Może zawierać orzeszki

Okładka książki Może zawierać orzeszki
John O'Farrell Wydawnictwo: Sonia Draga literatura piękna
308 str. 5 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
May contains nuts
Wydawnictwo:
Sonia Draga
Data wydania:
2007-07-30
Data 1. wyd. pol.:
2006-01-01
Liczba stron:
308
Czas czytania
5 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375080452
Tłumacz:
Dorota Kaczor
Tagi:
powieść angielska
Średnia ocen

                6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
251 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
339
12

Na półkach: , , , ,

Satyra na rywalizujących, zwariowanych na punkcie swoich dzieci i tworzenia osobistych rankingów rodziców. I być może O'Farrell lekko przerysował idąc w stronę karykatury, jednak widząc, jak rodzice wariują na punkcie swoich pociech nie zdziwiłoby mnie, gdyby książka była reportażem.

Alice Chaplin jest matką i osobistą asystentką trójki dzieci: Mollie, Jamie'go i Alfiego. Nie zawaha się przed niczym, by uchronić je od zła tego świata i zapewnić najlepszą przyszłość. Roztoczyła nad nimi ochronny balon przeciw złu tego świata. Islamscy terroryści, globalne ocieplenie, ciemnoskórzy zakapturzeni chłopcy z osiedla obok - wszystko może zagrozić dzieciom Alice. "Chciałam wszystko robić za swoje dzieci - usunąć każdą przeszkodę, jaka stanie im na drodze, stoczyć każdą walkę i przyjąć każdy cios" W ogrodowym brodziku dzieci pluskają się w kasku, bo Alice usłyszała w radiu audycję na temat prawdopodobieństwa uderzenia o Ziemię asteroidy. "Ten lęk był we mnie zawsze. Paraliżujące uczucie nieustannej paniki, która trzepocze się wewnątrz mnie i szuka czegoś konkretnego, na czym mogłaby przysiąść" "Wypuszczenie dzieci spod skrzydeł i pozwolenie im, by robiły coś beze mnie, wydawało mi się czymś okrutnym..." Nic by się przecież nie stało, gdyby odcinano pępowinę po roku, dwóch. Ewentualnie byłyby jakieś problemy w kawiarni, czy restauracji.

"Jeżeli się nie bałam, że coś się przydarzy moim dzieciom, to bałam się, że nic im się nie przydarzy, że skończą jako nieudacznicy i zgorzkniałe wyrzutki społeczne" Dlatego Alice postanawia dopilnować, by jej córka dostała się do jedynej, właściwej szkoły - Chelsea College, która choć istnieje od 2001, dorobiła się pięknej, historycznej pieczęci i prestiżu.

Jeśli ktoś myśli, że rywalizacja w pracy to najgorsze, co może go spotkać w życiu, czytając książkę przekona się, że jeszcze gorsze instynkty budzi rywalizacja rodziców dzieci. To jest dopiero wyścig szczurów. Jedna z ambitnych matek tworzy nawet tabelki rankingowe na podstawie procentowych wyników próbnych egzaminów jedenastolatków i nie tylko. Dla tych rodziców,Egzaminy są niczym igrzyska, na które przygotowują przez kilka lat szczyt formy fizycznej i psychicznej swoich dzieci. Kiedy Alice zdaje sobie sprawę, że jej córka Molly nie poradzi sobie z egzaminem, postanawia... zdać go za nią. Jest szczupła i niska, więc nie powinno być problemu z udawaniem jedenastoletniej dziewczynki. Kiedy okazuje się, że nie może być ładną nastolatką, postanawia zostać brzydką, pryszczatą jedenastolatką.

Rywalizujący między sobą rodzice cierpią na przerost ambicji i nadopiekuńczość. Wynajmują korepetytorów, zatrudniają się w szkole, bo dzieci pracowników mają zapewnione miejsce, przygotowują za dzieci prace domowe i streszczają książki, by tylko poprawić wynik w tabelce najlepszych. "Wszystkim nam przyświecał ten sam cel, ale mimo udawania, że jesteśmy po tej samej stronie barykady, w gruncie rzeczy było dokładnie odwrotnie" Mimo, że matki jedenastolatek pozornie trzymają się razem, w ich świecie nie ma miejsca na prawdziwą przyjaźń. "Tak naprawdę jednak nie chciałam zrywać kontaktów z Ffion, ponieważ nie chciałam przegrać. Bałam się odpaść z wyścigu. Poza tym ostatnie matki, które odeszły z naszej grupy, dostarczyły nam na wiele lat tematu do plotek. Taka już ludzka natura - gdy tylko za kimś zamkną się drzwi, natychmiast zaczynamy obrabiać mu tyłek"

Mąż Alice, David, który zapalił się do planu żony, urządza jej w domu próbny egzamin z matematyki. Nie wie, że Alice nigdy go nie zdała przez traumę spowodowaną pewnym incydentem na lekcji matematyki... Także teraz jako 36-latka wciąż ma z nim problemy. Ostatecznie sięga po kalkulator. By przypominać jedenastolatkę, Alice idzie na zakupy do GAPa. Tam, w przymierzalni, gdy przebrana w ubrania jedenastolatki, ciągle jej nie przypomina, nachodzi ją refleksja: "Nie pamiętam, żebym kiedykolwiek była zadowolona ze swego wieku. Zdaje się, że przez całe dzieciństwo żałowałam, że nie jestem starsza, a całe dorosłe życie marzę o tym, żeby być młodsza. Nie mam pojęcia, kiedy nastąpiło to przejście, ale przecież musiał być jakiś moment, gdy myślałam o sobie: "Jestem szczęśliwa, mając tyle lat, ile mam". To pewnie był jakiś weekend jeszcze w latach osiemdziesiątych"

Alice idzie na egzamin za córkę, a jednocześnie dziwi się rodzicom próbującym wymóc na egzaminatorach dodatkowy czas, udzielającym dzieciom rad, etc. "Doprawdy, czemu ci rodzice nie zostawią ich w spokoju? Dlaczego nie pozwolą swoim dzieciom własnoręcznie wyjąć piórnika, samodzielnie znaleźć stolika i w ogóle zrobić wszystko po swojemu" Podczas egzaminu z matematyki wraca wspomnienie szkolnej traumy. Alice zastanawia się czy gdyby to się nie wydarzyło, zdałaby egzamin. Znów rozpamiętuje i wpada w panikę przy ułamkach. "Jestem złą matką, zawiodłam moje dzieci, bo przez cholerną pannę Torrance nie umiem działań na ułamkach" Ostatecznie ściąga od ciemnoskórej dziewczynki.

Efekt egzaminu jest zaskakujący, także dla samej Alice, ale nie odbiorę Wam przyjemności i nie napiszę, co dzieje się dalej. Wspomnę tylko, że nie obędzie się bez ofiar. Wszystko ma swoje konsekwencje niekoniecznie takie, jakich się spodziewamy. Alice wyciąga pewne wnioski dotyczące swego postępowania z dziećmi: "Nie możemy ich wiecznie wyręczać. Uświadomiłam to sobie, siedząc w sali egzaminacyjnej. Czy można się dziwić, że Molly tak niechętnie podejmuje jakikolwiek wysiłek, skoro wciąż przeprowadzamy ją za rączkę przez wszystkie przeszkody i mówimy jej, jaka jest mądra, bo potrafiła wpisać dobrą odpowiedź, którą właśnie jej podyktowaliśmy?"
"Dopóki nie znalazłam się w skórze jednego z naszych dzieci, nie zdawałam sobie sprawy, że my je zmuszamy, aby się zachowywały jak dorośli"

Zakończenie zaskakuje, choć może sprawiać wrażenie nieco zbyt cukierkowego i idealnego. Ktoś powie, że to głos w obronie publicznej edukacji, a dla mnie to po prostu dobrze napisana książka - do pomyślenia, ale i do pośmiania.

Satyra na rywalizujących, zwariowanych na punkcie swoich dzieci i tworzenia osobistych rankingów rodziców. I być może O'Farrell lekko przerysował idąc w stronę karykatury, jednak widząc, jak rodzice wariują na punkcie swoich pociech nie zdziwiłoby mnie, gdyby książka była reportażem.

Alice Chaplin jest matką i osobistą asystentką trójki dzieci: Mollie, Jamie'go i Alfiego....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    307
  • Chcę przeczytać
    94
  • Posiadam
    68
  • Ulubione
    10
  • 2013
    3
  • Teraz czytam
    3
  • 2012
    2
  • Z biblioteki
    2
  • Obyczajowe
    2
  • 2010
    2

Cytaty

Więcej
John O'Farrell Może zawierać orzeszki Zobacz więcej
John O'Farrell Może zawierać orzeszki Zobacz więcej
John O'Farrell Może zawierać orzeszki Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także