Instytut

Okładka książki Instytut
Jakub Żulczyk Wydawnictwo: Świat Książki Seria: Nowa proza polska kryminał, sensacja, thriller
240 str. 4 godz. 0 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Seria:
Nowa proza polska
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2016-04-27
Data 1. wyd. pol.:
2010-10-04
Liczba stron:
240
Czas czytania
4 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380313484
Tagi:
literatura polska mieszkanie więzienie Jakub Żulczyk Świat Książki tajemnica Samotność Zdrada Ideały

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
3516 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1905
142

Na półkach:

Wszędzie piszą o tej książce "mocna rzecz". Rzeczywiście jest mocna, nie da się ukryć, że niezwykle trzyma w napięciu do końca nie puszczając.

Ale nie tylko sensacyjny wątek jest tu atutem. Również warstwa psychologiczno-obyczajowa przykuwa uwagę czytelnika.
Agnieszka wplątuje się w zupełnie niepotrzebny i jakiś taki wynikający "niechcąco" romans z chłopakiem z tzw. dobrego domu. Wynikiem tego jest ciąża, ślub, córka. I wcale nie żyli długo i szczęśliwie. Agnieszka nie kocha męża, ale orientuje się w tej sytuacji dopiero po kilku latach. Gdy próbuje od męża uciec, jego rodzice porywają jej dziecko i szantażują ją.


A Agnieszka ponad wszystko kocha córkę i chociaż nie jest wzorem matki-Polki w pojęciu naszych mam i babć, bo nie robi słoików na zimę, nie biega na imprezy szkolne i nie nosi tam blach ciast, nie uczy dziewczynki jak być grzeczną i żeby wszyscy ją lubili, każe walić w ryj każdego, kto ją obrazi i mieć w nosie konwenanse (dosłownie), to kocha córkę i wie, że na tym świecie nikt jej nie będzie szanował, jeśli ona tego szacunku nie wymusi pięściami. Dlatego nie jest im obu lekko. Mają przeciwko sobie dostojną teściową, nauczycieli i dyrektorkę szkoły, są dla siebie jedynym oparciem.
Wątek sensacyjny natomiast polega na tym, że gdy Agnieszka w końcu wyrywa się z dusznego małżeństwa, z całą świadomością, że będzie musiała zostawić córkę mężowi, nawet wbrew woli tej córki, zamieszkuje w dziwnym mieszkaniu. I to tam właśnie pewnego dnia ktoś zamyka ją i jej współlokatorów jak w więzieniu. Nie mogą się wydostać. Ktoś w nocy zabija okna deskami, zamyka kratę prowadzącą na klatkę schodową, znikają wszyscy sąsiedzi, nie działają telefony ani Internet.
Bardzo ciekawy jest zabieg retrospektywy - poznajemy wcześniejsze losy Agnieszki, gdy ją samą spotykamy już zadomowioną w krakowskim mieszkaniu. Napięcie rośnie. Znikąd nie ma pomocy, a śledząc myśli Agnieszki zastanawiamy się, kto mógłby mieć motyw, żeby właśnie tę grupę ludzi więzić w mieszkaniu.
"Instytut" to powieść niezwykła, ale chyba autor nie miał pomysłu na zakończenie. Nie przekonuje mnie takie wyjaśnienie intrygi. Właściwie to nie jest żadne wyjaśnienie i z przykrością muszę stwierdzić, że zakończenie mnie rozczarowało. Ja to na własny użytek nazywam "tak dobrze żarło i zdechło". Bo powieść jest wciągająca, napięcie umiejętnie budowane naprawdę zachęca do coraz szybszego czytania, a tu nagle - puf - jak to? To już?
Mimo to warto było przeczytać książkę, bo życie Agnieszki było bardzo ciekawe, niezwykłe. I chociaż ja osobiście nie przepadam za takimi klimatami, w jakich poruszała się bohaterka, to obserwacja takich ludzi jest niezwykle fascynującym doświadczeniem.

Wszędzie piszą o tej książce "mocna rzecz". Rzeczywiście jest mocna, nie da się ukryć, że niezwykle trzyma w napięciu do końca nie puszczając.

Ale nie tylko sensacyjny wątek jest tu atutem. Również warstwa psychologiczno-obyczajowa przykuwa uwagę czytelnika.
Agnieszka wplątuje się w zupełnie niepotrzebny i jakiś taki wynikający "niechcąco" romans z chłopakiem z tzw....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    4 445
  • Chcę przeczytać
    1 834
  • Posiadam
    956
  • Ulubione
    91
  • Teraz czytam
    73
  • 2019
    55
  • 2018
    48
  • Chcę w prezencie
    44
  • 2021
    32
  • 2020
    27

Cytaty

Więcej
Jakub Żulczyk Instytut Zobacz więcej
Jakub Żulczyk Instytut Zobacz więcej
Jakub Żulczyk Instytut Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także