Bilion dolarów
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Tytuł oryginału:
- Billion Dollar
- Wydawnictwo:
- Solaris
- Data wydania:
- 2006-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2006-01-01
- Liczba stron:
- 688
- Czas czytania
- 11 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8389951118
- Tłumacz:
- Joanna Filipek
- Tagi:
- Bilion dolarów
Wczoraj John Fontanelli rozwoził jeszcze pizze w Nowym Jorku. Dziś jest najbogatszym człowiekiem świata. Bogatszy niż Bill Gates. Bogatszy niż sułtan Brunei. Bogatszy niż dwustu najbogatszych ludzi na Ziemi - razem wziętych. Bilion dolarów. To tysiąc miliardów, milion milionów - więcej pieniędzy, niż można sobie w ogóle wyobrazić. A przecież cała ta fortuna powstała bardzo prosto, dzięki odsetkom i odsetkom od odsetek - i do tego dużo, bardzo dużo czasu. Urosła dzięki spadkowi dalekiego przodka, kupca imieniem Giacomo Fontanelli, żyjącego we Florencji w czasach Medyceuszy, któremu objawiła się wizja: że dzięki jego majątkowi zostanie kiedyś ludzkości przywrócona jej utracona przyszłość. Przez całe pięćset lat rodzina włoskich notariuszy, Vacchich, strzegła tego majątku i dbała, by się pomnażał. Aż do dnia ustalonego przez fundatora spadku. Tego dnia John Salvatore Fontanelli został najbogatszym człowiekiem wszech czasów.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 105
- 76
- 32
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
- Dwadzieścia sześć tysięcy dolarów! (...) Tyle pieniędzy za kilka garniturów? - wysyczał John czując się bardzo nędznie. - Wyszukanie tych garniturów zajęło nam prawie dwie godziny. Jeśli to pana uspokoi - w tym czasie pański majątek wzrósł o około dziewięć milionów dolarów. John wstrzymał oddech. - Dziewięć milionów? W dwie godziny? - Chętnie to panu wyliczę. - Moglibyśmy wię...
Rozwiń
Opinia
Z twórczością Eschbach’a miałam już do czynienia w postaci „Wideo z Jezusem” i przyznam, że byłam tą książką oczarowana. Na chwilę obecną jest to najczęściej wypożyczana książka z mojej domowej biblioteczki, czasami czekam na jej powrót miesiącami gdyż kolega pożyczy ją koleżance, która pożyczy ją koledze, który itd. Sentyment do tamtej pozycji był jednym z powodów dla których postanowiłam sięgnąć po „Bilion dolarów”, do tego kiedy przeczytałam opis wydawało mi się, że jest to kandydat na kolejną ciekawą lekturę. I jakże się zawiodłam.
Pomysł jak najbardziej godny pochwały! Przeciętny człowiek staje się nagle najbogatszym człowiekiem na Ziemi! Sama idea – genialna, jej rozwinięcie? Nuda.
Poza pomysłem właściwie nic mi się w tej książce nie podobało. Główny bohater jest Nijaki, to człowiek bez własnego zdania. Wydaje się, że również o niezbyt dużym intelekcie. Jego decyzje są tak głupie, że naprawdę trudno je obronić. I zapewne ciężko by znaleźć człowieka, który mógłby się pochwalić takimi beznadziejnymi pomysłami. Zaczynając od powierzenia pod zarząd swojego majątku obcemu człowiekowi, który się sam zgłosił i mocno uparł, do tego marginalne i raczej przypadkowe zainteresowane losami tego majątku i podejmowanymi w firmie decyzjami , spisanie testamentu w którym to cały majątek przekazujemy temuż zarządzającemu a skończywszy na nieracjonalnym akceptowaniu decyzji z którymi w ogóle się nie zgadzamy. Nasz bohater daj się wodzić za nos i robi co mu się każe, no i przy tym jest kompletnie nieszczęśliwy. W sumie chyba nic mu w życiu nie wyszło, nie ma nikogo bliskiego a kobieta w której się zakochał opuszcza go z powodu jego pieniędzy a on to po prostu akceptuje, nie stara się jej zatrzymać ani odzyskać! Fontanelli jest rzeczywiście najbogatszym człowiekiem na świecie, ale z pewnością nie najpotężniejszym, tu palmę pierwszeństwa ma jego zarządca, który nie tylko kieruje majątkiem ale i samym spadkobiercą. Miałam wrażenie, że wybiera mu nawet bieliznę. Samo proroctwo wydaje się być, w odniesieniu do przedstawionych w książce faktów, raczej metaforą aniżeli celem. W sumie nic nie jest takie jakby się wydawało w opisie.
Akcji w książce jest jak na lekarstwo, przypomina mi ona raczej publikację pseudonaukową niż książkę akcji. Pozycja jest przegadana i sili się na wartościową lekturę, niestety tyle już się mówiło o ochronie środowiska, nadmiernym wykorzystywaniu surowców naturalnych, zanieczyszczeniu i kulcie pieniądza, że właściwie nie można w trakcie czytania znaleźć nic nowego.
Daleko mi do zachwytu nad „Bilionem dolarów”. Pozostaje niedosyt i rozczarowanie, do tego nasuwa mi się jedno pytanie : A ty co byś zrobił gdybyś nagle odziedziczył bilion dolarów? Dał byś się wodzić za nos i zostałbyś ludzką marionetką?
Z twórczością Eschbach’a miałam już do czynienia w postaci „Wideo z Jezusem” i przyznam, że byłam tą książką oczarowana. Na chwilę obecną jest to najczęściej wypożyczana książka z mojej domowej biblioteczki, czasami czekam na jej powrót miesiącami gdyż kolega pożyczy ją koleżance, która pożyczy ją koledze, który itd. Sentyment do tamtej pozycji był jednym z powodów dla...
więcej Pokaż mimo to