Książka sprawia wrażenie dość pobieżnego opracowania. Jednakże próba skomasowania wielu zagadnień związanych z formacjami górskimi w czasie II wojny światowej na tak niewielkiej ilości stron nie może być oceniona jako w pełni zadowalająca. Być może lepszym rozwiązaniem byłoby rozbicie materiału na dwa zeszyty: w pierwszej części skupić się na kwestiach związanych z bojowym zastosowaniem Gebirgsjäger, zaś drugi tom poświęcić zagadnieniom związaną z barwą z odpowiednim uzupełnieniem o materiał ilustracyjny (fotografie i barwne plansze). Szkoda, bo znając wcześniejsze publikacje obu Autorów wydane przez oficyny Lampart oraz Altair liczyłem na lepsze dopracowanie tematu.

Książka sprawia wrażenie dość pobieżnego opracowania. Jednakże próba skomasowania wielu zagadnień związanych z formacjami górskimi w czasie II wojny światowej na tak niewielkiej ilości stron nie może być oceniona jako w pełni zadowalająca. Być może lepszym rozwiązaniem byłoby rozbicie materiału na dwa zeszyty: w pierwszej części skupić się na kwestiach związanych z bojowym...

Bardzo słaba pozycja.
Zacznijmy od wydania - papier najniższej klasy, żółtawy. Słabo wypadają na nim zdjęcia. W środku kilkadziesiąt kolorowych tablic. Twarda oprawa.
Książka ma w zamyśle opowiadać o umundurowaniu, wyposażeniu i uzbrojeniu Oddziałów Strzelców Górskich III Rzeszy.
Miała uzupełniać lukę wobec braku całościowych publikacji na ten temat. Jednocześnie autorzy podkreślają, że ze względu na dość duży zakres tematyczny pracy i ograniczoną objętość byli zmuszeni do ograniczeń w niektórych partiach książki. To nie wróżyło dobrze na początku.
Skrótowo potraktowano historię jednostek, bo ten temat jest szeroko omówiony w niemieckojęzycznych publikacjach.
Jak wygląda ten skrót - zacytujmy
"1941 r. Grecja, od lata 1941 r. w okolicach Murmańska, na przełomie 1944/1945 wycofuje się do Norwegii"
Można było sobie ten skrót darować a wygospodarować szpalty na rozwinięcie innych ulgowo potraktowanych tematów.
Jeżeli chodzi o umundurowanie to mimo minimalizmu da się to jeszcze strawić. Plus dla autorów za dobór zdjęć ilustrujących opisywane kwestie.
Zdjęcia uzupełniają rysunki - są one bardzo rzadkie i czasami niewiele mówią.
Na szczęście umundurowanie jednostek górskich w większości nie odbiegało od standardów Wehrmachtu. Wiedząc, że żołnierze nosili Feldbluse 44 można dokładnie zobaczyć jak ona wyglądała w kolorze w innych dostępnych na rynku publikacjach.
Rozdział opisujący techniki wspinaczkowe też woła o kilka rysunków objaśniających. Bo jak nieobeznany czytelnik wyobrazi sobie:
"Zjazdu dokonywano... po przez odpowiednie przeplecenie liny zjazdowej wokół ciała, by umożliwić zsuwanie się w dół "
Ja mimo, że z tego pieca chleb jadłem mogę się tylko domyślać jak to wyglądało.
Rozdziały o szkoleniu - bardzo skrótowe... Można było je pominąć na rzecz innych.
Kolorowe tablice wewnątrz książki - ich wykonanie nie jest najlepsze. Nie są ostre i zatarciu ulega wiele szczegółów. Widziałem już lepsze w tamtych czasach.
Uzbrojenie też w wielkim skrócie i bardzo ciężko się to czyta.
Podsumowując można było odpuścić sobie niektóre rozdziały a w zamian za to rozwinąć te o umundurowaniu i wyposażeniu. Książka na pewno by zyskała.
Tak niestety bardzo ciekawy temat - do przemyślenia i opracowania ponownie.

Bardzo słaba pozycja.
Zacznijmy od wydania - papier najniższej klasy, żółtawy. Słabo wypadają na nim zdjęcia. W środku kilkadziesiąt kolorowych tablic. Twarda oprawa.
Książka ma w zamyśle opowiadać o umundurowaniu, wyposażeniu i uzbrojeniu Oddziałów Strzelców Górskich III Rzeszy.
Miała uzupełniać lukę wobec braku całościowych publikacji na ten temat. Jednocześnie autorzy...