Tysiąc pocałunków

Okładka książki Tysiąc pocałunków Tillie Cole
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2017
Okładka książki Tysiąc pocałunków
Tillie Cole
8,0 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2017
Wydawnictwo: Filia Cykl: Tysiąc pocałunków (tom 1) literatura obyczajowa, romans
440 str. 7 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Tysiąc pocałunków (tom 1)
Tytuł oryginału:
A Thousand Boy Kisses
Wydawnictwo:
Filia
Data wydania:
2017-05-17
Data 1. wyd. pol.:
2017-05-17
Liczba stron:
440
Czas czytania
7 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380752535
Tłumacz:
Katarzyna Agnieszka Dyrek
Tagi:
literatura angielska nastolatka odmiana losu pierwsza miłość powieść dla młodzieży powieść obyczajowa problemy młodzieży rozpacz rozstanie samotność tajemnica
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
2055 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
268
73

Na półkach: , ,

Link do recenzji: http://blairczyta.blogspot.com/2017/07/tillie-cole-tysiac-pocaunkow.html

Pięcioletni Rune przeprowadza się z rodzicami z Oslo do Georgii, chociaż wcale nie ma na to ochoty. Zły, że musiał opuścić swój kraj buntuje się przeciwko rodzicom. Jego nastawienie zmienia się, gdy poznaje sąsiadującą z nim rówieśniczkę Poppy. Od tego momentu zaczyna się ich przyjaźń, która trwa przez lata, aż w końcu przeradza się w miłość. Rune jest przy Poppy w najważniejszych momentach jej życia - również wtedy, gdy umiera ukochana babcia dziewczyny. Kobieta zostawia wnuczce słoik z tysiącem pustych kartek w kształcie serduszek, które dziewczyna ma wypełnić wyjątkowymi pocałunkami.

Rune i Poppy są nierozłączni i wydaje się, że nic nie jest w stanie tego zmienić. Na piętnastoletnich bohaterów spada jednak dramatyczna wiadomość - ojciec chłopaka musi wrócić na kilka lat do pracy do Norwegii, co oznacza kolejną przeprowadzkę. Para wierzy, że nawet odległość nie jest w stanie zniszczyć ich uczucia, o które zamierzają walczyć. Jednak krótko po przeprowadzce Poppy przestaje odbierać telefony. Zrozpaczony i zdezorientowany chłopak nie jest w stanie zrozumieć, co się stało. Dwa lata później wraca do Stanów ze złamanym sercem, żalem i ogromem złości. Jednak prawda, którą pozna po powrocie, złamie go na nowo...

Fabuła

Można powiedzieć, że to wszystko już było. Typowy schemat dla tego typu powieści. Dlatego jeśli ktoś szuka czegoś zupełnie nowego, niesztampowego, to tutaj tego nie znajdzie. Jest miłość, są tajemnice i dramaty kryjące się za każdą ze stron. Wszystko kręci się wokół dwójki zakochanych ludzi, którzy walczą o swoje szczęście. Pewnym porywem świeżości jest kilkuletnie rozstanie bohaterów i ponowne spotkanie po latach (oczywiście jest to motyw powtarzalny, ale przynajmniej nie w każdej jednej pozycji).

Główną motywem, który buduje konstrukcję "Tysiąca pocałunków" jest słoik z serduszkami, na których bohaterka zapisuje te najbardziej wyjątkowe z nich. Z jednej strony jest to bardzo naiwne, z drugiej jest w tym coś uroczego i oryginalnego.


Bohaterowie

Jestem całkowicie kupiona przez Rune'a. Norweg o długich blond włosach, zbuntowany, ubierający się zwykle na czarno - przyznaję, że moja wyobraźnia poszybowała. Od zawsze miałam słabość do długowłosych mężczyzn, dopiero w dorosłym życiu zaczęłam dostrzegać również tych z krótkimi włosami, ale wspomnienia wróciły. W mojej głowie powstał obraz intrygującego, mrocznego a jednocześnie w głębi wrażliwego i oddanego faceta.

Poppy z kolei jest uroczą, wesołą i wiecznie rozmarzoną dziewczyną. Potrafi znaleźć radość życia nawet w najtrudniejszych sytuacjach i, jak większość tego typu bohaterek, przede wszystkim martwi się o bliskich, siebie stawia na dalszym miejscu. Chwilami jednak postępowała dla mnie kompletnie niezrozumiale.

Bohaterowie mają swój urok, chociaż również wpisują się w schemat. Ona nieśmiała, zwyczajna i piękna o czystym dobrym sercu. On mroczny, zły, a jednocześnie niezwykle troskliwy i pożądany przez inne dziewczyny - "typ przystojnego, niegrzecznego chłopca".


Styl

Historię miłości Rune'a i Poppy poznajemy od momentu poznania do teraźniejszości. Rozdziały są przeplatane - część z nich przedstawiana jest oczami dziewczyny, część natomiast chłopaka. Taki zabieg zbliża czytelnika do bohaterów, lepiej poznajemy ich myśli i uczucia śledząc je bezpośrednio z ich perspektywy.

Miałam wrażenie, że wiele dzieje się na początku (i to jest chyba najciekawsza część, trzymająca w napięciu) a później napięcie wraca dopiero pod koniec. Środek to w większości ciągłe powtarzanie, jaka to wielka miłość jest między bohaterami i mierzenie się z trudnościami stawianymi jej na drodze. Chwilami czekałam już pełna napięcia, żeby zaczęło się coś dziać, bo robiło się aż za słodko. Poppy i jej zachowanie również jest wyidealizowane, a przynajmniej tę stronę autorka nam ukazała.

Refleksje

"Tysiąc pocałunków" na pewno spodoba się miłośnikom literatury New Adult, którym nie przeszkadza pewnego rodzaju schematyczność i nie mają przesytu ciągle podobnymi powieściami. Nie ma w niej nic ambitnego ani nic nowego. Są natomiast emocje i chwile wzruszenia. Jest to opowieść o wielkiej miłości, która miesza się z rozpaczą i cierpieniem.

Nie płakałam na "Tysiącu pocałunków". W dwóch czy trzech miejscach delikatnie uroniłam łzę, ale nie stłukła mojego serca na kawałki, nie wdeptała w ziemię i nie zapadnie pewnie na długo w pamięci. Prawdopodobnie dlatego, ze tego typu książek przeczytałam już całe mnóstwo, i mimo że je lubię, to stawiam im już poprzeczkę coraz wyżej.

Na wyróżnienie zasługuje okładka, bo jest piękna. Książkę czyta się przyjemnie i nie żałuję, że poświęciłam na nią czas. Ale bardzo żałuję, że takie jest jej zakończenie. Niestety nie chcę zdradzać go osobom, które mają tę pozycję w swoich planach czytelniczych, ale mnie końcówka mocno rozczarowała i uważam ją za niepotrzebną. Ten zawód rekompensuje mi chociaż trochę postać Rune'a. I mimo tak wielu niedociągnięć i tak silnego oklepanego schematu, ja po prostu lubię tego typu literaturę i z pewnością dam się porwać podobnym powieściom jeszcze nie raz.

Link do recenzji: http://blairczyta.blogspot.com/2017/07/tillie-cole-tysiac-pocaunkow.html

Pięcioletni Rune przeprowadza się z rodzicami z Oslo do Georgii, chociaż wcale nie ma na to ochoty. Zły, że musiał opuścić swój kraj buntuje się przeciwko rodzicom. Jego nastawienie zmienia się, gdy poznaje sąsiadującą z nim rówieśniczkę Poppy. Od tego momentu zaczyna się ich...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    4 259
  • Chcę przeczytać
    3 622
  • Posiadam
    547
  • Ulubione
    290
  • Teraz czytam
    109
  • 2022
    89
  • 2018
    85
  • 2023
    57
  • Chcę w prezencie
    53
  • 2017
    48

Cytaty

Więcej
Tillie Cole A Thousand Boy Kisses Zobacz więcej
Tillie Cole Tysiąc pocałunków Zobacz więcej
Tillie Cole Tysiąc pocałunków Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także