Zwierciadło

Okładka książki Zwierciadło Jerzy Illg, Leonard Neuger
Okładka książki Zwierciadło
Jerzy IllgLeonard Neuger Wydawnictwo: Znak biografia, autobiografia, pamiętnik
300 str. 5 godz. 0 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2016-09-01
Data 1. wyd. pol.:
2016-09-01
Liczba stron:
300
Czas czytania
5 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324043316
Tagi:
Andriej Tarkowski
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
50 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
559
89

Na półkach: , , , , ,

Jeżeli obudzona w środku nocy miałabym odpowiedzieć na pytanie kto jest moim ulubionym reżyserem, to zapewne odparłabym, że albo Visconti, albo właśnie Tarkowski.

Co prawda nie obejrzałam jeszcze wszystkich jego filmów, ale jednak jego twórczość w sposobie swojego wyrazu i wysoką, dość specyficzną wrażliwością w pełni mi odpowiada. Dlatego też, gdy przeglądając ofertę jednej z księgarń, na trafiłam na ten wywiad z Tarkowskim, nie mogłam go nie kupić.

Po tej lekturze moja sympatia do postaci Tarkowskiego znacząco wzrosła, bo okazało się, że poza tym, że robił świetne filmy, był także mądrym człowiekiem. Nie była to rzecz oczywista. Często wielki talent, wcale nie idzie w parze z mądrością. Przykładowo kiedyś o Tuwimie przeczytałam coś takiego, że dla niektórych ludzi go znających było nie do wyobrażenia, że osoba tak głupia, o tak miałkich zainteresowaniach była w stanie pisać tak dobre wiersze.

"Zwierciadło" ma ok. 120 stron, z czego znaczny kawałek to wstęp napisany po czasie przez autorów tego wywiadu. Pomimo tego właściwa część tej książki, czyli wywiad z Tarkowskim to prawdziwa wylęgarnia ciekawych myśli, wniosków czy trafnych spostrzeżeń na różne tematy. Przez co, to naprawdę interesująca lektura. Żal mi tylko trochę, że Jerzy Illg i Leonard Neuger nie mieli możliwości i czasu na lepsze przygotowanie się do niego, a także więcej czasu na rozmowę z samym Tarkowskim. Wtedy ten naprawdę dobry wywiad mógłby zamienić się w coś znacznie lepszego, mniej chaotycznego i co ważne dłuższego.

Wydaje mi się, że nawet osoby, które nie lubią Tarkowskie czy szerzej całego kina mogłyby wynieść coś wartościowego z tej góry półtoragodzinnej lektury. Autorzy, bowiem poruszają różne tematy, które dla nas ludzi z Europy Wschodniej (Czy też środkowo-wschodniej, jak kto woli),są szczególnie ważne.

Jeżeli obudzona w środku nocy miałabym odpowiedzieć na pytanie kto jest moim ulubionym reżyserem, to zapewne odparłabym, że albo Visconti, albo właśnie Tarkowski.

Co prawda nie obejrzałam jeszcze wszystkich jego filmów, ale jednak jego twórczość w sposobie swojego wyrazu i wysoką, dość specyficzną wrażliwością w pełni mi odpowiada. Dlatego też, gdy przeglądając ofertę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
186
109

Na półkach: ,

Bardzo lubię kino. Oglądam absolutnie wszystko, od Ingmara Bergmana po Uwe Bolla. Obecnie preferuję takie filmy, które w jakiś sposób (niekoniecznie musi to być nawet pozytywny sposób) wyróżniają się na tle ogromu produkcji. Nie zawsze czuję się na siłach, by sięgać po wymagające kino autorskie, ale w takich chwilach dwugłowe rekiny też dają radę. Raczej odrzucam superprodukcje, one są wszystkie takie same i zwyczajnie mnie nudzą.

Ku twórczości Andrieja Tarkowskiego skłoniły mnie piosenki Jacka Kaczmarskiego - Rublow i Stalker. Reżyser znalazł się na moim celowniku sześć i pół roku temu, wtedy to na przestrzeni kilku miesięcy obejrzałem wszystkie jego filmy pełnometrażowe. Nigdy później do nich nie wróciłem. Nie dlatego, że nie chciałem, przeciwnie. Miałem nadzieję, że uda mi się o nich zapomnieć, aby do powtórki przystąpić jak do pierwszego seansu. Wiem już, że się nie uda, zaś sam wywiad uświadomił mi, że to i tak bez znaczenia, bo przecież nie jestem już tym samym człowiekiem, którym byłem w 2012 roku i z tego względu mój odbiór tych tytułów teraz będzie diametralnie inny i będą to dla mnie filmy nowe.

Chciałem w tym miejscu krótko opisać swoje wrażenia z nimi związane, ale nie potrafię tego zrobić rzeczowo. Było w nich coś takiego, co z jednej strony potrafiło wypalić w mojej pamięci ogromne dziury fabularne, a z drugiej zostawiło w głowie całe sekwencje niektórych scen, do których szczegółów potrafię sięgnąć jak do własnych wspomnień. Ale choć potrafię je dostrzec i chciałbym przybliżyć Wam słowami to nie umiem. Dlatego te filmy są tak wyjątkowe.

Niniejsza książka to wywiad z Andriejem Tarkowskim przeprowadzony przez dwójkę Polaków, trochę na wariackich papierach, który okazał się ostatnim tak obszernym materiałem pozostawionym przez reżysera. Przetłumaczony na języki całego świata doczekał się swojej reedycji również w Polsce, na trzydziestą rocznicę śmierci artysty.

Dla mnie prawdziwa gratka. Wywiad ten ukazuje ogromną wrażliwość reżysera. Widzimy w nim człowieka, który daje właściwe odpowiedzi na niewłaściwie zadane pytania. Który osiąga poziom świadomości niedostępny dla swojego otoczenia. Który ze swobodą mówi o stanach, jakich przeciętny człowiek nie spróbuje zdefiniować przez całe swoje życie. Który jest nierozumiany, lecz mimo to przyciąga jak magnes. Który poprzez filmy oddziałuje na ludzi, których wizje są mu zupełnie obce. Ten wywiad to kopalnia cytatów. Co drugie zdanie można byłoby oprawić w ramkę. Warto spróbować poznać Tarkowskiego. Na tyle na ile to możliwe (a wiem, że nie każdy zna, bo dziś czytałem sobie w pracy i podszedł do mnie stażysta, spojrzał na okładkę i mówi: "Fajną masz książkę. Andrzej Twardowski... A kto to taki?").

W wywiadzie jest też trochę o Polsce. O inspiracjach Andrzejem Wajdą i współpracy ze Stanisławem Lemem. Parę słów o Chopinie i Mickiewiczu. O podobieństwach między artystą polskim i rosyjskim oraz różnicach między nimi a ich odpowiednikami w zachodniej Europie.

Swoją drogą piękne wydanie. Zdjęcia, papier, czcionka. Wszystko.

Kupuję książki, bo jestem wygodny. Po skończonej lekturze wystawiam na aukcję, by nabyć nowe. Ale tej nie sprzedam. I będę do niej wracał, podobnie jak do filmów, które w najbliższej przyszłości obejrzę na nowo.

Polecam serdecznie.

Bardzo lubię kino. Oglądam absolutnie wszystko, od Ingmara Bergmana po Uwe Bolla. Obecnie preferuję takie filmy, które w jakiś sposób (niekoniecznie musi to być nawet pozytywny sposób) wyróżniają się na tle ogromu produkcji. Nie zawsze czuję się na siłach, by sięgać po wymagające kino autorskie, ale w takich chwilach dwugłowe rekiny też dają radę. Raczej odrzucam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
738
204

Na półkach: , , , , ,

Kino zrodziło się jako jarmarczna i ludyczna rozrywka przełomu XIX i XX wieku i pomimo ponad stu kilkudziesięciu lat przemian w warstwie technologicznej jego zasadnicza istota nie uległa większej zmianie. Całe bogactwo wizualne, jakie przemysł rozrywkowy można współcześnie wykreować służy nade wszystko temu samemu, co pierwsze krótkie filmiki prezentowane zaciekawionej nowinką techniczną gawiedzi z czasów belle epoque - zarabianiu pieniędzy. Nie ma w tym nic zdrożnego, jeśli owo zarabianie nie obraża widza, ani nie żeruje na najniższych instynktach. Jednak wielokrotnie pojawiali się w dziejach kina ludzie zdeterminowani, aby zmienić ten stan rzeczy, albo przynajmniej bardziej niuansować, tworząc kino o wysokich walorach artystycznych i intelektualnych. Oczywiście, nie zmietli oni popularnego popowego nurtu kinematografii z powierzchni ziemi, tak jak literatura wysoka nigdy nie zanegowała istnienia publikacji czysto pulpowych, jednak sprawili, że dziesiąta muza zyskała nowe oblicze. Jednym z sztandarowych twarzy tego nurtu twórczości filmowej, która stawiała przed widzem niekiedy niełatwe wymagania w odbiorze, był Andriej Tarkowski. "Zwierciadło" jest ostatnim obszernym wywiadem udzielonym przez tego radzieckiego reżysera. Jego interlokutorami byli Jerzy Illg i Leonard Neuger, który stosukowo przypadkowo znaleźli się w tym samym miejscu i czasie, co Tarkowski. Dzięki serii rozmaitych zbiegów okoliczności, w dużym pośpiechu owa dwójka zdołała przygotować i przyprowadzić wyjątkowy wywiad. Jak w soczewce skupia on zasadnicze poglądy twórcy "Stalkera" na rolę dziesiątej muzy w społeczeństwie, jego ocenę duchowego stanu ludzkości, czy zapatrywanie na kolejne nurty europejskiej kinematografii. Rozmowa ta nie jest typowym jedzeniem sobie z dziubków - udzielający wywiadu jest wymagającym rozmówcą nie omieszkującym wskazać swoim rozmówcom braki w wiedzy, jeśli uważa, że znajomość danego zagadnienia jest niezbędna do zrozumienia szerszego kontekstu. I choć z wypowiedzi Tarkowskiego często bije stanowczość, to nie jest ona przejawem wyższość, lecz raczej koherentności jego przekonań. Nie zmienia to faktu, że Rosjanin wyraźnie dominuje w rozmowie i jego odpowiedzi często kierują głównym nurtem dyskusji. Jest też i wątek polski, kiedy to radziecki reżyser wypowiadał się na temat szkoły polskiej w kinematografii.
Po lekturze całości nasunęła mi się refleksja odnośnie bojów Tarkowskiego z radziecką cenzurą. Jego filmy, pomimo przyznawanych za granicą nagród, wędrowały na półkę archiwalną, zamiast do kin, albo były niszczone, jak w przypadku "Stalkera" (choć zniszczenie pierwszej wersji filmu to jednak temat na osobną dyskusję). Jednak pomimo starć z władzami politycznymi kraju, jego filmy powstawały, choć ich tworzenie napotykało nieustanne trudy i liczne opóźnienia. Zastanawiam się, czy na "Zachodzie" jego filmy miałyby jakąkolwiek szansę na realizację? Który producent wyłożyłby ciężkie pieniądze na trzygodzinny fresk historyczny o malarzu ikon - Andrzeju Rublowie? Kto zgodziłby się na ryzyko współpracy z tak bezkompromisowym twórcą? Czy jego wymagające w odbiorze dzieła obfitujące w niewiarygodnie długie i pełnych ciszy kadry zwróciłyby choć koszty produkcji? Czy naprawdę taki nietuzinkowy człowiek, jakim był Andriej Tarkowski, mógłby zostać twórcą głęboko uduchowionego kina, gdyby tworzył w krajach kapitalistycznych? To, co piszę, to tylko intelektualna spekulacją, ale wydaje mi się, że dyktat pieniądza i zysków byłby jeszcze trudniejsza przeszkodą, niż radziecka cenzura i Tarkowski mógłby zostać co najwyżej kolejnym jarmarcznym rzemieślnikiem popkultury.

Kino zrodziło się jako jarmarczna i ludyczna rozrywka przełomu XIX i XX wieku i pomimo ponad stu kilkudziesięciu lat przemian w warstwie technologicznej jego zasadnicza istota nie uległa większej zmianie. Całe bogactwo wizualne, jakie przemysł rozrywkowy można współcześnie wykreować służy nade wszystko temu samemu, co pierwsze krótkie filmiki prezentowane zaciekawionej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
462
173

Na półkach: , , ,

Jestem pod ogromnym wrażeniem okoliczności, w jakich powstał ten, wydany stosunkowo niedawno w wersji książkowej, wywiad z Andriejem Tarkowskim. Przede wszystkim mój podziw budzi odwaga i determinacja pana Jerzego Illga, który swoją wizytę w Szwecji oraz spotkanie z reżyserem opisał nie tylko szczerze, ale też z pewną dozą humoru. Gdyby nie on, nigdy nie "usłyszelibyśmy" głosu Tarkowskiego na tyle ważnych tematów (jak wiadomo, Tarkowski zmarł na raka płuc jakieś półtora roku później).
Jerzy Illg wraz z Leonardem Neugerem, po nieprzespanej nocy, z pożyczonym magnetofonem, bez możliwości przypomnienia sobie filmów, poprowadzili rozmowę w sposób niezwykle interesujący, "żywy", przygotowali niesztampowe pytania, a nawet wchodzili z Tarkowskim w polemikę. Dzięki temu czytelnik zbliża się do Tarkowskiego nie tylko jako artysty, ale też jako człowieka.
Część poglądów, zwłaszcza na sztukę, Tarkowski zawarł w "Czasie utrwalonym", ale tutaj przyjemniej się o nich czyta. W dodatku w wypowiedziach czuć szczerość, być może to kwestia wyobcowania na emigracji i poczucia "słowiańskiej jedności", ale Tarkowski ewidentnie otwiera się przed polskimi dziennikarzami i z głębi serca opowiada o zaniku kultury na Zachodzie, o tym czym jest prawdziwa wolność, o nieporozumieniach z Lemem, o ojcu i o matce...
Dziękuję za ten wywiad.
Szkoda, że tego niesamowitego Człowieka już nie ma na ziemi.

Jestem pod ogromnym wrażeniem okoliczności, w jakich powstał ten, wydany stosunkowo niedawno w wersji książkowej, wywiad z Andriejem Tarkowskim. Przede wszystkim mój podziw budzi odwaga i determinacja pana Jerzego Illga, który swoją wizytę w Szwecji oraz spotkanie z reżyserem opisał nie tylko szczerze, ale też z pewną dozą humoru. Gdyby nie on, nigdy nie "usłyszelibyśmy"...

więcej Pokaż mimo to

avatar
228
102

Na półkach: ,

Oglądałam dwa filmy Andrieja Tarkowskiego ("Andriej Rublow" i "Stalker") i zrobiły na mnie ogromne wrażenie. "Rublow" jest jednym z moich ulubionych filmów w ogóle, co jakiś czas do niego wracam i uważam go za Arcydzieło. Dlatego z wielkim apetytem rzuciłam się na tą książkę, a zaostrzył go jeszcze wstęp, gdzie Autorzy opowiadają jak trudno Tarkowski był dostępny i jak niechętnie udzielał wywiadów... Niestety przeżyłam rozczarowanie, bo jest tak, jak w tym wstępie zaznaczyli - szansa niewykorzystana, w zasadzie Reżyser przejął kontrolę nad rozmową, "wpatrzeni fani" co jakiś czas próbują dyskutować, ale Artysta odpowiada potokiem dziwnych przemyśleń, niby filozoficznych, ale jakoś to się kupy nie trzyma - zaprzecza sam sobie, dyskutuje ze Swoimi poglądami i wypowiedziami. Ciekawiej robi się pod koniec, jak Tarkowski opowiada o współpracy ze Stanisławem Lemem przy filmie "Solaris" (ciekawe, swoją drogą, co Lem powiedziałby o Nim).
Mam wrażenie, że książce zabrakło redakcji i autoryzacji i jest takim surowym zapisem, jakby ktoś udostępnił nam taśmę z nagraniem bez żadnej obróbki. Nie chcę tego oceniać, bo nie mam tak rozległej wiedzy, a pojawiła mi się (w trakcie czytania) taka myśl, że może Tarkowski taki po prostu był? Wywiad, moim zdaniem, tylko dla zagorzałych fanów, którzy pozostaną przy filmach mimo wszystko (jak ja),reszta się szybko znudzi.

Oglądałam dwa filmy Andrieja Tarkowskiego ("Andriej Rublow" i "Stalker") i zrobiły na mnie ogromne wrażenie. "Rublow" jest jednym z moich ulubionych filmów w ogóle, co jakiś czas do niego wracam i uważam go za Arcydzieło. Dlatego z wielkim apetytem rzuciłam się na tą książkę, a zaostrzył go jeszcze wstęp, gdzie Autorzy opowiadają jak trudno Tarkowski był dostępny i jak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1240
1226

Na półkach: , , ,

7,5/10

7,5/10

Pokaż mimo to

avatar
546
463

Na półkach: , ,

...przeczytać dobrą książkę jest tak samo trudno, jak ją napisać, powiedział jakiś czas temu Goethe. Rozmowę z Tarkowskim, to dodatkowy wysiłek, należy odczytać w spokoju. Ze zrozumieniem. Być może, tak jak ja tego doświadczyłem, powtarzając fragmenty. Film i dusza reżysera, czy oglądając na ekranie, tak odbieramy obraz. Liczy się odbiorca, widz i uczestnik. A artysta, aktor jaką rolę jeszcze odgrywa... nie chciałem przeczytać ale ktoś bardzo mnie namawiał. Teraz muszę spojrzeć na ekran. Wtedy raz jeszcze zaglądnę do tekstu. Kto by pomyślał, rozmowa odbyła się 31 lat temu.

...przeczytać dobrą książkę jest tak samo trudno, jak ją napisać, powiedział jakiś czas temu Goethe. Rozmowę z Tarkowskim, to dodatkowy wysiłek, należy odczytać w spokoju. Ze zrozumieniem. Być może, tak jak ja tego doświadczyłem, powtarzając fragmenty. Film i dusza reżysera, czy oglądając na ekranie, tak odbieramy obraz. Liczy się odbiorca, widz i uczestnik. A artysta,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    78
  • Chcę przeczytać
    61
  • Posiadam
    31
  • Ulubione
    5
  • 2017
    2
  • Film
    2
  • 2018
    2
  • 2021
    1
  • Must-read
    1
  • Papier
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zwierciadło


Podobne książki

Przeczytaj także