rozwińzwiń

Prawdziwe barwy

Okładka książki Prawdziwe barwy Karen Traviss
Okładka książki Prawdziwe barwy
Karen Traviss Wydawnictwo: Amber Cykl: Gwiezdne Wojny: Komandosi Republiki (tom 3) Seria: Star Wars: Gwiezdne wojny fantasy, science fiction
392 str. 6 godz. 32 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Gwiezdne Wojny: Komandosi Republiki (tom 3)
Seria:
Star Wars: Gwiezdne wojny
Tytuł oryginału:
True colours
Wydawnictwo:
Amber
Data wydania:
2009-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2009-01-01
Data 1. wydania:
2007-10-30
Liczba stron:
392
Czas czytania
6 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324133314
Tłumacz:
Aleksandra Jagiełowicz
Tagi:
Star Wars Gwiezdne wojny komandosi republiki klony
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
248 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
287
166

Na półkach:

Bardzo fajny (choć to pewnie kontrowersyjne) zwrot w stronę wojskowej telenoweli. Klony mają więcej charakteru niż ludzie, Jedi są jednak mniej święci od papieża, a Mandalorianie... no właśnie. Mandalorianie to Mandalorianie. I szkoda tylko, że w disneju tacy nie są.

Bardzo fajny (choć to pewnie kontrowersyjne) zwrot w stronę wojskowej telenoweli. Klony mają więcej charakteru niż ludzie, Jedi są jednak mniej święci od papieża, a Mandalorianie... no właśnie. Mandalorianie to Mandalorianie. I szkoda tylko, że w disneju tacy nie są.

Pokaż mimo to

avatar
179
147

Na półkach:

I pochwaliłem. Tom III niestety w moich oczach stracił dużo do I i II. Za mało gwiezdnych wojen, za dużo wzajemnych relacji - może trochę narzekam, ale jednak początek serii przyzwyczaił do soczystego kawałka kosmicznej wojny. Oczywiście sama historia jest jak najbardziej w porządku, ale bohaterowie stali się nazbyt ludzcy. Tu zabrakło mi trochę takiego surowego, męskiego spojrzenia jak np. u Cholewy. Klony stają się miękkie i nijakie - całość wynagradza to nieco akcji pod koniec - ale nie tego oczekiwałbym od komandosów...

I pochwaliłem. Tom III niestety w moich oczach stracił dużo do I i II. Za mało gwiezdnych wojen, za dużo wzajemnych relacji - może trochę narzekam, ale jednak początek serii przyzwyczaił do soczystego kawałka kosmicznej wojny. Oczywiście sama historia jest jak najbardziej w porządku, ale bohaterowie stali się nazbyt ludzcy. Tu zabrakło mi trochę takiego surowego, męskiego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
444
138

Na półkach:

Znani już bohaterowie, jeszcze bardziej splątane dzieje, Czym jest rodzina? Dlaczego tak łatwo jest postrzegać klona jako bezdusznego robota, upadku demokracji dzieje się teraz, Republika i broniący jej Jedi wraz z armią Klonów to tylko, i aż tło dla ludzkich losów.

Znani już bohaterowie, jeszcze bardziej splątane dzieje, Czym jest rodzina? Dlaczego tak łatwo jest postrzegać klona jako bezdusznego robota, upadku demokracji dzieje się teraz, Republika i broniący jej Jedi wraz z armią Klonów to tylko, i aż tło dla ludzkich losów.

Pokaż mimo to

avatar
232
66

Na półkach: ,

Początkowy sceptycyzm w odniesieniu do książek ze świata gwiezdnych wojen, których motywem przewodnim nie są Jedi, dzięki serii Komandosi Republiki zmienił się w głód kolejnych historii.
Bardzo podoba mi się to, że idee i zasady tego świata w tych książkach są nieustannie odkrywane na nowo i przestają być tak proste i jednowymiarowe. Nie ma jednoznacznie dobrych i słusznych wyborów, a bohaterowie mierzą się z licznymi wątpliwościami.
I to właśnie sprawia, że chce się sięgnąć po kolejny tom.

Początkowy sceptycyzm w odniesieniu do książek ze świata gwiezdnych wojen, których motywem przewodnim nie są Jedi, dzięki serii Komandosi Republiki zmienił się w głód kolejnych historii.
Bardzo podoba mi się to, że idee i zasady tego świata w tych książkach są nieustannie odkrywane na nowo i przestają być tak proste i jednowymiarowe. Nie ma jednoznacznie dobrych i słusznych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
667
57

Na półkach: ,

Czytam i rozumiem opinię zawiedzionych fanów SW nie są to typowe opowieści jakie znamy. Jednakże ja widzę w tej serii coś szczególnego dla siebie. To piękne relacje pomiędzy bohaterami - klonami , ludźmi , Mandalorianami , Rycerzami Jedi . Opowieść snuje się leniwie ale jest bardzo ciepła , honor , przyjaźń , miłość i więź niesie dla mnie ten ładunek emocjonalny , że chce się poznawać kolejne przygody Komandosów Skiraty i jego "bandy" :). Nigdy nie patrzyłem na stworzenie i dorastanie armii klonów w ten sposób jaki jest ukazany w cyklu. Tak , jest to seria ze wskazaniem na romanse, szlachetne czyny i poświęcenie ale mnie to pasuje dlatego idę dalej tropem tej jedynej w swoim rodzaju grupy przyjaciół skazanej na brak przyszłości.

Czytam i rozumiem opinię zawiedzionych fanów SW nie są to typowe opowieści jakie znamy. Jednakże ja widzę w tej serii coś szczególnego dla siebie. To piękne relacje pomiędzy bohaterami - klonami , ludźmi , Mandalorianami , Rycerzami Jedi . Opowieść snuje się leniwie ale jest bardzo ciepła , honor , przyjaźń , miłość i więź niesie dla mnie ten ładunek emocjonalny , że chce...

więcej Pokaż mimo to

avatar
225
209

Na półkach: , ,

Jeśli komuś podobały się dwa wcześniejsze tomy, to nie będzie zawiedziony po lekturze trzeciej części. Mi cykl "Komandosów Republiki" nie przypadł do gustu. Jest nudny i przegadany. "Prawdziwe barwy" nie są tu wyjątkiem. Sam okres wojen klonów nie jest dla mnie zbyt wciągający, a sposób pisania Karen Traviss nie zachęca do dalszej lektury. Czuje się jakbym czytał gwiezdnowojennego Harlequina.

Jeśli komuś podobały się dwa wcześniejsze tomy, to nie będzie zawiedziony po lekturze trzeciej części. Mi cykl "Komandosów Republiki" nie przypadł do gustu. Jest nudny i przegadany. "Prawdziwe barwy" nie są tu wyjątkiem. Sam okres wojen klonów nie jest dla mnie zbyt wciągający, a sposób pisania Karen Traviss nie zachęca do dalszej lektury. Czuje się jakbym czytał...

więcej Pokaż mimo to

avatar
65
39

Na półkach: ,

No o ile "Bezpośredni kontakt" był w miare krótki i się sporo działo, a "Potrójne Zero" było mocno wciągające to tu niektóre rzeczy są już jakby oczywiste, a po pewnym czasie wszystko się dłuży i dłuży, aż w końcu lekko nudzi. No ale powiem fajne. Bo fajne są relacje między bohaterami wszystkimi i się dzieje mimo wszystko sporo, lecz rozciągnięte w czasie. I jest śledztwo które daje kilka informacji, które można przemyśleć mając kilka informacji z opowiadań i innych powieści. Jak ktoś wie co i jak to może połączyć fakty w spójną całość, którą kulminacją jest kolejna część (a przynajmniej w znaczeniu informacji).

No o ile "Bezpośredni kontakt" był w miare krótki i się sporo działo, a "Potrójne Zero" było mocno wciągające to tu niektóre rzeczy są już jakby oczywiste, a po pewnym czasie wszystko się dłuży i dłuży, aż w końcu lekko nudzi. No ale powiem fajne. Bo fajne są relacje między bohaterami wszystkimi i się dzieje mimo wszystko sporo, lecz rozciągnięte w czasie. I jest śledztwo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
442
78

Na półkach: , , , ,

Komandosi Republiki są naprawdę wzruszające.
Więź pomiędzy takim wspaniałym człowiekiem, jak Skirata, a klonami - którymi Kaminoanie niezbyt się przejmowali - jest po prostu piękna. :) Jedna z trzech książek, które mnie wzruszyły, a pierwsza, nad którą tak często płakałam.

Komandosi Republiki są naprawdę wzruszające.
Więź pomiędzy takim wspaniałym człowiekiem, jak Skirata, a klonami - którymi Kaminoanie niezbyt się przejmowali - jest po prostu piękna. :) Jedna z trzech książek, które mnie wzruszyły, a pierwsza, nad którą tak często płakałam.

Pokaż mimo to

avatar
400
70

Na półkach: ,

Harequin w uniwersum gwiezdnych wojen?
Raczej tak. Przetrwałem tę książkę, kto sobie odpuścił poprzednie książki z seriii tej autorki, spokojnie może i tę mieć nie przeczytaną.

Harequin w uniwersum gwiezdnych wojen?
Raczej tak. Przetrwałem tę książkę, kto sobie odpuścił poprzednie książki z seriii tej autorki, spokojnie może i tę mieć nie przeczytaną.

Pokaż mimo to

avatar
832
406

Na półkach:

Dla fanów SW pozycja obowiązkowa!

Dla fanów SW pozycja obowiązkowa!

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    355
  • Posiadam
    222
  • Chcę przeczytać
    166
  • Star Wars
    49
  • Ulubione
    16
  • Star Wars
    11
  • Teraz czytam
    8
  • Gwiezdne Wojny
    6
  • Książki
    4
  • Gwiezdne wojny
    4

Cytaty

Więcej
Karen Traviss Prawdziwe barwy Zobacz więcej
Karen Traviss Prawdziwe barwy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także