Cynkowi chłopcy
- Kategoria:
- reportaż
- Tytuł oryginału:
- Цинковые мальчики
- Wydawnictwo:
- Czarne
- Data wydania:
- 2016-05-04
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-05-04
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380492943
- Tłumacz:
- Jerzy Czech
Od 1979 do 1989 roku w czasie interwencji radzieckiej życie straciło co najmniej kilkaset tysięcy Afgańczyków, a kilkadziesiąt tysięcy radzieckich żołnierzy poniosło śmierć lub zostało rannych. Wyjeżdżali, by zostać bohaterami. Do kraju wracali jako bankruci – bez nóg, bez rąk, z koszmarami, które miały ich nigdy nie opuścić. Niektórzy wracali w cynkowych trumnach. Z opowieści weteranów, pielęgniarek, matek i żon „afgańców” wyłania się wstrząsający obraz niepotrzebnej wojny; wśród zapierających dech w piersiach afgańskich krajobrazów rozgrywają się ludzkie dramaty, a odwaga i braterstwo przeplatają się z niegodziwością i okrucieństwem. Po publikacji książki Aleksijewicz została pozwana za znieważenie honoru i godności żołnierzy walczących w Afganistanie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 2 370
- 2 369
- 465
- 78
- 77
- 41
- 35
- 34
- 29
- 28
Opinia
Na początku miałam wątpliwości, czy w ogóle tę książkę oceniać, ale przekonały mnie do tego końcowe fragmenty dotyczące postępowania sądowego jakie wytoczyli Aleksijewicz niektórzy z bohaterów tego dokumentu.
Nie bronię autorki, bo na postawie tego co napisał Wojtek Gołębiewski w jednej ze swoich recenzji - Aleksijewicz święta nie jest i ma klika kontrowersyjnych wypowiedzi dotyczących Polaków, co powoduje iż nie przyjmuję bezkrytycznie tego co mówi, tym bardziej, że nie jest to poparte faktami.
Aczkolwiek tutaj autorka pisze i to pisze dobrze, realistycznie i wiarygodnie zawierając to co opowiedzieli jej bohaterowie i matki żołnierzy, z którymi się spotykała. A że prawda o wojnie jaką stoczyli Rosyjscy żołnierze w Afganistanie nie jest ani piękna ani chwalebna to już w dzisiejszych czasach większość ludzi wie.
Aleksijewicz pokazuje tu cały syf wojny, niepotrzebną śmierć żołnierzy w imię.... NICZEGO.
I to jest dramatem tych ludzi, którzy tam byli i ich rodzin, bo tak naprawdę walczyli i ginęli bez sensu.
Tylko, trzeba jeszcze dopowiedzieć jak wielkim dramatem jest śmierć Afgańczyków. Aby oddać całkowita prawdę trzeba by stworzyć jeszcze jedną książkę dokumentalną, w której wypowiedzą się sami Afgańczycy.
Bo pomimo, że autorka przedstawia rosyjskich żołnierzy jako naiwnych i młodych chłopców i w pewien sposób wzbudza żal, to jednak byli to agresorzy, to oni walczyli na obcej ziemi, oni strzelali do ludzi, którzy bronili swojej ojczyzny.
Zadziwia mnie to zapatrzenie ówczesnych Rosjan we władze, w system, w propagandę.
Niektórzy walczyli bo takie dostali rozkazy i odmowa niosłaby poważne konsekwencje. Lecz większość jechała tam dobrowolnie, tak naiwnie wierząc, że robią to dla dobra ojczyzny i niesienia pomocy Afganistanowi.
A agresja pozostaje agresją i nic nie usprawiedliwia najazdu na obce państwo.
Czym innym jest obrona ojczyzny, czym innym toczenie wojny na obcym terytorium.
Najbardziej jednak winni są politycy, ludzie, którzy te wojny wywołują, ale to żadna nowość.
I niestety nowością nie jest też to, że to nie oni najbardziej cierpią, tylko Ci, których wojna dotyka bezpośrednio.
Na początku miałam wątpliwości, czy w ogóle tę książkę oceniać, ale przekonały mnie do tego końcowe fragmenty dotyczące postępowania sądowego jakie wytoczyli Aleksijewicz niektórzy z bohaterów tego dokumentu.
więcej Pokaż mimo toNie bronię autorki, bo na postawie tego co napisał Wojtek Gołębiewski w jednej ze swoich recenzji - Aleksijewicz święta nie jest i ma klika kontrowersyjnych...