Po tragicznej, niespodziewanej śmierci rodziców ( z rąk mafii ?) 30letnia prawniczka zrywa ze swoim dotychczasowym , miejskim życiem i ucieka z miasta, zabierają ze sobą kilkuletniego braciszka. W górskiej małej miejscowości, w pracy w pensjonacie znajduje przyjaciół, dom , pracę, odnajduje sens życia i miłość. Jednak przeszłość ciągle ją prześladuje. Powieśc jest kiepsko napisane, jest niewiarygodna, ,a bohaterska jest wkurzającabohaterka z tymi swoimi lękami i wspomnieniami, Nie polecam,

Po tragicznej, niespodziewanej śmierci rodziców ( z rąk mafii ?) 30letnia prawniczka zrywa ze swoim dotychczasowym , miejskim życiem i ucieka z miasta, zabierają ze sobą kilkuletniego braciszka. W górskiej małej miejscowości, w pracy w pensjonacie znajduje przyjaciół, dom , pracę, odnajduje sens życia i miłość. Jednak przeszłość ciągle ją prześladuje. Powieśc jest...

Okładka: 6/10
Treść: 4,5/10

To była bardzo słaba książka. Jej opis zapowiadał dość ciekawą historię z pewnymi wątkami kryminalnymi, tymczasem było to głównie dość kiepskie romansidło.

Styl powieści zdradzał momentami aż zanadto, że jej autorką jest początkująca pisarką. Liczne powtórzenia, fragmenty przywodzące na myśl szkolne wypracowania, niebyt umiejętnie nakreślone opisy…
Do tego niestety mało wciągająca historia koncentrująca się na głównym wątku miłosnym. Pod koniec książki pojawiły się wątki „kryminalne” – naiwne i nieprawdopodobne.

Niestety wynudziłam się na tej książce.

Okładka: 6/10
Treść: 4,5/10

To była bardzo słaba książka. Jej opis zapowiadał dość ciekawą historię z pewnymi wątkami kryminalnymi, tymczasem było to głównie dość kiepskie romansidło.

Styl powieści zdradzał momentami aż zanadto, że jej autorką jest początkująca pisarką. Liczne powtórzenia, fragmenty przywodzące na myśl szkolne wypracowania, niebyt umiejętnie nakreślone...

Jestem pod ogromnym wrażeniem tej powieści,napisana bardzo dobrze przez wspaniałą, dobrą pisarkę Annę Kasiuk,mnie porwała, zaskoczyła niebywale ta książka pełna emocji, refleksji nad życiem, przekazuje przesłanie i mnóstwo przemyśleń nad światem jakie nasze życie jest.
Zdecydowanie wzrusza,chwyta głęboko za serce, czyta się dobrze.
Historia życiowa głównej bohaterki Agnieszki trzydziestodwuletniej, która jest przekonana że świat stoi przed nią otworem i, że przyniesie wiele zmian życiowych u niej.
Mieszka ze swoimi kochanymi rodzicami, ma wsparcie, zrozumienie może zawsze od nich liczyć i polegać, zawsze jej pomogą.
Pewnego dnia świat kobiety wali się w gruzy jej rodzice zginęli w wypadku samochodowym została sama tylko musi zająć się małym braciszkiem, zaopiekować się nim.
Wie, że to nie był wypadek, że ktoś próbował ich zabić, bandyci ścigają ją i jej brata zagrożone jest ich życie.
Młoda kobieta musi uciec ze swojego rodzinnego miasta, w którym mieszkała z braciszkiem, to jedyna ucieczka by nie znaleźli ich.

To emocjonująca, dramatyczna historia, bardzo prawdziwa trzymała mnie w napięciu, fabuła świetna, zaś akcja nie zwalniała ani przez chwile.
Ciekawa,wciągająca książka czytałam z zapartym tchem.

Jestem pod ogromnym wrażeniem tej powieści,napisana bardzo dobrze przez wspaniałą, dobrą pisarkę Annę Kasiuk,mnie porwała, zaskoczyła niebywale ta książka pełna emocji, refleksji nad życiem, przekazuje przesłanie i mnóstwo przemyśleń nad światem jakie nasze życie jest.
Zdecydowanie wzrusza,chwyta głęboko za serce, czyta się dobrze.
Historia życiowa głównej bohaterki...

"Za zakrętem" Anny Kasiuk, to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i zdecydowanie udane. Jestem pod wrażeniem w jak dokładny i wymowny sposób autorka pokazała zmagania młodej kobiety z traumą i strachem. Bezpieczny świat głównej bohaterki Agnieszki rozsypał się w ułamku sekundy, została sama z małym braciszkiem i własnym strachem. Czy ucieczka pomoże poskładać jej świat od nowa, czy znajdzie spokój i odzyska pewność siebie?
Polecam

"Za zakrętem" Anny Kasiuk, to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i zdecydowanie udane. Jestem pod wrażeniem w jak dokładny i wymowny sposób autorka pokazała zmagania młodej kobiety z traumą i strachem. Bezpieczny świat głównej bohaterki Agnieszki rozsypał się w ułamku sekundy, została sama z małym braciszkiem i własnym strachem. Czy ucieczka pomoże poskładać jej...

Czasami książkę czytałam na siłę, czekając na rozwój wydarzeń. Męczyło mnie ciągłe powtarzanie tych samych zdań przez główną bohaterkę jakie to ona ma lęki. Jacek był dla mnie nierealny - niby małomówny góral, a zrobił się z niego romantyczny rycerz, gotowy chronić swą księżniczkę, a także troskliwy rodzic. Książka przegadana, za dużo tego, ale spokojnie można przeczytać. W dużej mierze to opis sielanki w górskim miasteczku.

Czasami książkę czytałam na siłę, czekając na rozwój wydarzeń. Męczyło mnie ciągłe powtarzanie tych samych zdań przez główną bohaterkę jakie to ona ma lęki. Jacek był dla mnie nierealny - niby małomówny góral, a zrobił się z niego romantyczny rycerz, gotowy chronić swą księżniczkę, a także troskliwy rodzic. Książka przegadana, za dużo tego, ale spokojnie można przeczytać. W...

Zapiski z czytania : Noooo. Początek nawet sympatyczny. Ciekawie zakreślone główne charaktery. Napięcie rośnie. Po ok 10-15% nawet łezka mi się zakręciła w oku. Później coś nie tak, bo bohaterka - zadeklarowana singielka omal gwałci wzrokiem każdego napotkanego faceta. Zacząłem się już obawiać o tego najmłodszego z braci bo to już pedofilia. Aż wreszcie ciarki mnie przeszły po plecach bo pomyślałem, że no niestety kolejna nietrafiona książka i muszę szukać czegoś innego. Powód – ano zaczęło się od Greyowatego zagryzania wargi przez bohaterkę i zaczesywania niesfornych kosmyków włosów. Pojawiły się rumieńce. No nie dam rady, ale brnąłem dalej. No i poprawa. Zaczęło się sympatyczne codzienne życie dwójki kochających się osób plus ich bliscy. Prawie Kalicińska ze swoim rozlewiskiem w naszych górach pięknych. Po czym zbliżyłem się do ok 65% i (nawet teraz ziewam) zaczęła się nuda, nuda i jeszcze raz nuda. Nabijanie literówki. Przedrejnowałem troszkę baterię mojego czytnika szybką zmianą stron i przy ok 80% akcja wróciła. Prawie Ojciec Chrzestny. Czy książkę polecam – tak. Da się przy niej odpocząć. A swoją drogę to co to jest z tym zagryzaniem warg?

Zapiski z czytania : Noooo. Początek nawet sympatyczny. Ciekawie zakreślone główne charaktery. Napięcie rośnie. Po ok 10-15% nawet łezka mi się zakręciła w oku. Później coś nie tak, bo bohaterka - zadeklarowana singielka omal gwałci wzrokiem każdego napotkanego faceta. Zacząłem się już obawiać o tego najmłodszego z braci bo to już pedofilia. Aż wreszcie ciarki mnie przeszły...

Czy strach, zagubienie i ból może złagodzić bezwarunkowa miłość? Opowieść o miłości wręcz niespotykanej, o rodzinie, która będzie walczyć za swoich do końca i o tym że nie da uciec się od własnych lęków. Przyjemna i wciągająca lektura.

Czy strach, zagubienie i ból może złagodzić bezwarunkowa miłość? Opowieść o miłości wręcz niespotykanej, o rodzinie, która będzie walczyć za swoich do końca i o tym że nie da uciec się od własnych lęków. Przyjemna i wciągająca lektura.

oszałamiającego wrażenia na mnie nie zrobiła.... za bardzo skoncentrowana na jednej bohaterce, za dużo tej samej treści, miejscami trochę nudna

oszałamiającego wrażenia na mnie nie zrobiła.... za bardzo skoncentrowana na jednej bohaterce, za dużo tej samej treści, miejscami trochę nudna

dużo gadania, dużo emocji czasem niezrozumiałych dla mnie i dużo stron. historia może i fajna ale opisanie jej słabe. wyjąć że 200 stron środka i wszystko byłoby takie samo.

dużo gadania, dużo emocji czasem niezrozumiałych dla mnie i dużo stron. historia może i fajna ale opisanie jej słabe. wyjąć że 200 stron środka i wszystko byłoby takie samo.

Powieść psychologiczna z wątkiem sensacyjnym, która trzyma w napięciu i wzrusza. Bardzo ciekawa historia i na pewno sięgnę po kolejne książki tej autorki

Powieść psychologiczna z wątkiem sensacyjnym, która trzyma w napięciu i wzrusza. Bardzo ciekawa historia i na pewno sięgnę po kolejne książki tej autorki