Szpital Przemienienia
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Lem
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2017-05-25
- Data 1. wyd. pol.:
- 1975-01-01
- Liczba stron:
- 292
- Czas czytania
- 4 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308063514
- Tagi:
- II wojna światowa kryzys wartości literatura polska moralność poszukiwanie sensu życia Stanisław Lem szpital psychiatryczny totalitaryzm
Stanisław Lem - pisarz, myśliciel, futurolog. Jego książki zostały przetłumaczone na ponad 40 języków. Maestrią kreowania odległych światów zaskakuje i zadziwia kolejne pokolenia czytelników.
Szpital Przemienienia to powieść, od której zaczyna się droga pisarska Stanisława Lema. Jest inna niż pozostałe, bo współczesna, a nawet „wojenna”. A przecież udało się w niej autorowi – na małej przestrzeni odciętego od świata szpitala psychiatrycznego – zainscenizować dramat człowieka jako istoty dziwacznie rozdartej między umysł i ciało. Przy tym desperacko poszukującej sensu egzystencji i próbującej ocalić swój etyczny instynkt w obliczu nowego europejskiego nihilizmu, atakującego od zewnątrz i od środka, pod postacią choroby duszy. Wbrew pozorom najważniejsze książki fantastyczne Lema mają tu, w Szpitalu Przemienienia, swoje korzenie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Wyleczyć duszę
O pisarzach niedocenianych można by pisać tomy równie obszerne, co ich własna twórczość – szczególnie dzisiaj, kiedy dzień w dzień ukazują się dosłownie setki książek. I choć wziąwszy pod uwagę sławę, jaką cieszy się Stanisław Lem, nazywanie go autorem lekceważonym wydaje się bardzo odważne, to krótka refleksja nad recepcją jego prozy może prowadzić do wątpliwości: hołubi się go jako wybitnego twórcę literatury fantastycznonaukowej, często zapominając o jej ponadgatunkowym kontekście. A że Lem nie tylko fantastyką stał, udowadnia „Szpital przemienienia”.
Recenzowana książka to powieściowy debiut Lema – debiut, dodajmy, mocno wyróżniający się na tle większości jego dzieł. Autor zaczynał od realizmu: akcja toczy się w zdecydowanej większości w szpitalu dla chorych psychicznie w czasie drugiej wojny światowej. Osnowę fabuły stanowi życie pracowników placówki, ich wzajemne relacje, a także kolejne spotkania z pacjentami. Głównym bohaterem jest Stanisław Trzyniecki, młody lekarz rozpoczynający praktykę, a najważniejszym wątkiem ten związany z jego osobistym rozwojem i stosunkiem do świata zmieniającym się pod wpływem jednego z podopiecznych, poety Sekułowskiego.
Choć „Szpital przemienienia” jest młodzieńczą powieścią Lema, która w dodatku mocno różni się od jego późniejszych książek, to wyraźnie widać w niej charakterystyczne cechy jego późniejszych dzieł. Pierwszą jest zamiłowanie do drobiazgowego, aczkolwiek nie nużącego opisu – zarówno jeśli chodzi o krajobraz (bez różnicy czy są to otaczające szpital łąki, czy pustynie z „Niezniszczalnego”), jak i szczegóły wyglądu czy ubioru postaci. Autor nie wstrzymuje rozlewających się akapitów, a lektura staje się dzięki temu potoczysta i sycąca. Warto zaznaczyć, że to właśnie ze „Szpitala przemienienia” pochodzą jedne z najpopularniejszych cytatów z Lema: porównanie inteligencji jednego z lekarzy do ogródka japońskiego, agonalne rozmyślania ojca głównego bohatera nad tym, czego nie zrobił w przeszłości („Nie żałuj, nigdy nie żałuj, że mogłeś coś zrobić w życiu, a tego nie zrobiłeś. Nie zrobiłeś, bo nie mogłeś”.) czy fraza o niepiszących pisarzach Sekułowskiego.
Inną rzeczą, którą czytelnicy rozmiłowani w Lemie błyskawicznie rozpoznają, jest intensywne indywidualizowanie bohaterów, często kosztem ograniczenia relacji międzyludzkich. Życie wewnętrzne Trzynieckiego rozwija się pod wpływem poety, ale to oddziaływanie jednostronne: starszy mężczyzna w długich monologach mówi o swoim stosunku do świata i twórczości literackiej, młody lekarz słucha tego i próbuje po swojemu zrozumieć. Poza nimi klisze: przemieniający się w obliczu zagrożenia w Niemca Kauters czy prowadzący swoje wydumane badania Marglewski. Lem próbuje wykreować napięcie romantyczne, ale w tym aspekcie zawodzi całkowicie (po raz chronologicznie pierwszy, ale z pewnością nie ostatni) – bohaterowie tego wątku są mało ciekawi, szczególnie doktor Nosilewska (kolejna w całym mrowiu nieudanych postaci kobiecych Lema) i zwyczajnie brakuje między nimi chemii.
„Szpital przemienienia” ma jednak także lemowską dynamikę, której podrobić nie sposób. Ta powieść zwyczajnie wciąga, choć nie ma w niej barwnych uniwersów czy intrygujących cudów techniki. Skąd ta literacka wartość się bierze? W dużym stopniu z doskonałego wyczucia przy budowaniu scen: otwierający książkę pogrzeb stryja Stefana to prawdziwy majstersztyk, wizyta Trzynieckiego w domu wachmistrza Wocha aż skrzy się od emocji, a kolejne dialogi z Sekułowskim są niezwykle pobudzające.
„Szpital przemienienia” z pewnością nie jest tekstem wybitnym, ale lektura dla nikogo nie będzie czasem straconym. Warto się z nią zapoznać, aby zrozumieć, że na talent Lema składała się nie tylko pozwalająca kreować niezapomniane światy wyobraźnia, ale także dar ważny dla każdego pisarza: umiejętność wciągnięcia czytelnika w swoją opowieść.
Bartosz Szczyżański
Wyróżniona opinia
Wyciszająca, niespieszna i nostalgiczna opowieść w formie niesłychanie przystępnego traktatu filozoficznego. Zamknięci w wiejskim szpitalu psychiatrycznym w trakcie II Wojny Światowej przeżywamy z głównym bohaterem,młodym lekarzem, rozterki natury morlano-egzystencjalnej. Jak się zachować w obliczu zagrożenia? czy postępować zgodnie z sumieniem i etyką lekarską? Co stanowi istotę człowieczeństwa? Debiut prozatorski Autora,jeszcze bez całej gamy elementów s-f, za to pełen wspaniałych rozważań, przemyśleń, wiejskich obrzędów (opis pogrzebu-mistrzostwo świata <3 ) dających takie dziwne ciepło, ale finalnie na wskroś rozdzierających. Bardzo mi się podobało. Polecam 5/6 Małgorzata Sierocińska
Oceny
Książka na półkach
- 2 520
- 1 828
- 623
- 63
- 61
- 27
- 26
- 25
- 22
- 20
Opinia
http://ksiegarka.pl/lem-od-kuchni-inaczej-i-dlaczego-koniecznie/
"Przepraszam, że mówię o sobie. Ale ostatecznie każdy z nas jest jakimś projektem na środek świata, tyle że nie zawsze dobrze wykończonym. Wiele, wiele jest partactwa w człekoróbstwie."
W końcu się poznaliśmy. W końcu się przeniosłam do "Szpitala Przemienienia". Cofnęłam się z niemym wstydem do debiutu Lema. I jakżeż ten wstyd teraz wrzeszczy, że tak późno! Od tak dawna mogłam już kochać książkowym oddaniem "Szpital Przemienienia".
Uwielbiam cały zamysł fantastyki aluzyjnej, który uprawiał Lem. Przebieranie totalitaryzmu, realiów bloku wschodniego w futurystyczne kostiumy. Jego rozlazłe, szczegółowe opisy. Śledziłam poczynania Pirxie'go i Ijon'a. Jednak bez reszty utwierdziły mnie w podziwie Lema realizm wojenny i jego własna rozprawa z Holocaustem w tej książce.
Stanisław Lem, nigdy nie potrafił mówić ani pisać otwarcie o Holocauście. Kto wie czy nie wymyślił postaci Stefana, który wystarczy, że na parę dni rozstanie się golarką i snem, to może przypominać ukrywającego się Żyda. Przecież likwidacja szpitali psychiatrycznych też była autentyczna, była zalążkiem zła, gdzie wypróbowywano komory gazowe, które potem zabiły dalszą rodzinę Stanisława.
Zatem jakże przejsc obojętnie obok tego debiutu, zaskakującego dla wielu fanów futurystycznych światów Lema? Zwyczajnie się nie da. To traktat moralno-filozoficzny, w którym Lem zawarł więcej o człowieczeństwie niż niejeden filozof. Mnożące się pytania etyczne, poznawcze i filozoficzne nakarmią niejednego wielbiciela klasyków takich jak "Czarodziejska Góra" czy Dostojewski. Nie wspominając o wybornym języku autora.
Co ważniejsze - mimo wojennych realiów - pytania stawiane na kartach tej powieści transportują się do teraźniejszości bez trudu. Bo w tym tkwi moc literatury Lema - jest ponadczasowa, bez względu czy dzieje się w przyszłości, przeszłości, nadal zachwyca nas w tu i teraz. Zagina w swoim moralizatorskim tonie z filozoficznym zacięciem pisarzy największych.
http://ksiegarka.pl/lem-od-kuchni-inaczej-i-dlaczego-koniecznie/
więcej Pokaż mimo to"Przepraszam, że mówię o sobie. Ale ostatecznie każdy z nas jest jakimś projektem na środek świata, tyle że nie zawsze dobrze wykończonym. Wiele, wiele jest partactwa w człekoróbstwie."
W końcu się poznaliśmy. W końcu się przeniosłam do "Szpitala Przemienienia". Cofnęłam się z niemym wstydem do debiutu...