'Koralina' może być traktowana dwojako - jako baśń dla dorosłych, bądź horror dla dzieci/ młodzieży. Jakby na tę książkę nie patrzeć, każdy znajdzie tutaj pewne uniwersalizmy i morały dla siebie.
Mała Koralina przeprowadza się wraz z rodzicami, którzy ją ignorują do nowego domu. W całym wielkim domostwie znajdują się tylko jedne drzwi, które nie prowadzą donikąd (czyżby?). Nasza bohaterka przechodzi przez drzwi znajduje się w świecie tak bardzo przypominającym nasz, a jednak zupełnie innym. Tutaj wszystko z pozoru jest lepsze, ale po chwili dostrzegamy prawdziwe oblicze tego świata. Od momentu przekroczenia magicznego progu pomiędzy dwoma światami, nasza bohaterka musi stawić czoło swoim lękom, wykazać się niebywałą odwagą i inteligencją żeby wyrwać się ze szponów demona i uratować przy tym swoich rodziców.
To właśnie to poszukiwanie przez Koralinę sposobu na ucieczkę i eksploracja mrocznego domostwa jest w tej książce taka fascynująca. Nieważne czy dziecko, czy dorosły może odnieść tę wędrówkę do swojego życia.
Zakończenie, choć przewidywalne i równie straszne co reszta książki, daje nam morał i pokazuje wartość rodziny i prawdziwych przyjaciół. 'Koralina' to książka, którą polecam wszystkim, niezależnie od wieku.

'Koralina' może być traktowana dwojako - jako baśń dla dorosłych, bądź horror dla dzieci/ młodzieży. Jakby na tę książkę nie patrzeć, każdy znajdzie tutaj pewne uniwersalizmy i morały dla siebie.
Mała Koralina przeprowadza się wraz z rodzicami, którzy ją ignorują do nowego domu. W całym wielkim domostwie znajdują się tylko jedne drzwi, które nie prowadzą donikąd (czyżby?)....