróg niebieskich skrzatów, Gargamel…
„Smefowanie biżuterii” to kolejny dobry tom stworzony przez kontynuatorów spuścizny Peyo. Zabawny, pełen przygód, ciekawie poprowadzony i oczywiście oferujący morał. Zło zostaje ukarane, dobro zwyciężą, a na wszystkich, którzy postępowali właściwie czeka nagroda. A wszystko to w towarzystwie małych, niebieskich stworków, które wychowały już niejedno pokolenie czytelników i widzów i jeszcze nie jedno wychowają.
Co najbardziej cieszy w komiksach kontynuujących serię Peyo? Przede wszystkim to, że kontynuatorzy, w tym syn artysty, postanowili trzymać się ścieżek wytyczonych przez autora i być wierni klasyce. Także pod względem rysunków i koloru. W czasach, kiedy wszystko uwspółcześnia się najbardziej, jak to możliwe, takie podejście do historii naprawdę warto docenić. Szczególnie, że jednocześnie twórcom wyszło to w naprawdę dobry sposób, który zadowoli miłośników Smerfów – tych młodszych, jak i starszych. Jeśli lubicie małe, niebieskie stworki, będziecie zadowoleni, dlatego też polecam „Smerfowanie biżuterii” (jak i pozostałem tomy) Waszej uwadze.
Recenzja opublikowana na moim blogu http://ksiazkarnia.blog.pl/2017/08/17/smerfy-17-smerfowanie-bizuterii-luc-parthoens-thierry-culliford-alain-maury/
SMERF ZŁODZIEJ
więcej Pokaż mimo toNajnowszy tom „Smerfów”, który właśnie ukazał się na polskim rynku, to ciąga dalszy albumów tworzonych przez kontynuatorów spuścizny Peyo. Różni się więc nieco od dokonań belgijskiego scenarzysty i rysownika, ale jednocześnie zachowuje wszystko to, co w serii najlepsze. Są więc przygody, niebezpieczeństwa, morał, przesłanie, humor i bardzo dużo dobrej...