rozwiń zwiń

Clovis LaFay. Magiczne akta Scotland Yardu

Okładka książki Clovis LaFay. Magiczne akta Scotland Yardu Anna Lange
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2016
Okładka książki Clovis LaFay. Magiczne akta Scotland Yardu
Anna Lange
7,1 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2016
Wydawnictwo: Sine Qua Non Seria: Imaginatio [SQN] fantasy, science fiction
448 str. 7 godz. 28 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Seria:
Imaginatio [SQN]
Wydawnictwo:
Sine Qua Non
Data wydania:
2016-08-17
Data 1. wyd. pol.:
2016-08-17
Liczba stron:
448
Czas czytania
7 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379246717
Tagi:
Sine Qua Non SQN imaginatio wiktoriańska Anglia
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Epoka wiktoriańska, zbrodnie i… czary!



841 1 313

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
691 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
780
22

Na półkach: ,

Przyznam, że mam z tą książką problem, bo ja jej w zasadzie wcale nie powinnam lubić. Klimat wiktoriańskiej Anglii jest mi, co prawda, bliski, ale klimat to nie wszystko. Jeśli zbliżam się do połowy powieści i za diabła nie potrafię odpowiedzieć sobie na pytanie, o czym ona właściwie jest, to znaczy, że coś chyba poszło nie tak.

Mamy tu magię (dość enigmatycznie opisaną, ale to mi właściwie nie przeszkadza), duchy, specjalny wydział policji do spraw z wątkiem nadprzyrodzonym, oraz tytułowego policyjnego konsultanta-nekromantę z zepsutej szlacheckiej rodziny, który... no właśnie... który snuje się od sprawy do sprawy, tak nie za bardzo wiadomo, po co.
Tu ghul na cmentarzu, tu opętanie, tu drugi ghul na cmentarzu, tu awantura z przyrodnim bratem, a pomiędzy tym wszystkim retrospekcje z dzieciństwa i młodości Clovisa i jego przyjaciela, nadinspektora Johna Dobsona.
Nie czyta się tego bynajmniej źle, ale z tych wszystkich wydarzeń nie wyłania się żadna spójna całość. Chodzi chyba tylko o to, żeby czytelnik poznał bohaterów. Tylko że ja wolę poznawać bohaterów wraz z rozwojem fabuły, a nie w oczekiwaniu na fabułę. Bo ta klaruje się dopiero w połowie książki i bynajmniej odkrywcza nie jest. Nie ma co liczyć na wielkie zaskoczenie. Sprawcę brutalnych zabójstw małych dziewczynek wskazać można od razu. Zarówno dla czytelnika, jak i dla bohaterów jego tożsamość jest właściwie oczywista, większy problem stanowi udowodnienie mu winy.
Powieść ma mnóstwo pobocznych wątków, które nie kleją się z główną intrygą, nie uświadczymy tu żadnego poważniejszego zwrotu akcji, bohaterowie są wyraźnie podzieleni na dobrych i złych. Biorąc to wszystko pod uwagę powinnam naprawdę bardzo głośno kląć.

Ale nie klnę.
A jeśli już, to raczej cicho, bo autorka niemal całkowicie kupiła mnie bohaterami (co najmniej dwoma), dzięki temu wiele jestem skłonna jej wybaczyć.

Ujęło mnie to, że w dzisiejszych czasach, gdy autorzy powieści rozrywkowych prześcigają się w tworzeniu coraz to bardziej cynicznych protagonistów, z dziesiątkami powtykanych na siłę dziwactw, Anna Lange ma odwagę zaprezentować bohaterów najzwyczajniej w świecie życzliwych i sympatycznych. Pomimo dziewiętnastowiecznych konwenansów, które, swoją drogą, wplecione zostały bardzo naturalnie, bohaterowie są wyjątkowo szczerzy i otwarci. Nie wstydzą się swoich emocji, wprost okazują troskę o przyjaciół, a ja się cieszę, że wreszcie nikt nie obraża tego, co mi jeszcze z inteligencji zostało, wprowadzaniem gromady prymitywnych chamów i stosowaniem zabiegu spod znaku „oni są tylko z wierzchu tacy szorstcy i odpychający, a w środku, psiakrew, samo dobro i różowy plusz”.

Co prawda, w moim odczuciu, pani Lange momentami przegina i za bardzo się stara pokazać, jak bardzo główny bohater jest szlachetny i postępowy. Bez związku z fabułą poznajemy jego (oczywiście słuszne) poglądy na wszystkie kontrowersyjne kwestie społeczne, jakbyśmy w razie w toku głównej akcji nie zajarzyli, jaki jest mądry i dobry, co nie zmienia faktu, że, no... jest, jakby nie patrzeć. W taki smutno-tragiczny sposób, jaki lubię najbardziej.
Główna postać kobieca jest natomiast najsłabszym elementem powieści. Podczas, gdy w przypadku obu panów szczegółowo ukazana jest przeszłość, która ukształtowała ich charaktery i wzajemne relacje, panna Alicja Dobson, siostra nadinspektora, istnieje tylko po to, by być piękna, dobra i mądra. Ich osobowości zostały cierpliwie i misternie zbudowane, dzięki temu są wiarygodne. Jej wizerunek był nam z góry narzucony.

No i oczywiście brzmię, jakby mi się ta książka wcale nie podobała, ale ja na ogół tak brzmię. Przepraszam, to nie celowo. Po prostu czuję się w obowiązku być obiektywna, choć to nie recenzja. Ale gdybym się nie czuła, to głównie bym piszczała z uwielbieniem nad Clovisem i Johnem oraz wiktoriańską Anglią. Pomimo wad książka naprawdę mi się podobała i wrócę do niej. Prawdopodobnie wtedy, kiedy będę smutną kupką i zapragnę poobcować z bezpretensjonalnymi postaciami, które nie boją się być ciepłe, wrażliwe i miłe.

Przyznam, że mam z tą książką problem, bo ja jej w zasadzie wcale nie powinnam lubić. Klimat wiktoriańskiej Anglii jest mi, co prawda, bliski, ale klimat to nie wszystko. Jeśli zbliżam się do połowy powieści i za diabła nie potrafię odpowiedzieć sobie na pytanie, o czym ona właściwie jest, to znaczy, że coś chyba poszło nie tak.

Mamy tu magię (dość enigmatycznie opisaną,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 193
  • Przeczytane
    804
  • Posiadam
    278
  • Ulubione
    46
  • Fantastyka
    43
  • Fantasy
    23
  • 2018
    18
  • Teraz czytam
    15
  • E-book
    13
  • 2016
    12

Cytaty

Więcej
Anna Lange Clovis LaFay. Magiczne akta Scotland Yardu Zobacz więcej
Anna Lange Clovis LaFay. Magiczne akta Scotland Yardu Zobacz więcej
Anna Lange Clovis LaFay. Magiczne akta Scotland Yardu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także