Tomasz Marzec

- Pisze książki: powieść historyczna, reportaż, nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.), poradniki, hobby, zdrowie, medycyna
- Oficjalna strona: Przejdź do strony www
Tomasz Marzec to ekstrawertyk, niesamowicie towarzyski i otwarty na ludzi. Jego naturalna pewność siebie, luźne podejście do życia oraz fascynacja rozwojem powoduje, że jest świetnym coachem, który z wielką przyjemnością pomaga mężczyznom, a także kobietom w rozwiązywaniu ich codziennych lub niecodziennych problemów. Tomek stawia na jakość pracy z ludźmi, więc każdego traktuje bardzo indywidualnie. Już w lipcu 2008 roku magazyn CKM uznał Tomka za "specjalistę udzielającego najlepszych porad w kwestii tego jak zostać supersamcem”, co stało się realnie wiążące, ponieważ jego porady trafiły na pierwsze miejsce najważniejszych porad w dziesięcioleciu magazynu CKM. To wszystko dzięki skuteczności i prostocie wskazówek, jakimi dzieli się z innymi.
- 970 przeczytało książki autora
- 866 chce przeczytać książki autora
Książki i czasopisma
Cytaty
Etyka...tak, to jest dla mnie w tej pracy bardzo ważne. To jest podstawa. Chcę być w porzątku wobec pacjenta i chcę być w porzątku wobec siebie oraz wartości, które wyznaję. Tu nie ma miejsca na kompromisy.
Etyka...tak, to jest dla mnie w tej pracy bardzo ważne. To jest podstawa. Chcę być w porzątku wobec pacjenta i chcę być w porzątku wobec sie...
Rozwiń ZwińNabrałam takiego dystansu do życia, dystansu w sensie odróżniania, co jest ważne, a co jest pierdołą. Fajnie, jak są pieniądze i się zarabia, no super! Ale jak ich nie ma, to trudno, kiedyś może będą, coś innego może dawać radość. Slogany i banały typu pieniądze szczęścia nie dają, kiedy na co dzień obcuje się z nieszczęściem, okazują się prawdziwe. I co z tego, że ktoś może kupić wszystko? Nie kupi czegoś najważniejszego. Życia... Stać go na najdroższy lek? A jeśli w tej chorobie on nie zadziała? Całe życie byłam taką prymuską. Wszystko musiało być idealnie. I dalej mam tak, że jak coś robię, to musi być zrobione rzetelnie, nie lubię fuszerki, ale… Co z tego, że dziś z moją córką Karoliną nie odkurzyłyśmy w mieszkaniu? Odkurzymy może za trzy dni! Ale jeszcze dziesięć lat temu to by była awantura! Jak to? Nieodkurzone? Co? A dziś? Nie chce ci się? Masz gorszy nastrój, to dobra, chodź, posiedzimy sobie, wypijemy kieliszek wina, odpoczniemy i pogadamy, spędzimy ze sobą trochę czasu, bo jak mówił ksiądz Kaczkowski: „Jest później, niż się wydaje”. Słuchajcie, ja naprawdę w takie rzeczy wierzę. Dzisiaj, po latach pracy wiem, że jak jest coś ważnego w życiu, to nie wolno tego przegapić i trzeba się na tym skupić, bo nigdy nie wiadomo, kiedy mnie trafi. Każdy z nas może zachorować, onkolodzy to też ludzie. A najważniejsze jest obcowanie z drugim człowiekiem.
Nabrałam takiego dystansu do życia, dystansu w sensie odróżniania, co jest ważne, a co jest pierdołą. Fajnie, jak są pieniądze i się zarabia...
Rozwiń ZwińNarzekanie powoduje, że problem się powiększa i trwa nadal. Narzekanie nie rozwiązuje żadnego problemu, a tylko przedłuża jego istnienie. Jeżeli osoba narzekająca chciałaby tak naprawdę rozwiązać swoje problemy, to by przestała narzekać i zrobiłaby wszystko w kierunku zmiany.
Narzekanie powoduje, że problem się powiększa i trwa nadal. Narzekanie nie rozwiązuje żadnego problemu, a tylko przedłuża jego istnienie. Je...
Rozwiń Zwiń
DYSKUSJE