Wszystko, czego nie pamiętam
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Allt jag inte minns
- Wydawnictwo:
- Czarna Owca
- Data wydania:
- 2017-04-26
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-04-26
- Liczba stron:
- 296
- Czas czytania
- 4 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380154162
- Tłumacz:
- Elżbieta Frątczak-Nowotny
- Tagi:
- literatura szwedzka pamięć poszukiwanie prawdy śmierć wspomnienia wypadek
Wszystko, czego nie pamiętam to wielogłosowa powieść o pamięci i jej niedoskonałości, o miłości i przyjaźni.
Młody mężczyzna o imieniu Samuel ginie w wypadku samochodowym. Jak to się stało? I dlaczego? Anonimowy autor stara się odtworzyć ostatni dzień życia Samuela. Z rozmów z przyjaciółmi, rodziną i sąsiadami wyłania się jego portret – ale komu możemy wierzyć? I co kryje się za tym, czego nie pamiętamy?
Jonas Hassen Khemiri napisał niezwykłą powieść o miłości, o naszych szaleńczo szybkich czasach i o cenie, jaką płacimy za to, by móc ze sobą żyć.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Pamięć niedoskonała
Czym jest pamięć? Co decyduje o tym, że pewne sytuacje zapamiętujemy lepiej, a inne gorzej? Czemu różne osoby zapamiętują to samo wydarzenie całkiem inaczej? I czy skazani jesteśmy na to, że wszystkie nasze wspomnienia z czasem się zatrą? Takie pytania przynosi z sobą powieść Jonasa Hassena Khemiriego „Wszystko czego nie pamiętam”. To innowacyjna w swojej strukturze, wielogłosowa powieść o młodym mężczyźnie, który ginie nagle w wypadku samochodowym. Jak to się stało i dlaczego, tego próbuje dociec anonimowy autor, którego rozmówcami są bliscy chłopaka. Khemiri – jeden z najlepszych obecnie szwedzkich powieściopisarzy – na tej osnowie stworzył wyjątkową powieść o miłości, przyjaźni, zaufaniu i rzecz jasna, pamięci.
Głównym narzędziem, którym pracuje Khemiri we „Wszystko czego nie pamiętam” jest narracja. Historia zmarłego Samuela rozpisana jest na kilka głosów – o chłopaku wypowiadają się matka, byłe dziewczyny, sąsiad i najbliższy przyjaciel. Ich relacje przeplatają się, niejednokrotnie wykluczają, nadając powieści rytm i trzymając w napięciu. Dopiero suma ich wypowiedzi daje kompletny obraz tego, kim był Samuel, 26-letni Szwed o ciemnym kolorze skóry pracujący w urzędzie do spraw migracji. Syn, wnuk, przyjaciel, chłopak. Ten obraz nie jest jednak do końca spójny, a raczej jest niejednorodny. Te same sytuacje są różnie przedstawiane przez bliskich Samuela, tak jakby Samuel w oczach każdego z nich był nieco innym człowiekiem, z innymi emocjami. Padają zresztą słowa o dostosowywaniu się Samuela do innych ludzi. Inne sytuacje natomiast zacierają się już w pamięci opowiadających, a postać Samuela staje się coraz bardziej odległa. A co kryje się za tym, czego już nie pamiętają? Sam Samuel twierdził, że pamięć jest czymś wyjątkowym, bo pozwala nam pamiętać o tych, którzy odeszli, a są dzięki niej ciągle z nami. Pamięć była w jego życiu bardzo ważna – sam miał ją bardzo słabą, dlatego wiele rzeczy sobie notował, by je zapamiętać, a specjalne projekty: Fazy Pamięci i Bank Doświadczeń miały mu pomóc zapamiętywać ważne w życiu chwile. Tyle, że Samuel – według swoich bliskich – tak bardzo skupiony był na pogoni za nowymi przeżyciami i na celebrowaniu wspomnień, że nie potrafił żyć chwilą i doceniać teraźniejszości. W jego rwanym, odtwarzanym ze wspomnień bliskich życiorysie, jak w zwierciadle odbija się życie współczesnych dwudziestokilkulatków szukających swego miejsca w świecie, żądnych wrażeń, niespełnionych, trwających w pustych, nietrwałych relacjach z innymi. Czy taka postawa zgubiła Samuela, czy może to złamane serce albo zdrada przyjaciela doprowadziły do jego śmierci? Kto jest jej winien? Bo przecież ktoś być winny musi.
Poprzez sposób w jaki jest napisana, ta książka to zagadka. Khemiri skutecznie zasiewa ziarno niepewności, by czytelnik zastanawiał się czy ma do czynienia z historią prawdziwą (bo w końcu czyta się ją jak reportaż) czy zmyśloną i czy nie jest ona przypadkiem jakimś osobistym rozliczeniem się autora z przeszłością. Czy Khemiri oswaja w niej własne traumy? Z pewnością sama postać anonimowego autora, który spisuje wspomnienia o Samuelu jest tu niezwykle ważna. Bo szuka on prawdy nie tylko o Samuelu, ale także o sobie samym, co końcowo zdaje się być wręcz ciekawsze.
Warto przebrnąć przez chaotyczny początek powieści, by dać się uwieść tej wyjątkowej prozie, w której czuć dramatopisarski talent jej autora (Khemiri jest twórcą wielokrotnie wystawianych i nagradzanych sztuk). Trzyma w napięciu niczym thriller, porusza i w naprawdę prostych słowach mówi o rzeczach najważniejszych. Jest jednocześnie przykładem pozytywnego nowatorstwa, jakiego w literaturze powinno być więcej. Obiecuję, że to będzie książka, która nie da Wam o sobie zapomnieć zbyt szybko.
Malwina Sławińska
Książka na półkach
- 125
- 66
- 17
- 3
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
Opinia
"...cały czas próbował znaleźć coś nowego, jakby nie potrafił czerpać przyjemności z tego, co miał. Im więcej mówił o wypełnianiu konta doświadczeń, tym bardziej wydawał się pusty."
Nietuzinkowa przygoda czytelnicza, świeży powiew oryginalnej literatury, ciekawy format snucia historii, zgrabny i lekki styl pisania. Zagłębiamy się w sugestywnie wytworzony klimat, poddajemy się mu z przyjemnością i zainteresowaniem. Przypatrujemy się migawkom z życia głównego bohatera, skrawkom toczącej się o nim opowieści, poszarpanym fragmentom retrospekcji, dowodom uczestnictwa w zdarzeniach, indywidualnie zapamiętanym i interpretowanym przez bliskich i znajomych.
Kolorystyka obrazów z życia Samuela zmienia się w zależności od tego, kto o nim opowiada. Natychmiast dostrzegamy też różnorodne ich formy i kształty. Ale jak zbudować wiarygodny portret osoby, która zanika już powoli w pamięci innych, przesuwa się na dalszy plan, usuwa z wiodącej ścieżki, aby zrobić miejsce dla kolejnych wspomnień? Nagła śmierć Samuela staje się w pewien sposób idealizować i gloryfikować wyrażane wcześniej wobec niego odczucia miłości, przyjaźni czy zwykłej znajomości. Po niedowierzaniu, wyrzutach sumienia, poczuciu winy, straty i żalu, stopniowo słabnie ranga tragicznego zdarzenia, powiązania z ważnością łączących relacji i wrażeniem niezbędności obecności Samuela w życiu.
Piękna, porywająca, refleksyjna powieść o cenności życia, o miłości, przyjaźni, zaufaniu, potrzebie bliskości, zrozumienia i akceptacji. Konieczność poczucia sensu istnienia, częste zniekształcanie najważniejszych wartości w życiu człowieka wobec pospiesznego rytmu codzienności, niesprzyjającemu jego celebracji i dopieszczaniu. W mniejszym lub większym stopniu godzenie się na prowizoryczne rozwiązania czy mało satysfakcjonujące substytuty. Po spotkaniu z książką pojawia się wiele zagadnień do głębszych i szerszych przemyśleń, nasuwają się pytania dopominające się uwagi, spokojnego rozważenia, aktywowania postawy wykraczającej poza zwykłe odnotowanie i przyjęcie do wiadomości.
Znakomita propozycja czytelnicza, warto zdecydować się na sięgnięcie po nią, wywołuje intensywne i przenikliwe emocje. Obrazuje zderzenie tego, co sami o sobie sądzimy, z tym, jak postrzegają nas inni. Nasze umiejętności dostosowania się, niczym kameleon do środowiska społecznego, przybierania barw zależnych od tego, z kim właśnie żyjemy, pracujemy, rozmawiamy. Jak bardzo własne doświadczenia życiowe rzutują na odbiór innych osób, mierzenie ich swoimi kategoriami, przypisywanie cech, które wydają się oczywiste, a jednak będące w zaprzeczeniu czynów i zachowań danego człowieka? Czy czyniąc dobro faktycznie myślimy o innych, czy też raczej o własnym komforcie psychicznym i dążeniu do spełnienia?
bookendorfina.pl
"...cały czas próbował znaleźć coś nowego, jakby nie potrafił czerpać przyjemności z tego, co miał. Im więcej mówił o wypełnianiu konta doświadczeń, tym bardziej wydawał się pusty."
więcej Pokaż mimo toNietuzinkowa przygoda czytelnicza, świeży powiew oryginalnej literatury, ciekawy format snucia historii, zgrabny i lekki styl pisania. Zagłębiamy się w sugestywnie wytworzony klimat, poddajemy...