Polacy są najlepsi. Wspomnienia Kanadyjczyka z Dywizjonu 303
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Tytuł oryginału:
- One of the few
- Wydawnictwo:
- Bellona
- Data wydania:
- 2017-08-17
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-08-17
- Liczba stron:
- 496
- Czas czytania
- 8 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788311151680
- Tagi:
- anegdoty biografia Bitwa o Anglię Dywizjon 303 historia honor II wojna światowa literatura faktu odwaga ojczyzna Polska siły powietrzne Wielka Brytania wspomnienia żołnierz
Johnny Kentowski – as myśliwski, który został Polakiem.
Kiedy dostał skierowanie do Dywizjonu 303, prychnął z pogardą: „O polskim lotnictwie wiedziałem tylko tyle, że przetrwało jakieś trzy dni w starciu z Luftwaffe”. Nie spodziewał się zbyt wiele po tej „bandzie dzikusów” – przymusowo uziemieni, zamiast Niemców podbijali Brytyjki i lokalne puby, nie przejmując się nieznajomością angielskiego.
Gdy wreszcie pozwolono im latać – pierwsze zestrzelenie było efektem samowolnego wyłamania z szyku. „Rozwalają wszystko, co wejdzie im w drogę. Uwielbiają strzelać do szkopów i traktują to jako świetny ubaw” – przyznał osłupiały Kentowski. Zachwycony polską brawurą zaczął uczyć się języka polskiego, przyjął jako osobisty emblemat polskiego orła na tle kanadyjskiego klonowego liścia, a brytyjskiego oficera, który nie wstał do polskiego hymnu, położył jednym uderzeniem pięści.
21 lat w lotnictwie wojskowym miało swoją cenę. Nieudane związki z kobietami, trudne relacje z dziećmi oraz alkohol, pozwalający oswoić powracające koszmary. Dopiero po śmierci John Kent mógł wrócić tam, gdzie czuł się najlepiej, do swoich Polaków – jego prochy rozsypano nad bazą myśliwską RAF w Northolt.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 352
- 215
- 117
- 12
- 8
- 7
- 4
- 4
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Niech nikogo nie zmyli polski tytuł. Książka opowiada o życiu lotnika, który na pewnym etapie swojego życia latał w dywizjonie 303. Odnosiłam wrażenie, że Johnny uważał się za kogoś lepszego, ale posłowie jego córki sprawiło, że książkę oceniam wyżej, bo nagle wyłania się obraz człowieka z krwi i kości.
Niech nikogo nie zmyli polski tytuł. Książka opowiada o życiu lotnika, który na pewnym etapie swojego życia latał w dywizjonie 303. Odnosiłam wrażenie, że Johnny uważał się za kogoś lepszego, ale posłowie jego córki sprawiło, że książkę oceniam wyżej, bo nagle wyłania się obraz człowieka z krwi i kości.
Pokaż mimo toSympatykom historii, w szczególności awiacji, choć nie tylko, znana jest postać Johna Kenta, dowódcy, w czasie Bitwy o Anglię, Eskadry A w sławnym Dywizjonie 303. Wiadomo też, że w 1941 roku był przez pewien czas brytyjskim dowódcą 1 Polskiego Skrzydła Myśliwskiego. Po prostu Tomasz Niewierny, który z czasem uwierzył w polskich lotników i to właściwie tyle. Także w polskiej Wikipedii niewiele więcej o nim napisano. Wielka szkoda i niemniejsza niesprawiedliwość. Jak to u nas często bywa, jeden budujący „polskie ego” epizod z życia „bohatera” wstawiamy do kapliczki pozostawiając na zewnątrz całą, nie ważne jak wspaniałą lub wstydliwą resztę. Dopiero lektura wspomnień Johnego Kenta może przywrócić właściwe rzeczy proporcje. Pokazać w szerokim ujęciu lotniczy żywot tego nietuzinkowego lotnika, wybitnego pilota doświadczalnego, zdolnego pilota myśliwskiego i dowódcy. Jednakże w wydawnictwie Bellona ktoś wpadł na moim zdaniem debilny pomysł, aby polskie wydanie wspomnień Johna Kenta zatytułowane w oryginale „ One of the Few” opatrzyć tytułem „Polacy są najlepsi”. Marketingowo brzmi to naprawdę dobrze. W zestawieniu z zawartością parszywie. Nie dość, że jak już pisałem służba w polskich jednostkach była tylko jednym w wielu i wcale nie najważniejszym z epizodów w bogatym życiu bohatera, to jeszcze tytułowe stwierdzenie nie pada w tekście. Więcej nawet z kontekstu wspomnień z tego okresu trudno by je wysnuć. Kent darzył Polaków ogromną sympatią i szacunkiem, co jednak nie usprawiedliwia tak nadętego tytułu książki. Co więcej podsumowując wojenną służbę 92-go dywizjonu RAF, którym dowodził w najtrudniejszym dla jednostki okresie rozkładu morale i niskiej efektywności bojowej, napisał „A gdy wojna dobiegła końca, okazało się, że miała na swoim koncie większą liczbę zwycięstw niż jakikolwiek inny dywizjon myśliwski, z 303 Dywizjonem „Kościuszkowskim” włącznie!”.
Zostawiając sprawę tytułu na boku, należy stwierdzić, że książka jest naprawdę ciekawa, warta polecenia nie tylko dla entuzjastów polskich skrzydeł oraz lotnictwa okresu II wojny światowej. Typowe wspomnienia lotnicze rozpoczynające się w dalekiej Kanadzie, gdzie spotykamy młodego chłopaka zafascynowanego lotnictwem, który dzięki swojemu uporowi i wyrzeczeniom swoim i rodziny w końcu zostaje pilotem. Trudna sytuacja młodego lotnika na kanadyjskim rynku pracy skłania go do podjęcia trudnej decyzji o wyjeździe do Wielkiej Brytanii i podjęciu służby w Siłach Powietrznych J.K.M. Tu jego umiejętności szybko zostają dostrzeżone i docenione przydziałem do Sekcji Doświadczalnej Royal Aircraft Establishment, ...
... Książka warta polecenia. Nie tylko dobrze się ją czyta, poznając ciekawego człowieka i czasy, w których żył, gdyż lektura skłania do nie zawsze budujących refleksji.
Więcej na: https://lot-nisko.blogspot.com/2021/08/polacy-sa-najlepsi-durny-tytu-placebo.html
Sympatykom historii, w szczególności awiacji, choć nie tylko, znana jest postać Johna Kenta, dowódcy, w czasie Bitwy o Anglię, Eskadry A w sławnym Dywizjonie 303. Wiadomo też, że w 1941 roku był przez pewien czas brytyjskim dowódcą 1 Polskiego Skrzydła Myśliwskiego. Po prostu Tomasz Niewierny, który z czasem uwierzył w polskich lotników i to właściwie tyle. Także w polskiej...
więcej Pokaż mimo toKsiążka ukazuje rzeczywistość czasu wojny i w dobry sposób ukazuje waleczność i odwagę Polskich bohaterów- lotników.
Książka ukazuje rzeczywistość czasu wojny i w dobry sposób ukazuje waleczność i odwagę Polskich bohaterów- lotników.
Pokaż mimo toJestem właśnie w trakcie czytania niniejszej książki i mam krótką refleksje. Sama książka jako wspomnienia pilota II wojny światowej jest dobra. Natomiast tytuł jest jedynie tanim chwytem marketingowym. Kupując tą książkę miałem nadzieję dowiedzieć się coś więcej na temat naszych pilotów z dywizjonu 303 tymczasem rozdział poświęcony okresowi, z bitwy o Anglię mieści się na paru kartkach. Tytuł oryginalny w tłumaczeniu na polski to "Jeden z wielu" i lepiej by było aby taki pozostał.
Jestem właśnie w trakcie czytania niniejszej książki i mam krótką refleksje. Sama książka jako wspomnienia pilota II wojny światowej jest dobra. Natomiast tytuł jest jedynie tanim chwytem marketingowym. Kupując tą książkę miałem nadzieję dowiedzieć się coś więcej na temat naszych pilotów z dywizjonu 303 tymczasem rozdział poświęcony okresowi, z bitwy o Anglię mieści się na...
więcej Pokaż mimo to#bookafternoon
Cóż za chwytliwy tytuł, prawda? W zeszłym miesiącu przeczytałam tę książkę kupioną kiedyś w biedronce w pakiecie z cudowną "Kompanią braci". Czytałam jako uzupełnienie "Dywizjonu 303" Fiedlera, gdyż autor książki był dowódcą naszych rodaków i polubił ich do tego stopnia, że z Johna Kenta stał się dla nich "Kentowskim" 😊
Ta autobiograficzna opowieść o życiu jako pilot i dowódca bardzo mi się podobała, pan Kent, Kanadyjczyk, był profesjonalistą, człowiekiem odważnym i niezwykle skromnym. Unikał pisania o życiu prywatnym, za to rozpływał się nad sterownością kolejnych pilotowanych samolotów i nie szczędził gorzkich słów pod adresem brytyjskiej armii ;)
To były plusy, a teraz o minusach- opis okładkowy sugeruje książkę o naszej jednostce widzianej oczami przełożonego, co nie jest prawdą. Ten okres był tylko krótkim (choć jednym z najważniejszych) epizodem w życiu autora i tyle też miejsca zajmuje w książce. Wstęp autorstwa córki Johna Kenta właściwie streszcza książkę, więc radzę przeczytać go na końcu. No i ten nieszczęsny tytuł... Tani chwyt marketingowy... W wolnym tłumaczeniu brzmi on "Jeden z nielicznych", co jest nawiązaniem do słów Churchilla dziękującego pilotom walczącym w bitwie o Anglię. Myślę, że słuszniej byłoby pozostawić go w takim właśnie brzmieniu.
Nie wiem, czy powinnam polecać Wam tę książkę, jest to raczej pozycja dla dość wąskiego grona czytelników.
#bookafternoon
więcej Pokaż mimo toCóż za chwytliwy tytuł, prawda? W zeszłym miesiącu przeczytałam tę książkę kupioną kiedyś w biedronce w pakiecie z cudowną "Kompanią braci". Czytałam jako uzupełnienie "Dywizjonu 303" Fiedlera, gdyż autor książki był dowódcą naszych rodaków i polubił ich do tego stopnia, że z Johna Kenta stał się dla nich "Kentowskim" 😊
Ta autobiograficzna opowieść o życiu...
Super książka piękna o wspomnieniach pewnego żołnierza. Prawdziwe życie opisane w pięknym stylu! Poruszyłam się czytając tą książkę. Piękna i wzruszająca.
Super książka piękna o wspomnieniach pewnego żołnierza. Prawdziwe życie opisane w pięknym stylu! Poruszyłam się czytając tą książkę. Piękna i wzruszająca.
Pokaż mimo toPisana językiem faktów. Zaciekawiło mnie to jak wielką pasją dla autora było latanie. Dużo informacji o ówczesnych samolotach jak i o bitwach toczonych w powietrzu. Piloci byli niesamowicie odważni!
Pisana językiem faktów. Zaciekawiło mnie to jak wielką pasją dla autora było latanie. Dużo informacji o ówczesnych samolotach jak i o bitwach toczonych w powietrzu. Piloci byli niesamowicie odważni!
Pokaż mimo toBardzo dobra pozycja, traktująca nie tylko o gorących letnich dniach 1940 roku, ale przedstawiająca całą drogę zawodową Johna Kenta - od lat przed drugą wojną światową, po szefowanie pilotom doświadczalnym. Kent ma dryg do opowiadania, jednocześnie zachowując stonowanie i zimną krew. Książka nie tryska humorem, ale sporo groteskowych sytuacji w niej znajdziemy. I sporo krwi i łez...
Bardzo ciekawie opisane również lata powojennej służby - błyskawiczny rozwój lotnictwa od samolotów tłokowych po odrzutowe i turbośmigłowe. I pierwsze helikoptery.
Oczywiście za tytuł gwiazdka mniej - żerowanie na sentymentach niekiedy się sprawdza, niekiedy nie. A patrząc po opiniach ludzi, którzy sięgnęli po książkę głównie dla Dywizjonu 303 - nie sprawdziło się. I wcale się nie dziwię. Typowe bambuko Wydawnictwa z czytelnikami.
Niemniej książkę bardzo polecam. Chociaż o Zumbachu, Hennebergu, Fericiu i reszcie jest tu tylko jeden rozdział.
Bardzo dobra pozycja, traktująca nie tylko o gorących letnich dniach 1940 roku, ale przedstawiająca całą drogę zawodową Johna Kenta - od lat przed drugą wojną światową, po szefowanie pilotom doświadczalnym. Kent ma dryg do opowiadania, jednocześnie zachowując stonowanie i zimną krew. Książka nie tryska humorem, ale sporo groteskowych sytuacji w niej znajdziemy. I sporo krwi...
więcej Pokaż mimo toKsiążka godna polecenia , wciągająca i pełna akcji.
Książka godna polecenia , wciągająca i pełna akcji.
Pokaż mimo toKsiążka bardzo ciekawa. Prostym językiem napisana i bardzo wciągająca czytelnika. Polecam
Książka bardzo ciekawa. Prostym językiem napisana i bardzo wciągająca czytelnika. Polecam
Pokaż mimo to