rozwińzwiń

Lato przed zmierzchem

Okładka książki Lato przed zmierzchem Doris Lessing
Okładka książki Lato przed zmierzchem
Doris Lessing Wydawnictwo: W.A.B. Seria: Don Kichot i Sancho Pansa literatura piękna
336 str. 5 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Don Kichot i Sancho Pansa
Tytuł oryginału:
The summer before the dark
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2008-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2008-01-01
Liczba stron:
336
Czas czytania
5 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374143776
Tłumacz:
Barbara Rewkiewicz-Sadowska
Tagi:
powieść angielska
Średnia ocen

6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
550 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
45
45

Na półkach:

Nudna, bezsensowna i żenująca lektura. Bohaterka w średnim wieku chce dokonać przemiany w życiu i przemiana ta sprowadza się do przebierania się w kółko w coraz to inne ciuchy i medytowania nad stanem włosów. Krąży wokół placu budowy, żeby sprawdzić, czy budowlańcy będą za nią pogwizdywać. Żenujące. Nudne. Złe.

Nudna, bezsensowna i żenująca lektura. Bohaterka w średnim wieku chce dokonać przemiany w życiu i przemiana ta sprowadza się do przebierania się w kółko w coraz to inne ciuchy i medytowania nad stanem włosów. Krąży wokół placu budowy, żeby sprawdzić, czy budowlańcy będą za nią pogwizdywać. Żenujące. Nudne. Złe.

Pokaż mimo to

avatar
342
165

Na półkach:

Książka o obserwacjach kobiety która mając 45 lat odczuwa że jej czas świetności przemija. Skłania do refleksji lecz w nich nie pomaga. Kate otwiera się przed obcą osobą, jest to bezpieczniejsze bo już jej nigdy nie zobaczy, pokazuje to że warto jednak być tak otwartym dla bliskich. Nie do końca rozumiem tytuł książki, Podejrzewam, że jest to pokazanie na co stać kobietę w tym wieku nim już słońce zajdzie na dobre (jego blask). Puki ma w sobie żar i blask niech z niego korzysta.
" Jesteśmy tym, czego się nauczymy. To często wymaga długiego i trudnego czasu. Na szczęście nie ma również wątpliwości, ze mnóstwo czasu, mnóstwo trudu schodzi na nauczanie się bardzo niewielu rzeczy."

Książka o obserwacjach kobiety która mając 45 lat odczuwa że jej czas świetności przemija. Skłania do refleksji lecz w nich nie pomaga. Kate otwiera się przed obcą osobą, jest to bezpieczniejsze bo już jej nigdy nie zobaczy, pokazuje to że warto jednak być tak otwartym dla bliskich. Nie do końca rozumiem tytuł książki, Podejrzewam, że jest to pokazanie na co stać kobietę w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
788
341

Na półkach: ,

Nie potrafiłam się utożsamić z bohaterką. Być może takie było założenie autorki. Kate pomyślała... Kate poczuła... Kate to, Kate tamto... Nudą i brak emocji, których potrzebuję, aby cieszyć się lekturą... Szkoda... Mam jeszcze "Żółty notes", ale zasmuciła mnie informacja, że "Lato przed zmierzchem" to arcydzieło i najlepsza powieść noblistki. No trudno. Zobaczymy.

Nie potrafiłam się utożsamić z bohaterką. Być może takie było założenie autorki. Kate pomyślała... Kate poczuła... Kate to, Kate tamto... Nudą i brak emocji, których potrzebuję, aby cieszyć się lekturą... Szkoda... Mam jeszcze "Żółty notes", ale zasmuciła mnie informacja, że "Lato przed zmierzchem" to arcydzieło i najlepsza powieść noblistki. No trudno....

więcej Pokaż mimo to

avatar
186
168

Na półkach:

„Lato przed zmierzchem” Doris Lessing zaliczam do lektur typu ambrozja dla ducha. Po ich zakończeniu zostaje w głowie tyle myśli, tyle pytań, że właściwie nie jestem w stanie sięgnąć po następną książkę, dopóki nie przeżyję, nie przemyślę, nie przetrawię aktualnej. Bardzo lubię ten stan przedłużonego obcowania z literaturą, powracania do wybranych miejsc, wyszukiwania intrygujących stwierdzeń, upewniania się, jak rozumiem dany fragment. I choć „Lato przed zmierzchem” nie może pochwalić się szczególną akcją, to fascynuje niezwykłością treści.
Kate Brown, mieszkanka Londynu, żona neurologa, matka czwórki dzieci, w maju podejmuje pracę jako tłumacz na konferencji. Właściwie robi to nieco pod wpływem impulsu, ponieważ mąż wyjeżdża do Stanów na wymianę kadrową i zabiera ze sobą córkę. Pozostałe, też już pełnoletnie, dzieci rozjeżdżają się w inne strony świata. Zapowiada się, że zjadą do domu około października. Kate, by wypełnić czymś pustkę, nawiązuje współpracę zawodową, podczas której los zagna ją aż do Konstantynopola, a tam podejmie decyzję, która zaprowadzi ją nieoczekiwanie do zakamarków ukrytych pragnień.
„Lato przed zmierzchem” to opowieść o dojrzałej kobiecie, która przez lata żyła dla kogoś, ale nie dla samej siebie. Była żoną i kochanką dla męża, była matką i opiekunką dla dzieci, wreszcie panią domu dla rodziny. Pod wpływem sytuacji uzmysławia sobie, że do tej pory żyła uzależniona od potrzeb innych, wg ich reguł i ich grafiku. Wycierała zasmarkane nosy, troszczyła się o rozbite kolana młodych, o podróże służbowe męża, organizowała życie innym, a obecnie pozostając sama, czuje się opuszczona, wyeksploatowana emocjonalnie z tego, co miała do zaoferowania. Ma wrażenie, jakby stała na skraju przepaści, znad której nie można się już cofnąć. Wprawdzie prolongowana młodość wspomagana strojami dobrej jakości, staranną fryzurą i makijażem powodują, że fizycznie wciąż może być atrakcyjna, ale też odkrywa lub może trafniej powiedzieć, że przychodzi jej się zmierzyć z faktem, iż odarta z maski i drogiego zewnętrznego opakowania staje się niewidzialna dla otoczenia. Jej czas jako kobiety przydatnej do wykonywania domowych zadań przemija. Próbując wyrwać się z dotychczasowego schematu, podąża za wolnością, lecz wtedy właśnie zdaje sobie sprawę, iż czuje się przestraszona. Można by wspomóc się parafrazą myśli Franza Kafki, że bohaterka „Lata przed zmierzchem” ma wrażenie, że jest spętana, a równocześnie towarzyszy jej inne uczucie, że po uwolnieniu z pęt jest jeszcze gorzej. To jak pułapka bez wyjścia.
Lessing pokazuje główną bohaterkę z zewnątrz, jakby Kate obserwowała, analizowała i dyskutowała z samą sobą swoje dotychczasowe życie. Przestrzeń narracyjna jest nieostra, rozmyta, nierealnie przemija obok, co uwypukla doniosłość wewnętrznych rozrachunków ze stanu bycia kobietą. Prowadząc czytelnika od pytania od pytania, od zdarzenia do zdarzenia, Lessing inspiruje go do zastanowienia się nad sensem obranej drogi życiowej. Podpowiada, zestawia obrazy, te jednak nadal nie dają jednoznacznej i ostrej odpowiedzi. Jedyny sensowny wniosek, który się wyłania, zdaje się wieść do stwierdzenia, że wszystko jest… nonsensem, a to, co przeżywamy w danej chwili, nie jest trwałe, bo wracając do wydarzeń z przeszłości, może się okazać, że z perspektywy ocenimy je inaczej niż wcześniej. Lessing każe bohaterce szukać odpowiedzi na pytania, jak przeżyć życie, a w efekcie sama nieustannie wije się wśród uników.
„Lato przed zmierzchem” Lessing to przede wszystkim powieść naszpikowana egzystencjalną polemiką na temat roli kobiety, która traci samą siebie, przybierając maskę żony, matki, kochanki, pracownicy. Autorka rozpatruje, na ile te role są prawdziwe, na ile ograniczające i w jakim zakresie pozwalają realizować indywidualne kobiece ja...
Całość recenzji tu: https://czytamduszkiem.blogspot.com/2021/12/doris-lessing-lato-przed-zmierzchem-z.html
Zapraszam.

„Lato przed zmierzchem” Doris Lessing zaliczam do lektur typu ambrozja dla ducha. Po ich zakończeniu zostaje w głowie tyle myśli, tyle pytań, że właściwie nie jestem w stanie sięgnąć po następną książkę, dopóki nie przeżyję, nie przemyślę, nie przetrawię aktualnej. Bardzo lubię ten stan przedłużonego obcowania z literaturą, powracania do wybranych miejsc, wyszukiwania...

więcej Pokaż mimo to

avatar
90
77

Na półkach:

Książka musi trafić w swój czas. U mnie tak się stało, dlatego lektura Lata przed zmierzchem, zrobiła na mnie wielkie wrażenie (o kobiecości i starzeniu się słowami jakich nie znałam).

Książka musi trafić w swój czas. U mnie tak się stało, dlatego lektura Lata przed zmierzchem, zrobiła na mnie wielkie wrażenie (o kobiecości i starzeniu się słowami jakich nie znałam).

Pokaż mimo to

avatar
943
941

Na półkach:

"Lato przed zmierzchem" zaczyna się dość niewinnie. Przedmieścia Londynu, lata 60-te XX wieku, przeciętna nowobogacka rodzina. Czworo dorosłych zdobywających wykształcenie dzieci, ojciec - szanowany chirurg, matka - od wielu lat pani domu, która nieoczekiwanie otrzymuje szansę pracy... "Lato przed zmierzchem" to opowieść o kobiecie, która przez lata zamknięta w czterech ścianach wielkiego domu nagle dostaję szansę innego życia. Wyrusza w wielki świat, poznaje wielu ludzi, wikła się w romans, a przede wszystkim wyrusza w podróż w głąb siebie i swoich od dawna ukrytych pragnień.

"Lato przed zmierzchem" zaczyna się dość niewinnie. Przedmieścia Londynu, lata 60-te XX wieku, przeciętna nowobogacka rodzina. Czworo dorosłych zdobywających wykształcenie dzieci, ojciec - szanowany chirurg, matka - od wielu lat pani domu, która nieoczekiwanie otrzymuje szansę pracy... "Lato przed zmierzchem" to opowieść o kobiecie, która przez lata zamknięta w czterech...

więcej Pokaż mimo to

avatar
107
114

Na półkach:

Nie jest to książka z wciągającą akcją, fabuła - pojedyncze wydarzenia są jedynie tłem, teatralną scenografią do ponad 300 stron wewnętrznych konfliktów, przemyśleń, reakcji i buntów bohaterki.
Przepadam za tekstami, gdzie bohater "wykrwawia się"psychologicznie!, ale musi się to dziać na rusztowaniu choćby minimalnie interesującej historii.

"wymęczyła mnie" przewija się w wielu ocenach tego tekstu - i tak też niestety w moim przypadku było.

Nie jest to książka z wciągającą akcją, fabuła - pojedyncze wydarzenia są jedynie tłem, teatralną scenografią do ponad 300 stron wewnętrznych konfliktów, przemyśleń, reakcji i buntów bohaterki.
Przepadam za tekstami, gdzie bohater "wykrwawia się"psychologicznie!, ale musi się to dziać na rusztowaniu choćby minimalnie interesującej historii.

"wymęczyła mnie" przewija się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
208
104

Na półkach: , , ,

Doris Lessing "Lato przed zmierzchem"

Doris Lessing stworzyła przenikliwy, refleksyjny, nasycony emocjami portret psychologiczny kobiety postawionej wobec konieczności zredefiniowania siebie we wszystkich życiowych rolach: matki, żony, kochanki, pani domu, przyjaciółki, zamożnej mieszkanki dobrej londyńskiej dzielnicy.

Pierwsza myśl - przed podjęciem lektury – książka musiała się zestarzeć. Przecież minęło blisko półwiecze, a w kwestii społeczno-kulturowej tożsamości płci dokonała się w tym czasie rewolucja. Myśl ostatnia – po zamknięciu książki – pewne kategorie pojęć i przeżyć są i pozostaną uniwersalne.

Ale nie to czyni tę powieść ponadczasową. To czułość i uważność, a jednocześnie odwaga i surowość tak w zaglądaniu do wnętrza dokonującej rozrachunków ze sobą dojrzałej kobiety, jak i w obserwacji mechanizmów zachowań i budowania relacji międzyludzkich w mikrospołecznościach rodzinnej, zawodowej, środowiskowej. Jednocześnie wyraźnie tętni w tej prozie ogromne wyczulenie Lessing na nierówności społeczne i etykę bogacenia.

Czasami książka przychodzi do człowieka w najlepszym możliwym czasie. Czy to sprawia przypadek? A może to intuicja i dojrzałość czytelnicza? I z trochę udawanym zaskoczeniem przyjmujemy ten przepływ energii i drgania rezonansowe? Nie wiem, ale proza Doris Lessing przyszła do mnie w takim właśnie momencie i osadziła mi się na trwałe gdzieś w strukturach limbicznych. I gdyby nie wyjątkowo ciężkie tłumaczenie (tak, to tłumaczenie zestarzało się najbardziej, zwłaszcza w pierwszej części książki, potem zdania płyną już swobodniej),może pokusiłabym się o 10/10.

Doris Lessing "Lato przed zmierzchem"

Doris Lessing stworzyła przenikliwy, refleksyjny, nasycony emocjami portret psychologiczny kobiety postawionej wobec konieczności zredefiniowania siebie we wszystkich życiowych rolach: matki, żony, kochanki, pani domu, przyjaciółki, zamożnej mieszkanki dobrej londyńskiej dzielnicy.

Pierwsza myśl - przed podjęciem lektury – książka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
818
292

Na półkach:

Doris Lessing otrzymała Nagrodę Nobla, zdaniem komisji, za prozę, która jest wyrazem kobiecych doświadczeń i przedstawia je z pewnym dystansem, sceptycyzmem, ale też z ogniem i wizjonerską siłą.
Ja w jej książce nie znalazłam ani ognia ani wizjonerskiej siły a i przedstawione doświadczenia nie były zbyt interesujące. Książka ogólnie nudna, monotonna i nijaka.
Nobliści, poza Sienkiewiczem i Reymontem, to chyba jednak nie moja bajka.

Doris Lessing otrzymała Nagrodę Nobla, zdaniem komisji, za prozę, która jest wyrazem kobiecych doświadczeń i przedstawia je z pewnym dystansem, sceptycyzmem, ale też z ogniem i wizjonerską siłą.
Ja w jej książce nie znalazłam ani ognia ani wizjonerskiej siły a i przedstawione doświadczenia nie były zbyt interesujące. Książka ogólnie nudna, monotonna i nijaka.
Nobliści, poza...

więcej Pokaż mimo to

avatar
462
457

Na półkach: , , , , ,

Powieść przeczytana w ramach Wyzwania LC2019 (Październik 2019).
Doris Lessing otrzymała NAGRODĘ NOBLA w 2007r. za to, że "jej epicka proza jest wyrazem kobiecych doświadczeń. Przedstawia je z pewnym dystansem, sceptycyzmem, ale też z ogniem i wizjonerską siłą".
I właśnie w ten sposób ukazuje nam losy głównej bohaterki w powieści obyczajowej "Lato przed zmierzchem", KOBIETY, która przeżywa jedyne i niepowtarzalne lato w swoim życiu. Książka uświadamia nam jaką cenę płacimy, żeby nie być samotnym i mieć własną rodzinę. WOLNOŚĆ czy RODZINA?

Dojrzała i zadbana Kate, spełniona matka i żona, po raz pierwszy od czasu zamążpójścia, samotnie spędza wakacje. Ma czas na własne przemyślenia i na nabranie dystansu do własnego życia. Jako kobieta WYZWOLONA podejmuje nietuzinkową pracę, nawiązuje romans z młodszym mężczyzną, podróżuje, zawiera ekscentryczne znajomości, znakomicie odnajdując się w nowej rzeczywistości. Zachowuje się jak nastolatka, która po raz pierwszy wyrwała się spod opieki rodziców. Czy jej się to nie należy po kilkudziesięciu latach bycia matką, żoną, kochanką, służącą, kucharką,..., całkowicie podporządkowaną finansowo i emocjonalnie od swojego PANA (męża) oraz całkowicie uzależnioną od rodziny.

Powieść trudno się czyta. Brak w niej wyraźnych rozdziałów. Bieżące wydarzenia mieszają się ze wspomnieniami i przemyśleniami bohaterki. Mimo, że jest napisana prostym językiem, to podczas czytania wymaga skupienia i koncentracji. Niekończące się wynurzenia Kate na temat własnego życia powodują, że powieść jest nudna i trudno dobrnąć do jej końca.

Czy coś nowego może wnieść do życia współczesnej Europejki? Otóż nie!. Dużo się zmieniło od 1973r. tj. daty pierwszego wydania powieści. Obecnie kobiety są samodzielne i niezależne, a do życia poszukują PARTNERÓW, a nie PANÓW.
Kiedyś twórczość pisarki zapewne była szokująca i zasługiwała na NOBLA, ale obecnie według mnie treści poruszane w jej książkach, mocno się zdezaktualizowały. Dzieło trudne w odbiorze i nietuzinkowe. NIE ZACHĘCA do dalszego poznawania twórczości pisarki.

Powieść przeczytana w ramach Wyzwania LC2019 (Październik 2019).
Doris Lessing otrzymała NAGRODĘ NOBLA w 2007r. za to, że "jej epicka proza jest wyrazem kobiecych doświadczeń. Przedstawia je z pewnym dystansem, sceptycyzmem, ale też z ogniem i wizjonerską siłą".
I właśnie w ten sposób ukazuje nam losy głównej bohaterki w powieści obyczajowej "Lato przed zmierzchem",...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    706
  • Chcę przeczytać
    408
  • Posiadam
    130
  • Ulubione
    21
  • Nobliści
    13
  • Teraz czytam
    8
  • 2012
    7
  • Audiobooki
    7
  • Audiobook
    7
  • Z biblioteki
    6

Cytaty

Więcej
Doris Lessing Lato przed zmierzchem Zobacz więcej
Doris Lessing Lato przed zmierzchem Zobacz więcej
Doris Lessing Lato przed zmierzchem Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także