Narratorką tego pierwszego tomu jest tytułowa główna bohaterka Oliwia,a ta cała powieść jest podzielona na dwa rozdziały czyli dziejące się kiedyś-De facto opatrzone tym nagłówkiem całym, a także opatrujące dotychczas dotyczące teraźniejszości-opatrzona tytułem Teraz.W pierwszej części trylogii powieści poznajemy naszych bohaterów w takim momencie gdy są w czasie swojego rozstania się rozstają lecz pewnego dnia los ich łączy spotykają się w sklepie muzycznym, a Caleb cierpi na amnezję nic nie pamięta, które doznał na skutek wypadku.Olivia chce uciec od niego i nie zagojonych ran, nie chce rozdrapywać starych ran, które się nie zabliźniły.Jednak pewna, nieodparta siła przyciąga ją mocno do Caleba.Olivia postanawia podjąć grę, by choć przez chwilę być blisko swego ukochanego, więc decyduje się na to wiedząc gdy chłopak odzyska całkowicie pamięć zostawią ją i odejdzie od niej.
Rywalka Olivii Leah obecna partnerka Caleba to nie cofnie się przed niczym by odzyskać swojego partnera nie pozwoli by ktoś jej go odebrał, a Olvia doskonale o tym wie, co ona chce zrobić.
Olivia to jest złą osobą, zepsutą do szpiku kości..bardzo wredną..natomiast byłam za nią i Calebem bardzo dopingowałam im i trzymałam kciuki, żeby byli razem, by się im udało.
Pierwsza część trylogii "Mimo moich win" to mnie zaskoczyła pozytywnie, świetnie napisana, w dobrym stylu napisana,..doskonała akcja, trzymała mnie w napięciu powieść, bardzo mocno wciąga,zaskakujące zakończenie.
Historia wzruszająca rozgrywająca się w miłosnym, romantycznym klimacie,pozwala spojrzeć na nasze uczucia z innej perspektywy, też z mrocznej, tajemniczej i krzywdzącej, toksycznej strony.
Można potępiać tu bohaterów, a czasami nas oni irytują swoją ciągłą irytacją, możemy ich doskonale zrozumieć, czy współczuć im przez to co złego zrobili.

"Mimo moich win" to ciekawa, cudowna i wciągająca powieść chwytająca za serce przeczytałam w 2 godziny książkę i jestem oczarowana, zachwycona tą książką nie żałuje czasu przeczytanego uważam,że jest godna przeczytania przyjemna,super lektura na miły wieczór.
A Tarryn Fisher jest wspaniałą, bardzo dobrą pisarką dodaje ją na listę ulubionych autorek i czekam na drugą część tej znakomitej trylogii, żeby przeczytać!!!!

Narratorką tego pierwszego tomu jest tytułowa główna bohaterka Oliwia,a ta cała powieść jest podzielona na dwa rozdziały czyli dziejące się kiedyś-De facto opatrzone tym nagłówkiem całym, a także opatrujące dotychczas dotyczące teraźniejszości-opatrzona tytułem Teraz.W pierwszej części trylogii powieści poznajemy naszych bohaterów w takim momencie gdy są w czasie swojego...