Jan Karski. Jedno życie. Kompletna opowieść. Tom 2 (1939-1945) INFERNO
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Cykl:
- Jedno życie (tom 2)
- Wydawnictwo:
- Insignis
- Data wydania:
- 2017-07-05
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-07-05
- Liczba stron:
- 1300
- Czas czytania
- 21 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788365743145
- Tagi:
- Jan Karski II wojna światowa emisariusz Holocaust kampania wrześniowa Polska
- Inne
Tom II obejmuje czas drugiej wojny światowej (kampania wrześniowa, wzięcie do niewoli sowieckiej 17 września, ucieczka z niewoli, działalność w Podziemiu, misje kurierskie, próby mobilizowania polityków oraz społeczności Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych dla ratowania Polski spod zagrożenia dominacją sowiecką i Żydów z Holocaustu, pisanie książki „Story of a Secret State”)
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Jeden człowiek o życiorysie godnym wielu
Czytając pierwszy tom opowieści Jana (i o Janie) Karskim byłem pewien, że to jedna z tych pozycji, które powinny stać się obligatoryjną lekturą szkolną każdego obywatela naszego pięknego kraju. Po lekturze tomu drugiego, nie tylko opinię tę podtrzymuję, ale wręcz optuję do odpowiednich władz – zróbcie to! I to jak najszybciej.
Tom pierwszy kończy się właściwie początkiem. Początkiem najstraszniejszego konfliktu zbrojnego w dziejach świata. I, co okazało się z czasem – jednego z najbardziej brutalnych, wyniszczających i niszczących nie tylko ustalony porządek świata, ale też jego człowieczeństwo. Może i to pompatyczne stwierdzenie – nie przeczę – ale, jak widać to doskonale obecnie, bardzo na czasie.
Karski, po krótkiej i niezbyt z tego tytułu chwalebnej kampanii wojennej, trafia do obozu jenieckiego (sowieckiego), skąd udaje mu się dzięki sprytowi (niekoniecznie swojemu) „zwiać” i wrócić do… No właśnie – do czego i do kogo? Jego dotychczasowi protektorzy albo zniknęli (cokolwiek pod tym pojęciem odgadniecie), albo znajdują się w totalnej niełasce całego (czyżby?) narodu. Karski, nieco tym wszystkim przytłoczony, szuka swego miejsca tam, gdzie zasadniczo nie powinien – u politycznych rywali swych mocodawców. Przy okazji, z wrodzonym sobie urokiem, nieźle miesza w swoim życiu prywatnym. Jednak nie przestaje służyć Polsce. I pragnie opowiedzieć o tym, czym jest życie w okupowanym kraju. A to oznacza, że chce także mówić o kwestii Żydów. Jego wiedza czyni zeń nie tylko osobę powszechnie poważaną i oczekiwaną, ale też niebezpieczną. Podejmując się misji poinformowania o sytuacji kraju rządu, będącego na uchodźctwie, podejmuje niebezpieczną grę – z okupantem i z totalnie skłóconą władzą.
Tak, to strasznie gruba książka. Tak, znajdziecie w niej multum nazwisk, dat, informacji. Tak, dalej twierdzę, że to dzieło milowe rodzimej literatury historycznej. Pokazuje bowiem, jak trudno przychodzi nam żyć z nami samymi, nawet w sytuacji skrajnie trudnej. Tłumaczy też, że czasem potrafimy się dogadać, choć nie jest to proste. Sprzeczność? Ta książka, podobnie jak nasza historia, pełna jest sprzeczności. I to jest chyba kolejny z powodów, dla których warto się nad nią pochylić. Co ja mówię – należy, nie warto!
Nie jestem w przypadku książki Piaseckiego zbyt obiektywny. Bo i trudno mi takim być, skoro widzę wiele podobieństw do obecnej sytuacji naszego kraju. Polityka powiecie – może. Ale przeczytajcie tom drugi historii Karskiego. Przemyślcie go. I zróbcie to, czego chyba wielu nie robi – wyciągnijcie wnioski. A przy okazji zakosztujcie naprawdę WIELKIEJ książki. Pod każdym względem.
Bartek ‘barneej’ Szpojda
Książka na półkach
- 235
- 66
- 35
- 9
- 5
- 4
- 3
- 2
- 2
- 1
Opinia
Pasjonująca, przerażająca, wielka opowieść o człowieku honoru, któremu przyszło przejść przez piekło.
"Jako obywatel Polski nie mam prawa pozwalać, aby mordowano innych obywateli mojej ojczyzny tylko dlatego, że modlą się inaczej." Ten jeden cytat świetnie obrazuje sedno postawy Karskiego wobec Holokaustu i, tak naprawdę, wobec całości działań okupantów w czasie II Wojny Światowej. Książka ta obejmuje tylko 6 lat życia jej głównego bohatera - lecz jakże ważne są to lata...
Postawa Karskiego wobec Zagłady i jego sławna misja, w którą udał się do Roosvelta, to oczywiście najważniejsze elementy tej książki (i jednocześnie chyba jedyne znane powszechnie fakty z jego życia), lecz "Inferno" to także swoista podróż przez całą II Wojnę Światową. Gorzka podróż... Pełna cierpienia, śmierci, walki, niemocy i przerażenia tym, co jedni ludzie mogą uczynić drugim. Wraz z Karskim widzimy to wszystko raz jeszcze na własne oczy, od kampanii wrześniowej począwszy, aż do końca wojny włącznie. Smutna to podróż. Co pozostaje na jej końcu? Oprócz przeżywanej wraz z emisariuszem goryczy? Ironiczny uśmiech - przynajmniej u mnie.
Ironiczny wobec wszystkiego, o czym dzięki własnej edukacji od dawna wiem, a co przeczytałem tutaj raz jeszcze. Ironii wobec sposobu, w jaki na Zachodzie potraktowano nie tylko sam Holokaust, ale także nas samych, jako Polaków - sojuszników, których opuszczono. Zdradzono. Bo inaczej nazwać tego nie można. Amerykańsko-brytyjskie slogany w rodzaju „Jeżeli coś staje się nieuchronne, trzeba się do tego przystosować”, czy "Niemoc pomocy" (tytuł jednego z rozdziałów) w ogóle mnie, tak jak i samego Karskiego, nie przekonują. Ta recenzja nie jest miejscem na historyczne dysputy i spory, ale czuję się w obowiązku wspomnieć o tym, co myślę. A myślę, że świetnie rozumiem szok Jana Karskiego po tym, co zobaczył, usłyszał i czego doświadczył ze strony "sojuszników" - zarówno na temat Oświęcimia, jak i samej polskiej państwowości, w milczeniu pozostawionej samej sobie za Żelazną Kurtyną. Oto, jak "działają" sojusze... To moja subiektywna opinia. Każdy ma prawo się z nią nie zgodzić. Lecz... czyż nie tak właśnie się to wszystko odbyło?
To jedna z najważniejszych książek na temat II Wojny Światowej jaką miałem przyjemność czytać. Mówię o tych książkach, które nie skupiają się na suchych faktach, danych, datach, liczbach, lecz na ludziach i ich postawach. Mówię o książkach, które skupiają się na historycznej prawdzie - celowo zaznaczam "historycznej", bo to coś całkiem innego niż historia pisana przez zwycięzców, czy też historia pełna przemilczeń i uproszczeń, podana na tacy wszystkim tym, którzy nie mają czasu bądź chęci zgłębiania tematu. To wartościowa, prawdziwa książka. Zajmie szczególne miejsce na mojej półce.
Gorąco polecam.
Dziękuję Wydawnictwu Insignis za egzemplarz recenzencki.
Recenzja znajduje się także na moim blogu:
https://cosnapolce.blogspot.com/2017/10/jan-karski-jedno-zycie-kompletna_24.html
Pasjonująca, przerażająca, wielka opowieść o człowieku honoru, któremu przyszło przejść przez piekło.
więcej Pokaż mimo to"Jako obywatel Polski nie mam prawa pozwalać, aby mordowano innych obywateli mojej ojczyzny tylko dlatego, że modlą się inaczej." Ten jeden cytat świetnie obrazuje sedno postawy Karskiego wobec Holokaustu i, tak naprawdę, wobec całości działań okupantów w czasie II Wojny...