Noc jest dniem

Okładka książki Noc jest dniem
Leszek Mieszczak Wydawnictwo: Psychoskok literatura piękna
275 str. 4 godz. 35 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Psychoskok
Data wydania:
2016-09-09
Data 1. wyd. pol.:
2016-09-09
Liczba stron:
275
Czas czytania
4 godz. 35 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379005734
Tagi:
Leszek Mieszczak noc jest dniem przyjaźń miłość powieść Psychoskok reportaż wspomnienia wiara duchowość Bóg relacje
Średnia ocen

                7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
12 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1273
997

Na półkach: , ,

Witajcie Moi Wierni Czytelnicy!

Dzisiaj recenzja książki, po której nie spodziewałam się takich odczuć finalnych. Tak aprawdę, nie wiedziałam czego się spodziwać i naprawdę jestem w szoku. Ale to może o tym później. Jak zwykle wybrałam coś dla siebie z zapowiedzi Wydawnictwa. Lubię dawać szansę nowym autorom i tutaj zostałam zwalona z nóg. Ale w jakim znaczeniu? Pozytywnym czy negatywnym? Jak myślicie?


Leszek Mieszczak - urodził się w 1960 roku w Bielsku-Białej. Z zamiłowania poeta i pisarz.



Książka opowiada o pewnym mężczyźnie, Bronku. Pracuje w warsztacie samochodowym i mieszka w Łodygowicach Górnych. Codziennie wsiada do tego samego pociągu. Pewnego dnia siada koło kobiety, z którą los go związuje. Poznaje niewidomą Martę, która od pierwszego wejrzenia go intryguje. Zawiązuje się między nimi nić porozumienia, inna, niż z pozostałymi znajomymi. Tylko na czym ona będzie polegać? Tego już musicie dowiedzieć się sami, czytając tę pozycję.


Zauważając tę pozycję w zapowiedziach Wydawnictwa Psychoskok, poczułam dziwne uczucie. Okładka krzyczała do mnie, bym ją zamówiła, jednak miałam w sobie sporo sceptycyzmu – że jeśli okaże się zła, jak będzie nudna? Ale mimo wszystko ją zamówiłam. Nie żałuję. Na okładce utrzymanej w niebiesko białych odcieniach widzimy oko. Lubię takie charakterystyczne okładki, a tym bardziej, że to oko przedstawione w tych barwach przypomina mi niebo, piękny, słoneczny dzień. Minimalistyczna i z wdziękiem. Cieszę się, że mam ją w swojej prywatnej biblioteczce.

Z kolei co do Wydania musze pochwalić Wydawnictwo, że nie dojrzałam literówek, ani tym podobnych błędów, które mogłyby mi przeszkadzać. No chyba, że byłam tak zaczytana i nie zauważałam tychże błędów. Szkoda, że okładka nie ma skrzydełek – byłaby nieco odporniejsza na zniszczenie. Białe strony, dość wyraźna czcionka (wielkość), a odstępy i marginesy nienagannie trzymają fason. Oby tak dalej!


Z kolei przechodząc do samego autora jestem naprawdę pod wielkim wrażeniem. Nie spodziewałam się tak FENOMENALNEJ powieści! Musicie mi uwierzyć, zresztą gdybyście widzieli mój sceptycyzm… na pewno bylibyście w szoku, gdybyście porównali ją z tą po zakończeniu czytania. Pan Leszek – wcześniej mi nieznany kompletnie autor – więc traktuję tę książkę jako debiut. Chociaż nie. Po tej pozycji widać, że autor coś wcześniej pisał. Styl jest świetny, przyjemnie się czyta, chociaż to nie zwykła powiastka, jaką na co dzień większość z nas czyta. Ta się wyróżnia z tłumu i nie rozumiem, czemu nie wybuchł szał na jej temat. Naprawdę, BARDZO mnie to dziwi. Czyta się niesamowicie szybko, pochłania się każde słowo – widać, że potencjał został w pełni wykorzystany. Uważam, że Pan Mieszczak należy do wąskiego grona cichych pisarzy, który mają talent. Sądzę, że reklama tej książki powinna być większa, głośniejsza. Mimo tego, że nie każdemu może przypaść do gustu – ja jestem zachwycona.


"- Morał? Według mnie jest taki: nie każdy, którego oczy są zamknięte, śni,i nie każdy z otwartmi oczami może widzieć."


Powieść pisana z perspektywy głównego bohatera, Bronka. Poprzez opisy pewnych miejsc, potrafiłam sobie wszystkie te miejsca wyobrazić. Klimat tej książki sprawia, że ja wpadam do tego świata, staje się cichym i niewidzialnym obserwatorem, który jednoczy się z bohaterem. A to jest najpiękniejsze uczucie, podczas czytania. Nie czułam skrajnych emocji, które powodowałyby łzy na moich policzkach, a mimo to książka bardzo przypadła mi do gustu.

Sporym plusem jest sama historia, niebanalna, która po prostu wciąga. Intryguje, chociaż na początku może wydawać się nudą. Tak naprawdę to spokojna powieść, smutna, ale przynosząca pewne wartości do naszego życia. Która sprawia, że mamy tę chwilę dla siebie, dla swojego umysłu – by zastanowić się nad tym ,co autor chce nam przekazać. To jest piękne.

Zbyt wiele akcji tutaj nie było, nieoczekiwanych zwrotów mało, dlatego tez napisałam, że ta powieść należy do bardziej opanowanych, mniej wybuchowych.

Jednak pozycja została nieco wyróżniona poprzez dodanie meili między bohaterami, czy też fragmentów ich plików. To jest bardzo trafne i potrzebne w książce –ot takie urozmaicenie.


Z kolei przechodząc do samych bohaterów, Bronek przypadł mi do gustu. Czasami wydawał mi się jakby nie miał mózgu, nie myślał trzeźwo, czy coś w ten deseń. Jednak to Marta zachwyciła mnie swoja postawą. Wielkie brawa należą się autorowi za nakreślenie tak wspaniałej, aczkolwiek trudnej postaci, która może być wycięta żywcem z tego świata. Postacie są bardzo rzeczywiste, uważam więc, że są mocno realni i są atutem tej książki, kolejnym wręcz.


Reasumując brakuje mi słów, by dokładniej zagłębić się w analizę tej książki. Spodobała mi się ogromnie i mam wielka nadzieję, że dacie szansę Panu Leszkowi. Uważam, że nie powinniście żałować. Poznana historia zapewne na bardzo długo zostanie w mojej głowie i mam nadzieję, że po mojej może nieco chaotycznej recenzji się skusicie. Zresztą nie macie powodu odmawiać – styl jest przyjemny, książka nie wymagająca, aczkolwiek wnosząca do naszego życia kilka ważnych spraw – ale to już od nas zależy tak naprawdę, co z tymi wartościami zrobimy.

A może SA osoby, które już czytały tę książkę? A może są zainteresowani? Ja polecam, bo warto. Gdybym stosowała skalę oceniania to byłoby 6/6. Po Prost brak słów. Jest wspaniała. I już.

Witajcie Moi Wierni Czytelnicy!

Dzisiaj recenzja książki, po której nie spodziewałam się takich odczuć finalnych. Tak aprawdę, nie wiedziałam czego się spodziwać i naprawdę jestem w szoku. Ale to może o tym później. Jak zwykle wybrałam coś dla siebie z zapowiedzi Wydawnictwa. Lubię dawać szansę nowym autorom i tutaj zostałam zwalona z nóg. Ale w jakim znaczeniu? Pozytywnym...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    20
  • Przeczytane
    14
  • Posiadam
    6
  • 2020
    1
  • 0 👏 KONIECZNIE!!!
    1
  • Posiadam - ebook
    1
  • Literatura piękna
    1
  • 0 ☛ ๏̯̃๏ ✪ NIE ZAMIERZAM TEGO CZYTAĆ!!! 🔪
    1
  • OLIMPIADA CZYTELNICZA
    1

Cytaty

Więcej
Leszek Mieszczak Noc jest dniem Zobacz więcej
Leszek Mieszczak Noc jest dniem Zobacz więcej
Leszek Mieszczak Noc jest dniem Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także